Skocz do zawartości
  • 0

Akumulator - co wybrać?


n15

Pytanie

Witam!

Mój "stary" akumulator do silnika dość nieoczekiwanie odmówił współpracy. Z racji, że środek sezonu, urlop itd. muszę szybko coś kupić by mieć możliwość pływania. W miejscu gdzie jestem nie ma zbyt wielkiego wyboru. Zainteresowały mnie dwie propozycje:

          1. ZAP Energy  100Ah   kwasowy    480zł

          2. Megalight     100Ah       AGM      560zł   lub 115Ah   590zł.

Do tej pory nie korzystałem z produktów żadnej z w/w firm. ZAP jako producent akumulatorów jest w  Polsce znany, o drugiej firmie niewiele wiem. Proszę Kolegów o pomoc w podjęciu decyzji co do kupna. Z góry dziękuję za wszelkie propozycje.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

ptychoo, mam zap marine 100Ah od 6 lat jeden i ten sam.Dwa razy dolewalem wody,zawsze po rybach ładowany i z tych 6 lat to rok sluzyl mi za rozruch w motorowce do 40kM Johnsona.Mam go nadalmi mysle ze jeszce ten sezon pociągnie.. Oczywiscie kazdego dnia na rybach nie spedzilem z tego okresu ale weekendowo nawet liczac to... dobry wynik

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Przy pierwszej Kotce 46 lbs miałem oryginalny akumulator MinnKota , bodajże 105 Ah . Był super , ale załatwiłem go na własne życzenie ( bezobsługowość można między bajki włożyć - poziom elektrolitu sprawdzać jednak należy  :rolleyes: ). Teraz przy MK 55 lbs mam takie cudohttp://www.sonarsklep.pl/akumulator-trakcyjny-km-solar-115ah-12v-p-902.html . Dwa sezony przepływane . Intensywnie . Złego słowa nie powiem póki co .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

ptychoo, mam zap marine 100Ah od 6 lat jeden i ten sam.

Na pewno Zap był idiotoodporny. Przykład: ja to kiedyś chwalił mi się mój znajomy "Zajebisty akumulator. Jak go naładuje do pełna, to wystarczy na trzy wyjazdy na ryby. Jak już nie ma siły, to znowu go ładuje" Wytrzymał mu całe dwa lata, po czym kupił kolejnego Zapa, bo taki zajebisty :)

Łukaszu, niestety nie jesteś w stanie nikomu zagwarantować, że dzisiejszy akumulator, to konstrukcja z przed 6 lat (jak Twój), bez ingerencji księgowych.

 

Ciekawe, czy dostaniemy ten sam akumulator, co Miła kotka. Czy różnią się w budowie. Czy też do polskiego obiegu nie trafia drugi sort, który nie spełnia wymagań postawionych przez Miłą kotkę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A mi dziś zdechł super mega żel po niecałych 3 latach.... ładowane za każdym razem po zakończonym pływaniu. I 800zl poszło psu w budę. A do tego na pożegnanie uwalil ładowarkę automatyczna. .. która jak się okazało po rozkręcić nawet nie miała zabezpieczeń po stronie wtórnej. Mega dzień, sprzedawca zachwala że lepszej niema ... teraz będzie kwas i w d mam żele

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Gdy mój Trojan miał za sobą 2 sezony, to też przez myśl mi nie przeszło, że za chwilę będę miał umarlaka.

Moja 105 Ah Kotka wytrzymała jakieś 6 sezonów . Jeśłi ten Solar wytrzyma 3-4 sezony będzie OK . Na razie nic nie wskazuje , żeby niedomagał . Zawsze to jakaś alternatywa dla znacznie droższych , wyżej cytowanych , opcji . Oczywiście dbam o niego - ładowanko na bieżąco , poziom elektrolitu pod kontrolą  ;) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jeśli chodzi o początkowy okres użytkowania to nie mam żadnych zastrzeżeń. Naładowany i ogień na wodę. Można było godzinami trolować i starczało na powrót do slipu.

Tylko teraz świat oszalał. Jak go kupowałem to kosztował z tego co pamiętam około 750 plnów, teraz około 1 000. W tej kwocie mam 2 Zapy i zostaje na przysłowiową flaszkę. I choć by każdy wytrzymał tylko okres gwarancji. To jestem w dzisiejszej sytuacji ponosząc niższe koszty początkowe.

---------

A nie lepiej lecieć na dobrych "używkach" za 250 PLN/szt za 100 Ah? Jak padnie po 3-4 sezonach to na złomie jeszcze 30 ci zwrócą. :D

Ja od lat śmigam na Panasonic AGM i jak na razie żaden nie klękł ani u mnie, ani u znajomych. Podstawa to dobra ładowarka o odpowiedniej mocy. Słabe amperaże załatwiają szybciej "niedoładowane" aku, zwłaszcza gdy zajeżdżasz je dzień po dniu!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

"Podnoszę temat.

Czy używa ktoś akumulatora Megalight AGM? Myślę o 140-180Ah.

 

Trojany Minn Kota w ilości dwóch sztuk 130Ah już przerobiłem. Był okres, że je zachwalałem. Zawiodłem się. Bardzo przereklamowany wyrób. Bardzo szybko straciły swoją pojemność, Po 4 sezonach mają może z 30% swej pojemności. Nieszczelności przy klemach. Raz urwała mi się sznurkowa rączka w jednym-o mały włos a bym go utopił. W drugim ten z tworzywa sznurek do rączki rozsypał się w połowie. Tzn. sznurek jest biało brązowy-warkoczyk. Część biała sparciała. Dbałem o nie jak o swoje :) I jeszcze coś. Chciałem je wypłukać z syfu i zalać nowy elektrolit. Nie da się tego zrobić. Przynajmniej połowa elektrolitu, tego najbardziej brudnego czarnego żuru który powoduje wewnętrzne zwarcie, zostaje w akumulatorze. Nie da się nijak tego usunąć."

-------

Pochwal się jeszcze o jakich parametrach ładowarką go ładowałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

-------

Pochwal się jeszcze o jakich parametrach ładowarką go ładowałeś.

1) Zespół prostownikowy bezpieczny BZB 24/10 Bester

2) Prostownik do akumulatorów bezobsługowych i ołowianych otwartych Stef-Pol Typ-PAV12/15

Oba z ogranicznikami napięcia. Pierwszy przy 12 V do 14,9V, przy 24 do 29,8.

Tak samo drugi. Ograniczenie napięcia do 14,9V.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To że dwie doby po ładowaniu ma 13,3 V może o niczym nie świadczyć. Miałem kiedyś SSB który tak miał po 4 latach.

Mimo że trzymał po naładowaniu ponad 13 V przez kilka dni to po obciążeniu rozładowywał się błyskawicznie.

Moje dwa trojany po 130Ah trzy, cztery  dni temu ładowane miały po 13,1V. Niestety pojemność gorzej niż marna.

Zamówiłem dzisiaj prostownik MDM12-46 firmy Semi Elektronik. Postaram się je odsiarczyć na dwa uda.

Jak nic z tego nie wyjdzie, a pewnie tak będzie, to kupię bułgarskie Megalight AGM 140Ah.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To że dwie doby po ładowaniu ma 13,3 V może o niczym nie świadczyć. Miałem kiedyś SSB który tak miał po 4 latach.

Mimo że trzymał po naładowaniu ponad 13 V przez kilka dni to po obciążeniu rozładowywał się błyskawicznie.

Zgoda.Nic nie znaczy, ale jest to jedna z cech które oznaczają dobry aku bo takowy nie będzie miał przecież dobę po ładowaniu powiedzmy 12,6V. Nie polecam natomiast wspomnianego Megalight AGM. Należy dobrze czytać specyfikację, pojemność podają dla prądu 100h.W rzeczywistości taki 100ah ma tylko 85ah.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zgoda.Nic nie znaczy, ale jest to jedna z cech które oznaczają dobry aku bo takowy nie będzie miał przecież dobę po ładowaniu powiedzmy 12,6V. Nie polecam natomiast wspomnianego Megalight AGM. Należy dobrze czytać specyfikację, pojemność podają dla prądu 100h.W rzeczywistości taki 100ah ma tylko 85ah.

Tak się składa kolego, że zanim cokolwiek kupię, albo komuś coś doradzę, to najpierw wszystko sprawdzę baaaaardzo dokładnie.

W chwili obecnej mam dwa akumulatory Trojan SCS225 o poj 130Ah przy normie C20. Przy C5 pojemność wynosi  105Ah. Waga to 30kg.

Megalight ma przy normie C100 pojemność 140Ah, przy C10-125Ah, przy C5-110Ah. Porównując specyfikację obu akumulatorów oraz uwzględniając, że w tym przypadku Megalight ma większą pojemność od Trojana, to parametry  Megalight są nawet lepsze od markowego Trojana z USA. Powiem więcej Magalight jest o 10Ah pojemniejszy, ale również aż o 9 kg cięższy od Trojana. Jak wiadomo w tym przypadku większa waga działa na korzyść akumulatora, ale bardziej rujnuje zdrowie-kręgosłup posiadacza tegoż.

Megalight AGM, Trojan -zwykły kwasiak.

Jeżeli kolego Kadecie nie polecasz Megalight, to co byś polecił w granicach tych 140Ah?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Bardzo ciekawa dyskusja ,własnie stoję na drugi tydzień  przed wyborem zakupu drugiego aku ,do pływania po Solinie muszę mieć dwa,jedną Toyamę NPCG 100 ah już mam, teraz kolej na jakiegoś kwasiaka głębokiego rozładowania do kompletu...stawiałem na Sznajdera marine 100 ah ale może jeszcze jakieś sensowne sprawdzone propozycje..? :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tak się składa kolego, że zanim cokolwiek kupię, albo komuś coś doradzę, to najpierw wszystko sprawdzę baaaaardzo dokładnie.

W chwili obecnej mam dwa akumulatory Trojan SCS225 o poj 130Ah przy normie C20. Przy C5 pojemność wynosi  105Ah. Waga to 30kg.

Megalight ma przy normie C100 pojemność 140Ah, przy C10-125Ah, przy C5-110Ah. Porównując specyfikację obu akumulatorów oraz uwzględniając, że w tym przypadku Megalight ma większą pojemność od Trojana, to parametry  Megalight są nawet lepsze od markowego Trojana z USA. Powiem więcej Magalight jest o 10Ah pojemniejszy, ale również aż o 9 kg cięższy od Trojana. Jak wiadomo w tym przypadku większa waga działa na korzyść akumulatora, ale bardziej rujnuje zdrowie-kręgosłup posiadacza tegoż.

Megalight AGM, Trojan -zwykły kwasiak.

Jeżeli kolego Kadecie nie polecasz Megalight, to co byś polecił w granicach tych 140Ah?

Nie wiem o którym modelu Megalight piszesz. Posiadam Ml 124 P i ten jest kicha. Używam jednocześnie go z Zapem, który jest o niebo lepszy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Wczoraj z ciekawości postudiowalem trochę o rodzajach akumulatorow. I co ciekawe . Większość osób psioczy na AGM wychwalajac zele. Ogólnie agm  dużo lepiej znoszą Rozładowywanie dużym prądem Czego nie lubią zele. Za to zele mają większość ilość cykli od agm. Stąd też warto się nad tym zastanowić. Bo 1200 cykli ładowania dla żeli to zależy kto ile pływa licząc średnio 100 razy w roku to mamy 12 lat . Niema bata aby żel to wytrzymal. Agm ma 600 cykli co daje nam 6 lat teoretycznie. I w to jestem w stanie uwierzyć. Kolejna rzeczą jest to , czego większość  maszyn czyszczących wózków itp eksploatuje kwasy? Czy tylko o wydajnosc chodzi ? A może raczej o to, ze poprostu przy ciąglym uzyciu dobre kwasy wypadaja  raz ze lepiej cenowo a dwa wydajności wcale za mocno nie odbiegają . Jedyny defekt to ,ze trzeba go pilnować dolewac ubytki  i jak się nie chcącej wywrotki to może wylac.

A do tego wszystkowgo jaki aku by nie byl ,trzeba kupic porządna ładowarkę a nie ultra super made by PRC noname za 50zl...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie wiem o którym modelu Megalight piszesz. Posiadam Ml 124 P i ten jest kicha. Używam jednocześnie go z Zapem, który jest o niebo lepszy.

Post nr.6 z tego wątku. Myślałem, że jeżeli zabrałeś głos w dyskusji na temat tego akumulatora, to wiesz o czym piszesz. Powtórzę Megalight AGM 140Ah.

Edytowane przez Janusszr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

 

A do tego wszystkowgo jaki aku by nie byl ,trzeba kupic porządna ładowarkę a nie ultra super made by PRC noname za 50zl...

Zgadzam się w 200%.

Zacząłem kompletowanie nowej elektrowni właśnie od ładowarki. Zamówiłem "inteligentny" prostownik MDM12-46 firmy Semi Elektronik.

Zamówiłem pomimo tego, że posiadam prostownik Bestera i drugi firmy Stef-pol. Oba maja jednak swoje lata, a technika w miejscu nie stoi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Adam kwasy płynne kwasy są stosowne w maszynach czyszczących z przyczyn ekonomicznych. Mamy taką w zakładzie i kilka lat temu żelak miał kosztować ponad 1,5 tys. Z tego co pamiętam to jeszcze potrafią mieć różne wyjścia do podłączenia maszyny. Np. jak masz maszynę Lavora to oczywiście najlepsze i jedyne gwarantujące poprawną pracę ma Lavor. A to wszystko w "najniższej cenie" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...