Skocz do zawartości

KLENIE 2008


pitt

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Witam. Chętnie kupię woblery kleniowe. Czekam na propozycje. Pozdrawiam Michał.

 

proponuję dział http://www.jerkbait.pl/forum/index.php?t=thread&frm_id=3 &

 

 

co do kleni.. wielkiego doświadczenia nie mam, ale czy aż tak istotne jest chowanie się tak aby nie spłoszyć ryby? nigdy do tego nie przykładałem wagi, tzn zachowuję się raczej cicho i staram sie nie rzucać w oczy, ale żeby robić wielkie podchody? może to mój błąd :unsure:

 

a jak z brodzeniem? rzucać raczej z prądem czy pod prąd?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

????????????????????????????????????????????????????????

Mam problem bo tam gdzie łowie klenie jest dużo zębatych szczypaków i mam pytanie, kto z was używa do woblerków kleniowych, przyponów szczupakowych ?

- jakie przypony do lekkich wobków żeby ich nie zatapiały?

- nie zakłócały pracy

- nie rzucały sie w kleniowe oczy

- nie dały się przegryźć szczupaczym kłom

- nie skręcały się i nie odkształcały

- były niedrogie

?????????????????????????????????????????????????????????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tylko w Erze

 

Pokazał się nowy fluoro carbon pozbawiony pamięci, można go modelować w palcach bez termicznego oddziaływania pary wodnej...

RIG MAROLE. Nowość na naszym rynku.

Opadła mi koparka jak zobaczyłem co z nim mogę robić w karpiowaniu i spiningu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokazał się nowy fluoro carbon pozbawiony pamięci, można go modelować w palcach bez termicznego oddziaływania pary wodnej...

RIG MAROLE. Nowość na naszym rynku.

Opadła mi koparka jak zobaczyłem co z nim mogę robić w karpiowaniu i spiningu...

jak jest cienszy niz 0.60 mm i nie nazywa sie leader material to kup sobie lody waniliowe, bedziesz mial wiecej zabawy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

????????????????????????????????????????????????????????

Mam problem bo tam gdzie łowie klenie jest dużo zębatych szczypaków i mam pytanie, kto z was używa do woblerków kleniowych, przyponów szczupakowych ?

- jakie przypony do lekkich wobków żeby ich nie zatapiały?

- nie zakłócały pracy

- nie rzucały sie w kleniowe oczy

- nie dały się przegryźć szczupaczym kłom

- nie skręcały się i nie odkształcały

- były niedrogie

?????????????????????????????????????????????????????????

ja probowalem, z roznymi materialami, na koncu uzywalem 3 kilowy 7X7 i ... dupa zbita, wabiki nie pracuja tak jak trzeba, odpuscilem sobie

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem w takim wypadku ze jesli mam być przypon to najlepiej stalowy albo wolfram bo nie ma żadnego półśrodka. Ciekaw jestem czy ktoś zaobserwowal jak wpływa stalka na klenia (ilość brań) osobiście zlowiłem troche kleni ze stalką ale przeważnie nie byly to duże sztuki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pit - lody to ja wolę w innej postaci...

Fakt na zębaczach jeszcze go (fluoro carbon) nie przetestowałem, jednak było pytanie jak zabezpieczyć się przy kleniach w przypadku szczupaczka. Zakładając, że łowimy klenie delikatnie (ja mam 3 m + TP 2000 + 0,14) to szczupak około miarowy (60 cm) na rzece robi demolkę. Kij mam na blanku muchowym ANOS. Lepiej jak zerwie zestaw od razu, jak ma się męczyć przy holu (np. 15 min). Woblera zgubi na pierwszym zakręcie i wszystko jest ok. Kasa się tylko nie zgadza - woblerek, dobry woblerek to 20,00 zeta.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paradoksalnie im mniejsza rzeczka tym mocniejszy musi być zestaw, wiec nie smiejcie się ze mnie ja użyje żylłki .22 a nawet .25 i licze na wyholowanie szczupaka nawet wiekszego niz wymiarowy jak wezmie. W przypadku brania klenia to wyglada czesto akcja tak:

- walnięcie

- bzzzzzzzzz

- zaczep

a rzeczka ma szerokość 2 do 4 metrów a klenie siedza tam nawet po 60 cm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

juz mielismy to 1000 razy, ale napisze 1000-czny raz, przed zebaczami zabezpiecza tylko i wylacznie fluorocarbon oznaczony jako LEADER MATERIAL, bo do tego celu zostal stworzony(!)

to, ze komus sie 6 lb, albo jak kto woli 0,235 mm nie zerwal, to tylko dlatego, ze ten ktos mial szczescie :D

 

@TAJMIEN

ja zlapalam klenia 68 cm na slidera 10 S z plecionka 30 lp i przyponem tytanowym single strand 30 lb, z kretlikiem 75 lb i agrafka 75 lb

czy to jakas regula? oczywiscie, ze nie :D

ja przy lowieniu kleni podchodze do sparawy tak jak to opisal Lady D, mala rzeka, zylka 0,20 do 0,24 mm, male wobki i jazda ...

a i nawet agrafek uzywam ... choc juz teorie slyszalem, ze agrafki i zylki grubsze niz 0,14 mm to takie szumy na przelotkach powoduja, ze klenie nie gryza ...

nawet te z warty :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pit - masz fotki tej rzeki gdzie takie byczki siedzą...(68)

Z mojego doświadczenia, musi to być niezły dołek.

Raz w życiu widziałem gościa tuż pod powierzchnią lustra wody, miał na pewno +80 cm (lata siedemdziesiąte, rzeka Skawa, miejscowość Zator).

Widywałem 60-tki lub podobne, zawsze na pograniczu głębi lub nurtu. Na mój widok zaraz się cofały. Tylko w Szczwnicy u wejścia do Parku Pienińskiego ustawiają się profilem i pozują do fotek. Coś w granicach 50-tki, sporadycznie większe.

Głównie klenia podchodzę na górskich rzekach. Czy ta Twoja to to samo...?

Na czystej wodzie w typowym miejscu kleniowym (słaby uciąg wody) tylko delikatny zestaw skusi klona do zebrania woblera lub innej maskotki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj, @TAJMIEN

Nie powiem nic nowego, ale w sytuacjach, o których piszesz używam przyponów wolframowych spinnwala, 15cm i coś ok 4kg wytrzymałości. Nie wiem jaki to ma wpływ na ilość brań kleni, łowię i się nie zastanawiam. :lol:

Pozdro Jachu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich :D Również należę do zagorzałych zwolenników łowienia kleni, co możecie zaobserwować na zdjęciach 2 strony wstecz (ten osobnik w czerwonej kurtce w polarach to ja . Mam do Was pytanie, czy po holu klenia na danej miejscówce obławiacię ją dalej? czy przesuwacię się dalej i dajecie kleniom troche odpoczynku? Jak dotąd nie miałem kolejnych brań w miejscu gdzie przed momentem miałem rybę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek N - na klenia nie ma mocnych.

Potrafiłem na jednym przepływie wyciągać po 5-6 sztuk (maj, czerwiec, duża aktywność klenia) innym razem zero. Ryba uczy pokory. Zmieniaj przynęty i technikę prowadzenia zestawu. Bardzo delikatnie i cichutko, podstawa.

Albo czereśnia lub wiśnia z kompotu mamusi i po sprawie. :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...