Skocz do zawartości

SZCZUPAKI 2008


Kuba Standera

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1.3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Szkoda, że dopiero w niedziele popołudniu zajażyłem, że to wy łowicie. Kumple z drugiej łódki mówili, że ktoś łowił na karpie tak jak ja, i że najwięcej łowił na sztywną pałę jak nazwali Jacka :mellow: ( dwa szybkie szarpnięcia i jedno długie pociągnięcie - to już chyba twój znak rozpoznawczy ).

Chętnie podpatrzyłbym Phala jak Ty to robisz, ale tak bywa.

W niedzielę Wełpa mnie uświadomił, że to wy łowicie.

Niestety rybki aktywne były tylko wcześnie rano ( raz tylko udało nam się wcześnie wstać :angry: ) i 20 min. wieczorkiem - ta prześwietlona woda i flauta mnie wkurzyła. Generalnie lipa - w sumie we 4 przez trzy dni dostaliśmy 8 szczupaczków i kilka ładnych okoni, ale co się narzucałem i naszarpałem to moje B) Mocniejszy wiatr i fala w niedziele dodała wiary, ale trzeba było wracać do domu...

 

ps. ten większy szczupły złowiony przy ujściu z zalewu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To akurat nie slider tylko fatso14, mam go od 3 albo 4 lat, złowił dla mnie wiele dużych szczupaków i wygląda jak wygląda.

A faktycznie fatso,przepraszam. :blush:Nie wpatrzyłem się dobrze.To,że akurat wygląda tak a nie inaczej to chyba dobrze.Chciałbym mieć same tak pogryzione wobki:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@costi, no to faktycznie się nie zgraliśmy, była okazja żeby się poznać. Wełpę spotkałem przy przystani jak wodował łódkę i chwilę pogadaliśmy. Może innym razem i nam się uda. Okres w każdym razie trafiliśmy fatalny, z tego co gadałem z Szymakiem to generalnie było słabo. W niedzielę późnym wieczorem jakaś ekipa złowiła kilka pięknych okoni, ale ze szczupłymi raczej lipa. My złowiliśmy tylko 3 szczupaki powyżej 70cm (z czego dwa właśnie w niedzielę jak zaczęło wiać właśnie w okolicy tamy gdzie wiało najlepiej :D ) ale niestety nie trafiło się nic dużego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radość z głupoty ryby hehe ;) Wczoraj miała ała, a dziś znów uderzyła - o ile to ta sama rybka, bo nie widziałem w paszczy wczorajszej przynęty :unsure:

 

 

Wczoraj też ci poszła z przynętą??

Myśłę że powinieneś poszukać mocniejszych przyponów, jakieś tytany czy dobre stalki??, bo jest szansa że masz na końcie już dwa szczupaki które zdychają w meczarniach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tymi męczarniami nie przesadzaj Standerus! Przytrafić się może każdemu zerwanie ryby z przynętą chociaż mi się to przytrafia dosłownie raz w roku. Kiedyś wyłowiłem szczupaka ze spławikiem na robaka...wyglądał jakby miał antenę w pysku. Szybka operacja wycięcia i dalej pływa szczęśliwy...tylko że nawet z czymś takim żerował!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj poszedł z przyponem, a dziś wyciągnąłem w tym samym miejscu podobnego :unsure: :unsure: :unsure:

 

Przypon wolframowy. Uszkodzone włókienka? Dziś już miałem stalowy :lol:

 

Ale od jutro znów testuje fluocarbony na sandałkach - tzn. wpływ tego przyponu na brania sandałków. Szczupakami nie zamiatam sobie już głowy i zostawiam je w spokoju - jak się trafi to... Albo trudno, albo szczęście

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...