Guma a głowatka?

[joah12345]

Macie jakies sprawdzone gumy na głowy?  Czytałem w jakiś starych WW  o modelu Storm`a a czy coś jeszcze jest?

[karolkrause]

Dawid zaraz się zacznie  

Dla mnie guma na głowatke to jakieś takie nie koszerne      

A tak z czystej ciekawości   ciekawie zapowiadający się temat urodził

[joah12345]

To tak jak trotki i gumiaki, a ludzie łowią, wiec co szkodzi spróbować.   

[mifek]

Jedno jest pewne: trzeba się mocno pobawić z doborem obciążenia. Inaczej może być tak: jeden rzut = jedna przynęta...

[karolkrause]

Tak jak pisze Rafał.

Guma ląduje pomiędzy kamieniami i po ptokach

A kamieni tam ci nie brakuje.

Przerabialiśmy temat z kolegami na Popradzie dwa lata temu

Edytowane 27 Sierpnia 2013 przez Karol Krause

[joah12345]

No zobaczymy wezmę kilka sztuk i pewnie w wodzie zostaną

[popper]

Jak bym próbował, to chyba te http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://fishing-test.pl/ft/foto/przynety/rippery/loose_body/soft4play01.jpg&imgrefurl=http://fishing-test.pl/przynty/24-polecamy-przynty/320-soft-4play-loose-body&h=480&w=640&sz=119&tbnid=8fX9ikTl5KytNM:&tbnh=90&tbnw=120&zoom=1&usg=__w6X2EwUD2kBz8CW96BMx3vAOp0Q=&docid=u_s5zCVD5z5BSM&sa=X&ei=4AEdUsKiKsPCtQaL6YGwBg&ved=0CHUQ9QEwDQ&dur=304

[Rheinangler]

Żeby guma nie grzęzła w kamieniach można zastosować taki trik że dać tak małą główkę żeby tylko guma pracowała i jej nie wywalało czyli ok 7 g do 10 cm kotleta Mansa i wzdłuż linii brzucha wepchać na całej długości drut ołowiany do nimf 1,2 mm można nawet dwa razy pociągnąć. guma dzięki temu zabiegowi wspaniale się stabilizuje i nie grzęźnie głową w dół w kamieniach. Łowie tak jesienią na płytkich kamieniskach z podobnym uciągiem jak w głowacicowych miejscach i każde kontrolowane spławianie i podbijanie jest bardzo bezpieczne dla gumy a prezentacja bardzo naturalna

Może spróbujecie

[joah12345]

Powiem Tobie ze na pewno spróbuje 

[Andrzej Stanek]

Żeby guma nie grzęzła w kamieniach można zastosować taki trik że dać tak małą główkę żeby tylko guma pracowała i jej nie wywalało czyli ok 7 g do 10 cm kotleta Mansa i wzdłuż linii brzucha wepchać na całej długości drut ołowiany do nimf 1,2 mm można nawet dwa razy pociągnąć. guma dzięki temu zabiegowi wspaniale się stabilizuje i nie grzęźnie głową w dół w kamieniach. Łowie tak jesienią na płytkich kamieniskach z podobnym uciągiem jak w głowacicowych miejscach i każde kontrolowane spławianie i podbijanie jest bardzo bezpieczne dla gumy a prezentacja bardzo naturalna

Może spróbujecie

 

Arek wszystko się zgadza jednak ten typ przynęt szczególnie w rozmiarze ponad 10 cm nijak nie pasuje do Dunajca w Pieninach. Karol wyżej napisał - mało koszerne...

Wobki, blaszki, STREAMER-y  to jest właściwy kierunek. Urwane żuwaczki zalegają w kamieniach smużąc chemicznie... Nie widziałem by ktoś to stosował na Pucharze, zlocie, no może "nocne Marki" i ich zapożyczone partnerki...

Dawid olej temat silikonu, każdy z nas ma coś w rezerwie, damy radę.

[joah12345]

Choć raz posłucham starszych  

[Rheinangler]

W temacie koszerności się nie wypowiadam bo mi to obce  ale jak się uda i w przyszłym roku przyjadę to sam spróbuje  a wcześniej w sierpniu przetestuję bo pora powrócić do zaniedbanej tradycji Turbaczowej założyć portki i powspinać się troszkę, rodzinę i przyjaciół ze ZP odwiedzić, no i składki zapłacić      

Edytowane 1 Września 2013 przez Rheinangler