Cyprek Opublikowano 14 Kwietnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2017 Tak, wyglądało to.na wspólną kampanię. Zawsze znajdzie się jakiś szwagier, co przymknie oko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemek Opublikowano 14 Kwietnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2017 Panowie są całe rodziny które w wolnej chwili po ogarnięciu obejścia biorą opałkę 2 m i idą nad rzekę.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cyprek Opublikowano 20 Kwietnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2017 Co do opałek to widziałem - w sumie jak ma być lepiej, jak ja z opałkami widziałem dzieci, łapały ryby co prawda dla sportu, ale nie wiem, czy niektóre z tych dzieciaków nie brały "do stawu", cóż - "Czym skorupka za młodu..." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dziki1916 Opublikowano 20 Kwietnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2017 Odnośnie Radomki to moje doświadczenie opiera się na odcinku od zalewu Topornia w górę. Kilka lat temu można było cieszyć oczy pstrągami, innymi rybami, rakami itd. Niestety pewnego pięknego dnia zarząd kopalni "Zapniów" postanowił odpady wpuścić do rzeki - w ciągu jednego dnia z wody zrobiło się mleko. W dniu dzisiejszym spacerując nad Radomką od miejscowości Ruski Bród do Zalewu Topornia nie widać kompletnie nic, rzeka zarośnięta, w wielu miejscach woda po kostki. Wspominając Topornie pamiętam Grube Okonie ale ze trzy lata temu wszystko z Toporni rozrzucono po innych miejscach a wpuszczono karpi po 30cm. Tyle z mojego doświadczenia na temat Radomki i Toporni. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
galek Opublikowano 20 Kwietnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2017 Nad Radomką opałek czy też "kratek" nie widziałem osobiście (poza podrywkami przy moście w Brzózie), choć kłusoli różnej maści i mięsiarstwa ogólnie zatrzęsienie. Za to nad Iłżanką miejscowi bez żadnego skrępowania potrafią z kratką pod brzeg kilka metrów od wędkarza podejść i wybierać rybkę. Na jakiekolwiek uwagi, na szczęście dla piszącego, tylko pukali się w czoło z politowaniem. Polecam okolice Gustawowa i Zajączkowa, szczególnie panom z PSR. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin186 Opublikowano 21 Kwietnia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2017 Radomka najbardziej w doope dostała od meliorantów i debili spuszczających jakieś chemiczne ścierwo do wody. Wyprostowane meandry rzeki,regularnie usuwane zwaliska pod przykrywką pseudo ochrony przeciwpowodziowej. Do tego dochodzi brak wody i mamy to co mamy. Nie demonizowałbym roli kłusowników,teraz jest ich zdecydowanie mniej.Większą szkodę robią mięsiarze upychający wszystko co złowią w zamrażarki,nie patrząc przy tym na wymiary czy okresy ochronne. Przykładem niech będzie cofka domaniowa gdzie już od marca rok rocznie sandacze i sandaczyki są beretowane w ilościach hurtowych przez hordy pseudo wędkarzy. Jakiś czas temu działała ekipa dwóch elektryków z pontonem na odcinku Gulin-Jedlińsk,ale po kilku monitach w tej sprawie do odpowiednich służb zostali złapani i od tamtego czasu słuch po nich i ich działalności zaginął. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cyprek Opublikowano 29 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2017 Pomimo Orkanu Grzesia byłem dziś i wczoraj nad rzeką. Mam chyba pecha do Radomki - ryby brały, sprzęt super, ale żaden szczupak nie uderzył jak przystało na szczupaka - chyba jednak jakaś jesienna depresja je dopadła. Okoń taki 26 cm uwiesił się na zbyt dużym riperze i dał sobie na wstrzymanie.Z ryb jedyna pamiątka to nadgryziona guma bez ogonka:D 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xyz00100 Opublikowano 29 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2017 SilverN: podziwiam determinacje, ja Radomkę odpuściłem sobie do wiosny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cyprek Opublikowano 29 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Października 2017 Rzeka rodzinna, więc jak jestem u siebie na wsi, to ruszam poganiać za szczupakiem, jak widać efekty są marne, ale powietrze lepsze niż w stolicy;) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zator Opublikowano 30 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2017 A miałem wczoraj do Ciebie przydzwonic czy jesteś może nas Radomką, Bo ja z kumplem szaleliśmy nad Pilicą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cyprek Opublikowano 30 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2017 A miałem wczoraj do Ciebie przydzwonic czy jesteś może nas Radomką, Bo ja z kumplem szaleliśmy nad PilicąA trzeba było:) Mam nadzieję, że mieliście bardziej udany wypad:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zator Opublikowano 30 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2017 Zimno, deszczowo i parę okoni że starorzecza. Pilica zaskoczyła trochę swoim stanem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cyprek Opublikowano 21 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2017 Ostatnio troszkę ruszył się okoń i mały szczupak. Z okoni to raczej takie "drobiazgi" : Polecam lekturę - http://jerkbait.pl/topic/3700-zasady-umieszczania-zdj%C4%99%C4%87film%C3%B3w-na-forum-jerkbaitpl/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cyprek Opublikowano 22 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2017 (edytowane) Ostatnio troszkę ruszył się okoń i mały szczupak. Z okoni to raczej takie "drobiazgi" : Polecam lekturę - http://jerkbait.pl/topic/3700-zasady-umieszczania-zdj%C4%99%C4%87film%C3%B3w-na-forum-jerkbaitpl/A to ciekawe - ryba sfotografowana nad wodą, wróciła do wody, nic jej bynajmniej nie było, leżała na ręce, nie ściskanajakieś 20 sekund, żywa podkreślam:), nie czekałem aż ktoś walnie mi zdjęcie z "okazem", do tego wymiarowa. Nie bardzo rozumiem o co chodzi Edytowane 22 Listopada 2017 przez SilverN Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cyprek Opublikowano 22 Listopada 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2017 A to ciekawe - ryba sfotografowana nad wodą, wróciła do wody, nic jej bynajmniej nie było, leżała na ręce, nie ściskanajakieś 20 sekund, żywa podkreślam:), nie czekałem aż ktoś walnie mi zdjęcie z "okazem", do tego wymiarowa. Nie bardzo rozumiem o co chodziA dobra, doczytałem, powyżej 30 cm. Niech będzie, dostosuje się 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Forest-Natura Opublikowano 27 Marca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2018 Witam.Odświeżę wątek.Co tam na Radomce w tym roku ?Wylądowałem dzisiaj w północnych okolicach Radomia i miałem okazję pooglądać rzeczkę. Na tyle mnie urzekła że powziąłem decyzję zakupu znaczka na cały rok ... raz lub dwa razy w mieciącu zawitam przy zawodowej okazji.Widziałem rybę nawet ... tzn. okonia ... a dokładniej okonia 10 cm. No i bobera i czaplę.Kleszcze jak dziesięciogroszówki na mnie wlazły z łąkowych badyli - strzepnąłem z gaci cztery całkiem dorodne okazy. Większe widziałem tylko nad Biebrzą ...Pozdrawiam. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin186 Opublikowano 27 Marca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2018 Radomka to kapryśna dama,oszpecona przez melioracje,przyduszona przez chemię,ale jeszcze sobie radzi i wytrwałych potrafi nagrodzić. Mam do niej sentyment bo to rzeka moich dziecięcych lat i pierwszych doświadczeń wędkarskich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zator Opublikowano 28 Marca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2018 Byłem nad nią raz i też mnie urzekła:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cyprek Opublikowano 28 Marca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2018 (edytowane) A ja w zasadzie kiedy tylko mogą to się nad nią zaszywam:) Raz, że choć kapryśna to potrafi cierpliwego wynagrodzić nienajmniejszą rybą, dwa - zajmuję się tak dla siebie fotografią przyrody i dolina Radomki ma dla mnie sporo do zaoferowania w moich stronach:) Edytowane 28 Marca 2018 przez SilverN Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xyz00100 Opublikowano 28 Marca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2018 Ziemowit, następnym razem przy okazji Twojego pobytu w okolicach Radomki, pakuj ze sobą muchówkę i daj mi tylko wcześniej znać, że jesteś w okolicy. Połowimy. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thrill Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Za tydzień planuję otworzyć sezon 2018, właśnie na Radomce.. Muszę tylko wybrać jedno z wytypowanych miejsc.. Może ktoś będzie wędkował na tej pięknej rzece w kolejny weekend? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xyz00100 Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Rzeka cały czas przybiera a to nie wróży udanego otwarcia sezonu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thrill Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Hmm.. Bądźmy dobrej myśli W miarę możliwości będę sprawdzał co słychać nad tą rzeczką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
womaly23 Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Wczoraj lipa, bez kontaktu :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xyz00100 Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2018 Wczoraj pojechałem za kleniem a brały tylko szczupaki - i tak od kilku dni. Lipa, bo nie chce ich targać w czasie tarła, ale prócz szczupłych nic nie gryzie, więc odpuszczam na jakiś czas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.