spigot Opublikowano 13 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2008 @Koledzy - jestem w tej chwili w Lubaniu i Kwisę mam pod nosem - mogę powiedzieć że rzeka jest OK - niski stan, przeźroczystość OK A jeszcze w niedzielę była lekko podwyższona i lekko trącona Fotki postaram się wbić jutro No i planuję odwiedzić okolice, gdzie będzie nasz Zlot - tylko spoko, koledzy, rybek wam nie wyłowię nie wystraszę - jam tam pooglądać @pirania a jak trening rzutowy??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spigot Opublikowano 13 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2008 Milo tam już wszystkie wojska NATO przeszły nie słuchaj Rafała , bo on tylko was pociesza,a sam jedzie na komercyjne BUAHAHAHAHAHAHAHAHA - dobre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 13 Lutego 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2008 Spigot jestem z Tobą w parze i jedziemy tam gdzie nikt nie deptał oki - załatwione tylko uważaj na górki za nimi jest rzeka zapytaj mifka jaki spacer mieli czekaj no misiek, czekaj - już my (tzn szpiegu, ramay i ja) pokazemu ci te gorki.... ale swoja satysfakcje mialem jak Cię po dwóch ścianach płaczu przegoniłem ... cieniolu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spigot Opublikowano 13 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2008 no przyznam wesoło nie było tylko jakoś dziwnie stromo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 13 Lutego 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2008 no przyznam wesoło nie było tylko jakoś dziwnie stromo ehhh misiek misiek... starzejesz się i miekniesz... i Ty mi groziłeś skrapami na Kwisie :mellow: wpadniesz jeszcze kilka razy do DPN i przywykniesz w sumie to są odcinki bez skarp... ale ... co to za przyjeność.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pablos Opublikowano 13 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2008 Witam!Tak sie zastanawiam czy na taka duza rzeke z tak silnym uciagiem wystarczy kij 6'??I czy bedzie mozna nabyc w piatek jakies wobki hand made <_< Pozdrowki!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Opublikowano 14 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2008 Witam!Tak sie zastanawiam czy na taka duza rzeke z tak silnym uciagiem wystarczy kij 6'??I czy bedzie mozna nabyc w piatek jakies wobki hand made <_< Pozdrowki!! Odpowiedź na pytanie pierwsze: a będę na takiej długości kijek łowił z nadzieją i przekonaniem, że wystarczy. Jednak nie byłem tam, więc mogę się mylić (nawet jak tak, to co z tego - ważne by było przyjemnie - a będzie). Odpowiedź na pytanie drugie: Hmmmm....w piątek na pewno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thymallus Opublikowano 14 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2008 Pablos@Ja podobnie jak Sławek chciałbym zabrać nad Kwisę kij 6 stopowy. Jeżeli okaże się za słaby lub za krótki to zawsze będę mógł robić zdjęcia moim małym czarnym aparatem. Szczególnie zawodnikom z kijami w granicach 2,7-3,0 metra i odpowiedniej mocy.Mój jest do 9 gram czyli taki malutki i może być za słaby... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek Opublikowano 14 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2008 To będziesz może robić zdjęcia mi, bo co prawda mam sześcioostopówkę, ale za to o mocy potwornej (boję się, że znowu wyciągnę z dna korek i będzie mało wody ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 14 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2008 To będziesz może robić zdjęcia mi, bo co prawda mam sześcioostopówkę, ale za to o mocy potwornej (boję się, że znowu wyciągnę z dna korek i będzie mało wody ) Sławku, z tym korkiem to pewnie ja Ci pomogę. Kijaszek mam taki pstrągowo-sandaczowy więc problemu nie przewiduję PS Nie pytajcie mnie o definicję tego co napisałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pablos Opublikowano 14 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2008 Super więc będzie fajnie i odlotowo <_< Połowic to nawet 6' sie da w nietypowych warunkach. Wlasnie krece takiego lighta - mam nadzieje ze do warsztatow skoncze... Bardziej mi bedzie zalezalo na wzbogacenie arsenalu pstragowego oraz oczywiscie na dobrej zabawie Pozdrawiam!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tornado Opublikowano 14 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2008 I tu będziemy się katować . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 14 Lutego 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2008 kurde to ja moze spakuje DT16 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marszal Opublikowano 14 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2008 Witam kolegów. Pamiętajcie, że od jazu w Łozach Kwisa należy do Okręgu zielonogórskiego.Miłego zlotu i zostawcie coś dla mnie (w rzece - oto w kropki chodzi).Mariusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tornado Opublikowano 14 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2008 A to Waldi@poper ze swoją wędką .A ja za te miejscówki zbieram daninę do kapelusza na piwko i wabki mile widziane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tornado Opublikowano 14 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2008 I jeszcze trochę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spigot Opublikowano 14 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2008 Witam kolegów. Pamiętajcie, że od jazu w Łozach Kwisa należy do Okręgu zielonogórskiego.Miłego zlotu i zostawcie coś dla mnie (w rzece - oto w kropki chodzi).Mariusz Witaj DROGI KOLEGO z GRODZKIEGO Mariusz miło że jesteś wszystkie ryby wracają do wody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ORION99 Opublikowano 14 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2008 Muszę przyznać, że super miejsce wybraliście sobie na zlot,byłem tam co prawda w 2000 roku i napewno od tamtego czasu wiele się zmieniło szczegolnie w okolicach Ławszowej, ale rzeka na tym odcinku poprostu niesamowit.Ponizej Ławszowej widziałem najwiekszego lipienia w życiu - ponad 50 cm ( miałem go pod nogami, wyszedł za obrotówką ). Pozdroorion Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 14 Lutego 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2008 1. mifek2. spigot3. remek4. hasior5. tornado6. popper 2 dni7. danielXR 8. szpiegu9. standerus10. Ramay11. Szczupły_maciek12. Sławek13. HILO14. milo2615. janusz - jeden dzień16. lukexio17. sawal18. explorator7319. vitacola20. Smaczek + 122. Pablos23. KOMANCZ24. Thymallus25. pirania74 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spigot Opublikowano 14 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2008 Muszę przyznać, że super miejsce wybraliście sobie na zlot,byłem tam co prawda w 2000 roku i napewno od tamtego czasu wiele się zmieniło szczegolnie w okolicach Ławszowej, ale rzeka na tym odcinku poprostu niesamowit.Ponizej Ławszowej widziałem najwiekszego lipienia w życiu - ponad 50 cm ( miałem go pod nogami, wyszedł za obrotówką ). Pozdroorion W porównaniu do innych rzek ,. odcinki o których piszesz są piękne.Przede wszystkim rzeka trudniejsza ,ciekawsza z wieloma pięknymi ESAMI. Co do ryby nie muszę chyba pisać że ryba w takich zakamarach czuje się jak u siebie w domu. Rzeka nie jest otwarta z możliwością złapania w byle jaki sposób ryby. Podobnie jak na Drawie przypomina piękną górską rzekę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 15 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2008 No to jeszcze 2 fotki z okolicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thymallus Opublikowano 15 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2008 Widzę Waldku, że rzeczkę masz obtrzaskaną. Nawet takie zakrzaczone miejsca. To chyba nie dla mnie. Ale podoba mi się ten odcinek w rejonie mostu. Tutaj mogę sobie porzucać z mojego całkowicie nieodpowiedniego kijeczka. Może nawet dorzucę do środka rzeki. Któż to wie? pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Smaczek Opublikowano 15 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2008 @popperŁozy (a raczej z małej litery- łozy, łozina) to są prawie wszędzie nad Kwisą (poniżej Łozów, stąd też chyba nazwa miejscowości) czasami tak gęste, że ciężko się poruszać.Nie ma znaczenia, że część rzeki należy do ZO Jelenia Góra, a część do ZO ZIelona Góra, bo to jedna z nielicznych sytuacji kiedy dwie góry się zeszły (tzn. mają podpisane porozumienie o wzajemnym honorowaniu składek).Sugeruję też, w miarę możliwości, zabranie kijaszków ciut dłuższych, gdyż są tam dość wysokie skarpy (nie mówię teraz o tych naprawdę wysokich, wysokich). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 15 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2008 A mnie się widzi Andrzeju, że Twój nieodpowiedni kijaszek bedzie jak najbardziej odpowiedni. Skarpy cóż, zawsze można minąć sposobem, który prezentuje @tornado.No chyba, że nie lubisz się taplać. Ja nie lubię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thymallus Opublikowano 15 Lutego 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2008 Wszystko Waldku zobaczymy na miejscu. Tak nie wiem czy dodatkowo nie zabrać jakiegoś kijka pomocniczego. W zasadzie nielubię zabierać nad wodę więcej niż jeden kij ale tutaj są warunki szczególne. Te lozy/krzaki o których wspomina smaczek@ to trzeba będzie jakoś przerzucić. Czyli sięgnąć nad nimi. Tak przynajmniej większość tłumaczy konieczność stosowania długich kiji. Tylko tak do końca nie wiem jaka długość tam byłaby odpowiednia, żebym sięgnął do wody?Tak sobie przypominam, że mam w przepastnych zapasach wędkę do łowienia pstrągów na robaka. Dokładnie na przepływankę. KIjek jest firmy Mitschell. Francuzi tak łowią swoje pstrągi. On ma 3,6 metra długości. jak tak jednak patrzę na to twoje zdjęcie to obawiam się, że może być troszkę za krótki..... .Ale co tam Waldku. jak nie wyjdzie będziemy robić zdjęcia. Zabieram mój mały czarny aparacik fotograficzny z małym czarnym obiektywkiem. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.