Skocz do zawartości
  • 0

Trolling - jak ugryźć?


Piasek

Pytanie

Witam. Szukałem trochę na forum jakichś wskazówek dla początkującego w trollingu, ale nie znalazłem. Gdzieniegdzie są porozrzucane szczątkowe informacje. Osobiście mam kilka pytań, np:

1.Jak ustawić hamulec kołowrotka, lekko - tak żeby lekki wzrost oporu przynęty powodował wysnuwanie linki, czy mocno ,tak żeby ryba natrafiła na silny opór i się sama zacięła.

2. Na jaką minimalną odległość, wypuszczać przynętę przy trollingu za szczupakiem, na płytkiej (głębokość 1,5 - 2,5 metra) i praktycznie bez uciągu rzece.

Na pewno jescze coś mi się przypomni, ale na razie akurat te pytania mnie najbardziej nurtują. Dzięki z góry i pozdrawiam.

Marcin Piaskowski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Przy duzych woblerach 20-25cm i wiecej, schodzacych gleboko,a wiec wyposazonych w szeroki,dlugi ster, przy braniu konkretnej ryby,Scotty potrafi nie wytrzymac i sie zlamac. Z tego co pamietam ponizej tego pokretla-ustawiajacego zakres gora,dol.

Edytowane przez Darek64
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Przy duzych woblerach 20-25cm i wiecej, schodzacych gleboko,a wiec wyposazonych w szeroki,dlugi ster, przy braniu konkretnej ryby,Scotty potrafi nie wytrzymac i sie zlamac. Z tego co pamietam ponizej tego pokretla-ustawiajacego zakres gora,dol.

Który model Scotty pęka?

Na paru łodziach używamy modeli power lock od kilku lat do trollingu z planerami. Tu to jest dopiero opór przy braniu dużej ryby i jeszcze nie słyszałem aby komuś pękł.

Edytowane przez Lukasz82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Który model Scotty pęka?

Na paru łodziach używamy modeli power lock od kilku lat do trollingu z planerami. Tu to jest dopiero opór przy braniu dużej ryby i jeszcze nie słyszałem aby komuś pękł.

Wydaje mi się, że to właśnie Power Lock... Zajrzałem na stronę Scotty i ten mi pasuje najbardziej. Widziałem ze trzy złamane. Zresztą nieistotne jaki to model, bo chyba wszystkie mają podobne konstrukcje i pękają w tym samym miejscu.  Nie dają rady przy woblerze stawiającym potworny opór (np. Mann's Stretch 30+) plus branie ryby powyżej metra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

...no i oczywiście RAM...

 

https://www.rammount.com/activity/boat-mounts

 

To pewnie też działa, nie wiem, nie używałem, może ktoś z Was to zna, Żbik chyba miał w ofercie. Nawet nie będę próbował, bo... jest nieprzeciętnie paskudne :).

 

https://down-east.com/website_003.htm

Mam te down east w dwóch wersjach z imadłem. Niezniszczalne.

Edytowane przez godski
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam po latach .

Polecam model storm lub rapali( o ktorym juz kiedys wspominalem) .Kilka lat je uzywam i sa jak nowe ,zaden wobler im nie straszny .

Toporny lekko, jednak solidna zwarta konstrokcja z twardego plastiku powoduje ze jest super trwaly  .

 

https://www.dogger.se/batfiske/spostall-och-spohallare/storm-spohallare

http://www.intropris.se/default.asp?c=shop&supcat=16&cat=1011&id=57644&artID=41610

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A teraz mam do kolegów jeszcze jedno pytanie

Potrzebuje kija do trollingu na czorsztyn . Łowić będę głownie z uchwytu a przynęty to głównie woblery większe rapale Tail Dancer , salmo sdr .Izumi te z większym sterem . I gómy do 25 cm . Co Polecicie . Mam sumowego kija mikado cat terittory 50/180 g cw , ale wydaje mi sie za mocny do szczupaków . Macie jakieś ciekawe propozycje ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A teraz mam do kolegów jeszcze jedno pytanie

Potrzebuje kija do trollingu na czorsztyn . Łowić będę głownie z uchwytu a przynęty to głównie woblery większe rapale Tail Dancer , salmo sdr .Izumi te z większym sterem . I gómy do 25 cm . Co Polecicie . Mam sumowego kija mikado cat terittory 50/180 g cw , ale wydaje mi sie za mocny do szczupaków . Macie jakieś ciekawe propozycje ?

 

Cat territory nie będzie za mocny , mam takiego i ładnie się ugina. Nie powinno być z niego spadów wszak to szklak+grafit

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Krzysiek wydaje mi się, że musiałeś mieć w ręce wersję do Verticala, już kiedyś wspominałeś, że Mikado Cat Territory to sztywna pała, tymczasem wersja trollingowa wydaje się dość miękką wędką o dużej amortyzacji, przynajmniej w mojej ocenie. :)

 

Dokładnie tak jest , 50cm szczupaczek już ugnie szczytówkę 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Koledzy na jakie kotwice wymieniacie te oryginalne w Rapalach Magnum? Te oryginalne wydają mi się zbyt toporne na szczupaki

Bo są za toporne. Oryginalne jak że zostały zaprojektowane pod dużo silniejsze niż szczupaki morskie drapieżniki są za grube i na dodatek dość tępe. Dla mnie to typowe sumówki.

Do rozmiaru 14,18 cm polecam ownery morskie w wersji 41. 36 może być trochę cienka i dużo lżejsza od oryginału co też nie jest dobre.

Ja i duża część znajomych od lat łowi Kamatsu sea treble. Uwaga - mają zaniżoną numerację.

Edytowane przez godski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie polecam 41-46. Im cieńsza kotwica, tym lepsza. Wolałbym dociążyć lametą, niż ladować gruby drut. A konia z rzecem temu, kto na rybie rozegnie (nawet kijem 20-30lb) ST31-36 w rozmiarze 1/0-4/0 (ba takie wchodzą do szerokiej rozmiarówki Magnumów). 41-46 używam tylko na wąsy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

od ownerow już lepsze by były VMC

To dosyć odważna teoria w moim odczuciu [emoji4]

Jak Owner mnie nie zawiódł, tak VMC i owszem.

Ale też miałem uraz dopóki za namową Goodskiego nie kupiłem Kamatsu. Wcześniej ta firma była dla mnie samym złem, ale okazuje się że jakieś cukiereczki mają w ofercie.

Może być podobnie z VMC, niemniej omijam szerokim łukiem.

Edytowane przez Dano.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

W tym roku złapaliśmy kilka dużych szczupaków na woblery uzbrojone w vmc black nikiel.

Rozmiar kotwic 1/0.

Nie było problemów z rybami 121,120,118...

 

Podobne doświadczenia były w latach 2015-2016.

Podobnej wielkości ryby na te same przynęty i te same kotwice.

Zastrzegam że łowimy na głębokiej wodzie, jest miejsca ile się chce :)

 

Używaliśmy wędek 25 lb (usa)

Dość długich,bo 260/ 275 cm.

Plecionka X8 i przypon tytanowy z amortyzatorem powyżej

 

Zauważyłem jednoznaczny wpływ wagi kotwic na charakter pracy woblera. I mówię tu o perch 14 sdr. Który jest mocnym mieszaczem.

Uzbrojony w ownery 1/0 st46 robil się wyraźnie grzeczniejszy .

Edytowane przez Guzu
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To dosyć odważna teoria w moim odczuciu [emoji4]

Jak Owner mnie nie zawiódł, tak VMC i owszem.

Ale też miałem uraz dopóki za namową Goodskiego nie kupiłem Kamatsu. Wcześniej ta firma była dla mnie samym złem, ale okazuje się że jakieś cukiereczki mają w ofercie.

Może być podobnie z VMC, niemniej omijam szerokim łukiem.

Nie mówię że to ogólnie wyrób lepszy bo jakości Ownera nie trzeba nikomu udowadniać , chodzi mi o zastosowanie trolling i szczupak. Wolę założyć VMC i go wymienić po kilku czy więcej rybach niż stosować st41 lub st46 bo miałem dużo odbić od przynęty

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...