Skocz do zawartości
  • 0

Akumulator - co wybrać?


n15

Pytanie

Witam!

Mój "stary" akumulator do silnika dość nieoczekiwanie odmówił współpracy. Z racji, że środek sezonu, urlop itd. muszę szybko coś kupić by mieć możliwość pływania. W miejscu gdzie jestem nie ma zbyt wielkiego wyboru. Zainteresowały mnie dwie propozycje:

          1. ZAP Energy  100Ah   kwasowy    480zł

          2. Megalight     100Ah       AGM      560zł   lub 115Ah   590zł.

Do tej pory nie korzystałem z produktów żadnej z w/w firm. ZAP jako producent akumulatorów jest w  Polsce znany, o drugiej firmie niewiele wiem. Proszę Kolegów o pomoc w podjęciu decyzji co do kupna. Z góry dziękuję za wszelkie propozycje.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Co do telefonów to dokładnie o tym wiem. Ale czy aku używane tak czy inaczej nie wiem czy pożyje z 8-10lat. Pytanie też jak ładować takie aku? Tak jak w telefonie prawie po zjechaniu do "zera"? Czy tak jak aku na łódkę, po każdym pływaniu? Pytanie czy każde podłączenie do ładowarki liczone jest w "żywotności" jako kolejna cyfra cyklu, która sprawia że im ich więcej tym gorzej? Czy lepiej iść inną droga, "rzadziej tym lepiej"?

Ja tego nie wiem mimo że używam już dosyć długo telefonów. W IPhone padła mi bateria ale minęło te min 6 latek. Może więcej. W sklepie sprzedawca się zdziwił że aż tak długo wytrzymała. Pytanie wiec czy za mało go używałem czy jak? Może nastolatki wyjadą Li-ion w 2-3 lata a stary dziad w 10? To samo w łowieniu. Buty czy spodnie oddychacze gdy leżą całymi latami w szafie i są w wodzie 15-30 razy, pożyją kilka lub nawet -naście lat. Aku na łódce przy pływaniu 20-30 razy pożyje więcej niż takie które walczy z silnikiem od maja do stycznia min. 2 razy w tygodniku.

Czekamy wiec na ubiegający czas, on pokaże co było, jest i będzie dobre. Liczę na aku z aut bo one potrzebują i muszą najwiecej.

_______

Edytowane przez trout master
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Na zaś się nie najjesz.

Z baterią to samo.

Za 10 lat będą inne technologie magazynowania energii.

Będziesz inaczej myślał.

Ołów przemija, lit wkracza lub jest, obok tytan, sód. Co będzie..., po co sobie pupcie zawracać.

Koronawirus świat zmienił, a tu takie przyziemne pierwiasteki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Na zaś się nie najjesz.

Z baterią to samo.

Za 10 lat będą inne technologie magazynowania energii.

Będziesz inaczej myślał.

Ołów przemija, lit wkracza lub jest, obok tytan, sód. Co będzie..., po co sobie pupcie zawracać.

Koronawirus świat zmienił, a tu takie przyziemne pierwiasteki.

 

Po to żeby nie kupować ciężkiego kloca co 2-3 lata za dobrych paręset zl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Litowe w telefonie są inne, to li-ion lub lipo. Te pierwsze jeśli się nie mylę trochę wybuchały, bo źle znoszą wysokie temperatury. Dla 12v instalacji lifepo4 lepsze od li ion ze względu na prąd znamionowy gdzie 3s li-ion ma 11.1v a 4s lifepo4 13.2v. dla 24V warto juz rozważać li-ion bo też wagowo są minimalnie lżejsze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Na zaś się nie najjesz.

Z baterią to samo.

Za 10 lat będą inne technologie magazynowania energii.

Będziesz inaczej myślał.

Ołów przemija, lit wkracza lub jest, obok tytan, sód. Co będzie..., po co sobie pupcie zawracać.

Koronawirus świat zmienił, a tu takie przyziemne pierwiasteki.

Ja sobie nic nie zawracam. Wole się uczyć na cudzych błędach i wole dać sobie (i innym) czas. Na testy i wyniki. Dobre, złe, wszystko czego ciężko się dowiedzieć w świecie ściemy. Świecie który nastawiony jest tylko żeby wciągnąć od głupszych pieniądze.

Mam czym i na czym pływać. Jak będę kupował następny to podejrzewam że będzie to na pewno LifePo4. Już chodzi mi po głowie malutka 8kg walizeczka na wędkarski dzień. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Gdyby ta nauka miała trwać rok, można by było poczekać ale 10 by zobaczyć że tyle wytrzymają. Kilkanaście lat wstecz bez zastanowienia kupiłem 150AH Trojana ciężki, wtedy to nie przeszkadzało. Uraz kręgosłupa zweryfikował moje podejście do wagi, im lżej tym lepiej. Na ten rok 120AH lifepo4. Zdrowje jest bezcenne.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To może lepiej zainwestować w swoje zdrowie?

15-20 lat temu miałem potworne kłopoty aby zwlec się z kanapy przed telewizorem. Potem poważna operacja płuc. Zainwestowałem w domową siłownię i  obecnie tacham swoje dwa żele po 120Ah bez najmniejszych problemów. Swój wiek przemiczę :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Miałem ostatnio okazję zobaczyć lifepo4 120 ah, tylko taki był na stanie ,to nic nie waży :) wydaje się jakby był pusty w środku ,wiem już na pewno jaki następny akumulator  kupię ,tachanie tych wszystkich dobroci szczególnie jak się spływa nie należy do przyjemności a w przypadku lifepo4 ten problem przestaje istnieć ,nie jest to tani zakup bez wątpienia ,biorąc pod uwagę fakt ile prądu mamy do wykorzystania na wodzie i wagę temat wart przemyślenia 

Edytowane przez MARIUSZ 69
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jedyne co mogę zrobić to operacja i to na etapy za jednym razem się nie  da. Ćwiczę biegam (muszę być sprawny ze względu na pracę) ale teraz wszystko z głową nic na  wariata. Jak mogę to profilaktycznie odsuwam niektóre możliwości kontuzji. Kupując lżejszy aku inwestuję w komfort.  

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Gdyby ta nauka miała trwać rok, można by było poczekać ale 10 by zobaczyć że tyle wytrzymają. Kilkanaście lat wstecz bez zastanowienia kupiłem 150AH Trojana ciężki, wtedy to nie przeszkadzało. Uraz kręgosłupa zweryfikował moje podejście do wagi, im lżej tym lepiej. Na ten rok 120AH lifepo4. Zdrowje jest bezcenne.

Będąc młody tez tachałen "duże i ciężkie", później ok 10 lat temu przemyślałem i wolałem dwa mniejsze. Teraz skoro technika poszła do przodu, wole lżej przez 3. :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zrobiłem sobie sam co prawda tylko 77Ah ale jest to odpowiednik mniej więcej  100Ah kwasu. Hula jak ta lala.  Koszt jaki poniosłem to ok. 1300 PLN-ów razem z 10A ładowarką. Ulga dla kręgosłupa bezcenna.

 

Też zastanawiam się czy sobie sam nie sklecić. Boje się jednak że coś spitolę więc chyba będę musiał odpowiedniego fachowca o to poprosić i zapłacić za jego czas. :)

___

 

A adaptował ktoś/testował wózek zakupowy (taki tani) właśnie do przewożenia akumulatora i silnika? Aku mam od kumpla i myślę o takim "usprawnieniu".

 

Wózki są dobre. Oby tylko było po czym jechać.

Starałem się ograniczyć dźwiganie i przenoszenie do min, czyli zapakować do auta, wsadzić do łodzi i w odwrotnej kolejności to samo. Nawet ładowanie starałem się mieć "przy aucie". :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To może lepiej zainwestować w swoje zdrowie?

15-20 lat temu miałem potworne kłopoty aby zwlec się z kanapy przed telewizorem. Potem poważna operacja płuc. Zainwestowałem w domową siłownię i  obecnie tacham swoje dwa żele po 120Ah bez najmniejszych problemów. Swój wiek przemiczę :)

A jeszcze lepiej połączyć te obie rzeczy. Siłownia swoją drogą plus aku LiFePo4.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Ja sobie nic nie zawracam. Wole się uczyć na cudzych błędach i wole dać sobie (i innym) czas. Na testy i wyniki. Dobre, złe, wszystko czego ciężko się dowiedzieć w świecie ściemy. Świecie który nastawiony jest tylko żeby wciągnąć od głupszych pieniądze.

Mam czym i na czym pływać. Jak będę kupował następny to podejrzewam że będzie to na pewno LifePo4. Już chodzi mi po głowie malutka 8kg walizeczka na wędkarski dzień. :)

Nawet sobie nie wyobrażasz jakie to szczęście:

1. Chlebak z przynętami i kołowrotkami + tuba na jedno ramię.

2. Silnik w pokrowcu na drugie ramię.

3.Walizeczka 8 kg z prądem 110AH w ręce.

Jeszcze 2 lata temu żele  2 x 60 Ah czyli 2 x 17,5 kg.

Teraz zabieram się na raz i mam dużo lżej  z całością jak z 2 bateriami, czysta poezja Panie jednym słowem :)  :)  :) .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nawet sobie nie wyobrażasz jakie to szczęście:

1. Chlebak z przynętami i kołowrotkami + tuba na jedno ramię.

2. Silnik w pokrowcu na drugie ramię.

3.Walizeczka 8 kg z prądem 110AH w ręce.

Jeszcze 2 lata temu żele  2 x 60 Ah czyli 2 x 17,5 kg.

Teraz zabieram się na raz i mam dużo lżej  z całością jak z 2 bateriami, czysta poezja Panie jednym słowem :)  :)  :) .

Co to za bateria tylko 8kg? ja mam 55ah i 6.5kg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

https://www.sonarsklep.pl/akumulator-litowy-li-ion-3s-100ah-12v-bms-p-2096.html

Coś takiego, czyli Li ion w czarnej skrzynce ( jest pokazana na samym dole).

Dzięki , tak jak myślałem to lionki ,słaba sprawność w porównaniu lifepo4 przy 12v , ale waga super lekka.

A naładowany na ful to chyba 12.6 a nie jak wyżej siarq napisał 11.1v

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

12.6 to końcowe napięcie ładowania dla 3s liion 3x4.2v A robocze 3x3.7 Spoczynkowe jest niższe . Lifepo4 ma końcowe 14.6 4x3.65v spoczynkowe 4x3.2v = 12.8 w praktyce powyżej 13. Echosondy zazwyczaj mogą pracować 12-17v więc 4s im.nie straszne. Dla liion 3s mogą się cuda dziać po rozładowania w 40-50% . Ich zaletą jest niska waga i wysokie prądy rozładowania 5-30c pojemności. Niezastąpione w modelarstwie, różnej maści elektronice - tel,tablety itp

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Panowie, mam silnik spalinowy honda 20km. Jakiej mocy musiałbym mieć akumulator który bedzie służył tylko do rozruchu. W domu mam 110ah do elektryka ale nie chcę tylu zbędnych kg w łódce, dlatego póki nie zrobię instalacji elektryczej w łodzi a to dopiero w zimę, chcę mieć jak najmniejszy aku tylko do rozruchu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...