Okuma VS czy Daiwa Procaster.Proszę o radę.

[radim_78]

Witam wszystkich użytkowników.W tym roku chcę zacząć łowić na jerki,narazie te mniejsze takie do 50g,max 60g.Zakupiłem już wędzisko Dragona do 70g,dokupić jeszcze muszę multiplikator.W grę wchodzą dwa podane w tytule.Okuma VS Baitcaster,lub Daiwa Procaster 100HL.Nie są to kołowrotki z wysokiej półki,ale narazie nie stać mnie na lepsze.Więc proszę mi nie doradzać kupna innego,tylko ,który z tych dwóch wybrać.

Pozdrawiam.

[Gość]

.

Edytowane 26 Czerwca 2014 przez J_J

[pitt]

obydwa sa w tej samej klasie, jak lubisz magnetyk to kup daiwe, a jak lubisz odsrodkowy to kup okume, ja mam procastera juz chyba 5 rok i funkcjonuje jak trzeba

[SzymusS]

Łowiłem vs'ką pół roku i mi pasowała

(używałem głównie w zakresie od 15-20 - 60g przy użyciu płytszej szpuli)

Z procasera nigdy nie rzucałem

 

(aktualnie mam mg7 oraz zastanawiam się nad czymś nowym do cięższych przynęt - vs'kę postanowiłem wystawić na sprzedaż)

[rognis_oko]

@radim_78,

 

moim zdaniem kołowrotki są porównywalne (mam obydwa).

Jednak wybrałbym Okumę, ponieważ VS jest lepiej dostępny w Polsce, ma dwie szpule i posiada gwarancję na 5 lat.

 

 

[admin]

Ja też wybrałbym VS'kę.

 

Pozdrawiam

Remek

[hasior]

a ja Daiwę bo widziałem u jednego z Forumowiczów używany i konserwowany po jerkowaniu,i dzidziałem równie uzywany intensywnie Daiwę.

Daiwa nie padła <_<

ale to tylko moje zdanie

[radim_78]

Dziękuję Wszystkim za porady.Zdecydowałem się już na Daiwę.

Mam nadzieję ,że wytrzyma.Pozdrawiam Wszystkich.

[admin]

Dobra decyzja. Teraz zaczyna się Twoja przygoda ... z wirusem

 

Pozdrawiam

Remek

[radim_78]

Remku.Możesz odpowiedzieć o co Ci dokładnie chodzi z tym wirusem???????????????/

[Sławek]

To wirus z rodziny castowatych. Bardzo zaraźliwy i ciężko wyleczalny w przypadku zakażenia. Choroba rozwija się i stopniowo opanowuje obszary wcześniej zajmowane przez uznawane za przyjazne bakterie z rodziny korbowatych.

[admin]

Remku.Możesz odpowiedzieć o co Ci dokładnie chodzi z tym wirusem???????????????/

 

Proste - jak zaczniesz ... to wpadniesz na całego. To świetna metoda a jednocześnie przednia zabawa. Niestety groźna dla portfela. Zaczynasz od jednego zestawu, później kupujesz drugi itd.

 

Pozdrawiam

Remek

[radim_78]

Dzięki.Już myślałem ,że chodzi o mój wybór Daiwy.

Mam jeszcze kilka pytań odnośnie plecionki.

Jak powinna być jej grubość do średnich przynęt?Mnie się wydaje,że ok.0.20mm,ale proszę o radę bardziej doświadczonych.Jeżeli pojemność szpuli wynosi 150m/0.32mm,to nawinąć 100-150m plecionki np.0.20 i wystarczy,czy nawinąć jeszcze podkład z żyłkii???

 

[admin]

Jeśli na jerki to 20 lb jest dolną granicą. Nie wiem ile to jest w mm bo akurat jest to błędne oznaczenie (tak oznaczają w polskich sklepach). Osobiście używam właśnie 20lb, a kiedyś 40lb (do bardzo ciężkich przynęt).

 

Pozdrawiam

Remek

[jerzy]

 

 

Niestety groźna dla portfela. Zaczynasz od jednego zestawu, później kupujesz drugi itd.

 

Pozdrawiam

Remek

 

 

 

tak a w skrajnych przypadkach kupujesz mulik tylko poto, zeby rzucić nim kilka razy bo ciekawi cię jaka jest różnica miedzy hamulcem X a hamulcem Y.. mnie juz to dopadło dosć dawno temu.. jak nie kupię jakiegoś kręcioła raz w miesiacu to dostaję drgawek i duszności...

Mój wirus zaatakował juz dawno mój mózg ... całe szczeście mam żonę którą moja przypadłosć nie drażni..

 

Procaster 100HL to super młynek do sliderów 7 10 i fatso 10 cm.

kup power pro 20 lbs i zabawa cie wciagnie na 100%

 

a tak by the way to nigdzie na świecie nie znajdziesz lepszych cast kolegów niż tu.

 

Jest co prawda kilku pajaców ale gdzie ich niema...

 

JW

 

 

 

[Pablos]

Miałem i jednego i drugiego i poleciłbym własnie procastera. Jedno tylko przemawia na niekorzysc tego młynka, mianowicie ciężko jest opanowac szpule przy niskich ustawieniach hamulca, ale to raczej kwestia przyzwyczajenia

Co do plecionki to na początek możesz zastosowac 30lb i tu również może się zdarzyc odstrzelenie przynety podczas mocnych lub nieudanych wymachów. Pod spód polecam nawinąc trochę żyłki, żeby plecionka nie obracała sie na szpuli.

Na pewno do tego typu przynęt nie ma lepszego kołowrotka jak multiplikator

[admin]

 

 

Jest co prawda kilku pajaców ale gdzie ich niema...

 

JW

 

 

 

Jureczku - proszę o odpuszczenie.

 

Pozdrawiam

Remek

[Kuba Standera]

 

Jest co prawda kilku pajaców ale gdzie ich niema...

 

JW

 

 

 

 

 

Widzę że ciężko odchorowujesz pstrąga

[radim_78]

To prawda raczej nigdzie nie znajdzie się tak dobrych ''cast kolegów''jak na forum JERKBAIT.PL.

Jeszcze raz bardzo serdecznie dziękuję Wszystkim Kolegom za porady.

Pozdrawiam radim_78