janih Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2013 (edytowane) W nocy z niedzieli na poniedzialek skradziono silnik YAMAHA 4km 2008r z portu WODNIK w Zegrzu F4 AET S 1090136 Razem z moim silnikiem zginęło 6 innych jednostek, 3 zostały uszkodzone gdy ktoś coś gdzieś widział - hoc wiem ze to juz niedoodzyskania - proszę o info - nagroda:) 502 910 975 Edytowane 20 Sierpnia 2013 przez janih Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 miramar69 Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Ręce u........ po samej d........ Człowiek ciuła i odkłada grosik do grosika, a tu przyjdzie pala.... i z......... .Bo po (h...) co robić kiedy można coś od czasu do czasu przytulić i mieć dłuuuugi weekend albo wakacje. SORY ALE KIEDY TAKIE RZECZY SŁYSZĘ/CZYTAM TO MNIE PONOSI 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 janih Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2013 najgorsze ze oczywiście port umywa ręce - no ale żeby ukraść tyle silników na raz i nikt nic nie zauważył?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 krzysiek Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2013 BTW - ciekawe ile kosztuje zeson w wodniku? 2 tyśki, czy mniej? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 spy Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Port nie ubezpieczył się na taką ewentualność? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 jans Opublikowano 20 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2013 A miałeś jakieś zabezpieczenie- blokadę ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 janih Opublikowano 21 Sierpnia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2013 akurat za wodowanie udało mi się zdobyć dobra cenę - 'po kolegach którzy już tam mają' 700zl za łódkę 3,60 port nie ubezpieczony jak się okazało już po fakcie silnik miał skręcone motylki prostopadle do siebie i spięte kłódką - bez widocznego bolca,do tego przewiązany stalowa linka do relingu wyłamali cały uchwyt używając zapewne jakiejś rury lub Bóg wie czego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 patu Opublikowano 21 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2013 W moich rejonach nadal nie odpuszczają....3 tygodnie po kradzieży mojej łodzi z silnikiem zginęły z tej samej przystani 3 inne motorki a wczoraj znajomemu skradziono 75km silnik i zatopiono łódź... Pozabijać to malo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Gumofilc Opublikowano 21 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2013 Widze, ze temat wraca jak bumerang... Osobiscie nie decyduje sie na pozostawianie silnika na lodce na przystani/ porcie. Najczesciej jest tak, ze w razie jak sie cos stanie to jest to nasza prywatna sprawa. O ile nie mielismy indywidualnie ubezpieczonego sprzetu to okaze sie, ze port tylko bierze pieniadze, za to ze lodka tam stoi a niektorzy jeszzcze zadaja prac porzadkowych na rzecz przystani.Moze warto przyzwyczajac sie powoli do ubezpieczania (trzeba spelnic kilka warunkow) tak jak samochodu? Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 paawelek83 Opublikowano 21 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2013 najlepsze jest to że akurat w wodniku jest cieciówka przy bramie wjazdowej dokładnie na wysokości wejścia do portu z wody więc raczej wodą ani przez bramę nie wjechali a teren jest ogrodzony więc ciekawe jaki udział w tym miał cieć? ale jak się ogląda w nocy pornosy albo śpi to tak jest.Współczuję i mam nadzieję że mnie to nie spotka i że właściciele portów wezmą się za siebie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 kielbasa99 Opublikowano 21 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2013 (edytowane) *******...żeby w dzisiejszych czasach port nie był ubezpieczony???? żadnego monitoringu na sprzęt warty kilkaset tysiaków jak nie lepiej????????? Polska po prostu, za co te ********* biorą pieniądze w takim razie????? Proszę o nieużywanie wulgaryzmów Edytowane 21 Sierpnia 2013 przez milupa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 mdziam_78 Opublikowano 21 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2013 Obawiam się, że się nie wezmą. To osoby trzymające łodzie powinny się za nich wziąć, ale przy braku miejsc w przystaniach co my możemy. Kółko się zamyka.Jak nie mogą zdjąć łatwo silnika to wytną Ci go z pawęży a łódkę zatopią w zemście za dodatkowy trud, który musieli ponieść przy demontażu. Cała operacja trwa napewno kilkanaście minut na silnik - hałas też pewnie jakiś jest. Nie do wiary, żeby nikt nie widział nikt nie słyszał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 janih Opublikowano 21 Sierpnia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2013 Racja, teraz zdecydowanie gdy kupie nowy silnik to będę go zabierał bo niema sposobu 100% by go ochronić - przewiercisz pawęż? będzie zamówienie na Twój silnik to u...... całą pawęż włamali się od strony mostu na kanale Żerańskim, rozcięli siatkę i tamtędy wynieśli co się dało szkoda tylko że zdjęcie tylu silników musiałoby zając więcej niż chwile i oczywiście cieć nic nie widział... edit: tak jak powiedział mdziam_78 przy tak malej ilosci miejsc w poratach kolko sie zamyka, niepasuje Ci jedz gdzie indziej - moze byc lepiej moze byc gorzej - ceny horrendalne sa np 960zl za rok - spoko zaplace, ale haczyk : wpisowe 800 bezzwrotne. z tego co wiem nad zegrzem maja likwidowac port od strony Pilawy - ma powstac osiedle z wlasnymi marinami wiec wszystkie stacjonujace tam jachty pewnie beda teraz szukac na sile innych miejsc wiec kolko sie zamknie. tej samej nocy ukradli skuter z Pilawy,nieznam sie ale podobno wart okolo 90tys - wlasciciel oferuje 5tys nagrody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Pszemo Opublikowano 21 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2013 Polska to dziki kraj.Trzeba ubezpieczyć sprzęt najlepiej w PZU żeby nie było potem problemów z wypłatą kasy i spać spokojnie. Najlepszym wyjściem było by zebrać się w kilkanaście osób, stawić się u właściciela portu i wymusić na nim ubezpieczenie obiektu. Ustalić 50 zł dopłaty do stawki rocznej od łba dla wszystkich i niech oni ubezpieczą port i wszystkie jednostki które się w nim znajdują. Nie zdziwiło by mnie jednak gdyby nie było chęci ze strony portu bo jak znam życie i nasz piękny kraj to mogą być w te kradzieże zamieszani A potem w skandynawii jak człowiek pod supermarketem zamyka samochód z pilota to się na niego patrza jak na idiotę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Kuba Standera Opublikowano 21 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2013 Z tym PZU to róznie bywa. Mnie orżnęła ta firma na kilka tysi - facet wjechał mi w landa, skasował pół przodu (cofał z garażu pajero)PZU wypłaciło 1/3 naprawy po "urealnieniu i amortyzacji części"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Gumofilc Opublikowano 21 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2013 Tak zapobiegawczo - domyslam sie, ze wypowiedz powyzsza traktuje ogolnie o portach a nie o jakims konkretnym...? A zupelnie od siebie - jestesmy jednak nieskonczenie potulnym ludkiem...latami rozwijamy nasze hobby, kompletujemy sprzet, nierzadko lozymy na to pokazne sumy, poswiecamy mnostwo czasu...po to zeby coraz czesciej ogladac puste wody, tlok pedzacych motorowek i jeszcze chamstwo i zlodziejstwo... Gumop.s. Ubezpieczenie to jak wszystko tez sztuka wyboru. Z reguly jest tak, ze zakladamy ze nic sie nie stanie i w zw. z tym bierzemy jak najnizsze ubezp.a co za tym idzie nie wyposazone w pewne opcje.Dobry uklad jak sie nic nie dzieje, natomiast po fakcie z reguly sie okazuje co kupilismy....Jeszzce inna rzecz to u kogo sie to ubezp. wykupuje. Ostatnio PZU i Warta najmniej ciekawi (aczkolwiek zalezy jeszcze w jakiej czesci kraju) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Pszemo Opublikowano 21 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2013 Nie piszę o konkretnym porcie, nie mam dowodów, nie oskarżam ale jak napisałem nie zdziwił bym się gdyby tak było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 janih Opublikowano 21 Sierpnia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2013 Pytając o ubezpieczenie uzyskałem odpowiedz "Port nie może ubezpieczyć czyjegoś prywatnego mienia" i koniec myślę że silniki już pływają 'gdzieś' za okazyjne ceny - szkoda życzyć tak bo mój był w stanie igła,15h temu wymienione oleje - ale oby się zatarł bądź utopił Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 mdziam_78 Opublikowano 21 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2013 Akurat port może ubezpieczyć się w zakresie OC prowadznej działalności z oopcją kradzieży powierzonego mienia. To czasami nam, właścicielom łódek i silników trudno się ubezpieczyć. Bo zabezpieczenia nie takie, miejsce postoju słabo strzeżone etc. BTWMoże ma ktoś namiar na normalnego agenta, który ubezpiecza łodzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Gumofilc Opublikowano 21 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2013 Gdyby mial odpowiednia osobowosc prawna to wtedy by odpowiadal do jakiejs kwoty....w takiej syt. jak jest najczesciej to niestety sami musimy ubezpieczac swoje zabawki. Przy zgloszeniu do ubezpieczenia z reguly ubezpieczyciel zada jakichs 2 zabezpieczen od kradziezy i raczej nie ubezpieczy czegos stojacego nie w porcie.Podobnie jak ma sie sprawa z zalewanymi mieszkaniami, podejrzewam, ze gdzybysmy nagminnie ubezpieczali, to przy powielaniu sie podobnych zdarzen, sam ubezpieczyciel wzial by w koncu za d... przystan. @janihUwazam, ze w Twoim przypadku nie ma co Cie ludzic. Ten akurat silnik z tego co wiem (wizyty w serwisach) nie ma wybitego numeru tylko naklejke. W zwiazku z tym nawet jak zlapia to sie nic nie udowodni. Mysle, ze lepiej sie nie ludzic, polozyc krzyzyk na tym co bylo i po prostu z tej syt. wyciagnac wnioski. Rowniez mialem kilka sytuacji w tym roku i musze powiedziec, ze wnioski ktore ja wysnulem sa malo optymistyczne...jak to szlo - "...niewiele przedstawia zalet godnych nasladowania..ale i tak ocenialem go zbyt wysoko.." Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 danek Opublikowano 21 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2013 Widze, ze temat wraca jak bumerang... Osobiscie nie decyduje sie na pozostawianie silnika na lodce na przystani/ porcie. Najczesciej jest tak, ze w razie jak sie cos stanie to jest to nasza prywatna sprawa. O ile nie mielismy indywidualnie ubezpieczonego sprzetu to okaze sie, ze port tylko bierze pieniadze, za to ze lodka tam stoi a niektorzy jeszzcze zadaja prac porzadkowych na rzecz przystani.Moze warto przyzwyczajac sie powoli do ubezpieczania (trzeba spelnic kilka warunkow) tak jak samochodu? Gumo Jeśłi mozesz to opisz dokładnie jakie wymagania i jak wyglądas ubezpieczenie takiego sprzetuA jak cenowoDanek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 kotwitz Opublikowano 21 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2013 na ubezpieczycieli trzeba bardzo uważać. znajomemu ukradli honde 150km zdjęli z motorowki z jego własnej posesji i ubezpieczyciel sie wypiął bo motorówka nie była pod nadzorem monitoringu. płakać się po prostu chce jak nas dymają w tym kraju 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Andrzej1 Opublikowano 21 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2013 Koledze w porcie w Jadwisinie usiłowali ukraść Chaparrala 290. Łódkę zastał z rozbebeszonymi stacyjkami i startą nazwą jednostki - czyli ewidentnie była przygotowana do zniknięcia. Uratowało ją to, że przy ostatnim pływaniu paliwo zostało wypalone do końca i układ paliwowy był zapowietrzony (2x Diesel) a akumulator słaby więc nie udało się jej uruchomić. Też nikt nic nie widział ale łódka ocalała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Artur Z. Opublikowano 21 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2013 kiedy to się stało Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 Andrzej1 Opublikowano 21 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2013 (edytowane) Dwa lub trzy lata temu.. zabrał potem łódkę do Mikołajek i na razie spokój nie licząc karty pamięci z nawigacji, która zmieniła właściciela. Sprawa już dość stara ale pokazuje, że złodzieje nie mają żadnych oporów i gotowi są ukraść nawet tak dużą łódkę Pewnie miała gdzieś przepłynąć i pojechać na przyczepie. Edytowane 21 Sierpnia 2013 przez Andrzej1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
0 paawelek83 Opublikowano 21 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2013 Czyli żadne zabezpieczenia nas nie uchronią.jak zapniemy silnik to potną pawęż.jak założymy porządne zabezpieczenie to przetną oczko przy łodzi lub potną przeważnie drewniany pomost. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pytanie
janih
W nocy z niedzieli na poniedzialek skradziono silnik YAMAHA 4km 2008r z portu WODNIK w Zegrzu
F4 AET S 1090136
Razem z moim silnikiem zginęło 6 innych jednostek, 3 zostały uszkodzone
gdy ktoś coś gdzieś widział - hoc wiem ze to juz niedoodzyskania - proszę o info - nagroda:)
502 910 975
Edytowane przez janihOdnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
48 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.