patu Opublikowano 17 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2013 ..jakby widział swoje wędkarskie podwórko...tylko że u nas białoryb idzie na mączkę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sowulus Opublikowano 18 Listopada 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2013 Jak w temacie, byłem w weekend nad Wisłą: W sobotę rano: w okolicy miejscowości Dębówka: pojechałem z nastawieniem na sandacza, niestety sandacz nie współpracował, spotkałem kilku wędkarzy też bez żadnych wyników, widziałem łowiących z łodzi, ale też ryb nie mieli. W niedzielę rano: wyprawiłem się tym razem w drugą stronę do miejscowości Grochale, woda dużo mniej przejżysta niż w Dębówce, główki pozalewane praktycznie, na Wiśle zero brań, też spotkałem wędkarzy było ich sporo niestety bez wyników (nastwiałem się na sandacza) chcąc uratować honor założyłem mniejszą przynętę i zaatakował strorzecza i tam też cienko - jeden niewymiarowy szczupak (oczywiście wrócił do wody). Pozdrawiam, TS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.