wobler129 Opublikowano 29 Września 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Września 2008 Przed <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yeah Opublikowano 29 Września 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Września 2008 4,96 kg Przed czy po wypatroszeniu (tylko taki dżołk)jestem pełen uznania dla zdolność mierniczych... ja bym powiedział - 5kilo.... 40g jakoś chyba by uszło właśnie tak rodzą się legendy <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobler129 Opublikowano 29 Września 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Września 2008 Panowie jest coś takiego jak waga jeśli o to chodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 29 Września 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Września 2008 I brzydkie podejrzenia , dochodzenia, szpieguny i tropiciele fundamentalistów Panowie jest coś takiego jak waga jeśli o to chodzi Weź nam offtopa nie psuj bo dojdziemy czy pionowo ryba nie wisiała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobler129 Opublikowano 29 Września 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Września 2008 Foto nie będzie przykro mi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
phalacrocorax Opublikowano 29 Września 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Września 2008 Ja w końcu się wyrwałem na tydzień na ryby i jak na złość akurat pogoda się zrobiła słoneczna i bezwietrzna... wiele się zdziałać nie dało niestety... Jednego dnia trochę powiało i jeden się złowił taki: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abarth7 Opublikowano 29 Września 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Września 2008 Ładny.Gratki.Stary,jedno pytanko:Czy łowiłeś wcześniej na tego slidera rekiny albo piranie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
phalacrocorax Opublikowano 29 Września 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Września 2008 To akurat nie slider tylko fatso14, mam go od 3 albo 4 lat, złowił dla mnie wiele dużych szczupaków i wygląda jak wygląda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 30 Września 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września 2008 Szkoda, że dopiero w niedziele popołudniu zajażyłem, że to wy łowicie. Kumple z drugiej łódki mówili, że ktoś łowił na karpie tak jak ja, i że najwięcej łowił na sztywną pałę jak nazwali Jacka ( dwa szybkie szarpnięcia i jedno długie pociągnięcie - to już chyba twój znak rozpoznawczy ).Chętnie podpatrzyłbym Phala jak Ty to robisz, ale tak bywa.W niedzielę Wełpa mnie uświadomił, że to wy łowicie.Niestety rybki aktywne były tylko wcześnie rano ( raz tylko udało nam się wcześnie wstać ) i 20 min. wieczorkiem - ta prześwietlona woda i flauta mnie wkurzyła. Generalnie lipa - w sumie we 4 przez trzy dni dostaliśmy 8 szczupaczków i kilka ładnych okoni, ale co się narzucałem i naszarpałem to moje Mocniejszy wiatr i fala w niedziele dodała wiary, ale trzeba było wracać do domu... ps. ten większy szczupły złowiony przy ujściu z zalewu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
abarth7 Opublikowano 30 Września 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września 2008 To akurat nie slider tylko fatso14, mam go od 3 albo 4 lat, złowił dla mnie wiele dużych szczupaków i wygląda jak wygląda.A faktycznie fatso,przepraszam. :blush:Nie wpatrzyłem się dobrze.To,że akurat wygląda tak a nie inaczej to chyba dobrze.Chciałbym mieć same tak pogryzione wobki:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 30 Września 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września 2008 To akurat nie slider tylko fatso14, mam go od 3 albo 4 lat, złowił dla mnie wiele dużych szczupaków...Graba - z tych wszystkich przynet jedynie F14 do mnie przemówil (i do szczupaków) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
phalacrocorax Opublikowano 30 Września 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września 2008 @costi, no to faktycznie się nie zgraliśmy, była okazja żeby się poznać. Wełpę spotkałem przy przystani jak wodował łódkę i chwilę pogadaliśmy. Może innym razem i nam się uda. Okres w każdym razie trafiliśmy fatalny, z tego co gadałem z Szymakiem to generalnie było słabo. W niedzielę późnym wieczorem jakaś ekipa złowiła kilka pięknych okoni, ale ze szczupłymi raczej lipa. My złowiliśmy tylko 3 szczupaki powyżej 70cm (z czego dwa właśnie w niedzielę jak zaczęło wiać właśnie w okolicy tamy gdzie wiało najlepiej ) ale niestety nie trafiło się nic dużego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
costi Opublikowano 30 Września 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Września 2008 Szkoda, szkoda może następnym razem.Stare koryto Piławy przy tamie bardzo mi się spodobało,łowiłem tam w sobote ale nic nie wydłubałem. ps. ryby miałem tylko na fatsiaka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobler129 Opublikowano 4 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2008 Dziś 81cm szczupak - przyczajony z wczoraj - odpłynął z przeciętym przyponem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 4 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2008 Dziś 81cm szczupak - przyczajony z wczoraj - odpłynął z przeciętym przyponem No i z czego ta radość? Raczej smucić się powinieneś, że utrudniłeś mu życie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobler129 Opublikowano 4 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2008 Radość z głupoty ryby hehe Wczoraj miała ała, a dziś znów uderzyła - o ile to ta sama rybka, bo nie widziałem w paszczy wczorajszej przynęty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobler129 Opublikowano 4 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2008 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
supersobi Opublikowano 4 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2008 Dziś 81cm szczupak - przyczajony z wczoraj - odpłynął z przeciętym przyponem @wobler129..nie to żebym sie czepiał ale tak mnie zastanawia, skąd wiesz że miał akurat 81cm a nie 83cm, skoro się zerwał? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 4 Października 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2008 Radość z głupoty ryby hehe Wczoraj miała ała, a dziś znów uderzyła - o ile to ta sama rybka, bo nie widziałem w paszczy wczorajszej przynęty Wczoraj też ci poszła z przynętą??Myśłę że powinieneś poszukać mocniejszych przyponów, jakieś tytany czy dobre stalki??, bo jest szansa że masz na końcie już dwa szczupaki które zdychają w meczarniach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hlehle Opublikowano 4 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2008 Wobler fajny szczupak, gratki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
-PYTOON- Opublikowano 4 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2008 z tymi męczarniami nie przesadzaj Standerus! Przytrafić się może każdemu zerwanie ryby z przynętą chociaż mi się to przytrafia dosłownie raz w roku. Kiedyś wyłowiłem szczupaka ze spławikiem na robaka...wyglądał jakby miał antenę w pysku. Szybka operacja wycięcia i dalej pływa szczęśliwy...tylko że nawet z czymś takim żerował! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobler129 Opublikowano 4 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2008 Wczoraj poszedł z przyponem, a dziś wyciągnąłem w tym samym miejscu podobnego Przypon wolframowy. Uszkodzone włókienka? Dziś już miałem stalowy Ale od jutro znów testuje fluocarbony na sandałkach - tzn. wpływ tego przyponu na brania sandałków. Szczupakami nie zamiatam sobie już głowy i zostawiam je w spokoju - jak się trafi to... Albo trudno, albo szczęście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobler129 Opublikowano 4 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2008 No to może jednak wstawię fotkę tego szczupaka z zeszłej soboty 84cm i 4,96kg z tego samego miejsca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hlehle Opublikowano 4 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2008 Fajne szczupaki łowisz. Zamiast zajmować się małymi sandaczykami przypilnuj kaczodziobych. Coś ciepło na tym drugim zdjęciu <_< Wypuściłeś te rybki (jeśli można zapytać)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Standera Opublikowano 4 Października 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2008 Super ryba, w dodatku z Polski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.