pablom Opublikowano 2 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2008 Chce wiedzieć bo 5 wybieram się do was ale wieści nie nastrajają optymistycznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
falgmar Opublikowano 2 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2008 @heniutek - dzięki, pewnie masz rację ale niech już tak pozostanie, ostatecznie było to rozpoczęcie sezonu pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leluchy Opublikowano 4 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2008 Dzisiaj kolega okolo 9 rano zlowil samice troci 81cm.a drugi samca lososia 50+. miejsce polowu Drwęca pozdrawiam,Piotr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joker Opublikowano 4 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2008 Dzisiaj kolega okolo 9 rano zlowil samice troci 81cm.a drugi samca lososia 50+. miejsce polowu Drwęca pozdrawiam,Piotr Jak na Parsęcie nie chciały brać Brawo dla kolegów. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pietrus Opublikowano 5 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2008 Właśnie wróciłem z nad Słupi Kicha totalna,1-go we trzech oraliśmy wode we Włynkowie pod liniami wysokiego napięcia. Co prawda tego dnia kolega złowił komplet 50+ oraz 66 cm no i jakieś szczupaki sie trafiały w tym 77 cm sztuka.Ale ogólnie porażka.Wogóle wędkujących było bardzo mało, zapytani o wynik rozkładali ręce.2-go rano zrobiliśmy powtórke miejscówki( woda nizsza o jakieś 20 cm) a potem pojechaliśmy do Bydlina od mostu drogowego w góre rzeki.Po przejściu paru kilometrów wróciliśmy do samochodu.Tym razem pojechaliśmy od Włynkowa w dół rzeki.Jeden napotkany wedkarz miał taka pod 60 cm i to wszystko.3-go znowu powtórka dobrej miejscówki we Włynkówku, łowie jednego szupaka dwójkowego. Zbieramy sie w Doline Słupi do Kwakowa,idziemy w dół od mostu.Nie trudno sie kapnąć ze i tam kiszka na maxa,nawet nie słyszymy o rybach.Wracamy do Włynkówka i idziemy od młyna w góre, po paru chwilach koledzy informują mnie ze kończą wedkowanie i wracaja na kwatere. Ja nie daje za wygrana i łowie do końca dnia.Napotykam miejscowego wędkarza i nawiązuje z nim rozmowe.Pytam gdzie sa te ryby o których pisali w gazetach że weszło drugie tyle co w tamtym roku.Z usmiechem na twarzy odpowiedział ze nabijaja nas w butelke i tyle,jest to bujda i robia tak dlatego zeby wyciagnac kase za licencje.Szlag mnie trafia jak słysze o takich rzeczach . Człowiek jedzie te 700km zeby dowiedzieć sie że to co zostało to do morza spłynęło a zostało malutko.Ech rozpisałem sie troche. Tym co połowili gratulacje.A ja odbije sobie na pstragach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rocky Opublikowano 6 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2008 Teraz sezon mogę uznać za otwarty.Łowiliśmy ekipą od piątku, choć w piątek trudno nazwać to łowieniem-bardziej szukaliśmy nad rzeką miejsca w którym mniej wieje.Warunki b.ciężkie :-6 do -8 ale przez wiatr wydawało się -15 Przelotki obmarzały po 3-5 rzutach, żyłka sztywna jak drut spadała z kołowrotka Słońce, bardzo niska i czysta woda do kompletuW piątek ok 15-tej 60-tka odprowadziła mi pod nogi ale nie wzięła.Wczoraj o tej samej porze wyjąłem 62cm.Dzisiaj łowiliśmy może z trzy godziny,bo Baloo jeszcze jedzie w tej paskudnej pogodzie do Wrocławia Reszta została do 15-tej i Pepe koło drugiej miał na kiju dużą rybę ale nie dał rady.Poza tym jeszcze jedna 60-tka wczoraj spadła Jackowi pod nogami, a wyjął i wypuścił taką z 45cm. Oprócz tego parę pstrągów od 30 do 40 cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej M Opublikowano 6 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2008 @falgmar Witaj spotkaliśmy sie chyba nad Parsętą we czwartek w Daszewie na rekonansie.Jak było u Was? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziuta Opublikowano 6 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2008 Witam. Dzisiaj tj. 06.01.2008 wędkowałem na Inie k.Poczernina w towarzystwie ok 30 osób ( zawody, niedziela itp). Stan wody lekko podwyższony i lekko leci w dół. Wyniki tragedia, na tylu wędkujących podobno 1 troć ok 60 cm. Mi udało się złowić jazia 40 cm ( fotka w wątku Jazie 2008 ) ps. DZIęKUJE muszkarzowi który uwolnił mi pewien unikatowy wobler, może czyta to forum. Pozdrawiam ps2. ma ktoś jakieś wieści znad Regi ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
falgmar Opublikowano 7 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2008 @Andrzej MTo nie byłem ja, w czwartek dopiero zmierzaliśmy nad Parsętę, zaczęliśmy łowić w piątek do niedzieli. Ale może spotkamy się innym razem ? pozdr. P.S. - to jak było przeczytasz w wątku Troć&Łosoś 2008 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rocky Opublikowano 7 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2008 Oto sobotnia skarpeta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rocky Opublikowano 7 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2008 I jeszcze jedno malutkie zdjątko.Rybka malutka to i zdjątko malutkie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Opublikowano 7 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2008 @falgmarmoże to było w piątek.Zamieniliśmy pare słów i opowiadaliście o super wynikach na Drwęcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
falgmar Opublikowano 7 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2008 @AndrzejOK. teraz kojarzę, jakie wyniki u Ciebie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
heniutek Opublikowano 7 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2008 Rocky,ty ratujesz honor starych forumowych trociarzy,gratuluję ci serdecznie,no i tak trochę zazdroszczę,bo na trociach byłem tylko jeden raz otwarciu.Jestem narazie uziemiony jakimś ..... remontem , który zafundowała mi moja żona.Odbiję to sobie z nawiązką <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rocky Opublikowano 7 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2008 Heniutek,dzięki!Przyznam się że miałem ciśnienie. Pogoda i okoliczności towarzyskie nie sprzyjały .Koledzy zaczęli powoątpiewać w obecność ryb w rzece, a ja w końcu robiłem za guida Musiałem się przyłożyć i w końcu wydłubałem. Troszkę dałem dupy z tą osęką na zdjęciu, ale na usprawiedliwienie dodam, że rybka podebrana pod skrzela Hak nosiłem na okoliczność większej sztuki w trudnych warunkach-oblodzone brzegi i niska woda(wysokie burty) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janusz.walaszewski Opublikowano 8 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2008 @RockyGraty chłopie, jak już powiedział heniutek, ratujesz honor. Jana razie bez ryby, byłem raptem dwa razy. Na Parsęcie słabypoczątek sezonu, w ostatnią niedzielę były zawody okręgowe naZąbrowie padło 6szt w tym 3.5kg srebrny.Pozdro Jachu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 8 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2008 Wczoraj rozpocząłem sezon na Drwęcy. Wydłubałem kelcika 52 cm. Słyszałem jeszcze o wyciągniętych 2 rybach (60 coś i 70), znajomemu spadła ryba ok.3kg i był świadkiem holu metrowego łośka(ryba obrała kierunek Wisła i tyle ją widzieli). Płynęła kra, warunki niełatwe- nawisy lodowe.Rocky gratuluję. Jacek przełamał passę, teraz pójdzie mu już z górki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rocky Opublikowano 8 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2008 Nie przesadzajcie chłopy z tym ratowaniem bo wpadne w samouwielbienie Szkoda że takie czasy nadeszły, że na rozpoczęcie sezonu każda rybka na wagę złota Mysha-Gratulki! Widzę że Reda była chyba jedyną rzeką na której nie było kry Za to cholerka dużo śmieci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kwasik Opublikowano 8 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2008 Też byliśmy w niedzielę na Drwęcy, ale bez wyników.Trochę przeszkadzała kra.Brat widział na brzegu w dwu miejscach spore ilości dorodnej ikry - znak, że się jeszcze nie skończyło tarło?pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 8 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2008 Brat widział na brzegu w dwu miejscach spore ilości dorodnej ikry - znak, że się jeszcze nie skończyło tarło?pozdrNie. Jest już dawno po tarle. Samice mają resztki ikry, normalnie ulega ona zresorbowaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 8 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2008 Nie wiem jak to jest z tym tarłem, ale kolega przedwczoraj złowił na Redze 65cm pełniutką ikry - nie były to resztki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rocky Opublikowano 8 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2008 Nie wiem jak to jest z tym tarłem, ale kolega przedwczoraj złowił na Redze 65cm pełniutką ikry - nie były to resztki... Bo wchodzą srebrniaki Marek Szymański złowił 1-go na Redze 2 szt, a później na Parsęcie trzy szt srebrniaków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 8 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2008 To nie był białas <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 8 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2008 Zdarzają się ryby niewytarte, ale już jest po ptokach i się nie wytrą. Ślady na śniegu to zapewne jak napisałem resztki ikry, które wypadły lub zostały wypatroszone ze złowionych ryb- ryby nie wycierają się do ostatniego ziarna ikry, zawsze coś zostaje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Opublikowano 8 Stycznia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2008 @falgmarpowiem Ci, że marnie bardzo.Kolega złowił jedną trotke 01.01 na mostach w Rościnie.Ja byłem pierwszy raz na trociach ale ze mną było jescze 2 miejscowych wędkarzy z Białogardu i tylko jednemu dopisało szczęscie na 5 dni łowienia.Zastanawiam sie nad kolejną wizytą nad Parsętą bo to piękna rzeka tylko nie wiem jaki termin bedzie dobry na tą piękną rybe.Może jakieś rady od kolegów? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.