Skocz do zawartości
  • 0

Numery rejestracyjne na ponton


bart

Pytanie

Wiatm mam do was pytanie jak oznakowaliscie swoj ponton a dokladniej chodzi mi o to czy nr rejestracyjne namalowaliscie jakims specjanym specyfikiem czy poprostu wykleiliscie je.Mam dylemat jak oznakowac swoja gume czy przy czestym rozkladaniu i skladaniu naklejki poprostu niepoodpadaja?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Jak nie ma obowiazku posiadania kwita rejestracyjnego? U mnie za kazdym razem jak sprawdzaja ,to pierwsze co chca to dokumenty od plywadla, a pozniej karta i wpis

Możliwe, że masz rację.

Mógłbyś mi podać podstawę prawną, czy raczej jest to widzimisię organów kontrolnych z którymi lepiej nie drzeć kotów? Oczywiście, waga kwitu nie powala, ale chodzi mi o przepisy. Sam wszystkie dokumenty mam w jednym woreczku foliowym. Zastanawia mnie, czy numer nie musi być umieszczony trwale na pływadle. W przeciwnym wypadku, to można z nim robić "numery" tak jak pisałem wyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Niestety widzimisię. Mogą mnie w pompkę cmoknąć za brak dowodu. Ale mam zawsze wszystko inne, zgodnie z przepisami.

Co do trwałości umieszczania numerów - tablica rejestracyjna w aucie, umieszczona w plastikowej ramce zalicza się do trwałego sposobu? Przecież tez można blachy sobie zdejmowac

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie zgłębialem nigdy tematu czy mieć musze czy też nie . Zawsze mam przy sobie. Jak spotkam stróży prawa na wodzie to poproszę o wykładnię prawna do tego. Nie mniej jednak . Paradoksem jest to . Ze jeśli się wędkuje to papiery "muszą byc" ale jak się rekreacyjnie pływa ,to już nie :) ot prawo. Wędka wszystko zmienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To akurat przerabialem.  I ogólnie nie ma prawa w tedy zadać żadnych papierów bo nie łowisz.  Jednak możesz płynąć na/z ryb i tu się mogą zacząć schody... bo jak się uprze  to mandat=odmowa i sąd . Takie tam buble prawne.z drugiej strony ,to np klusol z siecią na lajbe byłby nietykalny twierdzac ,ze on tez tylko pływa rekreacyjne :)

Edytowane przez siarq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Co do trwałości umieszczania numerów - tablica rejestracyjna w aucie, umieszczona w plastikowej ramce zalicza się do trwałego sposobu? Przecież tez można blachy sobie zdejmowac

Samochód bez blach podczas kontroli jest łatwy do identyfikacji.

 

A jak masz wędkę i nie lowisz to co? Rekreacyjnie tylko przecież panie władzo ;-)

Wg przepisów posiadanie wędki na łodzi jest równoznaczne z łowieniem. Kilka dni temu natknąłem się na to w jakimś przepisie. W Wigierskim Parku Narodowym wolno łowić od wschodu do zachodu słońca zgodnie z kalendarzem. Wypłynąłem o świcie przed wschodem słońca i widzę Straż Rybacką. Stanąłem więc przy trzcinie i czekam na wschód słońca. Wędki złożone. I niestety kontrola. Pierwsza i ostatnia w życiu jak do tej pory.

 

.z drugiej strony ,to np klusol z siecią na lajbe byłby nietykalny twierdzac ,ze on tez tylko pływa rekreacyjne :)

Posiadanie niedozwolonych narzędzi do połowu ryb, nawet we własnym domu jest niedopuszczalne.

A na ryneczku co tydzień w soboty, widzę handlarzy oferujących sieci, żaki. Policja przechadza się leniwie obok i nie widzą tego.

Jak widzisz sieć kłusola w wodzie, to możesz to zgłosić, ale nie wolno ci jej palcem dotknąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To akurat przerabialem.  I ogólnie nie ma prawa w tedy zadać żadnych papierów bo nie łowisz.  Jednak możesz płynąć na/z ryb i tu się mogą zacząć schody... bo jak się uprze  to mandat=odmowa i sąd . Takie tam buble prawne.z drugiej strony ,to np klusol z siecią na lajbe byłby nietykalny twierdzac ,ze on tez tylko pływa rekreacyjne :)

Siarg to jak w tym dowcipie wyrok za gwałt, bo się ma narzędzie gwałtu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

W temacie dyskusji co to znaczy trwałe zamocowanie, to nie ma żadnego znaczenia.

Tak z ciekawości zapytałem, czy aby nie musi być nr trwale związany z łodzią.

Widzę, że jest to tak samo jak z przyczepkami lekkimi zrobionym własnoręcznie - SAM. Jak masz zarejestrowaną  jedną, to możesz mieć ich później więcej i tylko przekładać tablicę w zależności od potrzeb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Miałem kilka kontroli z banerem , jak wiadomo część policjantów nie grzeszy inteligencją i niestety;  może nie trzeba się tłumaczyć, ale trzeba być stanowczym.

Trwale , znaczy trytka  już. Jednak większość podchodzi normalnie i  nie wnika zbyt głęboko , masz opłaconą kartę i kapok i jest OK.

 

@Janusz , numery służą do rozpoznania właściciela łodzi podczas wędkowania z dużej odległości, ( bardziej kłusowania lub zachowań niezgodnych z przepisami ) . Zauważ, że nie musisz nanosić numerów, gdy łódź lub ponton wykorzystywana jest do rekreacji .

 

Co do przyczepki SAM , przyczepka ma wybite numery zgodne z dowodem rejestracyjnym. Rejestrując łódź, ponton podajesz tylko długość, ewentualnie moc silnika, nikt nie wnika w numery, f-ry, umowy itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

osobiście zamówiłem numery na ponton z allegro agencja b6 z tym że na stronie przy zamawianiu trzeba zaznaczyć ze mają być naklejki elastyczne

zapłaciłem około 30 zl jestem bardzo zadowolony, bez paprania malowania ich wystarczy tylko zamówić naklejkę i przykleić w łatwy sposób

 

znalazłem nawet artykuł ciekawy na temat oznakowania łodzi pontonu czy jachtu 

 

https://www.b-6.pl/single-post/2016/08/18/numeryrejestracyjnenalodzie

 

śmiało mogę polecić właśnie naklejki 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam.

To rzucę taki temat ... jak nanieść numery na belly boat ?

Największy problem jest w tym że wymiarowe wg przepisów lieterki nijak się nie zmieszczą na pływadełku.

https://www.decathlon.pl/float-tube-alpha-trooper-id_8327541.html

Kolejny problem to gwarancja na pływadełko, którą się straci ingerując w jego powłokę.

Najprościej było by na kieszeni boczne, ale i tak będzie można się dopier.olić zawsze do ich wymiarów i mandat zawsze będzie można i tak dostać.

Jakieś pomysły ?

Bo w Starostwie nie wiedzą gdzie mam sobie te numery "wsadzić" jak im pokazałem giganta mniejszego od przepisowych numerów.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

W/g mnie, jedynym rozwiązaniem jest wykonanie tablic z białej pleksy, (elastyczna), naniesienie na nie przepisowych rozmiarów numerów rejestracyjnych, (np. naklejenie wykonanych nr przez firmę reklamową, (trwały materiał). Tablice, jak widzę na zdjęciu "pływadełka", można umieścić po lewej i prawej stronie dziobu, na linkach. Pozostaje wymyślenie sposobu mocowania przy stopce, tulkach na wiosła. Będzie OK i nikt nie będzie negował prawidłowości ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam.

Właśnie pomierzyłem sobie napis - spełniajac wymogi co do wielkosci i grubości liter, cały napis rejestracyjny ma w moim przypadku ... 85 cm ... po zagęszczeniu i wyskalowaniu czcionki.

Nie ma fizycznej możliwości żeby gdziekolwiek go umieścić na pływadle ... a przynajmniej ja nie widzę.

Jeżeli inni posiadacze pływadeł Alpha Trooper / Vision Keeper / Ron Thomson / Seven Bass / Berkley / Hart, tudzież podobnych wymiarem, czytają to, to poproszę o infrmację jak sobie z tym durnym przepisem poradzili ... 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Marker olejowy - i trzeba dobrze poszukać, niestety droższych, bo tańsze mają dodaterk spirytusowy dla szybszego schnięcia.

Miałem kiedyś Pilota, którego alkoholem nie dawało się łatwo zmyć - jedynie benzyną szedł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
metoda z użyciem folii jest prosta i łatwa do naniesienia. Odpowiednio naklejone numery na pontony  wytrzymają minimum kilka lat. Numery naniesione za pomocą farby wymagają o wiele więcej zaangażowania i pracy ale za to wyglądają bardzo ładnie i trzymają się bardzo długo.  

Na stronie http://www.niestworzone.pl kupicie farby i szablony do pontonów na miliitry a nie na litry. 

 

Zamieszcza fajny link na blogu o numerach rejestracyjnych i zasadach wyklejania:


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...