Skocz do zawartości

SPORTY - WALKI


biosteron

Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Swoją drogą przypomniała mi się pewna scenka .Jeszcze za ''małolata'' byłem kilka razy na treningu Muay-Thai osobiście . Generalnie ta odmiana nie jest dla mnie.Raz , że w dwa tygodnie schudłem ze wszystkich mięśni jakie wyrobiłem sobie podczas treningu w piwnicy u kumpla ;) Dwa nie mogłem chodzić przez kolejne kilka dni :)

 

He he he... Przypomniałem sobie jak wracałem z pierwszego treningu kickboxingu. Pierwsze rozciąganie. Chyba chciałem na pierwszym treningu dojść do szpagatu. Wracając , moje "nowe rozciągnięcie" nie pozwoliło mi na podniesienie nogi aby wsiąść do tramwaju i się wypieprzyłem :doh:

Potwierdzam, że film Zapaśnik jest mega.

 

Co do kyokushin to moim zdaniem najfajniejsza odmiana karate. Trenowaliśmy na warszawskim AWF-ie na jednej hali razem z sekcją kyokushin.

Chyba jedyna odmiana, w której jest full contact.

 

Wesołych Świąt Panowie .

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • Odpowiedzi 2.9 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Tu nie chodzi o ciosu siłę Brazeale, bo ta nie jest jakaś niesamowita. Ugonoh już wcześniej się wywracał, niestety nie ma mocnej szczęki. Odczuwa bardzo ciosy i odłącza go od prądu. W grę może wchodzić też niestety "głowa". Nie jestem w jego przypadku optymistą, ale w sobotę emocje były jak z lat 90ych, hehe.  Pewnie da jeszcze jakąś dobrą walkę, ale raczej bez szans na coś poważnego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kołecki miał raczej średniego przeciwnika ale wróżę mu o niebo lepszą karierę w mma niż Mariuszkowi...

A z resztą nawet jeśli się mylę to i tak zawsze wielki szacun dla tego Pana.

Wysłane z mojego Sony Xperia za pomocą Taptalka

Edytowane przez Qcyk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam się nad tym zastanawiałem. Chyba jednak nie udawał. Nie zmienia to faktu, że gong go uratował od ciężkiego nokautu. Nie wiem  w którym dokładnie momencie poszedł Hayowi ten achilles. Generalnie nie podobało mi się zachowanie Haye-a ale bokserem jest świetnym.  Summa summarum mega emocje.

 

Masternak walczy bez polotu, jest nudny, bije na siłę ze spiętych barków, bije nasadą. Nie ma startu do czołówki.

 

Fonfary jeszcze nie widziałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...

Nie ma takiej opcji, ale Władek się przygotował, w takiej formie jeszcze go nie widziałem, chyba zmęczy na punkty AJ na pełnym dystansie i zakończy karierę zwakowaniem pasa, to by było dla niego najlepsze możliwe przejście na emeryturę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie

×
×
  • Dodaj nową pozycję...