Skocz do zawartości

Finnmark


lukomat

Rekomendowane odpowiedzi

Bylem w pracy w polnocnej Norwegii. Zanim trafilem na wiertnie to dostalem z kumplem 5 dni wolnego na ladzie i samochod do dyspozycji. Moznaby powiedziec, ze udalo mi sie jak staremu psu po*****. Ale zeby nie bylo do konca tak rozowo, to okolice nawiedzila susza i woda ledwo sie saczyla w korytach rzek. Zamiast po***** jedynie popatrzylem na okolice zgodnie z sugestia miejscowych, ktorzy bezproduktywnie mieszali wode. Wiec jesli ktos liczy na fotki lososi, to juz moze zamknac strone. Losi tez nie bylo, za to cala masa reniferow (jakosc fotek taka sobie, bo z telefonu).

 

IMAG0216_zpsd89497df.jpg

 

IMAG0290_zps163a6a02.jpg

 

Zaliczylismy Nordkapp. Wiatr wyrywal wlosy z cebulkami.

 

IMAG0224_zpse7d7eeed.jpg

 

IMAG0222_zps2e2d7a94.jpg

 

IMAG0234_zps42cc7ece.jpg

 

Kolejny obowiazkowy punkt programu to najlepsza lososiowa rzeka w Europie, Alta. Zeby na niej lapac trzeba wygrac zezwolenie na loterii (i to nie jest zart). Jesli sie nie myle to los kosztuje £40, nastepnie jesli juz sie jest szczesliwcem ktory wygral dniowke, to nalezy za nia zaplacic £200. Jest tez opcja B, 3 dni w luksusowych warunkach z przewodnikiem za £1000 za dzien.

 

IMAG0267_zps5dee5def.jpg

 

Chcielismy udac sie na wycieczke lodka w gore rzeki do kanionu. Niestety poziom byl za niski i lodki nie plywaly. Pogadalismy z miejscowymi wedkarzami i powiedzieli, ze nedza. Kolejna rzeka ktora odwiedzilismy to Rapparfjord. Wody tez po kostki.

 

IMAG0244_zpsd461f071.jpg

 

IMAG0283_zps22dc1eee.jpg

 

A tu jej glowny doplyw, Skaidi.

 

IMAG0281_zps7a4ec852.jpg

 

Borowek za to bylo zatrzesienie.

 

IMAG0287_zpse0824873.jpg

 

Pieknie tam jest i wychodzi, ze trzebaby sie wybrac z wedka przy lepszej pogodzie.

 

IMAG0215_zpsdb0d22b9.jpg

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to sie troche nieprecyzyjnie wyrazilem, bo dalej jestem na turne w Norwegii, tylko juz bardziej na poludnie. Z Hammerfest przenioslem sie do Tromso, a nastepnie do Kristiansund. Wszedzie ladnie i wedkarsko. Niestety nie bylo okazji na ryby, a teraz karnawal sie skonczyl i kisne na morzu.

Wiem, wiem w solance to maja tu naprawde dobrze. Byla okazja wskoczyc na lodke ze przewodnikiem, ale jakos mnie to nie ciagnie powiem szczerze. Pewnie w przyszlosci przy okazji wizyty na polnocy zmobilizuje sie tez do paru rzutow w morzu. Gdzies niedawno czytalem, ze muszkarze lapia dorsze na plytkiej wodzie tuz po tarle i jest mega zabawa. Chyba w maju/czerwcu o ile dobrze pamietam. I caly myk wlasnie polega na tym, ze wszyscy sie pukaja w glowe, ze to niby za wczesnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie, ze szansa istnieje, ale do tego jeszcze dochodzi pytanie na jaki odcinek trafisz, bo jesli woda wysoka, to w dole nie polapiesz itd itp. Co nie zmienia faktu, ze jesli juz sie zdecyduje odwiedzic ta okolice z wedka to zainwestuje w loterie. Okazja na 20kg atlantyka moze sie juz nie powtorzyc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marzyłem o tym kiedyś :)

Dla niezorientowanych - polecam przejrzenie zdjęć na flickerze.

Ciekaw jestem też połowów na Alta Fjordzie - czy skład gatunkowy jest typowy dla np. Lofotów, czy trafiają się łososiowate? Ale eksploracja tego ostatniego to już raczej nie z muchą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...