Skocz do zawartości
  • 0

Killery Sumowe


Mielony

Pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Będzie skuteczny w porach żerowania suma , co do prowadzenia to ważne aby w zasięgu ryby ;) wybredne nie są , w zeszłym sezonie trochę ich połapałem na 15 cm koguty home made i większość brań była podczas bezruchu przynęty, dobra opcja to dipowanie pierzaka ;>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mam nadzieję,że nie dostanę banana za link do innego forum.Nie chciałem zakładać odrębnego tematu, zatem w ramach ciekawostki ------> http://www.forumsumowe.pl/n-sum_107kg_251cm_rybnik.html

 

Złapany na Spina ? - co można tutaj dodać w sensie skutecznej przynęty ?

Mimo wszystko gratuluje łowiącemu podejścia do tematu i wypuszczenia tak wspaniałej ryby.

Moja wiara w młode pokolenie rośnie :).

Mam nadzieję że Stefan jeszcze trochę popływa i skutecznie będzie omijał brzegowe zestawy rybnickich gumofilców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

na w/w  forum, z jednego wątku można wywnioskować że sum nie był przyłowem a chłopaki specjalni się na niego nastawili, jest zdjęcie wędzisk sumowych, i wzmianka o potężnej sile (jak każdy się domyśla) ryby którą ciężko było by wycholować na średniej mocy sprzęt ;) Co nie zmienia faktu że piękny sum i to z Polskiej wody. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

W moim macierzystym, byłym, kole nikt nie miał problemu z zarybianiem wąsatym- szło do wody rzecznych "predatorów ku.wa" ile się dało zakupić. Tylko teraz kalosze płaczą gdzie ten leszcz i że małe sumki tłuką częściej niż krąpie a leszcza nie ma. Aha- zarybiano sumem matecznik suma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Do czego to doszło, że trzeba zdejmować czapki z głów przed kolesiami, którzy nie zberetowali ryby złowionej w okresie ochronnym... Łaskę robią, czy jak?...

EDYTA: żeby było jasne - niech będzie, że przyłów, czy coś w ten deseń; nie piętnuję postawy. Ale komentarz mnie rozbawił...

Edytowane przez krzysiek
  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Takie czasy @krzysiek, niestety coś co powinno być rzeczą oczywistą w niektórych kręgach jest raczej nie do przyjęcia.

Niektórzy właśnie łaski nie robią i sukcesywnie walą go w łeb.

Wzorując się na innym typku znad Zalewu rybnickiego, mogli wyciągnąć, poćwiartować i zważyć w wiadrach bo w sumie "bydlątko" spore było - a jednak nie ;). Mogli zabić a wypuścili no i przede wszystkim żona/dziewczyna nie będzie miała zdjęcia leząc obok pokaźnego suma na tle meblościanki z prl-u w living roomie ;).

W tamtym roku grunciorz opowiadał mi jak to pan prezes z pewnego koła zaleca każdego suma w łeb i piętnuje wypuszczanie, bo mu sumy karpia żrą a on też chciałby karpia zjeść.

 

Przekomarzam się oczywiście ;).

Edytowane przez Zwierzu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja też :)

Zwierzu, musieli wypuścić. A autor komentarza fakt, że jest okres ochronny, wiąże raczej z tym, że nie będzie rekordu, nie zaś z koniecznością wypuszczenia ryby. Widać i on zaaklimatyzował się w skundlonej rzeczywistości, gdzie normą jest celowe łowienie w okresie ochronnym, ale wypuszczenie ryby złowionej w okresie ochronnym to jakiś chlubny wyjątek, sacrum chyba, skoro czapki zdejmować trzeba...

 

Cóż, nie od dziś wiadomo, że sum wiosną jest aktywny i bardzo dobrze reaguje nawet na sztuczne przynęty, co rok rocznie można zaobserwować w wynikach lokalesów z ZZ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

W tamtym roku grunciorz opowiadał mi jak to pan prezes z pewnego koła zaleca każdego suma w łeb i piętnuje wypuszczanie, bo mu sumy karpia żrą a on też chciałby karpia zjeść.

 

Mały OT muszę zrobić. ;) 

Na własne, żywe, wtedy jeszcze młode i mniej patisonowate uszy słyszałem, jak jeden z działaczy mojego rodzinnego koła argumentował, że sumem zarybiać jeziorek z karpiem absolutnie nie wolno i on nie pozwala. Sum bowiem sra dużo i namiętnie, zasmradzając wodę z której ryba, czytaj karp, absolutnie do zjedzenia się już nie nadaje. Do dzisiaj żałuję, że nie była to jeszcze epoka kamer w telefonach komórkowych, nagrana dyskusja na temat tego, która ryba ma gorsze gówno i dlaczego, nie tylko rozładowałaby baterię, ale zostałaby absolutnym hitem na YT na wiele, wiele lat. :lol:  ;)

 

Jeśli zaś idzie o wypuszczenie ryby złowionej w okresie ochronnym, najtrafniej ujął to Krzysiek.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja wolę dać lekko za duży hak i nie mam problemów ani z zacinaniem ani z holem, z ciekawostek to w typowo sumowych gumach mam zawsze chociaż minimalnie podgiete zadziory , może to tylko zboczenie ale wydaje mi się że ilość pustych zaciec spadła, 6/0 jak pod moje upodobania ciut małe ;) podkreślam że to tylko moja opinia.

 

aha, i jeszcze taka mała kwestia :D większość sumow jakie udaje mi się złowić w sezonie pada na koguty w rozmiarze xxl a tam kotwice mam bez zadziorow już wyjsciowo, praktycznie każde wyraźne branie kończy się zacięciem, oczywiście w pierwszej i drugiej czesci posta mam na myśli sumy, nie Węgorze z przegrubionym korpusem z przodu ;)

Edytowane przez Qowax001
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Witam. Słuchajcie od jakiegoś czasu szykuje sie i gromadzę przynęty na suma ostatnio kupilem kopyta Relaxa 5 '' napiszcie co myślicie o tych wabikach? Jak prowadzic, czy stosowac jakas dozbrojke  czy nie ma takiej potrzeby? Uzbroiłem je w 10 g główki 6/0.  

 

@Catch&Release

 

Haki 6/0 to się nadają na styk do 10cm gum...Z dostępnych marek według mnie prym wiedzie Hayabusa ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

 

Haki 6/0 to się nadają na styk do 10cm gum...Z dostępnych marek według mnie prym wiedzie Hayabusa ;)

Dzięki Wojtku za info, ale chciałem jeszcze zasięgnąć wiedzy na temat gum Relaxa "Jankes" jak one się sprawują czy są skuteczniejsze od kopyt ? Ewentualnie jaki rozmiar 10cm czy 15 cm ? I jakie kolory stosujesz bądź preferujesz ? Wydaje mi się biorąc pod uwagę fakt ze sumy są prawie ślepe lepsze będą żarówy czy też kolor nie ma takiego   znaczenia? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Z gum najlepiej mi się sprawdzają Relax Diamond 5 ,pięknie zamiatają ogonem,kolor nie ma znaczenia. Do tego hak 7/0 i główka 30-35 gr.

 

w silny nurt tylko diamond albo reno killer , praktycznie nie dają oporu w wodzie ze wzgledu na smukła budowe korpusu przy czym praca ogona jest idealną dla suma imprezą, teraz z łapki lowie tylko kogutami ale kiedyś to były nr 1, nawet zmiana na 4l albo coś z kopyto podobnych na przekroju kilkuset rzutów w silny nurt daje o sobie znak w postaci zmęczonej ręki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...