Skocz do zawartości

NAJDŁUŻSZY KIJ UŻYTKOWNIKA FORUM


bassy

Rekomendowane odpowiedzi

Kol. Mifku jaki tam HM? On nie miał żadnej sygnatury. Kije w wersji handlowej HM posiadają sygnaturę. natomiast w wersjach testowych posiadają numer od 001-do 010 lub jest wyraźnie napisane, że to kij testowy.

zamieszczam zdjęcia poglądowe.

 

pozdrawiam mojego kolegę internetowego z Pomorza

 

post-33-1348913730,5215_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kijek ma dokładnie 230cm nie jest opisany ale jego Power oceniam na jakieś 12-14lb cw ,tu raczej jest szeroko bo i sliderek 7S i paproch 3gramy ładuja się elegancko :mellow:

,dodam że miałem juz do czynienia z takim kijkiem ,teraz ma go Trout :D jak dla mnie ta długość czyli 2,30 jest w sam raz,a że kijek jest nieopisany to wcale mi nie przeszkadza :mellow:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na kropka to ja mam - teraz juz w zasadzie ZAWSZE 6' i ani centa wiecej :mellow: to moje wypracowane optimum. :D zreszta ostatnio chyba nie tylko moje... ;) swego czasu na bobrz emialem 7' oraz 6'8 i nawet bylo niezle ale... z 6' czuje sie najpewniej i najwygodniej :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może teraz koledzy wywołani do odpowiedzi postem Remka - odpowiedzą na pytanie:

 

 

Wow, ale długaśne macie kije :D Na pstrąga też? Zastanawiam się po co?

 

Pozdrawiam

Remek

Czyli jakie są plusy ,jeśli są - kijków dłuższych niż 6'- oczywiście niekoniecznie trzeba ograniczać się w wypowiedzi tylko do łowienia pstrągów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na bolenie, bassy morskie :D, może łososie tak ale ... na pstrągi? Jestem bardzo ciekawy. Moim zdaniem jeszcze cały czas przenoszone są na casting (nawet wielu doświadczonych kolegów) nawyki spinningowe. Niby łowi się na casting bo tak się powinno ale ... myślenie pozostaje spinningowe (trudno rozstać się z pewnymi nawykami). To tak jak wyjście z nerwicy - nie chciało by się nic zmieniać ale chciałoby się dobrze czuć.

 

Pozdrawiam

Remek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok poczekamy na wypowiedź innych użytkowników forum, zwłaszcza' że tytuł wątku nie zawężał zastosowania zestawu tylko do pstrągowania. Swoją drogą daje się właśnie dostrzec ewolucja poglądów zwłaszcza odnośnie połowu boleni ( czy długi czy krótki, spinn czy cast). Bassy morskie nie będą w najbliższym czasie celem moich połowów :D a to piękna ryba...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy - niekiedy na bolki wystarczy krótki kijek np. nad Bug w zupełności wystarczy 6'6, zresztą nad niektóre wiślane miejscówki też. Niekiedy jednak dłuższy 7'10 albo i jeszcze dłuższy będzie najbardziej odpowiedni, a niekiedy ... spinning. Wszystko kwestia umiejętności przystosowania się do łowiska.

 

Pozdrawiam

Remek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Remku na fotce udało się ująć pewne złudzenie perspektyiczne zupełnie przypadkowo. KIj miał około 8 stóp ale na zdjęciu wygląda na bardzo długi. Poza tym kol Milo, który trzyma ten kijek wytargał na niego pstrąga. tak, że ci koledzy, którzy lubią długie kije na salmonidy (deklarował się powyżej taki jeden fachowiec) mają potwiedzenie. To działa. :D

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cóż nawet 8 stóp to długaśny jest.

Remku cóż tak to jest umiejętnosć operowania posiadanym zestawem czy to cast czy spinn wyznacza możliwosć dostosowanie sie do danej miejscówki. A odnosnie boleni to ciekawe co mówią statystyki forum (cast czy spinn) odnośnie preferowanych zestawów przez boleniowców. Oczywiscie nie chodzi o bałwochwalstwo w stosunku do statystyk - tak tylko z ciekawości.

To byłby przełom gdyby Robert spytał na forum o multi na bolki :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robert nie zapyta o multika na bolki. Mieliśmy okazję wspólnie połowić bolenie i zawsze Robert podkreślał, że da niego uniwersalność zestawu jest cechą podstawową. Poza tym ... u Roberta nie ma czasu na rozwiązywanie problemów castingowych. Tam po prostu chodzi o rybę, nierzadko medalową i na zawiłości nie ma po prostu miejsca.

 

Pozdrawiam

Remek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzeju,

Pytani na ile to casting a na ile proteza castingu.

 

Od pewnego czasu staram się dostosować do panującej dupokracji. Każdy może używać kijka jakiego uważa. Całkowita dowolność. A, że po jakimś czasie dochodzi do takich wniosków do których my doszliśmy to chwała mu. Jak się czyta różne wypowiedzi to widać coraz więcej takich, którzy wiedzą albo uważają, że wiedzą. I bardzo dobrze. Niech żyje dupokracja.

Prywatnie mam na pstrągi kijek 6 stopowy 6-10 lbs i jestem bardzo zadowolony. Natomiast na duże salmonidy mam oczywiście dłuższy kij bo 6 stóp i 8 cali. Ale duże salmonidy występują w większych rzekach i to chyba dlatego :D

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak Andrzeju, duża rzeka ... to rozumiem ale to wtedy zmienia się optyka ... tyko gdzie u nas wielka rzeka ... W 100% na rzeki na które uczęszczam 6' max 6'6 jest wystarczający w castingu. Łowi się bardzo przyjemnie i ... to nadal casting gdzie przynęta ładuje blank wędziska a nie gdzie przynęta napędza szpulkę multiplikatora.

 

Pozdrawiam

Remek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację Remku. Ale 6.8 to raptem 2,05m. Czyli nie jest tak strasznie. Kij ma prawie 3 oz i ładnie się ładuje już lżejszymi woblerami tak od 1/2 oz. Poza tym zdarza się, że nie tylko Ty wyjeżdzasz gdzieś dalej na wakasje :D Trzeba patrzeć do przodu. Jest również mała szansa, że pojadę w tym roku na wody kolegów z wioski z tramwajami, a tam wody są tyć szersze Embarassed

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andrzeju,

Ale te wody ... to nie Wisła :D ani Amazonka. Mnie to po prostu interesuje dlaczego tak długie wędziska castingowe. Patrzę tu i tam i widzę do czego takich się używa tu i tam i w Polsce trudno znaleźć zastosowanie dla długaśnych ponad 8' wędek poza jednostkowymi przypadkami.

 

Pozdrawiam

Remek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jest. Masz rację. Niestety są również na forum samozwańczy fachowcy od długich castingów. Szczególnie nad pomorskimi rzekami. Jak jednak napisałem poprzednio niech żyje dupokracja. I niech sobie używają zamiast 3 nawet 3,2 meta. Ich sprawa.

Całą tą dyskusję napędziło jedno zdjęcie z nad Drawy, które nieopacznie zamieściłem. Tak trochę dla rozkręcenia dyskusji. I widzę, że się udało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak Thymallusie - rozkręciłeś. Ja już w zeszłym roku zastanawiałem się nad tym kiedy nad Bugiem zobaczyłem długie castingowe tyczki. Problem był w tym, że ryby chodziły tam gdzie najlepiej pasowały wędki 6-6'6 - czyli praktycznie jednoręczne, delikatne podanie wabika w określony punkt (ja to nazywam bolenie taktyczne, inne to odległościowe zwane inaczej w krainie Kuzyna spinningowymi).

 

Pozdrawiam

Remek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...