Skocz do zawartości
  • 0

Trolling - jak ugryźć?


Piasek

Pytanie

Witam. Szukałem trochę na forum jakichś wskazówek dla początkującego w trollingu, ale nie znalazłem. Gdzieniegdzie są porozrzucane szczątkowe informacje. Osobiście mam kilka pytań, np:

1.Jak ustawić hamulec kołowrotka, lekko - tak żeby lekki wzrost oporu przynęty powodował wysnuwanie linki, czy mocno ,tak żeby ryba natrafiła na silny opór i się sama zacięła.

2. Na jaką minimalną odległość, wypuszczać przynętę przy trollingu za szczupakiem, na płytkiej (głębokość 1,5 - 2,5 metra) i praktycznie bez uciągu rzece.

Na pewno jescze coś mi się przypomni, ale na razie akurat te pytania mnie najbardziej nurtują. Dzięki z góry i pozdrawiam.

Marcin Piaskowski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

No bo w PZW rządzą dziadki które lowia tylko na grunt-spławik i oni ustalają sobie zasady

 

Zasady to mogą ustalać w swoich domach. My potrzebujemy czystego, spójnego a przede wszystkim sprawiedliwego dla wszystkich regulaminu, a nie tego czegoś co powstało 385 lat przed Chrystusem i jest nazywane RAPR.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

Odpowiedź na Twoje żale jest na forum i to nie raz.

@krizz100 ma rację. W PZW rządzą dziadki.

Rządzą bo zdecydowana większość wędkarzy ma w dupie jakieś zebrania koła.

Zebrałeś Tobie podobną grupę ludzi i byłeś na kilku zebramiach? Czy Twoi koledzy z innych kół także pofatygowali się na zebrania swoich kół. Pewnie nie.

To dziadki robią robotę pod siebie i są z tego zadowoleni.

Niestety taka jest smutna prawda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja akurat chodzę na zebrania, moi znajomi również, a moje koło ma się bardzo dobrze i dla innych powinno być przykładem, ale nie w tym rzecz bo prawa nie ustalają dziadki a władze PZW którym zadaje się pytanie na które nie znają odpowiedzi i odbijają piłeczkę między sobą nie potrafiąc przyznać się kto za tym wszystkim stoi i dlaczego tak się dzieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

U mnie (woj:Śląskie),wprowadzono od tego roku osobne opłaty dotyczące :spinningowania, łapania z łódki, oraz łapania na rzekach górskich.Na zebraniu delegat z okręgu ,argumentował te opłaty pismem jakie skierowali wędkarze łapiący z brzegu na grunt,spławik, nie wiem jak ma się to do łapania na żywca,bo dla mnie ta metoda u wędkarzy ,którzy najpierw wypalają papierosa potem zacinają  ,bo drapieżnik musi połknąć wyrządza najwięcej szkody rybom niewymiarowym, lub takim które się chce wypuścić.Wędkarze napisali,że nie łapią ryb szlachetnych ,czyli drapieżników i nie chcą płacić pełnej opłaty za kartę,stąd okręg wprowadził te opłaty.Ogólnie taka dopłata to 25zł do każdej metody,niby nic drogiego,ale wprowadzono kilka lat wstecz zakaz spinningowania od nowego roku do maja,które znów ogranicza uprawianie tego hobby (dla czego nie wprowadzić  wielkość przynęt spinningowych np 4-5cm max ,zakaz stalek w tym okresie ,nie da się najlepiej walnąć całkowity zakaz ,a dać emerytom zniżki ,nie pisze o wszystkim ale widzę dzień te same twarze okupujące te same miejsca ,bo jest karp wpuszczony,zmieniają tylko stawy kiedy wszystko wyłapią .To teraz jak to się ma do prawdziwego spinningisty , który często oprócz wypożyczenia łódki gdzie już jakiś procent idzie na zarybienia  i inne opłaty,nie zasyfia wody kilogramami zanęty,a stawia mu się kłody pod nogi,argumentując to drogimi cenami drapieżnika.Co do tematu trolingu , czy jak to się zwie dorożki, nie ma dla mnie nic przyjemniejszego ,jak poczuć branie ryby atakującej przynętę ,pełna kontrola tego co dzieje się na końcu zestawu,co nie znaczy ,że mam coś do osób trzymających wędki w uchwytach.Oby do maja Panowie i Panie.:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Jamjest, już się nie interesujesz odpowiedzią? Może się przyda komu innemu :)

Generalnie moc wędziska jest podyktowana rodzajem przynęty. Na ogół używam małych crankbaitów, które stawiają spory opór. Szczytowe kije np. XSB 842 14lb za mocno się poddają w tipie. Zdecydowanie wolę np. CD XLS 8'6 12lb do 21g. Kiedy nastawiam się na ryby w okolicach 45-50cm nie waham się sięgnąć po kij typu S&S 15lb, np. CD XLS 9'0 do 26g. Spady mniejszych ryb są zdecydowanie bardziej prawdopodobne, ale godzę się z tym, ze względu na częste przyłowy ładnych szczupaków i średnich sandaczy. Duży okonie spadają z tych zestawów bardzo, bardzo rzadko.

 

Okoń jest drugą co do częstości złowień (po szczupaku) za którą pływam w trollu. Na moich łowiskach ładne okonie zdarzają się częściej niż sandacze.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja się podepnę pod temat. A jakieś sprawdzone woblery na okonia w trolu. Pozdrawiam.

@Jamjest, już się nie interesujesz odpowiedzią? Może się przyda komu innemu :)

Generalnie moc wędziska jest podyktowana rodzajem przynęty. Na ogół używam małych crankbaitów, które stawiają spory opór. Szczytowe kije np. XSB 842 14lb za mocno się poddają w tipie. Zdecydowanie wolę np. CD XLS 8'6 12lb do 21g. Kiedy nastawiam się na ryby w okolicach 45-50cm nie waham się sięgnąć po kij typu S&S 15lb, np. CD XLS 9'0 do 26g. Spady mniejszych ryb są zdecydowanie bardziej prawdopodobne, ale godzę się z tym, ze względu na częste przyłowy ładnych szczupaków i średnich sandaczy. Duży okonie spadają z tych zestawów bardzo, bardzo rzadko.

 

Okoń jest drugą co do częstości złowień (po szczupaku) za którą pływam w trollu. Na moich łowiskach ładne okonie zdarzają się częściej niż sandacze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Jamjest, już się nie interesujesz odpowiedzią? Może się przyda komu innemu :)

Generalnie moc wędziska jest podyktowana rodzajem przynęty. Na ogół używam małych crankbaitów, które stawiają spory opór. Szczytowe kije np. XSB 842 14lb za mocno się poddają w tipie. Zdecydowanie wolę np. CD XLS 8'6 12lb do 21g. Kiedy nastawiam się na ryby w okolicach 45-50cm nie waham się sięgnąć po kij typu S&S 15lb, np. CD XLS 9'0 do 26g. Spady mniejszych ryb są zdecydowanie bardziej prawdopodobne, ale godzę się z tym, ze względu na częste przyłowy ładnych szczupaków i średnich sandaczy. Duży okonie spadają z tych zestawów bardzo, bardzo rzadko.

 

Okoń jest drugą co do częstości złowień (po szczupaku) za którą pływam w trollu. Na moich łowiskach ładne okonie zdarzają się częściej niż sandacze.

Cześć dziękuję za szeroką odpowiedź. Oczywiście, że się interesuję, tylko chwilowo miałem inne zajęcia. Co prawda chyba nie do końca rozumiem te oznaczenia, ale przynajmniej będzie o czym czytać. Najbardziej mnie zastanawia jak dobrać wędkę w taki sposób, żeby nie wyrywać pyska okoniom przy braniu a jednocześnie jak weźmie szczupak, to żeby jednak zacięło. Stosujesz żyłkę czy plecionkę?Trudno jest właśnie wypośrodkować zestaw, bo przyłowu szczupaka nie da się oczywiście wykluczyć. Ba, w zeszłym roku najwięcej szczupaków złapałem na dziewięcio gramowy wirujący ogonek;) 

I popieram kolegę @Hudzik. Hornety u mnie są aż do przesady skuteczne,  u mnie szaleją za nimi małe szczupaki

Edytowane przez Jamjest
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Hamulec, hamulcem, ale podstawą jest kij. Jak jest zbyt sztywny, ryby nawet na odkręconym hamulcu mogą wytrzepywać przynętę. Przy lekkich kijach i małych wobkach nie ma problemu. Kije, które mają 12-15lb i są dedykowane do większych wobków i niewielkich, ale opornych SDR-ów, powinny mieć IMO bardzo głębokie, bezpieczne ugięcie. Osobiście łowię na min. średni moduł - takie kije są czulsze, a przy okoniach to ważne. Brania są czasem delikatne i trzeba wcinać w tempo. Odradzam łowienie z uchwytu, choć zdarzało mi się w ten sposób łowić piękne ryby, a nawet piękne dublety (na dwa kije). Jedno wędzisko prawie zawsze trzymam w ręku, pracuję przynętą i szukam kontaktu z dnem.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Hamulec, hamulcem, ale podstawą jest kij. Jak jest zbyt sztywny, ryby nawet na odkręconym hamulcu mogą wytrzepywać przynętę. Przy lekkich kijach i małych wobkach nie ma problemu. Kije, które mają 12-15lb i są dedykowane do większych wobków i niewielkich, ale opornych SDR-ów, powinny mieć IMO bardzo głębokie, bezpieczne ugięcie. Osobiście łowię na min. średni moduł - takie kije są czulsze, a przy okoniach to ważne. Brania są czasem delikatne i trzeba wcinać w tempo. Odradzam łowienie z uchwytu, choć zdarzało mi się w ten sposób łowić piękne ryby, a nawet piękne dublety (na dwa kije). Jedno wędzisko prawie zawsze trzymam w ręku, pracuję przynętą i szukam kontaktu z dnem.

Ktoś mi ostatnio dokładnie to co Ty powiedział. Dodał też, że najlepiej te charakterystyki spełniają kije typu inliner, ze względu właśnie na ugięcie. Masz jakieś doświadczenie w tym zakresie?Trochę mnie też zdziwiłeś tym odradzaniem uchwytu, bo wydawało mi się, że z uchwytu właśnie ryba się już "wstępnie" zacina i potem trzeba ją tylko dociąć (tak w dużym uproszczeniu). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Inlinery 12-15lb? Nie znam takich. Najlżejsze, jakie znam, to typowo trollingowe do DR-a klasy HM - H, czyli jakieś 20-25lb. Zdecydowanie nie nadają się na okonia. Co do uchwytu - nigdy nie docinam okoni zaciętych z uchwytu. Często są zapięte ledwo-ledwo. Na elastycznym kiju udaje się je wyholować. Generalnie brań z uchwytu raczej nie docinam. Po wielu latach i setkach złowionych w ten sposób ryb uważam, że nie ma to większego sensu. Nie zauważyłem, żebym miał w ten sposób więcej spadów. Mało tego - uważam, że ryby z uchwytu wcinają się pewniej, niż z ręki. Ale ile brań w ten sposób przegapisz ile skubnięć, po których trzeba było zrobić prowokację, zapracować przynętą - nie zliczysz tego. Nawet nie będziesz wiedział, jak non stop nie obserwujesz szczytówki. A okoń jest rybą, która bardzo dobrze reaguje na aktywne prowadzenie przynęty: skoki, spowolnienia, zaburzenia pracy przez kontakt z dnem. Poza tym przy częstym kontakcie z dnem, mimo że na ogół twarde, wobler często łapie śmieci. Nie ma sensu płynąć na pałę - lepiej cały czas czuć pracę przynęty. Takie okoniowe ABC.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Macałem ten kij (nawiasem mówiąc bardzo fajne ugięcie i moc w sam raz pod szczupaka na lekko, może na średnio) i - moim zdaniem - nie do końca nadawał się na okonie, no chyba że na takie naprawdę ca. 50cm. Kije DR mają głębokie ugięcie, ale nie brakuje im mocy. Niestety są również ciężkie, bo są szklane albo z dużą domieszką szkła i tak sobie się nimi łowi z ręki.

 

Kiedyś kręciłem kilka kijków Fibatube o ile pamiętam takich 17-20lb. Wychodziły z tego genialne kije, a nieprawdopodobnej amortyzacji; takie typu troć-jazgar-płoć. O sporej zbieżności, stosunkowo lekkie, ale na tyle mocne, że spokojnie umożliwiające hole metrowych szczupaków. O ile wiem - z powodzeniem łowiły również okonie.

 

Do głębszych sandaczowych woblerów typu TTM20 - mocne 15lb to absolutne minimum moim zdaniem. Lepsze będzie mocne 17lb, a jeżeli zamierzamy używać np. Storma Deep Thundera, TD Deep, Freedivera, to raczej 20lb - i to na wodzie stojącej. Na uciągu zdecydowanie wolałbym nawet 30lb.

Edytowane przez krzysiek
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Inlinery sa bardzo popolarne wsrod wedkarzy trolujacych lososie ,maialem przyjemonosc polowic tymi wedkami .Mozna pokiwac glowa czy byla jakos roznica naprawde ciezko powiedziec .Natomiast polowa sprzetu na lowdzi  lososiowej na ktorej lowilismy to wlasnie inlinery cos w tym jest.

Generlanie zgodnie z okoniowym ABC zgadza sie to co pisze Kzysiek ,okonik z reki to wiecej zacietych bran a latem w lipcu jak gryzie intensywnie w toni to juz bez dyskusji ze z reki a nie z uchwytu.

Natomiast jezeli chodzi o zebate czy sandacze -szkol jest tyle ilu wedkarzy .

Sandacz z reki jak najbardziej natomiast w momecie kiedy lowi sie na 5-6 wedek z parawanami dodatkowa wedka z reki bedzie przeszkadzac .Za sandalem podkrecam mlynek tak zeby zylka lekko sie wywijala a kolowrotek tyrkotal bardzo powoli -tyk-tyk-tyk.Przy braniu zawsze docinam albo przyspieszam silnikiem zeby dociac .W tym cely nie dokrecam chamulca -dociskam zylke na wedce dlonia  i w ten sposob docinam .Wedka miekka czy twarda -najlepiej tak jak pisze krzysiu samemu zdecydowac jaka nam pasuje a to wymaga sezonu i pewnie kilku modeli .Typowe sandaczowki ktore Mi sie dobrze sprawdzaja sa okolo 3metrowe  i oscyluja w  przedzaile 15-25lb .Bradzo dlogie ugiecie i dozy parabol to moim zdaniem podstawa wrecz przeciwnie niz na gumy z opadu gdzie wedka najczescie bedzie X-FAST  .Od 10 lat smigam RT Seaboss 8,6 fot Trollingspö a dokompletu Okuma  Magdy -rozmiar wedle uznia do tego zylka 0,35.Sprzawdza sie ten zestaw wiec po co kombinowac .

Darek64-a co ty na to ?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Do trolla preferuje kije o pelnym ugieciu-pracy.Opor przynety rozklada sie na wiekszej dlugosci wedki.Przez to sa bardziej uniwersalne,mozemy zastosowac mniejsze i wieksze przynety tzn.stawiajace wiekszy opor. Przy lowieniu z uchwytow dobrze amortyzuja zacieta rybe i przez to trudniej je zlamac,Szczegolnie jak szybko plywamy.Przymierzam sie do zastosowania zylki,bo juz od kolejnej osoby slysze,ze stosuje ja w tej metodzie.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tak oczywiscie ze dwie rozne .

Nie zmienia to jednak faktu ze uzywam podobnych zesatwuw przy trolu za okoniem ,zmniejsza sie jedynie liczba wedek czyli dwie w uchwytach i jedna w reku .Na ogol wedka to wybor osobisty ,kolowrotek oczywiscie tez .Przez lata nalamalem dosyc dozo  patykow i przezocilem rozne zestawy okoniowe .Mamy tu w Szwecji wyjatkowo uslane dna kamieniami ,dozo zaczepow i czeste przylowy szczopaka sprawiaja ze zestaw okoniowy przypomina zestaw szczupakowy .Regolarnie lowie na zylkie o strednicy 0,22 -0,30 do tego fluocarbon 0,30 okolo metra w w przypadku okoni .Zdarza sie ze lowie zestwaem z plecinka 0,13.

Mozna sie tu smiac ale barzdzo dobrze sprawdzil mi sie niedrogi zestaw komplet -wedka z mlynkiem  ABU Cardinal Start 66 .

Taki uniwersalny i o dziwo skuteczny .

 

Co do wspomnianego wobka Rapala Deep rattlin Fat rap kolejo Salmo Perch 8sdr ,Salmo boxer zarowno wiekszy jak i mniejszy Salmo Bullhead SDR -jeden chyba z Moich ulubionych  killerow na letnie okonki .

Wspomiany hornet sdr oczywsicie ,drobnym szczegol --- kazdego modelu staram sie dodac czerwony chwost na tylniej kotwiczce -Czy bran jest wiecej ?-tak Mi sie wydaje .

Edytowane przez TERMOS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mysle ze to kwestja osobistego odczucia - uwazam ze zylka na trola Mi pasuje a w zaleznosci od gatunku czym wieksze ryby tym barzdziej srednica idzie do gory .Wymagane min pod okonka 0,22 .

Pewnie znajda sie przeciwnicy -plecionka przeciez przenosi lepiej drgania i daje lepszy  komfort wyczocia przynety .Zylka natomiast sie lekko rozciaga ale przy okonkach trzeba tez dopasowac swoje wlasne preferencie -Polowanie na wieksze to wspomniane zestawy .Przy rybach mniejszych pewnie te zestawy beda dozo bardziej odchodzone ciezko Mi sie tu wypowiedziec.Generalnie lowie na grobo -taka mam specyfike lowiska a wobler SALMO Perch 7sdr to przyneta ktorej uzywam na okonie .

Edytowane przez TERMOS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Noszę się z zamiarem zakupu nie drogiego kijka pod szczupaka, sandacza do trolla który obsłuży trochę większe przynęty. Do tej pory używałem kija którym łowiłem czyli Mojo Bass do 18g. Znalazłem niedrogi kij na promocji jest nim Savage Gear Trolling 2( https://garbus.sklep.pl/savage-gear-trolling2-8-243cm-12-25lbs ) + tani kołowrotek lub multiplikator. Myślałem o Penn Slammer 360 lub Okuma Magda Pro 20. Który kręcioł czy może znajdę lepszy kij w podobnej kwocie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...