Michumm Opublikowano 13 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2005 Fatso Crank na rzece, ciekawe czy przy wieczorno-nocnych połowach sandaczy sie sprawi, kiedy zeruja blisko blatu wody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 13 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2005 Nie wiem, ale ja bym raczej połowił na stinga, a fatso cranka, użył w połowie szczupaków na płyciznach, szczególnie latem ... w wolnym trollingu. Oczywiście z łapki też może być PozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rognis_oko Opublikowano 13 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2005 Mam podobne zdanie jak @Remek. Fatso Crank, nawet 10cm może być zbyt duży (grubasek) i zbyt hałaśliwy na rzeczne sandacze.Są zdecydowanie lepsze wabiki do takich połowów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 13 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2005 Wydaje mi sie ze Fatso wymusilby taki kij...ze nie daloby sie lowic na normalne wabiki wieczornych sandaczy. Michumm: sprobuj nowego Pike 13 jointed, jak chcesz cos z nowosci Salmowych na sandacze. Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michumm Opublikowano 13 Grudnia 2005 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2005 Byłem ciekawe poprostu, pike-i, stingi, to wszystko juz bylo (skuteczne oczywiście), ja jednak jak przyjdzie okres połowu sandałów zobacze co fatsiak moze im zaproponować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rognis_oko Opublikowano 13 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2005 No i dobrze @Michał. Praktyka to podstawa.Później podzielisz się z nami swoimi spostrzeżeniami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Smaczek Opublikowano 13 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2005 Ja chyba nawet jeśli Fatso okaże się skuteczne nie będę nim burzył nocnej ciszy no chyba że jakiś sumiszon będzie hałasował . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adasio Opublikowano 15 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2005 ja w cranku pokładam nadzieję na letnie sumy ale to tylko nadzieja bo na zwykłym fatso 10 trochę się zawiodłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 16 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2005 Adasiu Mi Fatso 10, zarowno plywajacy jak i tonacy sprawdzil sie. Na Szkierach na szczupaki. Nie tylko mi. A. Zdun, ktory tez mial przekonanie do tej przynety, na nia polapal. Reszcie ekipy ona jakos nie podeszla...dla kazdego cos milego. Fajne jest to jajco 10 cm plywajace. Mialem na to rybe jak na powierzchniowca, najpierw zobaczylem branie, a dopiero potem poczulem. Szczupak mial 80 cm. Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rocky Opublikowano 16 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2005 Szkoda że mam zbyt obszerne zdjęcia -nie wgrali mi w jpg- bo bym parę wrzucił szczupców z fatsiaczkami.Mówię wam ,w niektórych warunkach fatso 10 bije na głowę slidera,zresztą pisałem na dawnym forum o światowym debiucie tej przynęty... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzu Opublikowano 16 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2005 Chodz to ciezko sobie wyobrazic Fatsiak 10 moim zdaniem lepiej lata niz Slider. Fajna sprawa tej przynety jest ponadto, ze tak jak Slider da sie prowadzic kazdym sposobem. Bardzo lubie te wabiki. Guzu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 16 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2005 Rocky jesi mi przyslesz fotki to moge je obrobic i jeszcze dzisija na forum wstawic.... mejla znasz... moze byc ten portalowy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rocky Opublikowano 16 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2005 Jak dotrę koło wieczora do domu to spróbuję choć obawiam się o szybkość neostrady w piątkowy wieczór Aha!Gratuluję kolejnej życiówki.Niedługo będzie się mówiło o polskich szkierach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 16 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2005 Dzięki Rocky Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
phalacrocorax Opublikowano 16 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2005 Fatso 10 jest moją najskuteczniejszą przynętą jeżeli chodzi o polskie wody (w szwecji preferuję 14). W ogóle grubasek jest moją ulubioną przynętą No chyba że Jack 18, ale chyba jednak wolę fatso Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitt Opublikowano 16 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2005 jak na moje lowisko, to crank za plytko schodzi (seryjny, 10 i 14), wiec je troche stuningowalem i juz sie tak szybko nie wynurzaja i zatapiaja sie troche glebiej (przy wolnym prowadzeniu na 1,5 metra) wynik = killer ... lepszy jest chyba tylko warrior crank i skinner Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 17 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2005 ja w cranku pokładam nadzieję na letnie sumy ale to tylko nadzieja bo na zwykłym fatso 10 trochę się zawiodłem Za malo rabanu robi, jak na nocnego suma...chyba, zebys chcial na zbiorniku zaporowym, ale to tez cos agresywniejszego by sie zdalo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Efex Opublikowano 20 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2005 Cześć Wam po dluższej przerwie, Rzeczywiście Fatso nie zostało zaprojektowane z myślą o sandaczach, ale mam kilka sygnałów przyłowu sandaczowego podczas polowań na szczupaki. Na letniej, płytkiej miejscówce może się okazać pod wieczór zabójcze, szczególnie jeśli w pobliżu będą mieszkać kabany Mam taką miejscówkę na Martwej Wiśle, gdzie 2 lata temu złowiłem trochę sandaczy na przełomie czerwca i lipca. Wszystkie brania miały miejsce o zmierzchu (pomiędzy 21 a 23). Głębokość ok 70 cm, a na dnie rumowisko kamieni. Jeśli czas na to pozwoli to w tym roku machnę tam kilka razy właśnie Fatsiakiem. Pozdrawiam serdecznie, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 20 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2005 Cześć,Tak samo jak slider i boleń. Czy wyobrażał sobie ktoś, że może to być całkiem skuteczna przynęta na bolenie (!!)??? A okazuje się, że są ludzie, którzy łowią na to i to całkiem niezłe bolki (artykuł już niebawem). PozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rognis_oko Opublikowano 20 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2005 @Efex,rozumiem, że sandacze były łowione na Fatso Crank, na wodzie stojącej?A mieliście jakieś sygnały dotyczące połowów na rzekach?W przypadku Fatso 14, kiedyś myślałem, że ten wabik nie może być skuteczny na sandacze. Jednak przypominam sobie jak Grzegorz Zarębski połowił piękne sandały na jakiejś zaporówce. Z tego co pamiętam łowił w trollingu, a ryby brały na Fatso 14 RR. Od tego sezonu, Slider 7 jest ulokowany na stałe w moim boleniowym pudełku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Efex Opublikowano 20 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2005 Raczej na wodzie stojącej, ale nie mam dokładnych danych. Ty jesteś specem od sandaczy - myślisz, że dycha nie sprawdzi się na kamienistej wiślanej płyciźnie w letni wieczór? Pewnie wypłoszy karakany, ale już taki sandałek powyżej 60cm chyba nie powinien wzgardzić? Taak - Zarębski naczesał wtedy tych kabanów na 14tkę. Zdjęcia do dzisiaj są w galerii, zresztą w towarzystwie fotek Rognisa. Gdy pierwszy raz bawiłem się Sliderem 7 na Wiśle w okolicach Kiezmarka złowiłem małego bolenika i nawet pisałem o tym na forum Salmo. Trzeba próbować Zresztą poczciwa siódemka jest tak uniewrsalna, że mam ją przy sobie niemal zawsze - czy to nad Wisłą, czy na pstrągach, trociach a nawet kleniach. Nigdy nie wiadomo kiedy może się przydać. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rognis_oko Opublikowano 20 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2005 @Efex, tak naprawdę to właśnie nie wiem co myśleć o łowieniu sandaczy na Fatso cranka 10cm. Podczas moich nocnych łowów, na sandacze najczęściej sprawdzają mi się podłużne wobki ze stonowaną, spokojną pracą.Nawet, tak jak pisałem już kilka razy @Pepemu, nie za bardzo sprawdzają mi się nowe plastikowe Stingi. Jakoś inaczej pracują i nie mam na nie zbyt optymistycznych wyników sandaczowych. Na stare Stingi łapie mi się bardzo dobrze i ich skuteczność jest bardzo duża (to samo potwierdzają moi przyjaciele znad wody).W przypadku nowego Stinga, nie pomagają wszelkiego rodzaju przegięcia steru, łowi się na niego tylko pojedyńcze ryby.Fatso crank wydaje mi się zbyt hałasujący, jednak nic nie stoi na przeszkodzie aby spróbować nim porzucać. Może się okazać, że jest coś w nim co przyciąga duże sandaczyska. Właśnie przeglądałem Galerię Salmo. Fajnie pooglądać swoje zdjęcia wśród rekordowych okazów... hehehe Masz rację, slider 7 to bardzo wszechstronna przynęta i można ją próbować na wielu łowiskach, kusząc nią różne gatunki ryb.Szczerze mówiąc to pstrąg, troć, kleń i boleń muszą interesować się tak wyglądającą przynętą.Tegoroczne połowy udowodniły dobrą skuteczność na bolenie. Wiem coś o tym bo kilka bolków skusiłem do brania. Nasz @Guzu też miał w tym roku piękne rapy na tą przynętę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 20 Grudnia 2005 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2005 Taak - Zarębski naczesał wtedy tych kabanów na 14tkę. Zdjęcia do dzisiaj są w galerii, zresztą w towarzystwie fotek Rognisa. Zbiornik zaporowy Witka, gdzies kolo Zgorzelca. Sandacze pilnowaly tarliska i tlukly we wszystko, co przeplywalo. Nie wiem, ale moze i na wirówke by wtedy wziely. Dobrze ze nie bylo tam dzieci... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michumm Opublikowano 21 Grudnia 2005 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2005 Niemówiąc już o Sumikach Karłowatych (Byczki) na sliderka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michumm Opublikowano 21 Grudnia 2005 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Grudnia 2005 Ja jednak mysle ze fatso crank sp[rawdzi sie na rzeczne sandacze, niewiem dlaczego, ale mam takie przeczucie, taka wedkarska intuicja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.