staszek Opublikowano 30 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2013 Mam 2 kije St.Croix. Obydwa z drugiej reki i bez papierów , dokumentu zakupu.Czy w razie czego ( tfu, odpukać ) mogę liczyć na gwarancję ????? Ponoć gwarancja jest dożywotnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joah12345 Opublikowano 30 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2013 Coś mi się wydaje ze raczej nic z tego, a dożywotnia jest na niektóre modele po rejestracji kijka na stronie producenta, ale nie dam sobie głowy obciąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
witoldn Opublikowano 30 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2013 Na bezpłatną wymianę nie masz co liczyć, ale nie przejmuj się.Za sumę niewygórowaną (koszty przesyłki plus małe co nieco) zawsze możesz być pewny, że ta firma podeśle ci zniszczony element i na pewno nie zostaniesz z bezużyteczną połową wędki.Zresztą nawet na gwarancji, przy tańszych kijach chyba musisz płacić za przesyłkę.Także możesz łowić prawie bezstresowo :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suli102 Opublikowano 30 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2013 Z tego co wiem chyba ze sie mylę to proszę poprawić ? Dożywotnia gwarancja St Croix jest tylko dla pierwszego właściciela wędki.Dlatego firma daje 30 dni na rejestrację wędki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darecki72 Opublikowano 30 Lipca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2013 Z tego co wiem chyba ze sie mylę to proszę poprawić ? Dożywotnia gwarancja St Croix jest tylko dla pierwszego właściciela wędki.Dlatego firma daje 30 dni na rejestrację wędki.Tak dla pierwszego wlasciciela. Nie wszystkie modele maja dozywotnie gwarancje, niektore modele z tej firmy objete sa gwarancja 5 lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wilk_ Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Gwarancja jest przede wszystkim na kij zbrojony przez firmę St.Croix. Ja mam jednego St.Croix, zbrojonego w pracowni, i taki kij ma gwarancji tyle, ile daje pracownia. Nie wiedziałem o tym przedtem, bo nie wiem czy zbroiłbym, czy nie kupiłbym gotowego. W sklepie dałbym z 1700zł, tu wyszło trochę mniej, ale nie mam dożywotniej gwarancji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zetika16 Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Z tego co wiem Blanki tez mają dożywotnią gwarancję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spinnerman Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Mają bezterminową gwarancję tylko za przesyłkę do Stanów trzeba każdorazowo bulić ponad 200 pln Uważaj bo to delikatne i kruche konstrukcje-cienkie ścianki. Do sajgonowego, wielkorzecznego, ciężkiego spina raczej bym nie polecał. Te blanki tego nie wytrzymują Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Uważaj bo to delikatne i kruche konstrukcje-cienkie ścianki. Które konkretnie? Bo ja mam taki z SCII, po którym można deptać A i kilka takich np. z SCV widziałem, które i ścianki mają odpowiednie i ważą normalnie... Może nie uogólniajmy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2013 delikatne? kruche? Chyba troche generalizujesz... Rzuć okiem jak wygląda np taka CZARNA MAMBA i wrócimy do tematu kruchości EDIT: widzę krzyś na straży prawdy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spinnerman Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Nie miałem nigdy w łapach żadnej X-Zogi i szczerze powiem, że jestem pod wrażeniem tych patyków i przymierzam się do jakiegoś ale jeszcze nie wiem z czym to się je Natomiast w ciągu roku połamaŁem dwa legendy do uncji - oba przy wyrzucie boleniowego woblera, i jednego avida 2 uncjowego po miesiącu ostrego boleniowania. Kij pękł w trakcie holu metrowego sumka który de facto na wędce 2 oz. powinien wyskoczyć z wody w powietrzu. Mam np. kilka lat HM-a seatrouta do 42 g; kupiłem go za śmieszne pieniądze więc na niego nie chucham i co kij przez te lata dostał to tylko ja wiem i nigdy nic takiego się nie stało. Zresztą wystarczy popatrzeć na wyzbrojenie St.Croix-ów i można temat zamknąć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kotwitz Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2013 jakoś ciężko mi uwierzyć w te połamane st croix-y na rybach. mam kilka od avida do extrema i żadnych innych bo wiem , że mogę im ufać w 100%. jak nie zepsują tego drzwi od samochodu albo klapa bagażnika to wieczność przeżyją. Poza tym ścianki blanku są bardzo grube w porównaniu do blanków np dragona (papier). porównywać st croix do dragona to tak jak mercedesa do fiata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Kiedyś znalazł się u nas link do śmietnika St.Croix. Niezła streta połamańców. Niestety nie wiem. To był e'bay? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Stanek Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2013 jakoś ciężko mi uwierzyć w te połamane st croix-y na rybach. mam kilka od avida do extrema i żadnych innych bo wiem , że mogę im ufać w 100%. jak nie zepsują tego drzwi od samochodu albo klapa bagażnika to wieczność przeżyją. Poza tym ścianki blanku są bardzo grube w porównaniu do blanków np dragona (papier). porównywać st croix do dragona to tak jak mercedesa do fiata. Widziałem takie Mercedesy funkiel nówka co się sypały po miesiącu - serwis, serwis, serwis... A zarazem takie Fiaty (Tipo model '94, auto mojej Mamy jak nówka) co przeżyją niejednego Mercedesa... Co do w/w patyczków, miałem dwa kije na tych blankach i zaiste pancerne było to to, złego słowa nie powiem. Więcej, chętnie kupił bym goły blank pod jerkówkę w/w firmy, tylko nie wiem jaki. Klocki od 40-100 gram. Tak ogólnie to szukam blanku pod tą metodę...Może ktos z Kolegów doradzi, lub inna firma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spinnerman Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2013 jakoś ciężko mi uwierzyć w te połamane st croix-y na rybach. mam kilka od avida do extrema i żadnych innych bo wiem , że mogę im ufać w 100%. jak nie zepsują tego drzwi od samochodu albo klapa bagażnika to wieczność przeżyją. Poza tym ścianki blanku są bardzo grube w porównaniu do blanków np dragona (papier). porównywać st croix do dragona to tak jak mercedesa do fiata.He, he jakbym słyszał samego dealera St.C 5 gramowymi woblerkami to bym pewnie tym rzucał i 100 lat i nic by się nie stało ale ostrego łowienia te blanki nie wytrzymują i tyle Sorry za OT. Kończę dyskusję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pipczento2002 Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Z porównaniem mercedesów i fiatów strzał w dziesiątkę. Mój pierwszy samochód Fiat Seicento przejechał bezawaryjnie (tylko koszty eksploatacyjne) prawie 300 tys km i do dzisiaj cieszy się nim drugi właściciel, którego znam. Moje dragony (a kilka ich przerzuciłem nie pieszczosząc się z nimi) niejedno przeszły i dobrze się mają. St. Croixem kolegi łowiłem tylko raz. Świetna praca samego blanku ale uzbrojenie to jakaś porażka. Nie dałbym tyle kasy (ponad 1000pln) ale to moja subiektywna opinia. Natomiast kolega łowi intensywnie tym kijem już kilka lat i nic złego się nie dzieje a gwarancja się już skończyła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kotwitz Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Kolego @Andrzej Stanek macham legend tournament 6'6" 1 oz jerkami i przynętami po 60 gram i nic się złego z kijem nie dzieje nawet odstrzeliłem dwa 10 cm drunki i kij cały. do takich klocuszków to celuj w 2-3 uncje i najlepiej 6'6". bardzo mocne są blanki inshore, też coś byś znalazł.Kolego @spinnerman dealera znam osobiście ale sympatią nie darzę. Nie życzę mu ani źle ani dobrze lecz jeśli chodzi o wędki tej stajni to jest to dla mnie najwyższa półka i tyle.Pozdrawiam K 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2013 (edytowane) ..........................macham legend tournament 6'6" 1 oz jerkami i przynętami po 60 gram i nic się złego z kijem nie dzieje nawet odstrzeliłem dwa 10 cm drunki i kij cały. do takich klocuszków to celuj w 2-3 uncje i najlepiej 6'6". bardzo mocne są blanki inshore, też coś byś znalazł..................................No i jak tu się dziwić, że czasem strzelają. Skoro ponad dwukrotnie bywają przeciążane....... Edytowane 20 Sierpnia 2013 przez popper Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Stanek Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Kolego @Andrzej Stanek macham legend tournament 6'6" 1 oz jerkami i przynętami po 60 gram i nic się złego z kijem nie dzieje nawet odstrzeliłem dwa 10 cm drunki i kij cały. do takich klocuszków to celuj w 2-3 uncje i najlepiej 6'6". bardzo mocne są blanki inshore, też coś byś znalazł. Jest jeden problem - potrzebuję dwu skład i długość w granicach 6'9". Miałem kiedyś Megabass Mephisto (http://www.tackletour.com/reviewmbmephisto.html), super kijek tylko transport był uciążliwy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kotwitz Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2013 No i jak tu się dziwić, że czasem strzelają. Skoro ponad dwukrotnie bywają przeciążane....... @popper nie da się ukryć, że masz rację ale skoro wytrzymuje "normalne" łowienie tak ciężkimi przynętami i nie leje się przy tym jak "krowi ogon", a zdarza się nawet odstrzelić plecionkę 20 lb to chyba świadczy o tym, że jest po porostu mocny. trzaśnie to trzaśnie choć wątpie, jest to granica (te 60 gram), którą sprawdziłem na tym kiju i więcej nie mam zamiaru próbować. poza tym większe znaczenie przy doborze wędki ma dla mnie moc blanku niż zakres obsługiwanych przynęt. Jest jeden problem - potrzebuję dwu skład i długość w granicach 6'9". Miałem kiedyś Megabass Mephisto (http://www.tackletour.com/reviewmbmephisto.html), super kijek tylko transport był uciążliwy.ładny ten japoniec. Proponuję się przekonać do jednego kawałka, ja się przyzwyczaiłem. co jedna rura to nie dwie pospawane, zawsze mocniejsza i bardziej czuła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peresada Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2013 (edytowane) Też miałem tego MB. Porównując do st.croix sc V to landara ( jest naprawdę k......... ciężki :-)Andrzej, zrób sobie jerkówkę na scV 7' 20lb. nie bedziesz żałował. ma to 1oz, ale 100 walniesz bez problemu. naprzyjemniej jest z zakresie 25-80gr.zrobiłem na tych blankach już parę kiji. wszytskie są całe że mimo targali je nawet w amazonii :-)jezeli chodzi o samą jakość st. croix to nigdy żadnego nie połamałem ( a kilka ich miałem i nadal mam)oczywiście kazdy ma swoją opinię, ale dla mnie "wysokie" serie st. croix to najlepsze blanki.pozdrówka Edytowane 20 Sierpnia 2013 przez peresada 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzej Stanek Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Też miałem tego MB. Porównując do st.croix sc V to landara ( jest naprawdę k......... ciężki :-)Andrzej, zrób sobie jerkówkę na scV 7' 20lb. nie bedziesz żałował. ma to 1oz, ale 100 walniesz bez problemu. naprzyjemniej jest z zakresie 25-80gr.zrobiłem na tych blankach już parę kiji. wszytskie są całe że mimo targali je nawet w amazonii :-)jezeli chodzi o samą jakość st. croix to nigdy żadnego nie połamałem ( a kilka ich miałem i nadal mam)oczywiście kazdy ma swoją opinię, ale dla mnie "wysokie" serie st. croix to najlepsze blanki.pozdrówka Dzięki za podpowiedź, chyba tak zrobię. Zakładam, że jest to dwu skład. Mobilność ma dla mnie priorytetowe znaczenie. Epokę kijów w jednym kawałku przećwiczyłem, zdecydowanie wolę jak coś wchodzi do bagażnika. Ten ostatni mam compaktowy i niech tak zostanie. Pod koniec sierpnia K.Z. wraca z wyprawy pomęczę go po powrocie. Jaki młynek masz przy tym kiju, planuję CC 201DC lub R 2020HL. Nie powiem przypaliłem się trochę... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wilk_ Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Nie miałem nigdy w łapach żadnej X-Zogi i szczerze powiem, że jestem pod wrażeniem tych patyków i przymierzam się do jakiegoś ale jeszcze nie wiem z czym to się je Natomiast w ciągu roku połamaŁem dwa legendy do uncji - oba przy wyrzucie boleniowego woblera, i jednego avida 2 uncjowego po miesiącu ostrego boleniowania. Kij pękł w trakcie holu metrowego sumka który de facto na wędce 2 oz. powinien wyskoczyć z wody w powietrzu. Mam np. kilka lat HM-a seatrouta do 42 g; kupiłem go za śmieszne pieniądze więc na niego nie chucham i co kij przez te lata dostał to tylko ja wiem i nigdy nic takiego się nie stało. Zresztą wystarczy popatrzeć na wyzbrojenie St.Croix-ów i można temat zamknąć...Nie wierzę w to wszystko. Każdy kij może być wadliwy, ale tyle połamań wędek... Nie wierzę. I ten sumek! Wyholowałem tonę takich metrowych sumków na Jaxony Crystalis, Dragony Millenium Super Fast, a jeszcze wcześniej na teleskopówki z rynku i żeby złamać wędkę z o wiele wyższej półki na sześciokilogramowej rybie... Po prostu nie wierzę w te historie, za dużo ich. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mateush Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2013 ...... Zakładam, że jest to dwu skład.....Raczej to będzie jednoskład Ja zacznę sie wozić z takim krótszym , tylko 6'6" , najwyżej jak spinnerman połamię badyla na jakiejś krowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peresada Opublikowano 21 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2013 (edytowane) Tak, jednosklad. Mnie to nigdy nie przeszkadzalo. Ja nawet muchowki rozlozone woze, mimo ze czterosklady. Nie trace czasu na skladanie nad woda. Dodam ze jezdze zwyklym sedanem. Kij pracuje z calcutta 101d Pozdrowka Edytowane 21 Sierpnia 2013 przez peresada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.