Skocz do zawartości
  • 0

Akumulator - co wybrać?


n15

Pytanie

Witam!

Mój "stary" akumulator do silnika dość nieoczekiwanie odmówił współpracy. Z racji, że środek sezonu, urlop itd. muszę szybko coś kupić by mieć możliwość pływania. W miejscu gdzie jestem nie ma zbyt wielkiego wyboru. Zainteresowały mnie dwie propozycje:

          1. ZAP Energy  100Ah   kwasowy    480zł

          2. Megalight     100Ah       AGM      560zł   lub 115Ah   590zł.

Do tej pory nie korzystałem z produktów żadnej z w/w firm. ZAP jako producent akumulatorów jest w  Polsce znany, o drugiej firmie niewiele wiem. Proszę Kolegów o pomoc w podjęciu decyzji co do kupna. Z góry dziękuję za wszelkie propozycje.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Siap to firma , która robi typowo trakcyjne aku. Do wuzkow widłowych itp. Zanim doszedlem do.wnioksu. że starczy mi przygód z roznej masci kwasami. Myślałem o ich zakupie nowych... producent daje pełne charakterystyki i realne parametry. Twoje podejście odnosnie zwiększenia pojemności. Jest jak najbardziej prawidłowe. Ograniczysz prady . Tym samym długość życia baterii powinna się wydluzyc. Z swojego doświadczenia powinieneś już wysnuć wnioski, że nie warto kupować tanie aku no name. W perspektywie 2-4 lat wychodzi tak jak byś kupił raz a dobrze , drożej przy zakupie jednak dużo lepiej w eksploatacji. Zarówno cenowo jak i jakościowo... Tym samym albo konkretne używki. Albo nowe (drogie) prawdziwe trakcyjne w/W. Bądź lifpo4 i spokój. Koniec mych wywodów odnosnie aku. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Czytając fora o aku plus swoje i moich kolegów doświadczenia . ''  To jest dla kolegów wybierających  pierwszy akumulator ''.  Dużo jest postów '' czytając może głowa rozboleć '' ,o  różnych typach aku, i o  różnych firmach produkujących je . Jest 5 użytkowników opisujących ten sam aku i jest , tak że są różne opinie , skąd się to bierze każdy pisze prawdę mam taką nadzieję  :)  . Każda z tych 5 osób inaczej  eksploatuje . Jedni używają  raz do roku jak wyjadą  na wczasy gdzie można  z łódki skorzystać , w Łódzkim zakaz pływania  :(  resztę  roku leży nie używany . Drudzy  mieszkają  gdzie są jez i mogą  często pływać łódką  . I tu mogą już być różnice w oceni ,idżmy dalej . Wielu tak robi ruszając z miejsca od brzegu na jedynce a potem na ful żeby szybciej  ''tak zarzynamy aku '',   inni moim zdaniem dbający o aku powoli się rozpędzają . Silniki z MAXEM zdecydowaniem wydłużą żywotność aku  Następna sprawa ładowanie zaraz jak najszybsze po pływaniu  jak jest to możliwe i nie wyczerpania na max bo żaden się nie podniesie  , luzine  styki  trzymanie aku na mrozie , to wszystko wpływa na tak różną ocenę tego samego aku  . Kol SIARG NAPISAŁ o firmie '' Siap to firma , która robi typowo trakcyjne aku. Do wuzkow widłowych itp '' Tak się zgadzam ale na końcu opisów jest  INSTRUKCJA OBSŁUGI '' I jeżeli nie zadbamy o eksploatacje to każdemu skrócimy życie . Każdy kto po raz pierwszy kupuje  akumulator powinien się nad tym zastanowić i informację na spokojnie rozważyć , bo od tego będzie zależeć czy po pływamy długo czy krótko . Napisałem to dla tego ,że nadal dużo ludzi jest z kołowanych  tymi wszystkimi wiadomościami . każdy jak kupi pierwszy silnik i aku to chce poszaleć , ale w tym zestawie to akumulator jest najsłabszym ogniwem i bije nas po kieszeni jak go rozwalimy , gwarancja -zawsze piszą zła eksploatacja 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Styki. Dobrze ze o nich przyponiales bo kilka razy o tym pisałem. Zwykle "żabki" można sobie wsadzić do ... ładowarki. Styk powinien być min taki, jaki jest przekrój kabli. Choć z kablami (szczególnie miedzianym drucie w środku) producenci czasami przeginają. Grzeje się to przy płynięciu "na full" i prąd z aku zamiast zostać do zasilania silnika, idzie w grzejnik który tworzą nam styki, kable i przełącznik (elektronika) silnika. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dziś testowałem aku 5 letnie zap energy+ 100ah.Ponton 300 146 szerokości,2 osoby + 2×aku + elektryk 45lb Motor Guide bez maximizera i graty,razem 250kg.Przepłynołem z pod klasztoru w Tyńcu pod prąd(lekki uciąg wody)do Kopanki pod prom na Wiśle(5km).Aku rozładowane do 3biegu jak piszczał na buzerze(10,5v).Pływałem cały czas na 3biegu bez żadnej przerwy.Spowrotem nie ma znaczenia,bo na nowym aku 80ah z prądem na 3 biegu bez problemu. Co o tym sądzicie?słabo czy nie.Moim zdaniem znośnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Pawlo29 dobrze prawisz. Silnik elektryczny zasilany z baterii, to nie spalina. Że wciąż masz moc, póki zupa w baku... tu jest jeszcze szereg czynników o których napisałeś. Główna przyczyna zabijania aku są: zbyt małe pojemności do oddawanych pradow oraz AKUMULATORY NIE PRZEZNACZONE DO TAKIEJ PRACY. Tu się sprawa zamyka. W modelarstwie czy autach elektrycznych. Gdzie aku są drogie badz bardzo drogie . Na pierwszym miejscu są ich zabezpieczenia . Przed rozładowaniem Przeładowaniem, zwarciami itp. Przy kwasach jakoś mało kto o tym myśli... kolejna sprawa, akumulatory są dobierane do urządzenia pojemnościowo I prądowo. Przy kwasach ta zasade stosuja w przemyśle. Wędkarze jakoś niekoniecznie... pospolity zap posłuży pewnie długo, jeśli będzie eksploatowany tak jak chce producent. A nie jak to sobie umysli Szanowny Pan wędkarz ... A już jak czasmi ktos pisze, że ma aku 40-60ah power żel I pomyka na nim przy silniku 600W . I wogole jest super to... wymiekam

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dziś testowałem aku 5 letnie zap energy+ 100ah.Ponton 300 146 szerokości,2 osoby + 2×aku + elektryk 45lb Motor Guide bez maximizera i graty,razem 250kg.Przepłynołem z pod klasztoru w Tyńcu pod prąd(lekki uciąg wody)do Kopanki pod prom na Wiśle(5km).Aku rozładowane do 3biegu jak piszczał na buzerze(10,5v).Pływałem cały czas na 3biegu bez żadnej przerwy.Spowrotem nie ma znaczenia,bo na nowym aku 80ah z prądem na 3 biegu bez problemu. Co o tym sądzicie?słabo czy nie.Moim zdaniem znośnie.

No nie wiem.Niech ktoś się jeszcze wypowie bardziej doświadczony.Płynołem pod prąd i jeszcze 2osoby a to duże obciążenie dla aku.l cały czas na 3-ójce.To pobór prądu przynajmniej 15 amper,jak nie więcej.

Edytowane przez TomFil
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Płynąłeś na 3 biegu także możliwe ze miałeś prędkość w okolicy 2,5km/h. Przepłynąłeś 5km, czyli płynąłeś 2h. Pobór prądu tak jak pisałeś w okolicach 15A. Dalej policz sobie już sam mając na uwadze pojemność początkowa Twojego Aku. Także tak jak pisałem to jest już koniec sprzęta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

No nie wiem.Niech ktoś się jeszcze wypowie bardziej doświadczony.Płynołem pod prąd i jeszcze 2osoby a to duże obciążenie dla aku.l cały czas na 3-ójce.To pobór prądu przynajmniej 15 amper,jak nie więcej.

 

Jak oczekujesz odpowiedzi, że Twoje aku jest OK; to nie licz na to :) . 40-50% pojemności i nic tego nie zmieni .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mam problem z dobraniem aku. Tzn muszę go dobrać optymalnie pod względem gabarytów, pojemności ale również pod względem potrzeb i ciężaru więc muszę Was poprosić o pomoc lub sugestie.

Aku potrzebne do kajaka. Silnik jaki posiadam to Watersnake 24lb, 12v,  prąd 10A na pierwszym biegu, 20A na drugim, moc jak kolega kiedyś wcześniej pisał 250W.

 

Załóżmy, że oczekuję 2h pracy na pełen gwizdek lub 4h na pół gwizdka mniej więcej.

Jakiej pojemności aku głębokiego rozładowania byście wybrali? (b. ważne: wszystko w zgodzie z prawidłową eksploatacją).

Myślalem najpierw o 80Ah ale znalazłem na stronie https://www.akumulatory-zelowe.pl/uzytkowanie-akumulatorow-zelowych-i-agm-pm-9.html przybliżony wzór, wg którego teoretycznie wystarczy mi około 60Ah.

Zależy mi na dobraniu optymalnie do w.w oczekiwań bo wiadomo im mniejsza pojemność to i ciężar i gabaryty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Przeczytałem cały wątek i zgłupiałem :) zatem pójdę na łatwiznę i zadam Wam pytanie mądrzejsi ode mnie.

 

Wkrótce odbieram łódkę o wymiarach 3,8x1,8 metra, która wyposażona będzie w silnik spalinowy 20 km i do tego elekrtyk (Minn kota traxxis 55 lbs max lub Haswing Osapian 55 lbs z maksymizerem - jeszcze nie zdecydowałem, który wybrać)

Na łodzi będzie również sonda Helix 10 Mega, która z tego co wiem jest dość prądożerna.

Łódź pewnie głównie będzie pływać po Warcie i Odrze ale chciałbym też pływać po naszych okolicznych jeziorach, na których mamy strefę ciszy więc elektryk ma być zacny i "dać radę". Z racji, że na naszych jeziorach obowiązuje całkowity zakaz używania silników spalinowych podładowywanie aku w trakcie pływania odpada.

 

Jak myslicie wystarczy jeden aku, powiedzmy 120-130 Ah, czy lepiej do sondy kupić drugi. Nie będę pływał zbyt często, pewnie maksymalnie 4-5 razy w miesiącu.

 

AGM ? Żel ? Kwas ? Który wybrać ? Uzywanych rzeczy strasznie się boje :( Mam pecha do kupowania "igieł" z drugiej reki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Pomyśl ile godzin będziesz pływał i w jakich najczęściej warunkach (wietrznych, fala), na jakich prędkościach. Do tego dodaj sobie ile amper zeżre ci echo i już coś będziesz wiedział. Ja tego echa nie znam.

120-130Ah na Maximizer i niskich prędkościach (ok 50% mocy) to dobrą, nie stawiająca zbyt dużych oporów łódką w warunkach bezwietrznych pływanie cały dzień na Panasonic AGM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Pomyśl ile godzin będziesz pływał i w jakich najczęściej warunkach (wietrznych, fala), na jakich prędkościach. Do tego dodaj sobie ile amper zeżre ci echo i już coś będziesz wiedział. Ja tego echa nie znam.

120-130Ah na Maximizer i niskich prędkościach (ok 50% mocy) to dobrą, nie stawiająca zbyt dużych oporów łódką w warunkach bezwietrznych pływanie cały dzień na Panasonic AGM.

No wlasnie tego Agm Panasonika bym chyba bral pod uwage chociaz polecano mi tez Toyamy czerwone.

 

 

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

No niestety Panie Kolego, jak się ma telewizor , to  trzeba elektrownię do niego. Coś za cos. Możesz ograniczyć apetyt echa poprzez zmniejszenie podświetlenia. Wyłączać na postojach itp.  Albo zapewnić aku o odpowiedniej pojemnosci

Edytowane przez siarq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...