Maynard Opublikowano 25 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2013 Witam Koledzy.W połowie września planuję spędzić jakiś czas nad wodą, ale nie sam. Mam pytanie do mieszkańców lub nadmorskich bywalców.Czy nad Bałtykiem połowa września to już turystyczny spokój, czy niekoniecznie?Gdzie się wybrać, żeby i odpocząć, może coś zwiedzić i oczywiście połowić?Łeba, Rowy, Ustka, Darłówko, Mielno, Kołobrzeg, Mrzeżyno, Dziwnów? Gdzieś indziej? Pytanie: gdzie uderzyć, i czy z wędką skupić się na portach / kanałach,na przybrzeżnych jeziorach, czy może poszukać wchodzących ryb do rzek?Łowienie raczej z doskoku, więc nie chciałbym walnąć kulą w płot. Będę wdzięczny za informacje.Jeśli któreś będą zbyt strategiczne dla potencjalnych mięsiarzy, proszę o info na priv.PozdrawiamGrzesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maynard Opublikowano 26 Sierpnia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2013 Zapomniałem dodać, że nie tylko za namiary na Łosie +100 będę wdzięczny. Również gdyby ktoś miał sprawdzone kwatery, bardzo proszę śmiało pisać.PozdrawiamGrzesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
francisco scaramanga Opublikowano 26 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2013 Polecam Mrzeżyno i wypady nad Regę + jeden z jej dopływów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gaweł Opublikowano 26 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2013 Słupia-Ustka,Wodnica,Charnowo-srebro może się trafić 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karolkrause Opublikowano 27 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2013 Grzegorz polecam jak kolega wyżej Rege plus jej dopływ Mołostową.Kwatery typowo wędkarskie masz w Nowielicach blisko Regi to tylko 10km od Mrzeżyna.Ta pierwsza to typowo wędkarski młyn w sezonie trociowym gdzie przewija się masa chłopaków http://meteor-turystyka.pl/dwiepodkowy,nowielice.html A jak chcesz więcej komfortu i ciszy polecam to : http://meteor-turystyka.pl/dworek-rega,nowielice.html Zawsze jak jesteś zmotoryzowany to w zasięgu 30minut jazdy samochodem masz Parsęte (Ząbrowo-Wrzosowo) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domator Opublikowano 27 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2013 A ja kiedyś byłem w Mrzeżynie. Tam są rejsy kutrem w morze lub można połowić na Redze. Kwater jest dostatek. Po sezonie to nawet za 35 zł/os się uda załatwić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maynard Opublikowano 28 Sierpnia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2013 Dziękuję Koledzy za wskazówki. Żadne kutry nie wchodzą w grę, niestety nie będę miał auta na miejscu i to też nieco determinuje możliwe rozwiązania, czyli kwatera stosunkowo blisko morza i pozostałych atrakcji. Jak napisałem, nie jadę sam i nie będzie to wypad stricte wędkarski Najprawdopodobniej wypadnie na Kołobrzeg.Postaram się jakieś sreberko namierzyć, a jak się nie uda to poszukać chociaż honorowego okonka gdzieś.Jestem na etapie rozgraniczania wód, gdzie wolno, gdzie nie, gdzie się kończy morskie, a gdzie już PZW i oczywiście gdzie będą gryzły ryby. Dzięki raz jeszcze za wasze typy.Jakby ktoś miał coś jeszcze do napisania, to temat jest otwarty.PozdrawiamGrzesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tofik Opublikowano 28 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2013 (edytowane) Grzechu dzwoń jutro do mnie pod wieczór - mam dla Ciebie fajny typ na ten wypad ;)A,zapomniałem, z tego miejsca o którym piszę widziałem 134cm łososia ,o innych rybach nie wspomnę Edytowane 28 Sierpnia 2013 przez tofik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domator Opublikowano 29 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2013 Z tym Kołobrzegiem byłbym ostrożny bo to duże miasto. W mrzeżynie nad Regę masz bliziutko. Są kwatery nad samą rzeką. A i nad morze rodzinka będzie miała bliżej. Poza tym tam wydasz mniej ksay niż w Kołobrzegu. Najprawdopodobniej wypadnie na Kołobrzeg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robas Opublikowano 29 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2013 Ustka ,wschodnia strona , dojście do plaży 200m , do rzeki masz autobus lub pociąg , właściciel wędkarz ,bardzo w porządku , byłem tydzień temu polecam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
salmon1977 Opublikowano 30 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2013 (edytowane) Robas dobrze prawi...3 h nad Słupią da Ci wiecej niz 3 dni łowienia w morzu lub w porcie .Klimat poranno wieczornych łowów niesamowity..ryby jak nie bierom to są spławy. O ile wiem fajnie tam kursują podmiejskie autobusy/...podchody pstrągowe xxl ..no chyba ze na lesnych odcinkach szukałeś już troci Edytowane 30 Sierpnia 2013 przez salmon1977 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maynard Opublikowano 31 Sierpnia 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2013 Koledzy, chętne posłuchałbym rady każdego z Was. Tylko musiałbym zamknąć pracę na miesiąc i wyekspediować Żołnę do jakiegoś SPA, czy coś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gaweł Opublikowano 31 Sierpnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2013 Dziękuję Koledzy za wskazówki. Żadne kutry nie wchodzą w grę, niestety nie będę miał auta na miejscu i to też nieco determinuje możliwe rozwiązania, czyli kwatera stosunkowo blisko morza i pozostałych atrakcji. Jak napisałem, nie jadę sam i nie będzie to wypad stricte wędkarski Najprawdopodobniej wypadnie na Kołobrzeg.Postaram się jakieś sreberko namierzyć, a jak się nie uda to poszukać chociaż honorowego okonka gdzieś.Jestem na etapie rozgraniczania wód, gdzie wolno, gdzie nie, gdzie się kończy morskie, a gdzie już PZW i oczywiście gdzie będą gryzły ryby. Dzięki raz jeszcze za wasze typy.Jakby ktoś miał coś jeszcze do napisania, to temat jest otwarty. PozdrawiamGrzesiekJesli Kołobrzeg to Parsęta.Pisz do Jasia Wałaszewskiego.Jak nie to dam ci info co słychać na Parsęcie od chłopaków z Salmo Kołobrzeg Pisz jakby co na pw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maynard Opublikowano 2 Września 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2013 Padło na Kołobrzeg. Jako żółtodziób z trociami nie mam problemu i jak Bozia da, a partia pozwoli, to złowię. Bardziej strategicznie chciałbym podejść do Okoni Morskich i Okołomorskich. Jeśli komuś przychodzi coś do głowy, to proszę śmiało, bo wszystkiego nie zdołam tam nawet raz obejść. Kwatera ogarnięta, dziękuję za pomoc w wątku i na privach.PozdrawiamGrzesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rajfel Opublikowano 2 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2013 Bardzo dobry wybór , pogoda sprzyja a jako "żółtodziób z trociami " masz bardzo dużą szansęna spotkanie z dużą trocią. Poza tym żona się nie będzie nudziła w Kołobrzegu.Info i opłaty zrobisz u Kolegi Krzysia Wyrwisza w sklepie na ul. Portowej . Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gunther Opublikowano 2 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2013 Witam.Jestem właśnie w Rowach, szukam drapieżników w morskim odcinku rzeki Łupawa ale od kilku dni nic. Pogoda też nie sprzyja! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maynard Opublikowano 16 Września 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Września 2013 Krótkie sprawozdanie na półmetku. Warunki są zmienne, od srogich do plażowych. Kontaktu z rybami nie było, ale i okazji niewiele. Środę będę miał stricte wędkarską i poszwędam się między Karlinem, a Kołobrzegiem. Woda w Bałtyku najzimniejsza na wybrzeżu, mijescowi łowią okonie, płocie, coś tam gryzie, więc szans sobie nie odbieram. Jako nowicjusz oczywiście najwięcej szans mam na to, by sponiewierał mnie łosoś ok. 120cm PozdrawiamGrzesiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manonegra13 Opublikowano 16 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Września 2013 I tego Ci Grześ życzę , a i niech będzie 120+ a co tam i oczywiście udanego wypoczynku! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maynard Opublikowano 3 Października 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Października 2013 (edytowane) Dzięki Krzysiek, było przednio.Próbowałem złowić okonka w porcie.Usiłowałem złowić łososia 120cm i w morzu i w Parsęcie (skąd nie mam zdjęć niestety).Wiem, że niedawno padł Łoś 124cm powyżej "moich" miejscówek. Kto wie, może przepłynął mi pod szczytówką idąc do Karlina? Widać, że podchodziłem do sprawy z pełną powagą Pogoda raz taka, że ratuj się kto możeInnym razem zachęcająca do plażowania aż do zachodu Słońca.Były też wschody Słońca, latarnia morska, molo, ptaki, nadmorskie lokale i inne atrakcje, którymi nie będę tu znudzał.Pierwsze emeryckie/uzdrowiskowe wakacje w moim życiu zaliczone i o zgrozo, nie jestem rozczarowany. Dzięki raz jeszcze Kolegom za wskazówki tu i na priv., może zaowocują okazami następnym razem.PozdrawiamGrzesiek Edytowane 3 Października 2013 przez Maynard 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joah12345 Opublikowano 3 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Października 2013 Spoko wypadzik 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
salmon1977 Opublikowano 4 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Października 2013 Dzięki Krzysiek, było przednio. Próbowałem złowić okonka w porcie. Usiłowałem złowić łososia 120cm i w morzu i w Parsęcie (skąd nie mam zdjęć niestety).Wiem, że niedawno padł Łoś 124cm powyżej "moich" miejscówek. Kto wie, może przepłynął mi pod szczytówką idąc do Karlina? Widać, że podchodziłem do sprawy z pełną powagą Fajnie jakbys wszedł na ta rewke...spienione falki..swietne miejsce na troc wiosna i jesienia,..choc czasami i w to pierwsze zagłebienie sie zapuszczaja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janusz.walaszewski Opublikowano 5 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Października 2013 Cześć, Grzegorz.Czyli ogólnie było Ok , mam nadzieję, że wskazówki się przydały. Choć pewnie czasu miałeś nie za wiele na wędkowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maynard Opublikowano 6 Października 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2013 (edytowane) Cześć @Janusz, było bardzo udanie. Rady jak najbardziej pomocne, a łowienie w Parsęcie ciekawe i wciągające. Miałem na nią jeden dzień, z plaży i w portach porzucałem trochę, ale oczywiście mógłbym połowić znacznie więcej, gdybym... mógł. Myślę, że kiedy tam wrócę, to już będę lepiej przygotowany, bo o wielu rzeczach człowiek przekonuje się dopiero na linii frontu i nawet najlepsze rady tego nie zastąpią. @SalmonNie dało się tam wejść, choć chciałem. Nie miałem sprzętu do brodzenia, ani pływadła. Woda zimna, a ja przeziębiony. Podwinięcie spodni do kolan to maks co mogłem z siebie dać (podobno lecznicze! ). Wiem, że to by dawało dużo większe możliwości, ale jak pisałem, jako żółtodziób nie zamierzałem się spinać, podszedłem do sprawy luźno i w 100% polegałem na tym, że ryby ochoczo będą wskakiwać na haczyk akurat tam, gdzie będę rzucać W jeden deszczowy dzień połowiłem trochę z molo, kiedy nie było żadnych spacerowiczów i tam najbardziej spodziewałem się jakichś wyników, ale nie miałem żadnego trącenia, jakby tam nic nie pływało, a połowiłem w toni i obstukałem dno dookoła... Wszyscy lokalni, których spotkałem - łowiący ukleje na wagę - psioczyli, że "nie ma okonia".P.S. Tak, czy inaczej, wypad bardzo udany i ogólnie polecam kierunek, jak się komuś ekstremlanie aktywne spędzanie czasu znudziło. Mi się nie znudziło, ale wybór miałem ograniczony. Mimo to jak wspomniałem, jestem całkiem zadowolony. Zakola mi lecą, coś w tym chyba jest, cholera.. Dzięki raz jeszcze Panowie, pozdrawiam!Grzesiek Edytowane 6 Października 2013 przez Maynard Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.