Skocz do zawartości

KLENIE 2008


pitt

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Dzieki Slider.

 

(@Slider: Bede na GG jak naprawie wlasny komp, cos mi nawalilo a nie wiem co :()

 

@Spece od kleni :lol:

 

Czy Wam wydaje sie ze ten pierwszy klen mogl miec ponad 48cm, bo jezeli tak to zaluje ze go nie zmierzylem, bo by byla moja zyciowka nowa. Nie chce mi sie cos wierzyc.

 

Druga sprawa - czy takie chwytanie jak na nastepujacym zdjeciu jest ok? Czy robie krzywde rybie?

 

http://img525.imageshack.us/img525/9084/0501175753jv6.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj razem z BartkiemP rozgryzaliśmy jedno z łowisk, celem miały być bolenie. Niestety nie chciały współpracować. Podczas przeszukiwania zalanych traw złowiłem 2 klonki - większy pod 40cm. Przyłowem były jeszcze szczupaczek, sandaczyk i 2 okonie w tym jeden +30 (dzięki Poper za glapki, właśnie chciałem sprawdzić jak się w wodzie zachowują ja większy okoń zagryzł). Ryby brały tylko na woblery i obrotówki, do gum nawet wyjścia nie mieliśmy, cały czas łowiłem z drutem. Ryby nie powalały wielkością, ale wyprawe można uznać za udaną - super towarzystwo, dzika rzeka i przyroda już obudzona.

post-385-1348913899,509_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie.

Fotografia wędkarska przy dobrych warunkach terenowych nie nastręcza większych problemów.

Trzeba się jej nauczyć to fakt , ale dla chcącego nic trudnego.

Jak powiedział Wizard , czasami zabieram na łowisko statyw , ale statyw w moim przypadku to zawalidroga , więc jak mogę to nie korzystam z jego usług.

Statyw zastąpiłem plecakiem.

Pewnie się teraz dziwicie…

To prawda , tyle , że to nie zwykły plecak sportowy , ale plecak do transportu laptopów. Jest usztywniony z każdej strony i co mi się podoba - jest stabilny.

Nie mam , więc problemu z położeniem aparatu na nim i uruchomienia samowyzwalacza w liczbie zdjęć dwóch. To tak na wszelki wypadek jakby pierwsze lub drugie nie wyszło.

Dobrym rozwiązaniem jest użycie aparatu o szerszym spodzie. Zwykła kieszonkowa cyfrówka jest zbyt cienka , żeby ją postawić na plecaku , więc taką cyfrówkę zastąpiłem kompaktem Kodak EasyShare Z710.

Jest dobrze wywarzony , szeroki jak to kompakt i pewnie lezy na plecaku.

Potem wystarczy złowić przyzwoitego klenia , włączyć aparat , ustawić go , położyć na plecaku i zbliżyć się na wprost obiektywu jakieś 2.5 metra. Taka odległość wystarczy , żeby zdjęcie wyglądało jak moje powyżej…

Aha…

I nie zapomnijcie o uśmiechu lub minie w stylu Lukomata…

Ja często zapominam , więc fotki czasami są mało radosne…

Dzięki za gratki , pozdrawiam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje za porade. Przetestuje normalnym plecakiem, bo takiego do laptopa nie mam.

Z fotek wnioskuje ze mamy bardzo podobna rzeke :D

PS: Towje fotki nie sa napewno mniej radosne niz moje :mellow:

 

 

spróbuj sobie jeszcze uszyć woreczek, wypełniony grochem lub ryżem. tak aby zrobić stabilną podstawkę pod aparat i ustawić go pod odpowiednim kątem. czasami sprawdza się mały druciany statyw

 

http://allegro.pl/show_item.php?item=352700837

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...