Skocz do zawartości

Help - Shimano Sustain vs Biomaster 4000


fomadron

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Wożę się z nowym kręciołkiem i sam już nie wiem. Biomster to następca legendy, a Sustain jest już dwa lata na rynku. Pytanie czy warto do niego dorzucić? Czym łowię: wirówki do 4 (głównie 3), woblery i wahadła od 4 do 25g. Czasem jakaś guma wpadnie ;-)

 

Obie maszynki są tu: Biomaster i Sustain

 

Miał ktoś z Was okazję porównać oba?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy tylko te "nowsze" konstrukcje wchodzą w grę?

Nie tylko, ale warto posłuchać Tpe, są lepsze i lepsziejsze :) .

TP jest lepsziejszy od tych co proponujesz - jeszcze do tego JDM, bo stelle są do d...y :) .

Edytowane przez Jozi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biomster to następca legendy, a Sustain jest już dwa lata na rynku.

Nie wiem co to jest Biomaster ale ciężko mi się zgodzić że Sustain jest 2 lata na rynku, kupiłem ten kołowrotek w 1988. Ma trochę luzów - korbka się trochę wygła bo wlazłem na niego ale działa. Do spina przestałem go używać jakiś 3-4 lata temu (bo się korbka wygła) ale do spławika jak najbardziej. Jako osoba upośledzona technicznie nie miałem sumienia go rozkręcać bo więcej niż pewne że zostałoby sporo części po skręceniu więc na 10 rocznicę użytkowania oddałem do smarowania komuś kto wie jak to zrobić, ponoć był brudny :-(( 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dozbieraj parę stówek i zamów u Mefista Twin Powera JDM. Nie będziesz miał dylematów ;)

@tpe dobrze gada, szkoda tyle kasy za Malezję. Jeśli już to albo Rarenium CI4 malezyjskie, można na All wyrwać za ok. 700 stów a bebechy ma od droższych modeli. Albo dozbieraj parę stówek i bierz TP JDM model  2011, mam taki w rozmiarze 3000 praca i wykonanie masełko. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie da sie nic zrobic zeby sie korbka odgla? Moze by jeszcze przy spinie posluzyl :)

Niech przydepta z drugiej strony, może wtedy się odgnie. Swoją drogą kołowrotek musi być znakomity, skoro działa bezawaryjnie przez dziesięć lat bez serwisu i smarowania i tylko mu się korbka wygła. Zresztą nie z winy kołowrotka przecież. Nie żartuję, świetna maszynka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech przydepta z drugiej strony, może wtedy się odgnie. Swoją drogą kołowrotek musi być znakomity, skoro działa bezawaryjnie przez dziesięć lat bez serwisu i smarowania i tylko mu się korbka wygła. Zresztą nie z winy kołowrotka przecież. Nie żartuję, świetna maszynka.

Ograniczyłem spożycie na rybach więc nie przydeptam  :) Mam jeszcze kupiony tego samego dnia roku pamiętnego 1988 Aero i też działa, używam go do lekkiego spina. Faktem jest że ani jeden ani drugi nie przeszły jakieś orki specjalnej na ciężkich główkach czy nie wiadomo jakich holi. Obydwa mają na stopce "made in Japan" bo wtedy nikomu do głowy nie przyszło robić cokolwiek w CHRL-D, Malezji czy Tajlandii.Teraz kołowrotek z Japonii swoją cenę ma o czym wszyscy wiemy, wtedy też zresztą miał. Były to jedne z droższych modeli w sklepie, do dziś pamiętam że rodzina u której byłem stwierdziła że mnie poj..... ło bo za jakieś bzdurne kołowrotki dałem coś ok. 250$. Jeśli ktoś pamięta jak wyglądał sklep wędkarski w tamtych latach w Polsce to zrozumie że musiałem kupić te Shimano , siła wyższa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Albo dozbieraj parę stówek i bierz TP JDM model  2011, mam taki w rozmiarze 3000 praca i wykonanie masełko. 

A co takiego maja w sobie te Twinki z 11 roku że je tak wszyscy zachwalają?  Myślałem że Shimano zresztą jak i Daiwa najlepsze czasy ma już za sobą i nie warto inwestować w ich ostatnie wyroby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co takiego maja w sobie te Twinki z 11 roku że je tak wszyscy zachwalają?  Myślałem że Shimano zresztą jak i Daiwa najlepsze czasy ma już za sobą i nie warto inwestować w ich ostatnie wyroby.

Wszystkie wielkie firmy mają swoje najlepsze lata za sobą. Exemplum Mercedes, Bosch czy Sony. Teraz liczy się ekonomia. Produkt ma się w miarę szybko zużyć a klient powinien kupić nowy. Co nie zmienia faktu że wyroby tanie są jeszcze bardziej szmatławe. Tu rodzi się pytanie w co inwestować? Nawet Stelle jak wiadomo są do d....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co takiego maja w sobie te Twinki z 11 roku że je tak wszyscy zachwalają?  Myślałem że Shimano zresztą jak i Daiwa najlepsze czasy ma już za sobą i nie warto inwestować w ich ostatnie wyroby.

 

Ktoś wcześniej napisał że czasy świetności mają za sobą i to jest prawda. W czasach świetności podstawowe kołowrotki jak Aero GT i GTM to były świetne maszynki które obrosły legendą.Teraz to pojęcie jest zarezerwowane dla TP i Vańków, czyli najdroższych modeli. nie licząc Stelli która jest wiadomo do czego. Myślę że trzeba zakończyć temat gdyż kolega jak widać już dokonał zakupu.

Edytowane przez pawello
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem Biomastera 3000SFB. Szczerze, to nie zagłębiam się Wasze problemy, bo jest po polsku, czyli - nie mam, nie wiem, nigdy nie miałem przyjemności, a mam najwięcej do powiedzenia na temat.

 

Pytałeś o kołowrotek 4000 do dość ciężkich przynęt, kupiłeś wielkość 3000, czyli tak naprawdę 2500 z płytszą szpulą...Po co było zakładać w ogóle ten temat, jeżeli z góry wiedziałeś co kupisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytałeś o kołowrotek 4000 do dość ciężkich przynęt, kupiłeś wielkość 3000, czyli tak naprawdę 2500 z płytszą szpulą...Po co było zakładać w ogóle ten temat, jeżeli z góry wiedziałeś co kupisz?

Tomek wypada poprostu olewać porady, widać klient pyta a i tak kupuje to co zamierzał przed napisaniem postu :P .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem 3000, bo tylko taki przyjechał do sklepu :) Dziś go testowałem i radzi sobie świetnie przy wirowkach 4. A Pytałem o kwestie techniczne.Tylko na starcie musiałem założyć jedna z czterech podkładek regulujących. Więcej napisze później.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hahaha! wredniaki! Zaufałem opisowi - tendencja używania małych kołowrotków, do cięższego łowienia. I zgadza się. Pytałem o 4000, bo model Technium 2500 nie badzo sobie radził z obrotówką 3 na Warcie. Biomaster nie zająka się nawet po 4rką. Takich wirówek używam od wielkiego dzwonu, wiec nie muszę mieć maszynki dwa razy mocniejszej. Co znaczy "nie radził" - trzeba użyć więcej siły do zwijania przynęty. Biomaster, Okuma RAWII 30 zachowują się jakby nie robiło to na nich większego wrażenia, po porstu zwijają żyłkę, więc przekładnia jest mocna. Wszystko jest lekko i płynnie. Biomaster 3000 jest lekki - 280g więc tylko 5g więcej od RAW II. Bardzo ładnie zgdywa mi się z moimi kijkami. Poza tym wiecie - małe jest piękne ;-)

 

Poza tym cokolwiek by nie mówć o fabrykach, cięciach kosztów, to Shimano i tak jest warte złotówek nań wydanych! Dla jednych Shimano zaczyna się od Technium, dla innych od Stradic'a. Biomaster to mocna maszynka, warta swojej ceny.

Edytowane przez fomadron
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Odświeżę trochę temat, a mianowicie mam pytanie do uzytkowników Sustaina, jakieś opinie, wrazenia z uzytkowania itp.

Na zagranicznych forach sporo dobrego piszą o tym młynku i co niektórzy stawiaja go zaraz za Stelką a dopiero jako trzeci TP :-)

Co o tym sadzicie ? Ponoć ma bebechy takie same jak stelka, czy TP i ponoć ma być odporny na sól :-) a to ma juz duże znaczenie.

Pytam bo korci mnie zakup nowego Biomastera SW ale ciekaw jestem opini waszych co do Sustaina ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odświeżę trochę temat, a mianowicie mam pytanie do uzytkowników Sustaina, jakieś opinie, wrazenia z uzytkowania itp.

Na zagranicznych forach sporo dobrego piszą o tym młynku i co niektórzy stawiaja go zaraz za Stelką a dopiero jako trzeci TP :-)

Co o tym sadzicie ? Ponoć ma bebechy takie same jak stelka, czy TP i ponoć ma być odporny na sól :-) a to ma juz duże znaczenie.

Pytam bo korci mnie zakup nowego Biomastera SW ale ciekaw jestem opini waszych co do Sustaina ;)

Zaden sustian nigdy technicznie stelli nie dorastal do piet.. to po 1

Po drugie sustain to taki TP  na rynek usa.

I o ile w pierwszych modelach roznic miedzy sustainem  i TP np  z generacji FB jako takich  nie ma (poza desingiem ) o tyle pozniej w kolejnych generacjach np: FD roznice zaznaczaja sie na korzysc TP ( TP FA posiada lozysko wiecej od jego amerykanskiego odpowiednika sustaina FD) natomiast pierwowzor jdm TP 02` posiadal wgl. juz powloke ochronna na glownym kole - to juz byla klasa sw, w przeciwienstwie do sustiana FD i TP FA.

Warto tez dodac, ze wgl. pierwszy sustain niewiele roznil sie od pierwszej stelli z 92 ` ( mial dwa lozyska mniej - z tego co widze na schematach) co ciekawe posiadal kosz tak samo lozyskowany co stella 92` tj. dwa lozyska pod szpula - szpule pasowaly wymiennie.

 

W kolejnych generacjach ( po 2002 ) juz TP jdm jest technicznie poprostu o te jedno - dwa lozyska lepszy.

 

 Sorrki ale nie sledze najnowszych wcielen amerykanskiego substytutu TP - jdm - bo wedlug mnie to sa zwykle wytloczki ;) i blizej im do stradica niz do stelli.

 

wgl. dla mnie jesli cos ma byc klasa SW. i nie ma podparcia piniona z dwoch stron jest niewiele warte - a takie sa nowe min. biomastery sw i owe suski FG ;) ( choc sustain FG wgl. nie jest klasa sw.)

Edytowane przez blackabyss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...