Przygotowania do sezonu boleniowego 2008

[wujek]

Witam

Gdzie łowisz i czy masz jakieś ładne bolki na koncie?

[milupa]

Przygotowania idą doskonale tylko czas jakby stanął w miejscu .

Sprzęt nie jest wyszukany łowię team dragonem 2,95 10-28g i do tego kilku letnie shimano super x 3000 gt ( w tym sezonie chyba zamienie na sustaina 2500 fd ), zaś co do przynęt głównie są to ołowianki a z woblerów longcasty Rapali

[Marcel]

Witam

... czy masz jakieś ładne bolki na koncie?

 

Heheheh Janek nie wytrzymał

 

[milupa]

Co do łowisk to Wisła w Kazuniu za mostem na drodze expresowej albo Narew za Pułtuskiem Na razie moja życiówka jest nie za wielka 74cm

[milupa]

Ten jest mniejszy miał 68cm wziął na woblerka częsciowo zrobionego przezemnie

[wujek]

Witam

... czy masz jakieś ładne bolki na koncie?

 

Heheheh Janek nie wytrzymał

 

 

[wujek]

Co do łowisk to Wisła w Kazuniu za mostem na drodze expresowej albo Narew za Pułtuskiem Na razie moja życiówka jest nie za wielka 74cm

 

Nie bądź taki skromny, 74-ka to piękny boleń

[milupa]

Przy 87-ce jaką wyjął kumpel przy mnie z tego samego miejsca to malusi

[Maciejowaty]

Siemanko

Witamy na forum

[Marcel]

Przy 87-ce ...

 

Bolen pow 73cm robi juz wrażenie , a takiego 87cm mam zamiar w tym roku dorwac <_<

 

[wujek]

Przy 87-ce jaką wyjął kumpel przy mnie z tego samego miejsca to malusi

 

Ano chyba że tak Zaciekawiło mnie że łowisz w miejscach gdzie raczej jest wolny uciąg przynajmniej jesli chodzi o Narew poniżej Pułtuska. Przepływałem tam kiedyś i mimo że wiem że są tam bolenie nie zauważyłem żadnych ataków i ciekawych boleniowych miejc. Raczej było równo i jałowo. Jakie są Twoje spostrzeżenia? Łowisz bolenie klasycznie na upatrzonego z powierzchni czy może stosujesz jakieś inne metody?

[Maciejowaty]

Przy 87-ce jaką wyjął kumpel przy mnie z tego samego miejsca to malusi

 

Ano chyba że tak Zaciekawiło mnie że łowisz w miejscach gdzie raczej jest wolny uciąg przynajmniej jesli chodzi o Narew poniżej Pułtuska. Przepływałem tam kiedyś i mimo że wiem że są tam bolenie nie zauważyłem żadnych ataków i ciekawych boleniowych miejc. Raczej było równo i jałowo. Jakie są Twoje spostrzeżenia? Łowisz bolenie klasycznie na upatrzonego z powierzchni czy może stosujesz jakieś inne metody?

 

No niby za Pułtuskiem to w dół ,ale ja domyślam się ,że chodzi o rzekę w górę od Pułtuska

 

[milupa]

Jest kilka fajnych miejsc uciąg wody wcale nie jest słaby i gwarantuje że są dni kiedy bardzo widowiskowo atakują

[wujek]

Przy 87-ce jaką wyjął kumpel przy mnie z tego samego miejsca to malusi

 

Ano chyba że tak Zaciekawiło mnie że łowisz w miejscach gdzie raczej jest wolny uciąg przynajmniej jesli chodzi o Narew poniżej Pułtuska. Przepływałem tam kiedyś i mimo że wiem że są tam bolenie nie zauważyłem żadnych ataków i ciekawych boleniowych miejc. Raczej było równo i jałowo. Jakie są Twoje spostrzeżenia? Łowisz bolenie klasycznie na upatrzonego z powierzchni czy może stosujesz jakieś inne metody?

 

No niby za Pułtuskiem to w dół ,ale ja domyślam się ,że chodzi o rzekę w górę od Pułtuska

 

 

W górze też szału nie było

[Maciejowaty]

Przy 87-ce jaką wyjął kumpel przy mnie z tego samego miejsca to malusi

 

Ano chyba że tak Zaciekawiło mnie że łowisz w miejscach gdzie raczej jest wolny uciąg przynajmniej jesli chodzi o Narew poniżej Pułtuska. Przepływałem tam kiedyś i mimo że wiem że są tam bolenie nie zauważyłem żadnych ataków i ciekawych boleniowych miejc. Raczej było równo i jałowo. Jakie są Twoje spostrzeżenia? Łowisz bolenie klasycznie na upatrzonego z powierzchni czy może stosujesz jakieś inne metody?

 

No niby za Pułtuskiem to w dół ,ale ja domyślam się ,że chodzi o rzekę w górę od Pułtuska

 

 

ups

 

[wujek]

Jest kilka fajnych miejsc uciąg wody wcale nie jest słaby i gwarantuje że są dni kiedy bardzo widowiskowo atakują

 

Widocznie źle trafiłem mimo że była piękna pogoda i wrzesień.

[Marcel]

 

 

Widocznie źle trafiłem mimo że była piękna pogoda i wrzesień.

 

 

...no tak, bo to był jeden z tych dni, co bolenia nie widac i nie słychac.

 

[milupa]

Przy 87-ce jaką wyjął kumpel przy mnie z tego samego miejsca to malusi

 

Ano chyba że tak Zaciekawiło mnie że łowisz w miejscach gdzie raczej jest wolny uciąg przynajmniej jesli chodzi o Narew poniżej Pułtuska. Przepływałem tam kiedyś i mimo że wiem że są tam bolenie nie zauważyłem żadnych ataków i ciekawych boleniowych miejc. Raczej było równo i jałowo. Jakie są Twoje spostrzeżenia? Łowisz bolenie klasycznie na upatrzonego z powierzchni czy może stosujesz jakieś inne metody?

 

No niby za Pułtuskiem to w dół ,ale ja domyślam się ,że chodzi o rzekę w górę od Pułtuska

 

 

ups

 

 

 

za Pułtuskiem w góre rzeki

[milupa]

Za Pułtuskiem w górę rzeki

 

Piotrek

[wujek]

Jeszcze wszystkiego o boleniach nie wiemy. Pewnie żerowały na jakimś paskudztwie podobnie jak było w czerwcu na Bugu gdzie nuklearna cisza była powodem wychodzącej jętki

[milupa]

Bywają dni że woda się gotuje a bolenie nie chcą współpracować

[milupa]

Z tego co wyczytałem z wcześniejszych wypowiedzi to główną przynętą są woblery a u mnie zupełnie na odwrót

[wujek]

Z tego co wyczytałem z wcześniejszych wypowiedzi to główną przynętą są woblery a u mnie zupełnie na odwrót

 

Wahadełka, wahadełka?

[milupa]

Ołów i pilkerki podlodowe

[jajakub]

Z tego co wyczytałem z wcześniejszych wypowiedzi to główną przynętą są woblery a u mnie zupełnie na odwrót

 

 

Taka moda pewnie

Poza tym więkrzośc samemu dłubie jakieś rybki na bolka, a nie ma to jak złapać rybę na swoją własną i jedyną przynętę, która w oczywisty sposób jest też najleprza (do momentu jej urwania oczywiście)

I tak w koło macieju