Skocz do zawartości

Który chwytak kupić?


Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...

K-Don po testach. Dziesiątki, a może więcej, podebranych ryb: od 50cm pstrągów do ponad metrowych esoxów. Skracana rączka ułatwia przewożenie w pontonie, ogromna obręcz pomieści każdą rybę słodkowodną, chyba tylko z wyjątkiem dużych sumów. Siatka dobrze nagumowana, szybko „oddaje” kotwiczki, nie czochra ryb.

 

Po podebraniu ryby, można K-Dona oprzeć o burtę, wyczepić rybę w wodzie i – jeżeli taka wola – przenieść w podbieraku na kolanka i pstryknąć fotkę. Co ważne samo podebranie odbywa się relatywnie szybko, bez zbędnego wożenia z rybą, a szczupak, ponieważ nie jest podnoszony w pionie (w czasie tego wiele zębatych traci zimną krew i zaczyna się wić), zachowuje się przewidywalnie i spokojnie.

 

Nie wrócę już ani do podbierania ręką, ani – tym bardziej – do gripów. I tyle w temacie, podbierak na wodzie wygrywa z każdą inną metodą.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Witam :)

Chodzi za mna kupno gripa - nie z najtanszych tylko troche drozszych, mam nadzieje bardziej przyjaznych dla ryb tylko czy to ma sens ? Puki co podbieralem reką najdelikatniej jak sie da, na wielu firmach gdzie stosowane jest C&R grip też jest używany - nie wątpliwie pomaga złapać zdobyć ale czy nie wyrządza jej krzywdy ?

Oczywiście rozumiem że samym gripem tez trzeba sie poslugiwac i odpowiednio traktowac rybe ( podtrzymywanie jej brzucha itp ).

Szukałem taiego tematu - scisle o gripie, jego zaletach i wadach ale nie znalazłem.

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej kupić dobry podbierak, grip jaki by nie był to i ten najlepszy dobry nie będzie. Gdy podbierasz rybę gripem i pomagasz sobie ręką to istnieje duże prawdopodobieństwo wyśliźnięcia się ryby. Taka szalejąca ryba na grpie... Dobrym podbierakiem podbierzesz rybę, przetrzymasz chwilkę w wodzie jak będzie potrzeba np by wyciągnąć aparat itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konkludując, zło. I to niczym nieuzasadnione. Podbieranie ryb ręką, dla delikatnych i strachliwych, a także pianistów i masażystów, ma kilka alternatyw i sięganie, spośród wszystkiego, akurat po chwytak jednoznacznie określa wedkarza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak Radku rozumiem to - tylko jak rozumieć uzywanie gripów w krajach rozwinietych w C&R ? Moda, delikatne rączki ? Z tego co wyczytałem w tym tamcie podstawa żeby grip miał obracaną glowice, niweluje to szkody dla ryby, na podbierak nie moge sobie pozwolić przedzierając sie nad wisła a to by było rozwianie najlepsze... pora chyba kupić sobie jakiś środek pływający i mieć podbierak w nim zawsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, to nie zawsze jest tak, że w krajach na wyższym poziomie kultury wędkarskiej wszyscy i zawsze grają wg tych samych reguł. Grip to bezpieczne i wygodne rozwiązanie. Dla wędkarza. I na tym koniec. Jak zobaczysz kilka fotek szczupaczych pysków po podbieraniu gripem, z obrotową głowicą lub bez, szybko zmienisz plany zakupowe ;) Mam nadzieję :)

 

Podbierak bywa utrapieniem, zwłaszcza w marszu przez tzw. mandżur. Pod każdym innym względem przebija jednak chwytaki. Zwłaszcza, gdy łowisz z brzegu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Nie bardzo rozumiem co tu oglądać? Był o tym watek, koledzy radzą  dobrze żeby ich nie używać bo demolują pyski ryb. 

Jeżeli bardzo chcesz go mieć to kup i używaj ( nie są zakazanie wszak), ale  zważ że istnieje duże ryzyko uszkodzenia ryby. 

Chcesz być etycznym wędkarzem? Zainwestuj w dobry podbierak!

 

na szybko  w google...

 

 

https://www.google.ie/search?q=pike+grip+damage&espv=2&biw=1344&bih=740&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=QZxkVNyUAs2vPMOvgPAD&ved=0CCcQsAQ#facrc=_&imgdii=cLLFYg5N45lZBM%3A%3BIxm-WsSSTQIV0M%3BcLLFYg5N45lZBM%3A&imgrc=cLLFYg5N45lZBM%253A%3BzISfUVpRI4wrCM%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.irelandscoarsefishing.com%252FWordpress%252Fwp-content%252Fuploads%252F%252F2013%252F01%252Fwould-you-willingly-inflict-this-on-a-pike-300x225.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.irelandscoarsefishing.com%252Fdo-we-really-need-them%252F%3B300%3B225

Edytowane przez peresada
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem po co sie unosic. Chcialem zdjecia bo duzo sie slyszy o roznych zdjeciach a pozniej nie mozna tego znalesc, zdjecia ktore dales tez nie sa dla mnie 100 % zapewnieniem ze to wszystko zasluga gripa. Z rozmow z kolegami ktorzy uzywaja gripa slyszalem raptem jeden wypadek - dlatego pytam na forum aby miec pewnosc co do metody podbierania ryb najmniej inwazyjnej.

 

Badz co badz zostalem przekonany do skurzanej rekawicy zamiast gripa - dzieki Radek - i po namysle chyba bedzie to poki co najlepsze rozwiazanie.

 

Peace and love.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Pytoot, to ty nie wiesz, że wszelkie gripy na tym forum od pewnego czasu są beeeeee....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo są bee tym bardziej ten z linku, wąski chwyt jak dupa węża. Jak na rybę do patelni jak najbardziej, jak do wypuszczenia chwyt pod pokrywę lub podbierak gumowany

Heh, przypomniał mi się kawał.

Jakie są dwa najlepsze środki antykoncepcyjne?

Odpowiedź:

Środek gardła i środek dupy:)

 

Tu na filmie Pan pokazuje różnice w szerokościach gripów metalowych i tych przeze mnie podlinkowanych. Zresztą co ja tam mogę wiedzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh, przypomniał mi się kawał.

Jakie są dwa najlepsze środki antykoncepcyjne?

Odpowiedź:

Środek gardła i środek dupy:)

 

Tu na filmie Pan pokazuje różnice w szerokościach gripów metalowych i tych przeze mnie podlinkowanych. Zresztą co ja tam mogę wiedzieć.

https://www.youtube.com/watch?v=vn0HkdfzzTM

Ten plastikowy z filmu jest grubszy niż z twojego linku post-50966-0-20127500-1488670154_thumb.jpg

 

Na foto widać ostre krawędzie, do tego metalowego w ogóle się nie odniosę bo wygląda jak otwieracz do konserw. Te co widziałem z "porządniejszych" miały przynajmniej ruchomą głowicę co niweluje kaleczenie pyska gdy ryba chce się okręcić. Nie bronię tobie używać tego urządzenia ja tylko wyraziłem swoje zdanie. Jak dla mnie jaki by nie był to ma za małą i twardą powierzchnię jak na delikatne pyski ryb, a już nosi mnie jak widzę zdjęcia okonia na gripie.

 

Przecież nie chcemy pozować do zdjęć z takim Kwazimodo

 

post-50966-0-28798300-1488671227_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten który pokazujesz jest mniejszy. Ja zdecydowałem się na model większy, jest szerszy.image_grande.jpg?v=1426343838

Kiedy ryba zaczyna się obracać puszczasz grip a za obrót odpowiada sznurek przy gripie - grip nie otworzy się. 

Boję się podnosić rybę za skrzela, raz zdarzyło mi się że rozerwałem rybie pokrywę skrzelową kiedy zaczęła się szamotać. Dwa razy miałem rozcięte ręce - czasem używałem rękawic. Ryby odhaczam w wodzie ale potrzebuję je unieruchomić na czas takiej operacji i do tego potrzebuję grip, nie robię zdjęć jak jestem sam na wodzie - wystarczy mi wspomnienie.

Edytowane przez -PYTOON-
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...