maniek1972 Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2013 sporo prawdy w tym artykule Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skippi66 Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2013 Tylko patrzeć ja wróble zaczną dzióbkami rozrywać delikatne w istocie plastikowe worki i ucztować na śmieciach ile wlezie. Przystosują się. Matka Natura je ochroni. Przynajmniej chciałbym bardzo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
makamba Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2014 (edytowane) Właśnie złapałem odpowiedzialnego za brak wróbli w moim ogródku. Czym tu by mu można strzelić w tyłek z wiatrówki , tak żeby nie zabić...? Edytowane 22 Stycznia 2014 przez makamba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zybi Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2014 A u mnie ci tego mnogo.Swego czasu żona powiedziała "grube te nasze wróble"Jak wykradają psu z miski to i mają się dobrze.Jak przerabiałem taras na pokój to zostawiłem takie miejsce przy dachu, a może jakiś ptaszek się zagnieździ .No i jeszcze nie zdążyłem wykończyć w środku, a wróbelki już zamieszkały..Wyrzucam też resztki chleba, niech jedzą na zdrowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iwedkuje Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2014 Generalnie w miastach tym ptakom tak naprawdę są potrzebne trzy rzeczy. Pokarm, a tego coraz mniej. Są miejsca, gdzie domesticus znajdzie jakiś ale niewiele. Druga rzecz to krzewy. Wróble z reguły lubią plątaninę gałęzi, jakiś żywopłot, drzewo iglaste, głóg... Tam przesiadują w dzień, pod osłoną gałęzi. Nie lubią drzew otwartych. Trzecia rzecz to miejsca noclegowe i tym samym gniazdowe. Te elementy topnieją (w miastach)... Wystarczy jednak, ze ktoś w mieście hoduje gołębie, sypie ziarno i już tam wróbli więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pisarz Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2014 Właśnie złapałem odpowiedzialnego za brak wróbli w moim ogródku. Czym tu by mu można strzelić w tyłek z wiatrówki , tak żeby nie zabić...? P1080908.JPGDaj mu waleriany lub kocio- miętki . Jak będzie na haju to wróbelka nie złapie . 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartsiedlce Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2014 U mnie przed blokiem mieszka grupka około 30 sztuk, oczywiście w żywopłocie, takim sporym, ok. 2,5 wysokości i 25 m długości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
makamba Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2014 Daj mu waleriany lub kocio- miętki . Jak będzie na haju to wróbelka nie złapie .A to działa faktycznie?No i - właściwie - jak to działa?Dziś nawet przyleciał do karmnika grubodziób , pierwszy jakiego widziałem na żywo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pisarz Opublikowano 22 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2014 Działa na koty w 100% . Mówiąc językiem dyplomacji , sprawia u kotów dobry nastrój . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kokosz Opublikowano 23 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2014 A u mnie ci tego mnogo.Swego czasu żona powiedziała "grube te nasze wróble"Jak wykradają psu z miski to i mają się dobrze.Jak przerabiałem taras na pokój to zostawiłem takie miejsce przy dachu, a może jakiś ptaszek się zagnieździ .No i jeszcze nie zdążyłem wykończyć w środku, a wróbelki już zamieszkały..Wyrzucam też resztki chleba, niech jedzą na zdrowie.Jak już sypiesz karmę dla ptaków, to syp suche ziarna (słonecznik, dynia, konopie, rzepak, zboża, nawet len lub proso) lub suche kasze. Chleb pleśnieje i później ptaki chorują. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
francisco scaramanga Opublikowano 23 Stycznia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2014 U mnie wróble maja się bardzo dobrze, mam koło domu takie dziko rosnące krzaki, ostrężyny i przez nikogo nie koszone trawska. Właściciel tego ambarasu siedzi w Niemczech i nikt z jego rodziny się tym nie interesuje z korzyścią dla wróbli. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.