Skocz do zawartości

Jaki multiplikator na początek?


Jackob

Rekomendowane odpowiedzi

Jeżeli nadal niczego nie kupiłeś to postaraj się zanleźć kogoś, kto udostępni ci "dobry" multik. Ja zaczynałem od Okumy Tycir, którego kupiłem bardzo tanio. Później od razu przesiadka na curado 101d i od tamtej pory nie wziąłbym nawet za darmo multików z niższej półki. Najlepiej pożyczyć lub poprosić kogoś o lekcję z porządnym zestawem i nie inwestować 200zł w tani multiplikator, kiedy do 500zł można wybierać w shimano lub daiwie. Bardzo szybko stwierdzisz, że nawet multiki średniej klasy są o niebo lepsze niż tanie baitacstery - praca, wykonanie i każdy szczegół daje o sobie znać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako że w ostatnim czasie przesiadłem się ze spiningu na casting powiem jakie są moje spostrzeżenia.

Miałem to szczęście że na swojej drodze castingowej spotkałem Pytoona , Krzysia . On to w sumie sprzedał mi , po koleżeńsku i w smiesznych cenach (jak na ceny fabryczne ) 2 castingi i multiplikator ABU Revo SX . Od kilku dni mam jeszcze Shimano Curado51e .

Oba multiki są doskonale spasowane z kijami. Co to daje  początkującemu? Ano to że w ciągu jednego dnia opanujemy zestawy i brody owszem są ale to minimalne  a za to jest olbrzymia frajda z rzucania . Dobry multik to podstawa . W swojej życiowej przygodzie z wędkarstwem ( a łowie ponad 30 lat ) i ze spiningiem rzucałem z róznych spiningów i kołowrotków , tam dobremu spiningiście nie robi to różnicy ( komfort  łowienia , wygląd  , zachowanie się zyłki itp są rzeczą oczywistą) ale w castingu sprzęt to jednak podstawa . Nie ma sensu oszczędzać tych 200-300 złociszy a potem stwierdzać ze ten sposób łowienia , casting, jest do dupy .

Inna sprawa to pieniądze. Przykro mi to pisać ale jest to trochę elitarny "spining" . Niestety kosztuje i to dużo ( w porównaniu ze zwykłym spiningiem...)  Tutaj przysłowiowej d...y papierem ściernym się nie podetrze ................. . Ale trudno , jak chce się castingiem łowić to należy się z tym , chociaż na samym początku z tym liczyć. Poszukaj na rynku wtórnym DOBREGO sprzętu, może koło Ciebie jest taki Krzysiu ( jak mój nieoceniony teraz kompan wypraw wędkarskich i zwykłych spotkań..... ) który moze ma sprzęt który mu sie trochę kurzy i który w ramach pomocy koledze po kiju odstąpi w ludzkich cenach.

Edytowane przez staszek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łapał bym na gumy 10-20g

i woblery szczupak owe.

 

kazdy dedykowany jako MH da rade (przy odpowiednim kiju, ze wzgeldu na te 10 gram) z palcem w bucie, kwestie sa tylko dwie: 1) budzet i 2) preferowany hamulec ... 1) na temat budzetu nie bede sie wypowiadal 2) niejako, ze na poczatek to i zapewne preferencji nie ma, ja polecam hamulec magnetyczny i od razu odsylam do gieldy, gdzie kolega mekamil sprzedaje sprytna daiwe za rozsadne pieniadze

 

ps. poczytaj literatury portalowej, w zasadzie nie zmienilo sie wiele, oprocz nazw kolowrotkow i symboli na nalepkach

pps. wyszukiwarka prawde ci powie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako że w ostatnim czasie przesiadłem się ze spiningu na casting powiem jakie są moje spostrzeżenia.

Miałem to szczęście że na swojej drodze castingowej spotkałem Pytoona , Krzysia . On to w sumie sprzedał mi , po koleżeńsku i w smiesznych cenach (jak na ceny fabryczne ) 2 castingi i multiplikator ABU Revo SX . Od kilku dni mam jeszcze Shimano Curado51e .

Oba multiki są doskonale spasowane z kijami. Co to daje  początkującemu? Ano to że w ciągu jednego dnia opanujemy zestawy i brody owszem są ale to minimalne  a za to jest olbrzymia frajda z rzucania . Dobry multik to podstawa . W swojej życiowej przygodzie z wędkarstwem ( a łowie ponad 30 lat ) i ze spiningiem rzucałem z róznych spiningów i kołowrotków , tam dobremu spiningiście nie robi to różnicy ( komfort  łowienia , wygląd  , zachowanie się zyłki itp są rzeczą oczywistą) ale w castingu sprzęt to jednak podstawa . Nie ma sensu oszczędzać tych 200-300 złociszy a potem stwierdzać ze ten sposób łowienia , casting, jest do dupy .

Inna sprawa to pieniądze. Przykro mi to pisać ale jest to trochę elitarny "spining" . Niestety kosztuje i to dużo ( w porównaniu ze zwykłym spiningiem...)  Tutaj przysłowiowej d...y papierem ściernym się nie podetrze ................. . Ale trudno , jak chce się castingiem łowić to należy się z tym , chociaż na samym początku z tym liczyć. Poszukaj na rynku wtórnym DOBREGO sprzętu, może koło Ciebie jest taki Krzysiu ( jak mój nieoceniony teraz kompan wypraw wędkarskich i zwykłych spotkań..... ) który moze ma sprzęt który mu sie trochę kurzy i który w ramach pomocy koledze po kiju odstąpi w ludzkich cenach.

Dlatego przed skompletowanie zestawu warto zasięgnąć rad kolegów doświadczonych , bo łatwo się zniechęcić a chytry płaci dwa razy .Pamiętam kilka lat temu na mazurach podczas urlopu dołaczył do nas jak się póżniej okazało wędkarz , jak rozpakowywał sprzęt zauważyłem u niego sprzęt castingowy . Pomyślałem będzie się działo ! Umówiliśmy sie na porannego zębacza na łódkę , spinning tradycyjny  contra cast. Multik mniał dragona , po kilku rzutach stwierdziłem żę szczupaka to ja z nim na pokładzie nie złapię .Już po kilku rzutach widziałem , ze to castingowy laik , zreszytą potem wycisnąłem z niego , ze zestawik kupił na allegro :/  Pomyślałem ,żę spróbuje swoich sił !!!! I to był błą bo po tej wyprawie odłożyłem castuing na półkę z książkami !! I to też był błąd !! Właściwośći rzutowe tamtego sprzętu i  komfort łowienia , być może wynikał ze złej kompozycji parametrowych sprzętu , ale skutecznie mnie odstraszył . W tym roku zakupiłem sobie steeza byłem zaskoczony płynnością rzutów nawoju lekkością itp. Poprostu miodzio , złapałem się sam na CASTINGOWY HAK , następnym krokiem była Ryoga , ale to już inna bajka : ) teraz już tylko tunning :) no i może w przyszłości ANTEK .  Możę w czymś pomoże Ci moja opowieść  . Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... Moja rada... kup sobie CItice (nowa ok 550zł) a jak masz kase to Curado. Naprawdę warto. Lepiej kupić droższy lepszy mulik i cieszyć się łapaniem niż kupć coś gorszego i zniechęcać się do castingu...

 

nic dodać nic ując,

wczoraj po pracy bylem na rybach testować nowy multiplikator, który dostałem w prezencie

(marki niestety nie mogę podać, cena sklepowa 240zł)

 

po dwóch godzinach łowienia multiplikator się posypał a na dodatek odstrzeliłem przynętę

Edytowane przez @Wojti
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co sądzicie o Shimano Curado 201DVP, ??

 

Trochę leciwa konstrukcja więc upewnij się, że jest w 100% sprawny. Rozkręć panel, obejrzyj przekładnię i szpulkę od środka. Sam mam curado 101d i 201dvp. 201 działa, ale 101 przeleżał ponad 2 lata i nadal w idealnym stanie jak nowy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja rzucam ABU Revo SX i Curado 51e

Wczoraj na Goczałkowicach  rzucałem 2 godziny pod wiatr . Jestem początkujący w castingu, jeszcze 2 miesiące temu multiplikator to było jakieś UFO  a teraz!!!!!!

Dlatego twierdzę że dobry multiplikator, ktoś życzliwy i doświadczony obok Ciebie + kilka godzin rzutów w ogrodzie da Ci pełną satysfakcję wędkowania.

Ale sprzęt w tej metodziena samym początku nie może być podłej klasy . Przypuszczam ze po pewnym czasie nauczę się ( i Ty takze ) rzucać z czegokolwiek .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to jakiś nowy trend? Po co w pełni sezonu ganiać z kijem po ogrodzie?

Niby masz absolutną rację ale..........

Ale jak miałem tą godzinkę wolnego to szedłem do ogrodu i rzucałem , uczyłem się rzucać....

Godzina czy dwie to za mało na sensowne wyjście nad wodę , poza tym nad wodę lepiej iść i już cokolwiek potrafić.

Następna rzecz to umiejętność cieszenia się ze sprzętu ( ja nawet ponton , kiedy kupiłem to w salonie na tydzień rozłożyłem -żona boki zrywała a ja się jak dziecko cieszyłem :lol: )

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby masz absolutną rację ale..........

Ale jak miałem tą godzinkę wolnego to szedłem do ogrodu i rzucałem , uczyłem się rzucać....

Godzina czy dwie to za mało na sensowne wyjście nad wodę , poza tym nad wodę lepiej iść i już cokolwiek potrafić.

Następna rzecz to umiejętność cieszenia się ze sprzętu ( ja nawet ponton , kiedy kupiłem to w salonie na tydzień rozłożyłem -żona boki zrywała a ja się jak dziecko cieszyłem :lol: )

...racja nie racja, ja nad wodę mam bliżej niż do ogrodu :) . Jeśli jednak z ogrodowego casta potrafisz czerpać przyjemność to... to jestem jak najbardziej "za"... a biorąc pod uwagę moje ostatnie "sukcesy", to na to samo wychodzi - świeże powietrze, ładne widoki i po rybę nie trzeba się schylać :rolleyes: ...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To moze razem będziemy podziwiać ładne widoki w sierpniu - będę niedaleko Ciebie wędkował

Staszku zauważyłem... na Dadaju - nie znam tego jeziora... generalnie opinia jest taka, że z rybką jest nienajlepiej... z tego co mi wiadomo, na dzień dzisiejszy, dzierżawca zrezygnował z odłowów gospodarczych. Szkoda, ze tak poźno... Poza tym, pan W. słynie z tego, że dużo i często  obiecuje... w praktyce bywa róźnie... Na forum zaglądaj koledzy posiadający info z "pierwszej ręki"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co sadzicie o tych multiplikatorach który by był najlepszy.

Multiplikator Abu Garcia Ambassadeur Pro Max Multiplikator Abu Garcia Ambassadeur Silver Max Multiplikator Abu Garcia Ambassadeur Black Max

revo s stra seria

Ixorne Aquilla CF UL LH  ryobi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co sadzicie o tych multiplikatorach który by był najlepszy.

Multiplikator Abu Garcia Ambassadeur Pro Max Multiplikator Abu Garcia Ambassadeur Silver Max Multiplikator Abu Garcia Ambassadeur Black Max

revo s stra seria

Ixorne Aquilla CF UL LH  ryobi

A do jakiego ciężaru i wędziska?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

woblery gumy do 20g

wędki jeszcze nie wybrałem.

 

możne macie jakieś inne propozycje multiplikatorów i wędzisk proszę o pomoc ;p

zestaw multiplikator wędka do 500zl.

 

z nowych komponentów w tej kwocie nikt nie jest w stanie polecić Ci coś z czego Będziesz zadowolony na dłuższa metę

500zł to takie minimum aby kupić przyzwoity multiplikator i to czasami z drugiej reki

(pomijam temat sprowadzania tańszego sprzętu z zagranicy)

 

większość tanich (150-300zł) nowych multiplikatorów na dłuższa metę nadaje się jedynie do ....

post-50670-0-71448000-1375706797_thumb.jpg

Edytowane przez @Wojti
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...