SPORTY - WALKI

[Tomy]

Najbardziej "podobało" mi się jak tego najmniejszego Szweda 75kg, nasi super wojownicy zlinczowali we czterech !!!

Nie podoba mi sie to i nie ma nic wspolnego ze sportami walki , a o sztukach nawet nie wspomnę.

1:1 to by bylo jeszcze do przyjecia , a tak to jakaś naparzanka z ulicy rodem 4:1w końcowej fazie pojedynków.

 

ŻENADA jak dla mnie...

Baars na ulicy są ciekawsze te walki.Mam z okna co weekend.Są kosy,lecą flaszki potem karetki pogotowia.Jest "super".

Edytowane 18 Kwietnia 2014 przez Tomy

[Baars]

Baars na ulicy są ciekawsze te walki.Mam z okna co weekend.Są kosy,lecą flaszki potem karetki pogotowia.Jest "super".

Tomy to o czym mówisz jest jeszcze do zaakceptowania, przynajmniej masz dobry widok z okna, no i zawsze to jakaś kolejna odskocznia od tworzenia woblerów i wędkowania. Mam nadzieję, że inspirację czerpiasz zupełnie z czegoś innego bo woblery piękne wychodzą

[Tomy]

Tak  walka też może być piękna,ale no to naparzanie cepami jest po prostu żałosne.Jeszcze więcej daje do myślenia to,że ten "sport" ma przyszłość.Choć mi się to nie podoba to wróżę sukces. 

[Popeye]

Tomy to o czym mówisz jest jeszcze do zaakceptowania, przynajmniej masz dobry widok z okna, no i zawsze to jakaś kolejna odskocznia od tworzenia woblerów i wędkowania. Mam nadzieję, że inspirację czerpiasz zupełnie z czegoś innego bo woblery piękne wychodzą

Faktycznie lepiej jest podziwiac lejacych sie pijakow, gdzie mozna wylapac kose albo byc ogluszonym butelka czy czyms innym. Gratulacje

 

"Ustawki" rzadza sie swoimi prawami, to nie jest jakas sztuka walki. Nie kazdemu musi sie podobac. Jak ktos nie ma sily odklepuje. W lesie czy jak tutaj sa obserwatorzy i nie ma niezgodnych zagran. A ze 4 oklada jednego... sory, ale oni sa tego swiadomi

[Baars]

Faktycznie lepiej jest podziwiac lejacych sie pijakow, gdzie mozna wylapac kose albo byc ogluszonym butelka czy czyms innym. Gratulacje

"Ustawki" rzadza sie swoimi prawami, to nie jest jakas sztuka walki. Nie kazdemu musi sie podobac. Jak ktos nie ma sily odklepuje. W lesie czy jak tutaj sa obserwatorzy i nie ma niezgodnych zagran. A ze 4 oklada jednego... sory, ale oni sa tego swiadomi

Bartosz- sarkazm, ironia zapewne znasz te słowa - także bez gratulacji proszę...

Co do ustawek, lasu, obserwatorów i świadomości "zawodników" - bez komentarza.

[makamba]

Jakoś na tym wieloosobowym ringu mniej krwii się przelało niż na zawodowym ringu KSW , podczas solowych pojedynków naszych gwiazdorów.

[Popeye]

Jakos nie wyczulem w tym ironi. Kazdy inaczej patrzy na co poniektore zachowania... dla tych osob to jest styl zycia i ciezko jedt komus narzucac swoje racje. Pzdr i bez spiny

https://www.youtube.com/watch?v=jmMm2GEFx2w&feature=youtube_gdata_player

[Baars]

Barosz zgadzam sie z Tobą, ale w KSW jest 1:1, jest kategoria wagowa, są jakies zasady, no i przede wszystkim jak kolega z zespolu A przegrywa no to jego koledzy z obozu nie wbiegaja na ring i nie tłuką jak popadnie zawodnika B.

 

 

Popeye jeżeli uważasz, że taka zbiorowa napierd...nka to "styl życia" to ciężko nie przyznać Ci RACJI

Teraz ja pogratuluję no i luz w dupie tak jak to na nartach było napisane

Pozdrawiam

Edytowane 18 Kwietnia 2014 przez Baars

[makamba]

Może dzięki takiej formule walki znikną problemy ulicznych nawalanek i ustawek "kiboli" bo na ringu dostają kasę.

Nasi dostali za wygranie finału 5000 euro.

W lesie mogliby co najwyżej pozbierać stratowane grzybki na łące.

 

I sam zauważ ,że tak jak ja na przykład określam zwycięstwo kiboli 'Lecha" słowem NASI.

A moja lokalna ekipa pogoni Szczecin o ilę się orientuję za Lechem nie przepada to pewnie i ja nie powinienem - z zasady.

(nie znam się na tym całym kibolstwie)

Może w końcu dojdzie do "sztamy" między wszystkimi ekipami bo w końcu pewnie dojdzie do walk kiboli kraj vs kraj i trzeba będzie wybrać przedstawicieli z kilku różnych ekip.

[Popeye]

No i ta nieznajomosc, informacje kreowane przez media, ludzi daja taki poglad na te sprawy. Ten swiat troche inaczej wyglada a nie zamierzam tutaj nikogo uswiadamiac w tym temacie. Oczywiscie jest motloch ktory bije i niszczy wszystko ale to tak jak wszedzie...

 

Nie da sie tych rzeczy porownac do ksw. Wogole ksw to smiech na sali. Hajs sie kreci

[hlehle]

Jak dla mnie na razie wyglądało dość żałośnie. Ci goście po prostu nic nie umieją. Zwykłe mordobicie bez żadnej techniki. Natomiast zgodzę się, że to ma przyszłość.

 

Najbardziej rozwalił mnie brak podziału na kategorie wagowe. Przecież jeden facet ważył tam z 50 kg więcej od innych

Mam taki pomysł, żeby wprowadzić kat. wagowe, ale dla całych drużyn. Np. do 400, 450, 500 kg. Wtedy mogą drużyny strategicznie myśleć. Np. jeden wielki facet i 3 pakmanów.

 

@Mosteque na jakiej podstawie uważasz , że nic nie umieją? Według mnie potrafią bardzo dużo. Oczywiście daleko im do poziomu UFC czy nawet KSW, ale i tak prezentują całkiem spore umiejętności.

Trenowałeś jakieś sporty walki i z tej perspektywy oceniasz? Może jesteś fanem MMA (to też daje całkiem sporą wiedzę i trzeźwą ocenę)? A może jedynie oglądałeś filmy z Brucem Lee?

 

Co do krytyki różnicy wag i Twojego pomysłu - ten turniej właśnie miał limit wagowy na całą drużynę. Bodajże 500kg. To że Szwedzi byli lżejsi to ich problem.

[patu]

..dobre te ustawki. Chłopaki wyżyją się na ringu, w świetle "jakichś tam zasad", mniej będzie ciężko poturbowanych, oszczędzą  trochę leśnej zieleni a i zarobią przy okazji na parę tatuaży i worek metandriostienolonu....

 

P.S a co do opony...zobacz na UFC..tam mniej jest kulturystów a więcej ludzi z technika i atomowym jebnięciem :-)...wystarczy spojrzeć, kto poskładał Rodriga Nogueirę :-)...istny Jozin z Bazin z cepem urywajacym łeb razem z kablami...

 

[hlehle]

To jeszcze kilka morderczych "opon".

 

 

 

 

 

[makamba]

Tak ,zeby było weselej - nie tylko oponka ale nawet dętka.

Mamy i my swojego "Michelina".

 

[hlehle]

Tak ,zeby było weselej - nie tylko oponka ale nawet dętka.

Mamy i my swojego "Michelina".

 

kamil_bazelak_640x360_crop_rozmiar-niestandardowy1.jpg

 

Tyle że ten "Michelin" niestety niewiele potrafi

[patu]

..i nie ma "kalafiorów" na uszach ...

[makamba]

Tyle że ten "Michelin" niestety niewiele potrafi

Ale chyba przyznasz ,że na oponki to rozwala wszystkich konkurentów?

[patu]

..ja zamiast opony widzę tu przerośnięte bebechy ( pewnie nie od suplementów)

[hlehle]

Ale chyba przyznasz ,że na oponki to rozwala wszystkich konkurentów?

 

KO w 1 rundzie

[Mosteque]

@Mosteque na jakiej podstawie uważasz , że nic nie umieją? Według mnie potrafią bardzo dużo. Oczywiście daleko im do poziomu UFC czy nawet KSW, ale i tak prezentują całkiem spore umiejętności.

Trenowałeś jakieś sporty walki i z tej perspektywy oceniasz? Może jesteś fanem MMA (to też daje całkiem sporą wiedzę i trzeźwą ocenę)? A może jedynie oglądałeś filmy z Brucem Lee?

 

Co do krytyki różnicy wag i Twojego pomysłu - ten turniej właśnie miał limit wagowy na całą drużynę. Bodajże 500kg. To że Szwedzi byli lżejsi to ich problem.

Cóż, trenowałem i sporty walki, i sporty siłowe, i jestem fanem MMA. Na tej podstawie twierdzę, że nic (no może - niewiele) potrafią. Nie zmienia to faktu, że dostałbym pewnie od każdego z nich bęcki. Ale ja nie jestem żadnym zawodnikiem, a oni się nimi mienią.

 

Aha, skoro takie kategorie już istnieją, to ok. Nieprzygotowanie drużyn świadczy tylko o tym, w jakich powijakach jest jeszcze ta dyscyplina.

[hlehle]

Cóż, trenowałem i sporty walki, i sporty siłowe, i jestem fanem MMA. Na tej podstawie twierdzę, że nic (no może - niewiele) potrafią. Nie zmienia to faktu, że dostałbym pewnie od każdego z nich bęcki. Ale ja nie jestem żadnym zawodnikiem, a oni się nimi mienią.

 

Aha, skoro takie kategorie już istnieją, to ok. Nieprzygotowanie drużyn świadczy tylko o tym, w jakich powijakach jest jeszcze ta dyscyplina.

To podobnie jest ze mną i według mnie całkiem sporo potrafią

Każdy ma inne zdanie i niech tak pozostanie.

[Mosteque]

[Tomek88]

No to ja podobnie jak koledzy wyżej, zdanie jednak mam podzielone. Otóż niektórzy widać, że coś robili a niektórzy po prostu tłukli czym szybciej i mocniej. W takim amoku i dezorganizacji widać najbardziej liczy się wielkość/masa i siła, technika schodzi na dalszy plan, bo tutaj jak szybko nie ubijesz jednego to dostanies wpier*** od kilku.

Wygląda to słabo i pomysł średnio trafiony, chociaż to by była szansa dla zawodników MMA, którzy nie dostają walk na galach.

[czocho]

Dryga odsłona naszych leśnych wymiataczy ;-)

https://www.facebook.com/photo.php?v=556042681181302&set=vb.541778335941070&type=2&theater

[EMMS]

Ja pierdzielę, zginąłem   Jeszcze nasi strassen-spezis staną się trade markiem