Trolling - jak ugryźć?

[Piasek]

Witam. Szukałem trochę na forum jakichś wskazówek dla początkującego w trollingu, ale nie znalazłem. Gdzieniegdzie są porozrzucane szczątkowe informacje. Osobiście mam kilka pytań, np:

1.Jak ustawić hamulec kołowrotka, lekko - tak żeby lekki wzrost oporu przynęty powodował wysnuwanie linki, czy mocno ,tak żeby ryba natrafiła na silny opór i się sama zacięła.

2. Na jaką minimalną odległość, wypuszczać przynętę przy trollingu za szczupakiem, na płytkiej (głębokość 1,5 - 2,5 metra) i praktycznie bez uciągu rzece.

Na pewno jescze coś mi się przypomni, ale na razie akurat te pytania mnie najbardziej nurtują. Dzięki z góry i pozdrawiam.

Marcin Piaskowski

[Lester]

A ja z kolei obawiam się, że nawet z czeburaszką 90 g będzie problem ze sprowadzeniem przynęty na 15 metrów, nie mówiąc o utrzymaniu tej głębokości.

W ub roku trolowałem tak na 14m.Da się .Plećka 0,17 i b wolno na elektryku.Ponawiam pytanie, jakie gumy?

[bomber]

Jaki problem z gumami.Masz w tej dl.np.ripper Relaxa,bardzo miekki-lejacy sie, co w niskiej temp. powinno byc na plus.Chyba ,ze chcesz konkrety tzn.na ten to biora metrowe szczupaki,a na ten sandacze itd.To nie podpowiem,ale polecam na jesien kolor  perlowy z niebieskim grzbietem.

[golenia]

W moim przypadku olbrzymie znaczenie miała grubość plecionki. Od zeszłego roku używam 0,12 i schodzę woblerami nawet do 15 metrów, gdzie przy plecionce 0,18 ledwo osiągałem 10-11 metrów

 

dyszel do 50 metrów

Edytowane 13 Października 2017 przez golenia

[Lester]

Jaki problem z gumami.Masz w tej dl.np.ripper Relaxa,bardzo miekki-lejacy sie, co w niskiej temp. powinno byc na plus.Chyba ,ze chcesz konkrety tzn.na ten to biora metrowe szczupaki,a na ten sandacze itd.To nie podpowiem,ale polecam na jesien kolor  perlowy z niebieskim grzbietem.

Dzięki, tylko nie wiem jak tam z kolorami na takiej głębokości.Dzisiaj nabyłem 15cm canibala no i w oko wpadł ripper Westina, tylko droga franca, ale co tam

[MichuGrudziadz]

Przy dużych głębokościach podobno niebieski jest najlepiej widoczny

 

Wysłane z mojego LG-K220 przy użyciu Tapatalka

[harfoniusz]

Kolor ma najmniejsze znaczenie w kontekście samej barwy. Raczej jasne/ciemne/kontrasty. Liczy się praca gumy i ew.błyski/migotanie. Moim zdaniem największe shad teez'y mają genialną chybotliwą akcję.

[Guzu]

A ja z kolei obawiam się, że nawet z czeburaszką 90 g będzie problem ze sprowadzeniem przynęty na 15 metrów, nie mówiąc o utrzymaniu tej głębokości.

A ja jestem pewien że to malo będzie.

Chyba że prędkości w granicach 1.5 kmh

[Guzu]

W moim przypadku olbrzymie znaczenie miała grubość plecionki. Od zeszłego roku używam 0,12 i schodzę woblerami nawet do 15 metrów, gdzie przy plecionce 0,18 ledwo osiągałem 10-11 metrów

 

dyszel do 50 metrów

Jaki wobler, jeśli to nie jest tajemnicą

Dziękuje

[golenia]

Jaki wobler, jeśli to nie jest tajemnicą

Dziękuje

No nie jest tajemnicą. Robi je kolega z forum i ma akurat wystawione na allegro http://allegro.pl/uzytkownik/karas1380?order=m

 

Opisane ma do 11 metrów, ale przy cienkiej plecionce schodzą głęboko.Sprawdzone

Edytowane 25 Października 2017 przez golenia

[Guzu]

No nie jest tajemnicą. Robi je kolega z forum i ma akurat wystawione na allegro http://allegro.pl/uzytkownik/karas1380?order=m

 

Opisane ma do 11 metrów, ale przy cienkiej plecionce schodzą głęboko.Sprawdzone

Dziekuje za odpowiedź

[Tomek88]

Toną czy pływają?

[krzysiek]

Kolor ma najmniejsze znaczenie w kontekście samej barwy. Raczej jasne/ciemne/kontrasty. Liczy się praca gumy i ew.błyski/migotanie. Moim zdaniem największe shad teez'y mają genialną chybotliwą akcję.

 

Jak mawiają górale są trzy rodzaje prawdy: świento prowda, tys prowda i gówno prowda. Powyższą teorię sklasyfikowałbym gdzieś pomiędzy - jako półprawdę. Nie wiem, co na to opracowania naukowe, ale moje osobiste doświadczenia wskazują, że w płytkiej lub prześwietlonej i przejrzystej wodzie głębszej wodzie kolor ma znaczenie. W jeziorach dalekiej północy ewidentnie widać było różnicę w skuteczności przynęt między nocą, a dniem. Na głębokiej wodzie w trollu w ciągu dnia fantastycznie skuteczne były przynęty typu chrome lub holo z czarnym grzbietem, a więc kontrastowe i błyszczące. Przy bardzo dużym zachmurzeniu i w nocy, a więc w warunkach mniejszego prześwietlenia toni ich skuteczność spadała i oddawały pole kombinacjom kolorystycznym typu GT, chartreuse z pomarańczowym, chartreuse z białym lub po prostu białym (ghost), które w takich warunkach wręcz świeciły w mroku. Podobnie wyglądała sytuacja z wielkimi obrotówkami: w dzień robił przede wszystkim listek srebrny, w nocy raczej chartreuse. Nie mówię tu o pojedynczych przypadkach, tylko o poligonie doświadczalnym, na którym łowiliśmy rocznie po kilka- kilkanaście setek ryb.

 

Na europejskich kontynentalnych łowiskach, gdzie okresowo mam do czynienia z "trąconą" wodą także wolę stosować GT/chartreuse, a kiedy się klaruje - w miarę naturalnych kolorów. Niby to jasne i to jasne (i kontrastowe), ale jednak jest różnica. Lokalni wędkarze mają podobne zdanie i na mętnej wodzie raczej sięgną po GT, które w takich warunkach jest dobrze widoczne. Paradoksalnie na pewne przynęty w kolorze HP łowię w każdych warunkach, a nie jest to malowanie ani szczególnie jasne, ani kontrastowe, a naprawdę bardzo skuteczne.

 

W skrócie: chcę powiedzieć, że rzeczywistość nie jest czarno-biała. Na teorię nakłada się praktyka, a co za tym idzie osobiste przekonania i wiara - a tej nie można nie doceniać

 

EDYTA: absolutnie nie neguję znaczenia pracy przynęty. Według mnie skuteczność jest pochodną zespołu cech przynęty i sposobu jej użycia (i tu ponownie kłania się wiara )

Edytowane 25 Października 2017 przez krzysiek

[golenia]

Toną czy pływają?

Pływają

[Tomek88]

Ma ktoś doświadczenie z ciąganiem SG trout'ów 30 i 40cm? Wiem, że to guma i obarczone błędem, ale orientacyjnie przy wypuście 30-40m i prędkościach 3-4km/h

[Lukasz82]

Ma ktoś doświadczenie z ciąganiem SG trout'ów 30 i 40cm? Wiem, że to guma i obarczone błędem, ale orientacyjnie przy wypuście 30-40m i prędkościach 3-4km/h

 

Trout 30cm przy plecionce 0,35 wypuszczony 30m schodzi na okolo 4m, a 40cm na 7-8m( mowa o moderate sink)

Predkośc 3 km/h

[mancio]

To i ja coś wtrącę. Jak ryby stały zawieszone łowiłem głównie na woblery. Teraz łowię głównie na gumy (fox, diablo 23cm..) Przy główce 75gr spokojnie guma idzie na 10-12 m przy niezadługim dyszlu. Warunek to niższa prędkość łodzi (około 2,5km/h) Pływam na spalinie ale zrobiłem sobie specjalny "spowalniacz" i jest ok. Tak jak ktoś już wyżej w tym wątku napisał wyklucza to łowienie na gumy i woblery jednocześnie, albo, albo. Stosuję również 100gr i też nie zauważyłem, żebym miał mniej brań. Jak jest potrzeba zejścia jeszcze głębiej to wtedy już dopał a przy gumie 20-25gr dla jej "ustabilizowania".

A to tak może nie w tym dziale, ale poniekąd tego szukamy:

 

 

 

 

 

[mancio]

i jeszcze taki, który to około 3sek po zrobieniu zrzutu ekranu zameldował się na kiju...

 

 

edit. dodam tylko, że oczywiście można łowić z mniejszą gramaturą i dłuugim dyszlu, ale wg. mnie to na "otwartej wodzie". Natomiast gdy robimy częste zwroty, gdy skupisko ryb jest na małym obszarze, gdy głębokość zmienia się często i szybko a ryby są niemrawe i dopiero poprowadzenie wabia tuż nad łbem lub "pod nosem" daje wyniki zastosowanie krótkiego dyszla ma sens...

Edytowane 1 Listopada 2017 przez mancio

[godski]

To i ja coś wtrącę. Jak ryby stały zawieszone łowiłem głównie na woblery. Teraz łowię głównie na gumy (fox, diablo 23cm..) Przy główce 75gr spokojnie guma idzie na 10-12 m przy niezadługim dyszlu. Warunek to niższa prędkość łodzi (około 2,5km/h) Pływam na spalinie ale zrobiłem sobie specjalny "spowalniacz" i jest ok. Tak jak ktoś już wyżej w tym wątku napisał wyklucza to łowienie na gumy i woblery jednocześnie, albo, albo. Stosuję również 100gr i też nie zauważyłem, żebym miał mniej brań. Jak jest potrzeba zejścia jeszcze głębiej to wtedy już dopał a przy gumie 20-25gr dla jej "ustabilizowania".

A to tak może nie w tym dziale, ale poniekąd tego szukamy:

 

zrzut1.jpg

zrzut2.jpg

zrzut3.jpg

zrzut4.jpg

Tak z ciekawośći - po co Ci ten ekranik z cyferkami po prawej stronie? Przecież wszystko masz na w widoku tradycyjnym.

[mancio]

Jakoś tak się przyzwyczaiłem, że widzę większe cyferki na białym tle (bardziej czytelne). A jeśli chodzi o resztę to to, co trzeba widzę doskonale

 

edit: no i po prawej na dole (wymazane) mam współrzędne GPS, żeby w przyszłości wiedzieć na jakim jeziorze gdzie stały o jakiej porze roku... Po współrzędnych wiem co to za jezioro i w którym miejscu

Edytowane 1 Listopada 2017 przez mancio

[Guzu]

To teraz pytanie do doświadczonych dociążycieli :

 

Czy kształt ciężarka wpływa na głębokość pracy zestawu ?

Wplywa na pracę przynęty ?

[kostom63]

Cześć, to ja mam pytanie trochę z innej beczki. Co mam kupić i jak zamontować daną rzecz aby wobler czy gumę prowadzić z boku łódki? Chciałbym prowadzić max dwie przynęty jedna z ręki normalnie za łódką , a druga trochę z boku w uchwycie . Z góry dziękuję za pomoc

Tomek

[hm62]

Planer

Edytowane 1 Listopada 2017 przez hm62

[mancio]

Cześć, to ja mam pytanie trochę z innej beczki. Co mam kupić i jak zamontować daną rzecz aby wobler czy gumę prowadzić z boku łódki? Chciałbym prowadzić max dwie przynęty jedna z ręki normalnie za łódką , a druga trochę z boku w uchwycie . Z góry dziękuję za pomoc

Tomek

Tomek, powiem Ci np. jak ja łowię. Wiosła mam "zamontowane" tak jakby leżały wzdłuż łodzi. Na tych wiosłach mam zamontowane uchwyty ( po lewej i po prawej) kije mam po 2,7m. Odległość przynęt od siebie tj. 2x długość kija + szerokość łodzi, czyli w moim przypadku około 6,5m. Czasem "dokładam" 3ci kij na środek (w stronę silnika) wtedy wszystkie 3 przynęty są od siebie oddalone o około 2m... 

[kostom63]

Dzięki

[krzysiek]

To teraz pytanie do doświadczonych dociążycieli :

 

Czy kształt ciężarka wpływa na głębokość pracy zestawu ?

Wplywa na pracę przynęty ?

 

Im dalej od przynęty, tym mniej wpływa. Jeżeli masz przypon min. 80-100cm i montujesz ciężarek na krętliku - nie wpływa prawie na pewno. Jeżeli chcesz mieć jeszcze więcej pewności, to montujesz go na krętliku na troczku.

 

Kształt zapewne wpływa na głębokość pracy zestawu, bo wpływa na opór, jaki zestaw stawia w wodzie. Badań nie robiłem, ale to logiczne. Czy w stopniu istotnym, czy pomijalnym - nie wiem. Ja, aby uniknąć dywagacji, stosują kroplę lub kulkę