Skocz do zawartości

Baza wędek "travel"


hlehle

Rekomendowane odpowiedzi

Poszukuję niedrogiego travela - do 2 stówek. Wędka ma być uniwersalnym wakacyjnym spiningiem ze wskazaniem na zapakowanie do walizki samolotowej (min 4-5 składów) i na wielodniowe spływy kajakowe dużymi rzekami nizinnymi (np Bugiem).

Preferowana długość to 2,40-2,70, jakoś nie lubię tych nowoczesnych króciaków.

Nie lubię też piankowych rękojeści dlatego pula wędek mi się zawęziła do tych "okorkowanych"...

 

Rozważam zakup

 

1. Mikado Hirameki Travel Spinn. 2,40 (skład 55 cm) lub 2,70 (skład 60 cm). Pierwszy jakoby ma cw. 6-25, drugi 10-30. Czy ktoś to miał w ręku? Sztywne to czy miękkie? Szybkie czy wolne? Nada się do plecionki, szczupaka, średniego kopyta na sporej główce, tudzież woblera. wahadła i błystki 2-4? W razie przypływu fantazji uda się tym rzucić czymś lżejszym za kleniem na żyłce 0,16? Jest w ogóle jakaś różnica w mocy między wędkami 2,4 i 2,7 czy to tylko katalogowe pitu-pitu?

 

2. Mikado DaVinci 2,70 (cw. 5-17, 20-25), skład 63 cm.

Kij ten według katalogu jest delikatniejszy (pełne szczytówki) i wydaje mi się, że łowiąc nim należałoby się nastawić na skromniejsze przynęty. Nie wiem czy nie wykluczy to szczupakowych gum na 15 gramowych główkach... kto odpowie?

 

3. Jakąś opcją jest jeszcze Cormoran Cross Water Travel Spinn 2,40 5-30 gr (skład 65 cm - niebezpiecznie zbliża sę do granicy przekątnej w podróżnej walizce samolotowej).

Wędka trochę droższa, niestety bez takiej ładnej tuby jak ma Mikado, ale może ktoś mi go pięknie zareklamuje i powie do czego toto?

 

4. Abu Diplomat 243 cm 10-25 (66 cm - trochę długi)

Wielokrotnie opisywana i ostatnio dziwnie tania (ok 200 zł) na a popularnym serwisie... czyżby kopie z Chin?

 

5. W ostateczności piankowe Jaxon Ferox travel Spin 2,70 cw 10-30, 5 skład 64 cm

 

Piszcie co kto wie. Dzięki!

Edytowane przez J-O-K-E-R
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zakupiłem mikado hirameki 2,4m 6-25g.

Jak to wziąłem do ręki, podpiąłem kołowrotek i przeciągnąłem linkę- uzbrojenie fatalne wręcz kwadratowe, ale nie ma się co spodziewać w tych pieniądzach.

Nie wiem czego się spodziewasz po kiju, ja oceniłem go na sucho, że po przezbrojeniu będzie dobrą opcją.

Już Tomasz eS ma go w swoich rękach i będzie tworzył arcydzieło :) .

Kijek otrzyma komplet fuji siców, jeszcze zastanowimy się nad rękojeścią, tzn. Tomek ją zważy ( wygląda niby delikatnie ale prawdopodobnie ten uchwyt jest dość ciężki) i zastanowimy się czy ją całkowicie przebudować czy zostawić tak jak jest.

Jak dla mnie po ocenie na sucho szybkość będzie akceptowalna, jeszcze się zapewne zmieni po przezbrojeniu w lżejsze przelotki, do tego pletka i spokojnie będzie uniwersalnym travelkiem takim do 30g.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zakupiłem mikado hirameki 2,4m 6-25g.

Jak to wziąłem do ręki, podpiąłem kołowrotek i przeciągnąłem linkę- uzbrojenie fatalne wręcz kwadratowe, ale nie ma się co spodziewać w tych pieniądzach.

Nie wiem czego się spodziewasz po kiju, ja oceniłem go na sucho, że po przezbrojeniu będzie dobrą opcją.

Już Tomasz eS ma go w swoich rękach i będzie tworzył arcydzieło :) .

Kijek otrzyma komplet fuji siców, jeszcze zastanowimy się nad rękojeścią, tzn. Tomek ją zważy ( wygląda niby delikatnie ale prawdopodobnie ten uchwyt jest dość ciężki) i zastanowimy się czy ją całkowicie przebudować czy zostawić tak jak jest.

Jak dla mnie po ocenie na sucho szybkość będzie akceptowalna, jeszcze się zapewne zmieni po przezbrojeniu w lżejsze przelotki, do tego pletka i spokojnie będzie uniwersalnym travelkiem takim do 30g.

Józek... U mnie w wątku masz cos w tym temacie już

 

Pozdrawiam, Tomasz eS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten Abu jest tani, bo to model produkowany z nieznacznymi zmianami od chyba 20 lat, i chyba cena też się nie zmieniła specjalnie. Seria Diplomat, to była średnio-wyzsza półka, czego śladem do dziś jest ten drewniany(?) insert uchwytu, ładne omotki, kolor blanku. Stąd i wygląd retro, i zbrojenie wg. klasycznej szkoły, i miękka akcja.

A że obecnie produkują go w Chinach... Cóż, jak większość sprzętu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zaszalalem ostatnio i kupilem Team Dragon Voyager 2.40, ten z nowej serii. Bylem z nim 2 razy nad woda i jest calkiem ok ale zanim wiecej naskrobie na ten temat to bede musial go jeszcze kilka razy ze soba nad wode zabrac. Tak zebym nie musial czegos pozniej odszczekiwac :)

 

Oprocz tego kupilem jeszcze (w ciemno bo nigdzie nie ma zadnych recenzji) SG Hitch Hiker 7' CW 5-20 bo cos mi sie widzi, ze z TD to bedzie raczej lekka szczupakowka niz okonio-szczupakowka ktorej szukam.Kij jeszcze nie doszedl. Dam znac jak rozpakuje paczke.

 

Ps Niech mi ktos zablokuje karte :)

Edytowane przez Luckyguliver
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy blank w tym abu (nie koniecznie ta długość) jest na tyle dobry żeby warto było zainwestować w przezbrojenie wg własnych preferencji? Czy nie warto.

 

Szczerze, to przezbrajac nie warto.

Jakbym mial przezbrajac travela to raczej cos np z daiwy czy shimano. 

Jak szukasz czegosc w klasie medium, podobnego do tego abu, to popatrz na shimano exage.

Tez go mam, dosc grube sciabki, tube masz w komplecie, ale sam blank duzo solidniejszy.

Edytowane przez Del Toro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przedstawiam zakup.
Mikado Hirameki Travel Spin 240 6-25 gr

 

Wędka przyjechała w fabrycznej tubie. Długość 66 cm. Powinna zmieścić się nawet w bagażu podręcznym w samolocie. Zależało mi na kiju pięcioskładowym, bo w tej konfiguracji mieści się niemal w kieszeni (55 cm bez tuby).

post-65174-0-19087600-1495605788_thumb.jpg

 

post-65174-0-84024500-1495606596_thumb.jpg

 

Wykonanie, jak na tę półkę cenową przyzwoite. Węgiel, korek, uchwyt kołowrotka niewiadomego pochodzenia, ale poprawny. Spasowanie części bardzo dobre, nic nie klekocze, nie cyka i samo się nie rozłącza. Na sucho wędka wydaje się wyważona nie do końca dobrze i lekko ciąży na szczytówkę. Środek ciężkości jest jakieś 4 cm przed miejscem, gdzie trafia środek stopki kołowrotka.

post-65174-0-13940900-1495605942_thumb.jpg

 

post-65174-0-87660800-1495605953_thumb.jpg

 

Przelotki jak zapewnia producent "klasy SiC" - 7 sztuk. Trudno powiedzieć co to i czy trwałe. Na pewno ładnie się błyszczą... Największa dwustopkowa, reszta jednostopkowe. Moim zdaniem wydają się trochę cieżkawe. Kij by zyskał z lżejszymi.

post-65174-0-93880000-1495606117_thumb.jpg

 

Dolnik dzielony, odpowiedniej długości (mam 180 cm wzrostu)

post-65174-0-29174600-1495606195_thumb.jpg

 

Ugięcie w trzech narastających odsłonach. Kolega Jozi z forum pisał coś o kiepsko rozłożonych przelotkach. Ja się nie znam. Oceńcie sami.

post-65174-0-36469700-1495606302_thumb.jpg

 

post-65174-0-50804200-1495606369_thumb.jpg

 

post-65174-0-20591700-1495606440_thumb.jpg

 

Co prawda na dużą rzekę jaką jest Wisła 2,4 m to trochę krótko, ale wędka ma pełnić rolę kija zapasowego i urlopowego.

 

Żeby móc napisać kilka słów wybrałem się na popołudniowe próby. Miałem ze sobą lekki kołowrotek Daiwy klasy 2000 z żyłką 0,18. Pasował całkiem nieźle, choć chyba wolałbym solidniejszy 2500.

 

Wrażenia mam następujące.

5,5 cm Hiciorek Janusza Widła (drobnopracujacy, pływający wobler). Latał zaskakujaco daleko. Ku mojemu zdumieniu nie słabiej niż z mojej podstawowej wędki kleniowej (Batson 2,70 z pracowni). Poza lataniem wyraźnie czuć pracę przynęty.

Dorado Alaska 3,5 cm (4gr). Znów poszybowała równie daleko, ale to mały zwarty, dość ciężki woblerek. Zawsze łatwo nim rzucić. O dziwo odczuwalne "ładowanie" kija... Praca wyraźna.

Alaska 2,5... na żyłce 0,18 nie da się tego wysłać na obłędną odległość, ale czuć na szczytówce pulsacje woblerka.

Duży wobler boleniowy 11 gr. Blank przy wyrzucie zaczął wreszcie pokazywać, że się nie boi większych przynęt. Pracy, jak to przy boleniówce brak.

Obrotówka 1 - lata poprawnie, praca wyczuwalna.

Z większych przynęt miałem tylko gumy. Predator 80mm na główce 10 i 15 gram nie są problemem. Wędka obsługuje.

 

Nie robiłem jeszcze testów z plecionką.

 

Podsumowując. Za 160 zł dostałem to co chciałem, a nawet lepiej. Kij typowo uniwersalny. Byłem zaskoczony przyzwoitym zachowaniem wędki z małymi przynętami. Nie tylko latają, ale czuć ich pracę. Szczytówka lekko pracuje nawet pod najmniejszymi. Górne 25 gram producenta nie jest mitem i da się wyrzucić taką przynetę. Nie będzie jednak komfortu prowadzenia tak wielkiego woblera czy innego dużego wabika stawiającego znaczny opór. Gumy, czy wahadła będą odpowiednie. Wędka nie przeszkadza w łowieniu. Nie męczy (163 gr).

 

Nie miałem przyjemności nic holować. nie brało.

Edytowane przez J-O-K-E-R
  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądząc po ugięciu to chyba jest dość szybki?

Set przelotek widać, że jest ciężki, ale to raczej norma w klasie ekonomicznej wędek. Lepiej jak jest więcej przelotek, a mniejszych. Ja bym nie zdzierżył i go przezbroił ;)

Kamil właśnie to czynię, Tomka rękami :) .Uzbrojenie masakra, wręcz kwadratowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...