Skocz do zawartości
  • 0

Killery Sumowe


Mielony

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Zeżarli sandacze to i zeżrą sumy :angry: niestety taka kolejność, a potem lament.

Znam jednego takiego debila ,ktory na lokalnym forum u nas istnieje i takimi fotkami  chwali się FACEBOOk-u :angry:

Najgorsze to że guwniarz ma 20-kilkanaście lat i już taki skrzywiony :(

 

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=578594378863753&set=a.422063791183480.98993.100001395898355&type=1&theater

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Krzysiek no ma wyj......... Tyle co ja mu osobiscie nawciskałem ,gdzie tam - jak byś bił w betonowy mur głową :blink:

Najgorsze to to że to małolat i nic do niego nie trafia :unsure: żadne argumenty -beton w czystej postaci.

I my się dręczymy  - kiedy te stare pokolenie gumowców umrze - nigdy bo już rosnie następne i to jeszcze bardziej nastawione na sukces i lans medialny.

A że możliwości i wiedze mają większą od dziadków to uwierz mi będą przeć do przodu bez opamiętania - smutne lecz prawdziwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Kurcze może w Krakowie powinna być przeprowadzona jakaś akcja informacyjna na temat składu rybiego mięsa i właściwości chemicznych wody w Wiśle.

Nagłaśniana w wszystkich możliwych mediach. Być może wtedy część oświeconych została by bardziej oświecona a druga część podążających za modą

dałaby sobie spokój bo to już nie cool by było. Też miałem nadzieję :( ,że kiedyś zmieni się mentalność Polaków ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Wiesz, swego czasu było głośno na temat pasożytów toczących okonie. Sprawa dotyczyła w szczególności Zalewu Zegrzyńskiego. Mimo czerwonego paskudztwa w mięsie pasiaków, chamy do tej pory napychają siaty tymi pięknymi rybami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja nie mam nic przeciwko jak jakiś starszy pan zabiera ryby - takie ma wpojone zasady i już za późno żeby to zmienić.

Nie mam też nic przeciwko jeśli robi to biedny człowiek.

Oczywiście mówimy o zabieraniu w zgodzie z regulaminem.

 

Jednak krew mnie zalewa jak jakaś bogata pała morduje wszystko co złowi.

Pazerność nie zna granic ...

Edytowane przez hlehle
  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dokładnie jak pisze Daniel mnie też najbardziej wkur.... że ludzie zabijają rybę której nie potrzebują.

 

Krew mnie zalewa .......

 

No nie zgodziłbym się ze stawianiem tak sprawy.

Każdy killer potrzebuje tej ryby na swój sposób - pochwalić się, powiesić łeb na ścianie, sprzedać, obdarować sąsiadów, zawekować, nakarmić świnie  etc.

Edytowane przez hlehle
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mojej żony szwagier, ma znajomego w pracy ,który po dwutygodniowych wczasach na Mazurach- nie chce zdradzić nazwy jeziora- przywiózł około 100 szczupaków już zamrożonych, które leżakują w zamrażalce na działce. Trochę porozdaje znajomym, rodzinie, a resztę powoli konsumuje :mellow: Na dodatek to nic dziwnego dla niego- jak to powiedzał- płacę i mi sie należy, jak ja bym nie wzioł to inni wezmą.  To jest dopiero sk.......two :angry:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

I głupota. Zamrożenie ryby pozbawia sensu zabranie złowionej sztuki w celach konsumpcyjnych. Choć akurat fanów tego typu zdobywania pokarmu nie brakuje, niestety. Swoją drogą, ciekawe, czy to woda PZU, PZW :lol: , a jeśli tak, to lekką ręką gość chyba sobie tyłek RAPR-em podtarł. 100 esoxów na 14 dni, przy dziennym limicie 2 sztuk? Hmm...

 

Edytka: Tośmy się, w dobrej wierze, zdublowali :D

Edytka Nr 2: Zaraz, zaraz, to są jeszcze na Mazurach jeziora, w których można złowić 100 szczupaków w 14 dni? :o :o :o Takie, gdzie w tym czasie 1 się trafi, to już rarytas :lol: :lol: :lol:

Edytowane przez Dienekes
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Eh, pozbawiłeś mnie złudzeń, które sam skrupulatnie w sobie przed chwilą wyhodowałem, żywiąc nadzieję, że jednak gdzieś w tym chorym kraju jest taka rybna woda, zasobna w rosłe szczupaki (nie mylić z siatkarkami-anorektyczkami).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja podejrzewam, że większość była bez wymiaru :(

On podobno nie jedzie odpocząć, tylko nabrać ile i czego się tylko da. Jak zaczynają szczupłe brać ,to dostaje telefon od miejscowych, bierze urlop, pare litrów wódy dla nich i jedzie nie patrzy na nic :angry:

Edytowane przez maniek1972
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Wojtek - sandacze biorą mi całkiem nieźle np przedwczoraj miałem 6 wyjść, z czego 2 trafione. Dzisiaj zamiast zanderów trafiłem klenia 55cm - cieszy taka klucha :) Natomiast Twoja wypowiedź: "Drugie dno jest takie, że jak się hapie wszystko jak jaskiniowiec, to potem frustrację wyładowuje się na forum Czysta hipokryzja"

 jest niezasłużoną niegrzecznością, równie dobrze ja mógłbym Cie nazwać ekoterrorystą czy wędkarskim frustratem (równie niegrzeczne, a zdaje się że i równie prawdziwe). Zabieram jak dobrze wiesz część złowionych ryb, ale jest to niewielki % dozwolonej przez RAPR ilości, Jeśli ktoś pragnie kontynuować temat w kierunku C&R, to beze mnie - filozoficzne aspekty wedkarstwa rozwijam w zimę, teraz skupiam się na czerpaniu z niego przyjemności :)

 

pozdrawiam, 

Night Walker

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Wojtek - sandacze biorą mi całkiem nieźle np przedwczoraj miałem 6 wyjść, z czego 2 trafione. Dzisiaj zamiast zanderów trafiłem klenia 55cm - cieszy taka klucha :) Natomiast Twoja wypowiedź: "Drugie dno jest takie, że jak się hapie wszystko jak jaskiniowiec, to potem frustrację wyładowuje się na forum Czysta hipokryzja"

 jest niezasłużoną niegrzecznością, równie dobrze ja mógłbym Cie nazwać ekoterrorystą czy wędkarskim frustratem (równie niegrzeczne, a zdaje się że i równie prawdziwe). Zabieram jak dobrze wiesz część złowionych ryb, ale jest to niewielki % dozwolonej przez RAPR ilości, Jeśli ktoś pragnie kontynuować temat w kierunku C&R, to beze mnie - filozoficzne aspekty wedkarstwa rozwijam w zimę, teraz skupiam się na czerpaniu z niego przyjemności :)

 

pozdrawiam, 

Night Walker

 

Ciągnąc dalej swój impertynencki ton, stwierdzam, że jesteś małym kłamczuszkiem. Nadal będę wypuszczał sandacze i co tam jeszcze mi się nawinie- z rozkoszą na ustach i motywacją, że ktoś jeszcze oprócz mnie, a przed Tobą spotka się z danym osobnikiem. Szanuję Cię jako człowieka (jesteś inteligentny), ale podejścia zrozumieć nie potrafię.

 

 

Pozdrawiam!

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...