SPORTY - WALKI

[Szymon82]

Jak to mówi stara bokserska prawda "protect yourself at all time"

Tak , ale to dotyczy świadomego boksera a nie prawie zaliczającego ko , klęczącego na macie . Sędzia nie jest od wszystkiego , zawodnicy nie walczą w mma tylko w boksie i zasady muszą znać . Dla mnie dyskwalifikacja i tyle . A taki był szum po walce Głowackiego ...

[goliatwielki]

Tak , ale to dotyczy świadomego boksera a nie prawie zaliczającego ko , klęczącego na macie . Sędzia nie jest od wszystkiego , zawodnicy nie walczą w mma tylko w boksie i zasady muszą znać . Dla mnie dyskwalifikacja i tyle . A taki był szum po walce Głowackiego ...

 

Gdyby mieli dyskwalifikować zawodników za takie akcje to połowa walk Tysona by była anulowana bo on często właśnie tak kończył pojedynki. W momencie knock downu sędzia był w przeciwnym narożniku. Prawda jest taka że każdy bokser bije aż nie usłyszy stop, a większość dopiero jak sędzia się na niego rzuci. Tu było podobnie, ale po prostu sędzia nie podołał. 

[Szymon82]

Tyson jak się rozpędził to trudno się już zatrzymywał , ale faktycznie miał kilka fauli na koncie . Różański ... zwykły burak , nie było tu płynnej akcji , zastanowił się i dobił Izu . Fizol z koronnymi akcjami opartymi na weselnych cepach. Izu to dla niego szczyt .

Edytowane 8 Lipca 2019 przez Szymon82

[goliatwielki]

Tyson jak się rozpędził to trudno się już zatrzymywał , ale faktycznie miał kilka fauli na koncie . Różański ... zwykły burak , nie było tu płynnej akcji , zastanowił się i dobił Izu . Fizol z koronnymi akcjami opartymi na weselnych cepach. Izu to dla niego szczyt .

 

To prawda, stanął i dopiero po sekundzie zadał cios. Jest to mocno ograniczony pięściarz, ale w sumie daje chociaż ciekawe walki. Idzie do przodu i nie kalkuluje. Na polskim podwórku ciężko znaleźć boksera w HW, który mógłby go na ten moment pokonać. Moim zdaniem z tą presją Szpilę by też rozbił. 

Izu tak na prawdę nigdy nie miał głowy do boksu. Chyba za mądry z niego człowiek, żeby położyć absolutnie wszystko na karierę ringową. A samymi warunkami fizycznymi jeszcze nikt MŚ nie został.

[coma]

To prawda, Izu to super człowiek. Mądry i skromny. Niestety na ringu brak w nim (chyba przez to) agresji i chęci do walki. Sam chyba nie do końca lubi ten sport. Niech idzie własną drogą, życzę mu samych sukcesów cokolwiek wybierze.

Ostatni cios Różańskiego frajerski ale nie miał raczej wpływu na wynik walki. Co innego w przypadku Główki gdzie faul ustawił wynik.

[grunwald1980]

Izu miał od zawsze problem z kondycją, szybko się męczy dlatego kalkuluje. Zabrakło tlenu, umiejętności ma na najwyższym poziomie.

[goliatwielki]

Myślisz że walczył tak nieaktywnie dlatego że nie miał kondycji? Możliwe, że tak jest. 

Może być też tak, że po otrzymaniu mocnego ciosu zawodnik "zapomina" o oddychaniu i pada tlenowo. To samo ma AJ wg mnie. I to już w kilku walkach pokazał ( Z Władem, z Ruizem, nawet z Dillianem) że jak wyłapie coś mocnego to go odcina. Oboje są podobnej postury. Może tu jest klucz. Izu z Brazilem miał to samo.

[Hurrican]

To jest prosta sprawa, Izu nie ma "głowy" do większych pojedynków. Zwyczajnie pęka na robocie, plus do tego niezbyt twarda szczęka i mamy przyczynę takiej postawy. Od samego początku sobotniej walki widać było u niego bojaźń. Lewe proste były takie aby tylko złapać dystans przy cofaniu się, nic więcej. Na takiego nacierającego zawodnika, jak Rożański trzeba bić mocne zdecydowane jaby, poprawić mocną prawą, a Izu niestety bojaźliwie cały czas do tyłu i do tego wolno na nogach, bez dobej reakcji na ciosy. Z całym szacunkiem dla Różańskiego ale to 3 liga. Jak można było wyłapywać od niego tak bezkarnie lewe proste, od gościa o głowę niższego, bez znaczącej szybkości na nogach. Izu całkowicie się pogubił mentalnie w tej walce, bo nawet ciosy, po których klękał nie raniły go jakoś mocno. To jest jego sportowy koniec. Nie powinien więcej walczyć, bo nie ma do tego głowy, psychiki . A co do szczęki, to widziałem parę jego walk w kicku, gdzie leżał albo pływał. Tam też go odcinało.        

[bartosz311287]

Ju going dałn!!  I po walce

[pmiszk1]

Pozostanie obijanie kelnerów ..

[Riqelme]

Może lepiej niech da sobie spokój z boksem. Bo to zaczyna się robić dla niego niebezpieczne. W przeciwnym razie wyląduje w klinice "Budzik". Straszne cięgi dostał...

[urasenty]

Definitywnie koniec kariery.

[Skalaar]

Bez kitu ????

Spłynął po linach jak na kreskówkach????

P.S. wina ringu

Edytowane 20 Lipca 2019 przez Krzysiek P

[goliatwielki]

Ale KO. Szok, dobrze,że wstał. Ale niech on już więcej nie walczy.

[BOB1]

Nie śledzę aż tak głęboko polskiego boksu więc pytam: czy widzicie w ogóle jakiegoś polaka, który może się liczyć obecnie w wadze ciężkiej? (oczywiście nie na rynku krajowym)

[pmiszk1]

Baby face Kownacki ????

Edytowane 20 Lipca 2019 przez pmiszk1

[bartosz311287]

Dobrze że ten ostatni cios nie wszedł bo mógłby być oiom

[pmiszk1]

Zimnoch, Wach, Rozanski to jego liga

[bartosz311287]

Dokładnie na chwilę obecną tylko Babyface Kownacki. Bije od gościa skromność, ciężka praca. Nie wychwala się tak jak Szpilka. Zobaczymy po walce z Arreolą.

[Skalaar]

Nie śledzę aż tak głęboko polskiego boksu więc pytam: czy widzicie w ogóle jakiegoś polaka, który może się liczyć obecnie w wadze ciężkiej? (oczywiście nie na rynku krajowym)

Jak Koledzy wspomnieli, Adas Kownacki (ma na rozkładzie lekcewazacego go wtedy i prowokujacego Szpilke) , juz niedluga walczy z solidnym choc juz obtrzaskanym i po swoim PT Chrisem Areollą, obejrzyj..

P.S. ten caly Rozanski co tak "fachowcy" ze studia tvp sie nad nim roztkliwiaja (zreszta expert dzisiejszej gali) to ma technike Heńka spod remizy..chociaz nie wiem czy Heniek by go nie wypunktowal ????

Edytowane 20 Lipca 2019 przez Krzysiek P

[coma]

I dobrze, niech patol kończy karierę. Już dawno powinien. Ale pewnie pójdzie do KSW.

[Skalaar]

Eee tam na szerokie perspektywy na galach w Dzierzonowie czy Rzeszowie ???? Wlodarczyk, Zimnoch, w/w Rozanski, rewanz z Wachem..????????????

[pmiszk1]

Tudzież Polsat boxing najt ????

[Pinciu]

Ajtuj nie zawiódł.

Edytowane 20 Lipca 2019 przez Pinciu

[didi]

Najman pewnie zaciera ręce