Skocz do zawartości
  • 0

Suzuki czy Tohatsu nowy 6KM


zorroXXX

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Witam, rok temu stałem przed podobnym wyborem. Wybór padł na Tohatsu 6km z krótką kolumną i jestem z niego jak narazie mega zadowolony. Jeszcze ani razu mnie nie zawiódł. W pojedynkę na łódce  dł. 3.8m i szer. 1.55m według ręcnego gps-u zestaw osiąga 34km/h , więc jak na moje potrzeby wystarczająco. Jeśli Kolega ma jakieś pytania dotyczące tego silnika służę pomocą. Pozdrawiam Pablo1988

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dlaczego nie rozpatrujesz silnika Yamaha , możliwość przewożenia na każdej stronie i 5 lat gwarancji , moim zdaniem jest lepiej wykonany niż Suzuki i Tohatsu , mam taki silnik Yamahy 6 koni i przed kupnem oglądałem Suzuki i Tohatsu , wybrałem Yamahę , oczywiście Suz i Toh też są dobre.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0
Gość outsider

Weź pod uwagę odpowiedzi najlepiej kogoś kto pływa parę lat na danym silniku systematycznie a nie 2 razy do roku na urlopie.

 

Na wiosłach w pontonie też może być fajnie to moja osobista opinia ; )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Znaczenie napisu "made in japan" w ostatnich latach się zmieniło i to znacznie , może znaczyć to że wszystkie części wyprodukowano w japonii i montaż też tam był , albo równie dobrze to że był tylko montaż a większość części została wyprodukowana w innym kraju.

Jesteś pewnien?

Bo tabliczki znamionowe mówią co innego... Chyba że pojęcie "inne" i "wszystko" zawężasz do konkretnych, znanych sobie, modeli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam, rok temu stałem przed podobnym wyborem. Wybór padł na Tohatsu 6km z krótką kolumną i jestem z niego jak narazie mega zadowolony. Jeszcze ani razu mnie nie zawiódł. W pojedynkę na łódce  dł. 3.8m i szer. 1.55m według ręcnego gps-u zestaw osiąga 34km/h , więc jak na moje potrzeby wystarczająco. Jeśli Kolega ma jakieś pytania dotyczące tego silnika służę pomocą. Pozdrawiam Pablo1988

 

Uważam że Twój GPS nadaje się do serwisu bo uważam że nie możliwa jest taka prędkość takim silnikiem na łodzi albo coś kolorujesz.

Miałem bliźniaka Tohatsu 6km czyli Mercurego 6km i rozpędzał mi ponton do 25km/h

W tej chwili pływam łodzią Wigry 355 z silnikiem 15KM Yamahą i w jedną osobę osiąga max 38km/h w dobrych warunkach czyli bez fali i wiatru(mierzone dwoma gpsami ręcznymi lowrance i garmin).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A wracając do tematu tego wątku to ten silnik 6KM ma bliźniaka tańszego trochę o mocy 4KM i moim zdaniem jeśli potrzebujesz silnik do łódki a nie pontonu to weź sobie 4KM bo osiąga TĄ SAMĄ PRĘDKOŚĆ co 6KM.

Różnica między tymi silnikami tkwi w MOŻLIWYCH Maksymalnych obrotach których nie osiągniesz nie wprowadzając "pływadła" w ślizg co nie będzie wykonalne na łódce. Różnice między nimi zobaczysz prawdopodobnie TYLKO na maksymalnej prędkości na pontonie.

Wyniki mojej oceny tych silników zebrane są doświadczalnie na dwóch identycznych łodziach wypożyczonych ze stanicy i z kumplem płynęliśmy ja na 6KM a on na 4KM(oba silniki Mercury czyli bliźniak Tohatsu tylko z inną czapką). Podobne spostrzeżenia miałem na zawodach wędkarskich gdzie wszyscy ruszają na "gwizdek" i idą równo łeb w łeb bez względu czy to Yamaha4 czy to Tohatsu6km czy mercury5km. W takich sytuacjach od peletonu odstają tylko hondy2,5KM i inne temu podobne oraz elektryki.

Możliwe różnice prędkości max na łódce tych silników to ok 0,5km/h.

Pamiętaj, że do puki łódka jest w wodzie tzn nie "wejdzie w ślizg" to żaden silnik nie osiągnie max prędkości obrotowej a właśnie tym się różnią silniki tohatsu 4,5,6KM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dobrze prawisz, zaczynałem właśnie od Yamahy 6km , najpierw wypożyczałem łódki ze stanicy , myślałem że silnik pracuje na pełnych obrotach , dopiero jak nabyłem ponton okazało się że silnik na "pełnym gazie" dostaje skrzydeł  "dodatkowe obroty"  , tak na "oko" około 1000obr, jak już ponton wszedł w ślizg , prędkość jaką osiągałem w 1 osobę to 28km/h

 

 

34km/h na łódce 3,8m , hmm , no nie wiem , teraz pływam z silnikiem 15km łódką 4,1m (więc nie taka duża różnica) i max to około 39km/h.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Krzysztof dobrze napisał - p....nie w bambus...Panowie jak chcecie szybko pływać kupcie sobie silnik o odpowiedniej mocy ,i dajcie spokój z tym GPSem Każdy wodniak wam powie że to tylko bicie piany.Te silniki nie są do wyciskania prędkości, to tak jak byście normalnym maluchem chcieli śmigać po 200kmg. różnica jednego czy trzech koni na silniku do łodzi to żadna różnica zakładając że łódka czy ponton waży ponad 250kg z załogą zobaczcie jaki macie stosunek mocy do wagi i dopiero zastanówcie się ile musicie dołożyć aby coś ugrać na zmianach w prędkości.

 

1] 250:6=41,66 kg

 

2]250:5=50 kg

 

3]250:4=62 kg na 1 konia mocy

 

A dobry wynik to jest max 10kg na 1 konia w silniku..

 

Więc nie trudno się domyśleć że od 15 powinniście zacząć bardzo skromnie a optymalnie na 25kucach zakończyć co silnikowi i wam wyjdzie tylko na dobre :)Łodzie wyścigowe mają stosunek od 1 do 3 kg wagi na 1koń mocy  ;)  tornado

Edytowane przez tornado
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tornado my nie piszemy o wyścigach tylko chcę człowieka uświadomić że jeśli 6km to szczyt finansowy to nie warto wydawać max funduszy tylko kupić 4KM a różnicę wydać na fajny kij lub dołożyć i mieć echo za cenę silnika droższego ale nie dającego nic więcej niż naklejka na obudowie.

A tak na marginesie to takie silniki są dość żywotne i zakup w miarę młodego silnika od szanującego go wędkarza może zaoszczędzić jeszcze więcej pieniędzy a silnik wcale nie będzie gorszy niż nowy.

Pomyśl również nad używką prawie nową bądź bardzo zadbaną. miałem dwa tego typu silniki używki z alle... i żaden mnie nie zawiódł i z żadnym nie miałem żadnych problemów poza jedną wymianą świecy ale to jest część eksploatacyjna która po prostu się zużywa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tornado , generalnie to masz rację , ideałem był by BassTracker  + min 115km, ale większość  patrzy przez pryzmat ekonomii , ale też wielokrotnie potrzebny jest silnik mobilny czyli po prostu o  niewielkiej mocy i wadze, też jest to forum wędkarskie a nie motorowodne  , silnika 25km nie da się swobodnie zakładać i zdejmować , wielokrotnie w każdych warunkach.

Większość stanic PZW w PL jak nie wszystkie , mają na łodzie z namalowanym max 4km , takie realia niestety...

 

Rozważania jak w tym wątku są potrzebne, temat jest pożyteczny , dzięki temu widomo że silnik 6km to żaden szał .

 

Co do współczynnika 10kg  na 1km to też taki przyjmuje.

 

Ale silniczek 6km , jako mobilny silnik do pontonu na jedną osobę lub do łódki PZW ze stanicy jest ok.

Edytowane przez Artur Z.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Bass tracker to minimum 250 km :) Dlatego nie ma co się pałować nad szybkością   tylko pływać za rybami, tak jak idzie i nie zawracać sobie głowy czy popłyniemy 17,35kmg czy 19.i dla silnika wyjdzie lepiej kiedy go nie będziemy zarzynać na wodzie.Co do używek to wiem coś o tym bo wielu kolegów z forum JB z korzystało z mojej pomocy ;)

Edytowane przez tornado
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Uważam że Twój GPS nadaje się do serwisu bo uważam że nie możliwa jest taka prędkość takim silnikiem na łodzi albo coś kolorujesz.

Miałem bliźniaka Tohatsu 6km czyli Mercurego 6km i rozpędzał mi ponton do 25km/h

W tej chwili pływam łodzią Wigry 355 z silnikiem 15KM Yamahą i w jedną osobę osiąga max 38km/h w dobrych warunkach czyli bez fali i wiatru(mierzone dwoma gpsami ręcznymi lowrance i garmin).

 

Witam Kolego,

Pomiar był robiony gps-em z telefonu więc nie jest jakiś super dokładny. Łódka którą pływam ma 3.8 na 1.55 i waży zaledwie 88kg. W czasie pomiaru była flauta i miałem tylko spinning na łódce. Napisałem tylko ile pokazał mi gps, a nie jest to jakaś super dokładna informacja gdyż pomiar był robiony tak jak pisałem telefonem. Możliwe, że dokładniejszy gps pokazał by mniejszy pomiar ale nie sądze że dużo mniejszy ~30km. Jeśli piszesz, że ponton z silnikiem o tej samej mocy (w sumie to niemalże te same konstrukcję) rozpędzał się do 25km/h to sądzę że lekka łódka z laminatu może się rozpędzić do tych ~30km/h. Może jutro będę miał okazję to wezmę od kumpla jego gps-a i sprawdze ile jego pokazuje. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Aqua 3.80 + Tohatsu 4KM = 17km/h i to jest wszystko, co udało mi się z tego zestawu wycisnąć. Bush Kaiman 3.60 + Suza DF6 = 24km/h - więcej nie poszedł. Wszystkie pomiary w 1 osobę. Albo mój Garmin kłamie, albo ja nie potrafię ustawić trymu, albo mam uranową dupę (choć waga na to nie wskazuje)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...