filip0985 Opublikowano 1 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca Dziękuję Novis za udzielenie odpowiedzi. Jako jak pisałem początkujący adept castingu i z rzutami bywa różnie jakbyś miał wskazać którym młynkiem łatwiej rzucić dalej i nie splątać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 1 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca Jakie odległości są dla ciebie satysfakcjonujące, czyli konieczne dla skutecznego wędkowania? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filip0985 Opublikowano 1 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca Hm. Zabiłeś mnie tym pytaniem. Łowię na wodach gdzie drugiego brzegu nie widać czyli przerzucić na drugi brzeg się nie da. A im dalej tym lepiej. Wędki mam 2m także to też pewnie wpływa na długość rzutu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 2 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca Do horyzontu i tak nie dorzucisz choć jak to mówią, ryby biorą najlepiej tam gdzie nas nie ma. Czy dystans rzutu jest najważniejszy? No może przy łowieniu boleni na dużej rzece lub łososi z plaży, ale przy jerkowaniu raczej nie. Przy rzutach lotnymi przynętami (a jerki są takimi) o wadze 50-100g i wędce 2m (długość optymalna), osiągnięcie dystansu 30-40m, a nawet 50m nie jest problemem. Trzeba dalej? Moim zdaniem bez sensu bo spada kontrolowana stymulacja nadania właściwej pracy przynęty i skuteczność zacięcia. Co do Tatuli i Lawsa. Mam oba i jest mi obojętne który używam. Z obu lata wystarczająco dobrze. Laws daje więcej możliwości precyzyjnego ustawienia hamulca rzutowego co dla osoby początkującej może mieć znaczenie, dla uniknięcia problemów z brodami i odstrzałami. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Novis Opublikowano 2 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca Ma również przyjemną i płynną pracę i terkotkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SlawekNikt Opublikowano 2 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca Co do multiplikatorów zapewne macie Pany rację. Co do długości patyka ... Tu zdania są podzielone bo niby jerka szarpać trzeba, ale podobnym kijem tylko 30 cm. dłuższym i zasięg rzutu będzie większy i amortyzacja lepsza i też nim przynętę szarpnie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarny1 Opublikowano 2 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca Co do multiplikatorów zapewne macie Pany rację. Co do długości patyka ... Tu zdania są podzielone bo niby jerka szarpać trzeba, ale podobnym kijem tylko 30 cm. dłuższym i zasięg rzutu będzie większy i amortyzacja lepsza i też nim przynętę szarpnie.dłuższym kijem nie dasz rady szarpać klasycznie, czyli szczytówką w dół, bo uderzasz nią w wodę... wyjątkiem jest sytuacja kiedy stoisz wysoko nad powierzchnią... z pontonu, stojąc na ławeczce max długość dla mnie (176cm) to 190cm, jak stanę 20cm wyżej to o tyle mogę wydłużyć też wędkę... można też jerkować nietypowo, ale zamiast szarpnięć wyjdą pociągnięcia - to czasem może być równie skuteczne, ale sam, dobrowolnie rezygnujesz wtedy z techniki podstawowej dla slidera i podobnych... a krótki kij nie wyklucza alternatywnych technik prowadzenia... co do zasięgu rzutu jeszcze - kiedyś uznałem, że trzeba zwiększyć zasięg i dorobiłem przedłużkę rękojeści, tak ok 6-7cm... faktycznie rzuty się znacznie wydłużyły, ale jerkować już się nie dało - zaczepiałem końcówką o ubrania:( wystarczyło 10 minut testów i zdemontowałem... optimum to kilka cm poniżej łokcia... 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alexspin Opublikowano 3 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca (edytowane) Do horyzontu i tak nie dorzucisz choć jak to mówią, ryby biorą najlepiej tam gdzie nas nie ma. Czy dystans rzutu jest najważniejszy? No może przy łowieniu boleni na dużej rzece lub łososi z plaży, ale przy jerkowaniu raczej nie. Przy rzutach lotnymi przynętami (a jerki są takimi) o wadze 50-100g i wędce 2m (długość optymalna), osiągnięcie dystansu 30-40m, a nawet 50m nie jest problemem. Trzeba dalej? Moim zdaniem bez sensu bo spada kontrolowana stymulacja nadania właściwej pracy przynęty i skuteczność zacięcia. (...)Zgadzam się w 97%. (nigdy nie ma 100% zgodności, każda ocena jest subiektywna, więc zostawiam na nią te 3%). (...) Co do długości patyka ... Tu zdania są podzielone bo niby jerka szarpać trzeba, ale podobnym kijem tylko 30 cm. dłuższym i zasięg rzutu będzie większy i amortyzacja lepsza i też nim przynętę szarpnie.To w znacznej mierze zależy od dynamiki wędziska, są kijki, które przy długości 198cm (np. DRAGON Black Rock II casting 3-18g) skutecznie konkurują z kijkami 240cm. Łowię wyłącznie castami i wyłącznie z brzegu, lub rzadko brodząc i jestem zwolennikiem kijków w zakresie 140-210cm. To jest dla mnie wystarczające dla uzyskania skuteczności w odwiedzanych przeze mnie łowiskach. Co do multiplikatorów - nie znam Lawsa, moimi głównymi są Tatula i Alphas, a do LX-łowienia przekonałem się w ubiegłym sezonie do chińszczyzny Kingdom Micro Monster (szpula 7,1g), doskonale współpracuje z kijkiem 1-6g/2-8Lb. Edytowane 3 Czerwca przez Alexspin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SlawekNikt Opublikowano 3 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca Każdemu według potrzeb i preferencji jego ????♂️ Akurat dla mnie te 30 cm. więcej robi robotę zwłaszcza w trakcie łowienia z brzegu gdy trzeba za jakimiś trawami czy krzaczkami patyka wystawić. Kilka czynników ma wpływ na wybór kijaszka także najlepiej to mieć chociaż ze 2 czy 3 sztuki ???? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domeldoom Opublikowano 5 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca Powiedziałbym Daiwa Tatula 200, bo mam, ale polecam Lew's Super Duty 300 Speed Spool. Zajebisty młynek. Wiem, bo też mam. Fajnie rzuca dołem, używam go właśnie do przynęt do ok. 120g. W razie potrzeby pociągnie i 200.Co znaczy dołem? To od ilu? Jak plecionka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domeldoom Opublikowano 5 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca (edytowane) Powiedziałbym Daiwa Tatula 200, bo mam, ale polecam Lew's Super Duty 300 Speed Spool. Zajebisty młynek. Wiem, bo też mam. Fajnie rzuca dołem, używam go właśnie do przynęt do ok. 120g. W razie potrzeby pociągnie i 200.Tatula 200, ale który model dokładnie? Edytowane 5 Czerwca przez Tomasz Dyduch Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Novis Opublikowano 5 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 200 HD HL. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domeldoom Opublikowano 7 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca A czym różni się Tatula HD od TWS? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Novis Opublikowano 7 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca Niczym. TWS to rodzaj wodzika w kształcie litery T (T wing system) opatentowany przez Daiwę, który to posiada większość modeli Daiwy obecnie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hudy76 Opublikowano 7 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca Niczym. TWS to rodzaj wodzika w kształcie litery T (T wing system) opatentowSkrót any przez Daiwę, który to posiada większość modeli Daiwy obecnie.Skrót myślowy Piotrze. O ile TWS można pominąć, to HD vs nie HD niekoniecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Novis Opublikowano 8 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca Jasne, Hubcio. TWS mają prawie wszystkie modele Daiwy, HD tylko niektóre. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
domeldoom Opublikowano 16 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca Czym się różnią poszczególne Tatule w typoszeregach: 100, 200 i 300?Wielkość obudowy, szpuli, przekładni?Co powoduje że 100 nadaje się do przynęt np. od 5 do 30 gram, a 300 do większych? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
erqgth Opublikowano 29 Czerwca Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Czerwca Zgodnie z tematem wątku chciałem zapytać jaki multiplikator odporny na słoną wodę na początek. Zależy mi na czymś niskobudżetowym i niskoprofilowym. Sprzęt będzie użyty pewnie ze dwa razy w roku na jakichś makrelach ewentualnie jak mnie najdzie to żeby porzucać w jakichś portach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.