miras1983 Opublikowano 23 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2013 nie lepiej po prostu nasmarować masłem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dienekes Opublikowano 23 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2013 Od masła będzie lepsza ignoryna. 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fish28 Opublikowano 24 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2013 Zaraz,zaraz czegoś tu nie rozumiem WilkuDwa dni przed założeniem tego tematu pisałeś w innym wątku że młynek jest po prostu bajka!Mineły dwa dni i co,bajki nima 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krystiano1981r Opublikowano 24 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2013 Darek jest,no ale szorstka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fish28 Opublikowano 24 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2013 (edytowane) Ale praca czy bajka? Edytowane 24 Lipca 2013 przez fish28 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krystiano1981r Opublikowano 24 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2013 generalnie,bajkę miałem na myśli... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Elton Opublikowano 25 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2013 (edytowane) Widać pisana Braille'em Edytowane 25 Lipca 2013 przez Elton Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shorty Opublikowano 29 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2013 Zapomniałem dodać, że stx'a o maślanej pracy dostaniesz w ignorlandi! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej.Indrzejczak Opublikowano 29 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2013 Niewiarygodne. Niepojęte. Najtężsi socjologowie widząc to na własne oczy czuliby się zakłopotani. Nawet teksty, które w dno pukają od spodu nie spotkały się z dezaprobatą.... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fish28 Opublikowano 29 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2013 Coś mi tu Wilkiem zapachniało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dagon Opublikowano 29 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2013 (edytowane) Napiszę teraz coś, za co pewnie mi się oberwie od ignorowanych, ale co tam, chyba trzeba to napisać. Nie zauważyliście koledzy, że Wilka już nie ma od dłuższego czasu? Nie pisze, nie kłóci się, nie obraża?Oczywiście istnieje możliwość, że już nie ma z kim, bo większości postów nie widzi, ale...No właśnie, co jeśli nasz kolega, a takim ciągle jest, bo bana chyba nie dostał, odczytał wiadomość podaną dość wyraźnie, głosem sporej części użytkowników, w tym i moim, co jeśli zrozumiał, że popełnił pewne błędy, być może reagował za ostro, zbyt wiele pisał? Czy w tej (hipotetycznej) sytuacji nie czas już przestać dokuczać, wypominać i odpowiadać na nieistniejące zaczepki, nie lepiej powiedzieć dość? Zamiast nakręcać temat w milczącej obecności tych kolegów, którzy albo nie wiedzą o co chodzi, albo nie chcą już wiedzieć, bo nawet echo dawnych kłótni przebrzmiało?Nie czuję już od dawna potrzeby piętnowania zachowań kolegi Wilka, bo żadnych negatywów nie prezentuje ostatnio i powodowany jakąś taką, może i naiwną myślą, liczę, że przekonam resztę by dano spokój. Tym bardziej, że od zawsze byłem zwolennikiem dawania drugiej i trzeciej szansy, mnóstwo razy się na tym przejechałem, a zaledwie kilka mile byłem zaskoczony, kto wie, może i tym razem...Mam nadzieję się nie mylić, ale jeśli, pokornie przyjmę wyrzuty forumowej braci. Edytowane 30 Lipca 2013 przez Dagon 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
POLONIAb Opublikowano 29 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2013 No kolego Dagon. Choć nie do końca łapię o co chodzi w tym wątku, w szczegółach oczywiście bo ogólną intencję ogarniam, to naprawdę wielki szacun za Twój ostatni wpis. Gdyby tak myślało innych wielu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wilk_ Opublikowano 5 Sierpnia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2013 może jakieś intensywne ciężkie tyranko by mu się przydało.jeszcze jedno co mi do głowy wskoczyło-wypłucz smar.nałóż na zęby troszkę pasty polerskiej[tempo np.]zamontuj zamiast korby jakąś przejściówkę z wałka do uchwytu wiertarki i włącz na 15-20min. Zrobiłem tak i wydaje mi się, że jest trochę lepiej. (W ogóle to żeby nie ten Premier, co go sobie sprawiłem nówkę, to bym nie miał porównania i nie wiedział, że ten STX nie pracuje idealnie!), ale wymyśliłem coś jeszcze. Coś tak głupiego, że może się udać Jutro będę wiedział, czy zadziała i jeśli tak - zdradzę sposób, a jeśli nie - nie powiem, co wymyśliłem, bo to tak idiotyczne, że się wstydzę :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
busz231 Opublikowano 6 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2013 jak lepiej znaczy że pomaga.moż etrzeba zwiększyć czas pracy lub zastosować pastę ścierną. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wilk_ Opublikowano 7 Sierpnia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2013 (edytowane) Zrobiłem jeszcze inaczej. Ponieważ nie mogę dokupić nowej przekładni - jakby ktoś znalazł mi link do sklepu, aukcji itp, będę dozgonnie wdzięczny - a ta jest w pełni sprawna, tylko słyszę ją i czuję pod palcami a nie lubię, wysłałem ją dziś do galwanizerni wraz z pinionem, by fachowiec ocenił czy jest w stanie pokryć ją czymś, co zredukuje te dźwięki. A przy okazji jeszcze wysłałem panele boczne, gwiazdę i inne drobiazgi, by tu wybłyszczył, tam przyżółcił - już mnie 7 stów kosztował ten STX, może bez dwudziestu złotych, to niech ma... PSJakby był tu jakiś inżynier (mam na myśli stan wiedzy), który zna się na pokrywaniu jednych metali innymi, to chętnie przeczytałbym jego opinię o takim pomyśle i przyjął ew. rady. Edytowane 7 Sierpnia 2013 przez Wilk_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 7 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2013 Chyba dobrze, że na metalach znam się amatorsko. Tyle co stale budowlane rozróżnić. Nie mniej @Wilku_, Twoje pomysły zadziwiają. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wilk_ Opublikowano 7 Sierpnia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2013 Popper, w końcu gdzieś trafię tę nową przekładnię (ja myślę, że po prostu źle szukam na tych ebayach - znalazłem dużo do Shimano, do innych Abu i co: na całym świecie nikt nie ma do STX-a?), a czegoś tam się przy okazji nauczę Cuduję, ale dzięki temu w tym roku pierwszy raz rozebrałem multiplikator, obfotografowując każdy krok i pocąc sie, a dziś wrzucam do jednego słoiczka wszystkie drobiazgi z rozebranej do najmniejszej śróbki Aluminy, Curado, Chronarcha, STX-a czy Premiera i składam, jakbym całe życie nic innego nie robił Po drodze robię dużo głupot, ale taka to już cena Któregoś dnia wystawię tu pewnie ten młynek i każdy będzie mógł prześledzić wówczas, co było z nim wydziwiane, kto on za'cz. Następny kupię nowy, będzie mi pracował tak, jak lubię i będzie OK, a co się nauczę - to moje Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 7 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2013 Nie prościej sprzedać, skoro Ci nie pasuje? Tak robi wielu a pustkę wypełniają nowym nabytkiem, o cechach odpowiadających oczekiwaniom. Tak, prawdopodobnie, stałem się właścicielem, już nieząbkującej przekładni i całego kołowrotka zarazem. Byłem tym ostatnim, w "łańcuchu pokarmowym". 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wilk_ Opublikowano 7 Sierpnia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2013 Za dużo mnie już kosztował, więc mechanizm jest taki, jak z naprawianiem starego samochodu, w którego pakuje się kolejne tysiąc złotych: ile jest wart w stanie niezadowalającym, jak wiszą STX-y w stanie idealnym? Strata wyniosłaby powiedzmy 400zł - za bidny jestem na to, ex belfer na rencie inwalidzkiej , więc mam nadzieję, że to ostatni wydatek i już będę zadowolony, a wystawię go może kiedyś tam, jak już nie będzie bolało, że aż tyle mnie kosztował , a za tylko tyle go sprzedaję Ona ma już wszystkie łożyska ezo a wczoraj mu założyłem nowy wałek posuwu wodzika, co przypłynął z USA...Może jak mu tam pokryją chemicznie przekładnię i zrobią cudeńko na zewnątrz, to się okaże, że jestem zadowolony i jakiś czas połowię. Tak to jest naprawdę poteżna, solidna maszyna, akurat do cieższego łowienia, do którego żal byłoby mi Premierka, co z nim śpię, taki jest nowiutki i śliczniutki 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darecki72 Opublikowano 7 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2013 Nie pamietam kiedy tak sie ostatno usmialem. Ten watek jest lepszy niz"posterunek13". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wilk_ Opublikowano 7 Sierpnia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2013 Próbowałem oglądać, ale wychowany na dowcipie Tomasza Manna okazałem się organicznie niezdolny, by wytrwać do końca odcinka. A coś merytorycznego masz do napisania, czy tylko info, że bawią cię takie filmy a nie - to z tego wynika - Krasicki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RBTS Opublikowano 7 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2013 ...Jakby był tu jakiś inżynier (mam na myśli stan wiedzy), który zna się na pokrywaniu jednych metali innymi, to chętnie przeczytałbym jego opinię o takim pomyśle i przyjął ew. rady. Nie jestem mechanikiem, ale wiem że Twojej przekładni nic nie pomoże. Pokrycie galwaniczne może sprawę tylko pogorszyć. Nie wiemy jak bardzo wyczuwalna jest ta "szorstka praca". Przyczyny mogą być różne, począwszy od błędnych obliczeń przekładni, nieprawidłowego wykonania, lub niewłaściwych odległości osi, za co z kolei odpowiada już korpus multika. Wszędzie tam, gdzie zachodzi konieczność użycia przekładni cichobieżnych (jeśli to oczywiście możliwe), stosuje się tworzywa sztuczne. Ważne jest też odpowiednie smarowanie. Znane z "maślanej" pracy przekładnie Shimano, zawdzięczają ją w dużej mierze świetnym smarom z dużą zawartością teflonu, który znakomicie separuje trące powierzchnie. Dla zainteresowanych link do obliczeń korekcji kół zębatych:http://wm.pollub.pl/files/65/attachment/3124_wyklad,09,przekladnie,zebate,2.pdfTaka potrzeba występuje często przy przekładniach o małej ilości zębów (pinion). Zagadnienie jest na tyle złożone, że nie jest możliwe zdiagnozowanie ew. usterki, zwłaszcza na odległość. Zresztą jakiekolwiek błędy projektowe, czy wykonawcze nie są już możliwe do naprawienia. Jedyną drogą jest obliczenie (i wykonanie) nowych kół zębatych po dokładnych pomiarach korpusu multika (odległość osi). 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tofik Opublikowano 7 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2013 ja dodam tylko ,że wszelkie normalne szmery,gwizdy i świsty przekładni są słyszalne tylko w warunkach poza wędkarskich, w sklepie słucha się sprzedawcy ,w domu żony lub radia/telewizji,na rybach ..........no cóż, czasem trzeba być żeby te wszystkie upierdliwe dźwięki zanikły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skippi66 Opublikowano 7 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2013 Ja bym go skubanego pozłocił. A nuż... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 7 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2013 Nie jestem mechanikiem, ale wiem że Twojej przekładni nic nie pomoże. Pokrycie galwaniczne może sprawę tylko pogorszyć. Nie wiemy jak bardzo wyczuwalna jest ta "szorstka praca". Przyczyny mogą być różne, począwszy od błędnych obliczeń przekładni, nieprawidłowego wykonania, lub niewłaściwych odległości osi, za co z kolei odpowiada już korpus multika. Wszędzie tam, gdzie zachodzi konieczność użycia przekładni cichobieżnych (jeśli to oczywiście możliwe), stosuje się tworzywa sztuczne. Ważne jest też odpowiednie smarowanie. Znane z "maślanej" pracy przekładnie Shimano, zawdzięczają ją w dużej mierze świetnym smarom z dużą zawartością teflonu, który znakomicie separuje trące powierzchnie. Dla zainteresowanych link do obliczeń korekcji kół zębatych:http://wm.pollub.pl/files/65/attachment/3124_wyklad,09,przekladnie,zebate,2.pdfTaka potrzeba występuje często przy przekładniach o małej ilości zębów (pinion). Zagadnienie jest na tyle złożone, że nie jest możliwe zdiagnozowanie ew. usterki, zwłaszcza na odległość. Zresztą jakiekolwiek błędy projektowe, czy wykonawcze nie są już możliwe do naprawienia. Jedyną drogą jest obliczenie (i wykonanie) nowych kół zębatych po dokładnych pomiarach korpusu multika (odległość osi).Ot, czyżby to było rozwiązanie tej zagwozdki?Dobry smar? :D :DChoćby olej wazelinowy i łożyska z Kraśnika? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.