Okuma Salina 40 vs Penn Battle 3000

[Trinka]

Witam,

 

Zwracam się z prośbą do osób użytkujących te krecioły o opinie na ich  temat.

Poszukuję coś pod jesienną orkę wislana.

Łowiska na jakich łowię to Wisła/ Jezioro Tarnobrzeskie. Przynęty (gumy/cykady/wobki/koguty-max 25g).

Wedka 2.7/3.05 15-42g

Mój przewidziany budżet to jakieś 300-550pln.

 

Wszelkie inne propozycje kreciołków mile widziane.

 

Pozdrawiam.

Tomek

 

[Bluzer]

Penn Sargus 4000

[Patryk1125]

Kolego nie kombinuj i kup Ryobi Zaubera lub jednego z jego "klonow". Do 5 stowek nic lepszego nowego nie kupisz a z uzywkami roznie bywa. W sklepie w Baranowie Sand. mozesz pomacac prawie wszystkie modele Ryobi.

[krakus]

Z czystym sumieniem polecam OKUME SALINE 40 mam taka i znajomi rowniez od kilku lat i sa naprawde rewelacyjne

Model 30 tez mam i kupuje jeszcze jedna niebawem

[pepso]

Mam Penna Battle 3000 i nie polecam. Więcej kłopotów niż radości z łowienia.

[pabik]

A ja mam i polecam co prawda dopiero 1 rok użytkuje ale jest ok chodzi gładko i bez luzów

[s.synowiec-83]

Z czystym sumieniem polecam OKUME SALINE 40 mam taka i znajomi rowniez od kilku lat i sa naprawde rewelacyjne

Model 30 tez mam i kupuje jeszcze jedna niebawem

Dołącze się do pozytywnej opinii, ja moja Saliną 40 dodatkowo ciągam od czasu do czasu pilkery.

Po 2 sezonach takiego użytkowania nie mam powodów do narzekania.

 

Co do Batla... model 2000 jakoś lubi mnie w.... i po raz drugi idzie na serwis.

Edytowane 11 Sierpnia 2013 przez Kmicic

[Lucas]

Mam Battla 2000 na bolki i sobie radzi, ale łowię nim na lekko, w tym roku około 20 ryb już wyjechało na nim z wody i jest ok ale do orania dna nie wiem czy będzie się nadawał. Trochę podkładek dałem i nawet przyzwoicie nawija. Dobrą maszyną na którą warto zwrócić uwagę jest Spinfisher SSV. Następnym kołowrotkiem jaki zakupię do ciężkiego Wiślanego spinningu będzie właśnie SSV lub Zauber/RedArc ale ze wskazaniem na tego pierwszego, teraz łowię na stradica ale coraz bardziej mi go szkoda...

[pepso]

Mój Penn tuż po wyjęciu z pudełka miał luźno skręcony kosz i trzeba było go dokręcać.

Ten kołowrotek absolutnie nie toleruje pełnego nawoju linki lub plecionki na szpulę, trzeba nawijać znacznie poniżej krawędzi szpuli inaczej będzie plątał plecionkę przy rzutach - spada po kilka zwojów plecionki naraz. Im cieńsza plecionka tym gorzej. Znacznie lepszy jest już Slammer.

Edytowane 12 Sierpnia 2013 przez pepso

[s.synowiec-83]

Mam podobne wrażenia co do plątania linki, daodtkowo wady wrodzone tj. stukanie, pukanie...

[Trinka]

Dziękuje za opinie

Jednak wybiorę Saline

[seiken]

Mam dwa Penny Spifishera v3500 Slammera 260 i mam Okume Saline 40 - wszystkie trzy b.podobna jakość wykonania czyli b.dobra , układanie peletki/żyłki dość dobre porównywalny ciężar

a okuma deko lżej kręci i jest smukła wydaje się lżejsza  , myślę ,że każdy z nich jest b.dobrym wyborem w swojej klasie cenowej , co do  Beattle to zastanawiałem się nad zakupem tego młynka ale zrezygnowałem 

mój kolega kupił gdy jechaliśmy na Alandy /bardziej mu się podobał / i kołowrotek padł w trzecim dniu łowienia więc odpusciłem

 

tu masz porównanie

Edytowane 12 Sierpnia 2013 przez seiken

[DamianeQ]

Mam battle 4000, używam go do średnio-ciężkiego łowienia sandaczy (max guma 4" + główka 30g). Kiedyś zluzowała się śruba trzymająca kosz, ale wystarczyło dokręcić i jest dalej git.  

[mateusz998]

A mógłbyś ktoś porównać wielkość slammera 360 i spinfishera 3500 w stosunku do emblema 3000?

[Zwierzu]

Mam dwa Penny Spifishera v3500 Slammera 260 i mam Okume Saline 40 - wszystkie trzy b.podobna jakość wykonania czyli b.dobra , układanie peletki/żyłki dość dobre porównywalny ciężar

a okuma deko lżej kręci i jest smukła wydaje się lżejsza  , myślę ,że każdy z nich jest b.dobrym wyborem w swojej klasie cenowej...

 

Z danych katalogowych wynika że Salina jest lżejsza :

Salina 30 - 340g, Spinfisher 3500 - 379g

Salina 40 - 360g, Spinfisher 4500 - 397g

 

Ja mam podobne wrażenia co @Seiken, Okuma ma przyjemniejszą pracę od Penna, choć porównać mogę jedynie do Slammera i pracy na dorszach.

Moim zdaniem warto również zwrócić uwagę na Okume Raw,

Okuma Raw II 30 - 270g

Okuma Raw II 40 - 300g

 

Co do Battle poczytaj sobie, opinii na jerku trochę jest.

[maximus]

Mam Salinę 40 trzeci sezon i nie narzekam,nic złego się nie dzieje,po tym sezonie jak kolega Mario znajdzie czas to będzie przegląd i smarowanie.Reasumując,dobry kołowrotek za nie duże pieniądze,także polecam.

[pawello]

Panowie, który młynek -  Salina 40 czy Slammer 360 lżej chodzi pod obciążeniem? Planowałbym któryś z nich zakupić do kija 20 LB pod deep runnery. Łowię w Wiśle i przyujściowym odcinku Narwii.   

[przemas107]

trudny wybór bo oba młynki są dobre!

miałem slammera 260 do cięzkiego łowienia na rzece i kolega tez ma salinę 40 trzeci rok i nie widać po niej zmeczenia a łowi gumami do 20cm z główkami do 35 gram.

 

do kija 20lb myslę że spokojnie wystarczy slammer 260, salina 40 tez będzie idealna,

 

ja bym raczej znowu wybrał slammera, chociaż teraz łowie zamiast slammera red-arkiem 10400

[meth666]

Slammer to typowa betoniarka która ma się nie rozlecieć podczas nie wiadomo jakiej orki , kosztem komfortu pracy którego mu brakuje w porównaniu do Saliny.

Slammery mają to "coś" , trzeba się do tego przyzwyczaić , to specyficzne młynki.

[Greg77]

Co do Pena Battle to również nie mam dobrych wspomnień ( puka , stuka itp. ) miał być do trociowej orki i poszedł w świat... Jeżeli chodzi o red arc i ryobi zauber to jak najbardziej polecam może nie są idealne ale za te pieniądze nic lepszego nie kupisz.

[sacha]

Mam Salinę II 40 ale wersję na Kanadę i USA i działała całkiem nieźle na 2 wyjazdach do Norwegii. Tutaj przykręciłęm ją kilka razy do ciężkiego spina a i do gruntówki mi się zdażyło. Ryb ze słodkiej wody na niej nie wyholowałem czyli można przyjąć że 2x 2 tygodnie używana byłą do pikerów do 400g i trochę ryb na niej wyjechało, największe do max. 10kg ale ........... czy powinno rozsypać się łożysko oporowe? bo się rozsypało .

I sprzedają ja tak jak chyba wszystkie kołowrotki bez szpui zapasowej.

[robertouno]

Mam Salinę 40  używam ten młynek na rzece przy wędziskach gruntowych (feeder i itp) ciężarki po 100g nie robią na tym kołowrotku żadnego wrażenia, kołowrotek przy zwijaniu 40,50g ciężarków kręci prawie tak lekko jak na sucho.Uważam że do ciężkiego spina jest dobrą propozycją w tej klasie cenowej.

[Jogas]

Mam battle 2000 na kropki i do lżejszego łowienia ogólnie młynek jest spoko nie mam złych wrażeń. Jedynie czego mu nie wróżę to długiej żywotności jeśli chodzi o kabłąk strasznie mizernie to wygląda i wątpię żeby było trwałe, ale też zależy kto jak intensywnie użytkuje kołowrotek. 

[Zbynio63]

Mam jeszcze starego Eclipz 40 okuma którego następcą jest salina.Używam eclipza do lekkiego pilkera już ok 10 lat i ciągle śmiga.Boleczki do 1 kg najczęściej biorę z korby.Co prawda jest to 20-30 wyjazdów rocznie-ale w pi..ę dostaje.I nic.Tylko do spina czy nie jest za ciężki wagowo?

[spinnluki]

I ja jeszcze używam Eclipza, mam ten koł. w dwóch rozmiarach. Niby to tzw. uboższy krewny Saliny (budżetowy) okazał się być całkiem dobrym i wytrzymałym kołowrotkiem.

pozdrawiam

Edytowane 24 Października 2015 przez spinnluki