Robimy zlot glowatkowy 2013?

[Andrzej Stanek]

Myslalem przez chwile nad spinem ale w tym momencie nie ma to dla mnie sensu, woblerow zero, na wedke mam tylko blank itd. Zabieram speja z glowicami plus jakas nimfowka na lipienie w srodku dnia. 

 

Ja planuje byc nad woda od srody.

 

Bujo

 

Cześć

 

To mamy duże szanse połowić razem o ile moje towarzystwo nie będzie Cię uwierać...  

Jako, że lipantyl z zasady odstawiam w tym okresie wypada oczyszczać arterie innymi sposobami, drożność musi być zachowana. Wcześniej dojedzie kilka osób z Głowatki jak i sympatyków Klubu, może ktoś nas zaskoczy z Jerkbaita, kto wie...?.  Nie powinno być nudno. Oby tylko pogoda dopisała a jeszcze bardziej frekwencja i przychylność ogoniastych przyjaciół.

 

Pozdrawiam

 

Andrzej

[Bujo]

Cześć

 

To mamy duże szanse połowić razem o ile moje towarzystwo nie będzie Cię uwierać...  

Jako, że lipantyl z zasady odstawiam w tym okresie wypada oczyszczać arterie innymi sposobami, drożność musi być zachowana. Wcześniej dojedzie kilka osób z Głowatki jak i sympatyków Klubu, może ktoś nas zaskoczy z Jerkbaita, kto wie...?.  Nie powinno być nudno. Oby tylko pogoda dopisała a jeszcze bardziej frekwencja i przychylność ogoniastych przyjaciół.

 

Pozdrawiam

 

Andrzej

 

Hej,

 

Bedzie ok Obejrze sobie twoje nowe nabytki :) Nie wiem jeszcze jak Kuba ale moze sie uda zgrac wszystko razem. Ja dolatuje do Katowic, zabieram samochod i w droge na zlot. 

 

Pozdrowionka,

 

Bujo

[Kuba Standera]

Mnie musi ktos zebrac z KRK bo bezbrykowość w pl widzę

Chciałbym ok czwartku zacząć, dla mnie mucha, gdyby okazało się ze nic nie gra, woda, wicher itd to awaryjnie spin.

[popper]

Już bym się zwijał, gdyby nie Mifek. Sekta muszkarzy, to niekoniecznie moje klimaty

[Bujo]

Już bym się zwijał, gdyby nie Mifek. Sekta muszkarzy, to niekoniecznie moje klimaty

 

Ale szpejem rzucales dobrze :)

[popper]

Złapałem "rytm". Jedna jaskółka jednak.....

[Bujo]

Nie martw sie, ja jeden dzien tez pewnie spedze ze spinem/castem w reku, tak dla towarzystwa

 

Powybieram po woblerze z kazdego pudelka i po sprawie :)

Edytowane 22 Sierpnia 2013 przez Bujo

[popper]

[Andrzej Stanek]

Waldek nie pękaj, biorę casta i sporo przynęt (woby, wahadła)...   Z muchą to jest tak, powinno łowić się ciężko, jak by nie było to Puchar Głowatki a większość i tak ugania się za lipieniami.   

[mifek]

Już bym się zwijał, gdyby nie Mifek. Sekta muszkarzy, to niekoniecznie moje klimaty

ale co znowu mifek bo chyba nie kumam

 

ja mam ambitny plan... jedzie ze mna napaleniec wiec jest szansa ze troche jednak polowimy... tym bardziej ze pewien aborygen obiecał zabrać na swe tajne miejscoweczki.. niekoniecznie nad dunajcem

[Andrzej Stanek]

ale co znowu mifek bo chyba nie kumam

 

ja mam ambitny plan... jedzie ze mna napaleniec wiec jest szansa ze troche jednak polowimy... tym bardziej ze pewien aborygen obiecał zabrać na swe tajne miejscoweczki.. niekoniecznie nad dunajcem

 

Połowimy - chyba na żywca...  

Ty lepiej spraw by zacny kolega "aborygen" zechciał z nami poćwiczyć na odcinku sromowieckim. To była by gratka jakby zapiął główkę...

No i bezcenne, możliwość spacyfikowania osobistego pudła Mistrzunia choćby optycznie.

[mifek]

ale po co ma ćwiczyć z Wami skoro to MNIE ma zabrac gdzieś indziej

 

ale na otarcie łez mogę Ci zrobić fotkę jego pudełka... Akurat ten typ nie jest jakoś szczególnie skryty

[Andrzej Stanek]

Podepnę Wam pluskwę w formie "ropuchy" tak by z daleka było widać Asterixa. Co za czasy, "redaktory se po bankówkach jeździć bedą" a forumowy szeregowy w pustym dołku ma łowić. No niech tam, damy radę...

[karolkrause]

Andrzej bedziesz na miejscu wczesniej kilka dni  to spacyfikujesz kolegą miejscówki na bank

[mifek]

Adnrzej z tą ropuchą to dobrze, że przypominałeś... pogadam z Bujo. Wyczarujemy coś EXTRA specjalnie dla Ciebie

[mifek]

Andrzej bedziesz na miejscu wczesniej kilka dni  to spacyfikujesz kolegą miejscówki na bank

i dlatego ó aborygen ma mnie zabrać tam gdzie pucharowicze nie docieraja

 

z drugiej strony... w sumie jakbym zabrał Andrzeja to przynajmniej miałbym fajne fotki, a nie jak zawsze ... pozniej zona sie pyta o fotki a ja jej pokazuje kolegow... pyta czemu nie ma mnie na nich i czy na pewno tam bylem to sie musze grubo tłumaczyć ze przecież ktoś musiał stać za aparatem

[karolkrause]

i dlatego ó aborygen ma mnie zabrać tam gdzie pucharowicze nie docieraja

 

z drugiej strony... w sumie jakbym zabrał Andrzeja to przynajmniej miałbym fajne fotki, a nie jak zawsze ... pozniej zona sie pyta o fotki a ja jej pokazuje kolegow... pyta czemu nie ma mnie na nich i czy na pewno tam bylem to sie musze grubo tłumaczyć ze przecież ktoś musiał stać za aparatem

To chyba odwieczne problemy naszych kobiet  

Gdzie masz dowody     brak ryb -pewne, brak fotek - gdzie byłeś draniu    

[popper]

ale po co ma ćwiczyć z Wami skoro to MNIE ma zabrac gdzieś indziej

 

ale na otarcie łez mogę Ci zrobić fotkę jego pudełka... Akurat ten typ nie jest jakoś szczególnie skryty

I tu zdecydowanie powinien być KLIK: NIE LUBIĘ !!!!!!!!!!

[K-Pon]

ale po co ma ćwiczyć z Wami skoro to MNIE ma zabrac gdzieś indziej

 

ale na otarcie łez mogę Ci zrobić fotkę jego pudełka... Akurat ten typ nie jest jakoś szczególnie skryty

 

Tylko pamiętaj by pudełko było zamknięte i nieprzezierne

Niech plebs (czytaj Ja) wie w czym się nosi Mistrzunio

[mifek]

bez jaj. jak już wspomniałem ów aborygen mimo niesamowitych efektów... jest człowiekiem wyjątkowo skromnym ale i zarazem otwartym

[Tomy]

Zarąbiste ale świnia horror.Szybciej mi do pawia niż do jedzenia po takim widoku.Ohyda i totalny brak szacunku do życia i śmierci.

Edytowane 23 Sierpnia 2013 przez Tomy

[popper]

bez jaj. jak już wspomniałem ów aborygen mimo niesamowitych efektów... jest człowiekiem wyjątkowo skromnym ale i zarazem otwartym

Czym się wkradłeś w łaski Pana Zbyszka? (chyba dobrze imie pamiętam?)

[mifek]

zbyszka? nie kojarze

[popper]

Zarąbiste ale świnia horror.Szybciej mi do pawia niż do jedzenia po takim widoku.Ohyda i totalny brak szacunku do życia i śmierci.

58jn.jpg

Tomku, przecież to nie tylko na Podhalu tak. Nigdy się z tym nie spotkaleś.?

A takie modne do niedawna te drewniane szałasy. A nabudowano ich wiele i w każdym takie łby serwują. Jabłko w pysku też musowo

[Andrzej Stanek]

Ja tam lubię schabowe...