Skocz do zawartości

Jaki multiplikator na początek?


Jackob

Rekomendowane odpowiedzi

https://www.youtube.com/watch?v=to1-e5cGG5I&t=300s

 

Patrzcie jak chlop na dc miota.... i ten dżwięk dc ....bajka

a tak swoja drogą to swietne lowisko, jak to moj kolega powiedzial: braly by nawet na zapalniczke z kotwoczka :P

Świetne miejsce, fajny filmik. Tylko CAST:)! Gościu robi wszystko, żeby kotwa z zadziorem przeszyła mu palucha na wylot;)

Edytowane przez PILOT
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeka gdzieś na północ od Tampere. Tyle wiem. Problem w tym że tych rzek jest zbyt dużo żeby mieć jakiekolwiek przypuszczenia która to. Koleś nie chciał zdradzić dokładnie bo to jego ulubione łowisko. Ryb nie ma dużych ale jest ich dużo i są waleczne.

 

Wysłane z mojego H60-L04 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeka gdzieś na północ od Tampere. Tyle wiem. Problem w tym że tych rzek jest zbyt dużo żeby mieć jakiekolwiek przypuszczenia która to. Koleś nie chciał zdradzić dokładnie bo to jego ulubione łowisko. Ryb nie ma dużych ale jest ich dużo i są waleczne.

 

Wysłane z mojego H60-L04 przy użyciu Tapatalka

Tak szczerze to nie jest rzeka w takim a nie innym znaczeniu,ale w finów wszystko co jest szersze niż 5m i jakiś tam przepływ ma to ''joki''.Jak zwrócisz uwagę na brunatny kolor wody i mocno wybarwione ryby,to ta ''rzeka'' to nic innego niż jak ''łącznik'' dwóch jezior z czego to zasilające położone jest na silnie bagnistym,torfowym terenie.W brew pozorom takich prawdziwych w tego słowa znaczeniu rzek jest niewiele,jest sporo typowo pstragowo-lipieniowych potoków w samej Laponii,oraz kilka interesujących rzek wpadających do zatoki Botnickiej od granicy ze Szwecją do Oulu (mniejsze i większe z wchodzącymi do nich trotkami i łososiami),reszta od od północno-zachodniej do południowej części (do granicy rosyjskiej) wygląda podobnie ,ma mały ''uciąg'',przez większą część przebiega blisko pól uprawnych i przez praktycznie cały sezon ma kolor kawy z mlekiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paavo rzeka to joki. Rzeka o brunatnej wodzie nie musi być łącznikiem jezior. Mam w okolicy aurajoki która łącznikiem nie jest. Wodę ma brunatną na moim odcinku ale później się trochę wybarwia. Niewiele ale zawsze. Bagien akurat przy niej nie ma ale torfowe podłoże owszem. Jest na niej kilka odcinków gdzie można za pstrągiem poganiać ale "fly fishing only". Ogólnie okoń rządzi. Szczupaka mniej ale z tego co wiem to rekordzista miał 13kg! (Został zeżarty przez miejscowych finów). Przy szybszym nurcie w zakolach można jeszcze złapać klenie i jazie. Rzadko ale są. Sezon zacząłem w tym roku i jeszcze mlodego udało mi się namówić na wspólne wypady. Przed 4 urodzinami już zaliczył swoje pierwsze rybki.

Zacząłem od spina ale na nastepny sezon zaopatrzyłem się w casta balzera. Jeszcze multika muszę kupić żeby obsłużył przynęty 30-90g. Chyba padnie na 4601 albo 5601.

 

Wysłane z mojego H60-L04 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paavo rzeka to joki. Rzeka o brunatnej wodzie nie musi być łącznikiem jezior. Mam w okolicy aurajoki która łącznikiem nie jest. Wodę ma brunatną na moim odcinku ale później się trochę wybarwia. Niewiele ale zawsze. Bagien akurat przy niej nie ma ale torfowe podłoże owszem. Jest na niej kilka odcinków gdzie można za pstrągiem poganiać ale "fly fishing only". Ogólnie okoń rządzi. Szczupaka mniej ale z tego co wiem to rekordzista miał 13kg! (Został zeżarty przez miejscowych finów). Przy szybszym nurcie w zakolach można jeszcze złapać klenie i jazie. Rzadko ale są. Sezon zacząłem w tym roku i jeszcze mlodego udało mi się namówić na wspólne wypady. Przed 4 urodzinami już zaliczył swoje pierwsze rybki.

Zacząłem od spina ale na nastepny sezon zaopatrzyłem się w casta balzera. Jeszcze multika muszę kupić żeby obsłużył przynęty 30-90g. Chyba padnie na 4601 albo 5601.

 

Wysłane z mojego H60-L04 przy użyciu Tapatalka

To kolega najwidoczniej z okolic Turku :) ...to że rzeka się nazywa ''joki'' to ja wiem doskonale,to że jest to łącznik między jeziorami sugeruje własnie namiar ma północ od Tampere gdzie nie ma jako takich rzek z ujciem do morza (zatoki Botnickiej),a królują jeziora częściowo połączone siecią ''łączników''(jedyna duża rzeka to Kokemäenjoki mająca ujście do morza niedaleko Pori,a swoj początek zaczyna wypływając z jeziora Kulovesi),a wiem o tym bo zjeździłem te tereny dość mocno zanim życie osobiste dość mocno usadziło mnie w jednym miejscu.W tym momencie od kilku sezonów w 80% łowię na Vanaja-Vesi i to na jego najwęższym ''kanałowo-rzecznym'' odcinku,pomimo że jest to jezioro (jakieś 50km długości) odznacza się lekkim nurtem w kierunku Tampere,który przybiera dość sporo w wiosennym sezonie,woda również ma brunatny kolor,gdyż początkowa część jeziora zaczyna się na dość mocno bagnistym terenie.Z drapieżników prym wiodą oczywiście szczupaki,ale nie brakuje też okonia i sandacza,zdaża się również kleń,jaź,boleń czynawet pstrąg tęczowy :) ,ale to już w mniejszym stopniu.

 

Ale ten łącznik ma prąd:)

Nom tak jak wiele innych a'la rzek w Fin...wystarczy ,że jeziora są na różnych poziomach wględem siebie ;) .

sandacza,zdażają się również klenie,jazie,bolenie a nawet pstrągi tęczowe :D ,ale już w dużo mniejszym stopniu.

Edytowane przez Paavo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak kompletnie już abstrachując od tematu...Finlandia kojarzona jest przeważnie z ogromną ilością jezior,ale jej fińska nazwa Suomi (''suo'' to najpopularniejsze określenie bagna),odnosi się do torfowych,terenów podmokłych które stanowią około 1/3 powierzchni całego kraju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak kompletnie już abstrachując od tematu...Finlandia kojarzona jest przeważnie z ogromną ilością jezior,ale jej fińska nazwa Suomi (''suo'' to najpopularniejsze określenie bagna),odnosi się do torfowych,terenów podmokłych które stanowią około 1/3 powierzchni całego kraju.

Bagien Ci u nas dostatek. Chciałem sobie kiedyś skrócić drogę i przeszedłem przez bagno. Nigdy wiecej! Wyciągnąłem uschnięte drzewko i lekko weszło w ziemię (bagno) na 3 metry głębokości (drzewko tyle miało długości).

Odchodzimy od tematu.

Wracając do multikówa ABU. Czy problemy opisane przez kolegę wcześniej (abu 5601) to częsty przypadek?

Jaką gramaturę obsłuży tatula żeby działała powiedzmy 5 lat przy niezbyt częstym użytkowaniu. 1 raz w tygodniu po 2-3 godzinki

 

Wysłane z mojego H60-L04 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam kijek co obsłuży 30-90g. Multiik ma wytrzymać górną granicę bo do 45 mam spinning.

Lexa 300H-160€

Curado 200 hg-229€

Abu revo rocket-200€

Tatula hd 200-179€

Tatula ct type r (100)-185€

Citica 200-200€

Abu 5601-130€

Abu 4601-130€

Abu 5601 jerk- 150€

13 fishing inception -200€

Komodo 350-200€

Daiws coastal tws 200- 240€

 

Taki mam wybór do 250€

 

 

Wysłane z mojego H60-L04 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musisz sprawdzić co leży ci lepiej w łapie,ja na początek kupiłem sobie niskie abu revo s i sx, a później C3 5601,bo zawsze mi się  podobał...Miał być do jerków,ale po godzinie,dwóch łowienia bolała mi dość mocno dłoń,więc zrezygnowałem z niego i łowie tylko niskimi.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie.

Odnowię troszkę mój zasypany już wątek. Mianowicie multik doszedł (abu C3 4601). Wszystko się zgadza i na pierwszy rzut oka jest ok. Jedynie mam takie swoje małe spostrzeżenie: mały jakiś mi się wydaje  :huh:  Jest to pierwszy multiplikator, jaki wziąłem do rąk i chyba w związku z ostrzeżeniami, że C4 może niektórym wędkarzom (z małymi dłońmi) nie leżeć, oczekiwałem czegoś nieco większego. Korbka ma zdecydowanie mniejszą średnicę obrotu niż standardowy kołowrotek 4000 i ciekaw jestem jak to się sprawdzi nad wodą. Czy to w ogóle wygodne??!!!  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zacząłem od modelu Citica 201 E, kupionego tu na forum. Przy okazji pozdrawiam Zygę, od którego multik kupiłem. Świetnie się spisuje na angielskich szczupakach. Bardzo wygodny, łatwy w obsłudze, same plusy. Na dzień dzisiejszy nie potrzebuję nic innego i myślę, że przez następne kilka sezonów nie będę szukał niczego w zastępstwo tego multika. Polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zacząłem od modelu Citica 201 E, kupionego tu na forum. Przy okazji pozdrawiam Zygę, od którego multik kupiłem. Świetnie się spisuje na angielskich szczupakach. Bardzo wygodny, łatwy w obsłudze, same plusy. Na dzień dzisiejszy nie potrzebuję nic innego i myślę, że przez następne kilka sezonów nie będę szukał niczego w zastępstwo tego multika. Polecam.

 

Dzięki za pozdrowienia . To miło że ktoś jest zadowolony i jeszcze ufa sprzedającym. Widocznie dobrze z oczu patrzy... :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem więcej, niż zadowolony Zyga. Generalnie i najczęściej łowię na jerki około 40 gr, z którymi Citica radzi sobie cudownie. Próbowałem zejść jak najniżej z wagą i wyszło mi, że mogę startować od przynęt około 10 gr. Najwyżej z wagą zaszedłem do 60 gr, także dość duża rozpiętość, co mnie bardzo cieszy. Mulitik świetny i z moich spostrzeżeń uniwersalny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...