Skocz do zawartości

Sandacz 2008


Daro

Rekomendowane odpowiedzi

Standerus a ty tylko wielkie kabany łowisz?

Chyba w irlandii to jest mozliwe bo w polsce o takie ciezko...

 

sa dni ze takie 50-taki ciesza jak metrowe szczupaki,ale ty pewnie nie masz takich problemow.

 

moze załóz sobie watek - RYBY GODNE UWAGI

 

Myslę ze temat był dyskutowany już w wątku o pstrągach, gdzie również był wysyp zarówno ledwo miarowych ryb jak i wielkich gratulacji z ich okazji. Metrówek na zawołanie raczej nie łowi się za często. Ale do tej pory myślałem ze wątki tego typo słuzą wkeljaniu zdjęć trofeów, okazów, ryb dużych albo złowionych w ciekawy sposób A NIE KAŻDEGO STWORZENIA KTÓRE UDAŁO SIĘ WYRWAĆ Z WODY. okoni po 15cm, szczupaków po 47 czy podobnych rozmiarów sandaczy.

Odpowiadam Ci kolego Jeziorm bezpośrednio - nie łowię samych metrówek, daleko mi do tego. Ale jak złapię kurdupla to staram się go wyhaczyć w wodzie bez dotykania, nie robie mu fotek bo po co?? Efekt taki, że ostatnia fotka była w połowie kwietnia :unsure:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, że Ty zamieszczasz zdjęcia tylko dużych ryb, to nie znaczy, że ktoś nie może umieścić zdjęcia mniejszych (lecz wymiarowych). W tym sezonie złowiłem kilka większych szczupaków, których zdjęć w ogóle nie zamieściłem na forum, bo jakoś nie miałem akurat chęci. A mniejsze sandacze zamieściłem bo akurat miałem taką chęć. I co w tym złego? A, że nie spełniało kryterium C&R, zostało usunięte i OK

Chyba Ci się coś pozajączkowało kolego. Ludzie pokazują co złapali, bo po to jest forum.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[

Ale do tej pory myślałem ze wątki tego typo słuzą wkeljaniu zdjęć trofeów, okazów, ryb dużych albo złowionych w ciekawy sposób A NIE KAŻDEGO STWORZENIA KTÓRE UDAŁO SIĘ WYRWAĆ Z WODY. okoni po 15cm, szczupaków po 47 czy podobnych rozmiarów sandaczy.

:unsure:

 

Proponuje przyjrzec sie wątkowi Okonie 2008 ale nie tylko tam.... szczupaki 2008 też momentami ocieraja sie o wymiar..

 

Tak jak napisał maniek to jest forum i kazdy wkleja co mu sie podoba ( oczywiscie w granicach rozsądku )

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc Standerus

Zgadzam sie z Toba w 100% ,jednak nie jestem pewny czy w tym przypadku masz do konca racje.Wydaje mi sie, ze kazdy ma prawo pochwalic sie ryba, wedka, kolowrotkiem, itd. .Dla jednego jest to np. 47 cm sandacz a dla innego sandacz 17 kilogramowy. Moze uraze tu kogos, ale w moim przekonaniu robienie tutaj drugiej galeri nie wyjdzie np. samym rybom na dobrze. Dodam jeszcze, ze nie tylko okresy ochronne, ale tez rozmiary minimalne sa rozne. Oczywiscie moderatorzy tegoz forum maja prawo robic co do nich nalezy. Jednak juz tutaj w tym 4 stronowym watku, mamy rownych i rowniejszych np. zdjecia przekraczajace maksymalny rozmiar i liczbe plikow w watku.

Pozdrawiam

Daro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 1 do rozmow personalnych jest poczta.

 

Po 2 nie zgadzam sie z takim postawieniem sprawy, ze ktos komus dyktuje wymiary od ktorych wolno zamieszzcac zdjecia...

Te wymiary i inne wymagania sa okreslone w przyczepionym watku.

 

Warto patrzyc ździebko dalej, na forum sa rowniez ludzie bardzo mlodzi, dla ktorych byc moze sandacz 45,5cm jest osiagnieciem, jak rowniez istnieja rozne sytuacje np. ktos zlowil 1go sandacza w zyciu.

 

Rzecz jasna pzreginac nie nalezy... <_<...ciezko sie oglada 10 pod rzad zdjec ledwo wymiarowych ryb.

 

A obojetnie jakie sa ryby fajnie jest jak zdjecie jest wykonane z jajem, z pomyslem, w dobrej jakosci...

 

Gumo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Warto patrzyc ździebko dalej, na forum sa rowniez ludzie bardzo mlodzi, dla ktorych byc moze sandacz 45,5cm jest osiagnieciem, jak rowniez istnieja rozne sytuacje np. ktos zlowil 1go sandacza w zyciu.

 

 

W niedziele na zawodach złowiłem swojego pierwszego sandacza ok 40cm i faktycznie mimo że pkt w zawodach nie dał, cieszyłem się jak

5 latek z nowego zestawu klocków lego B)

Jak bym miał aparat to bym mu cyknął fotke i na 100% wstawił Embarassed ale po 5 może 10 następnych potworach dał bym sobie spokój z chwaleniem :unsure:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciezko sie oglada 10 pod rzad zdjec ledwo wymiarowych ryb.

 

A obojetnie jakie sa ryby fajnie jest jak zdjecie jest wykonane z jajem, z pomyslem, w dobrej jakosci...

 

 

 

 

Tylko o to mi chodzi. Nie chcę nikogo pouczać, zakazywac, nakazywać bo ogólnie... no mozna się domyślić :mellow:

Ja też nie tak dawno temu łapałem pierwsze ryby i pamiętam jaką radochę sprawił mi 25cm okoń czy karaś potwór co miał 30cm. Nie widze jednak celu w fotografowaniu każdej złowionej ryby - tylko o to mi chodziło. Jakoś ostatnio chyba mi się PR skiepścił i zygoczę odruchowo :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

==>

Ja chce wiedzieć jak to zrobić

Gdzie chcesz lowic? Na jakims szwedzkim jeziorze z wsiedlonym jakis czas temu sandaczem? Musisz miec wobler o nienerwowej akcji chodzacy ~ 9m i tak glebokie polacie wody. Swego czasu DT 16+ bywal skuteczny (nie bylem na szwedzkich sandaczach ze 3 lata juz), są chyba tez inne DRy.

Latem to może być i za mało, bo zejdzie głebiej, o ile bedzie mógl.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam nie jestem jakimś fanem sandaczowania, ale od czasu do czasu i za nim rzucę.

Zwykle z każdego wyjścia, gdy rzucam za sandaczem jakiegoś się wydłubie

niestety w 99% są to szczeniaki, takie po +/- 50cm

jak złowię pierwszego tych gabarytów, zwykle przestaję rzucać za nimi dalej, bo z mojego doświadczenia sandacze trzymają się w stadach rówieśników

 

PS - w sobotę to nawet wyjąłem jednego, gdy koło mnie zatrzymały się na silnikach motorówki policyjne. Panowie policjanci patrzyli z podziwem na złowiony okaz :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety w 99% są to szczeniaki, takie po +/- 50cm

jak złowię pierwszego tych gabarytów, zwykle przestaję rzucać za nimi dalej, bo z mojego doświadczenia sandacze trzymają się w stadach rówieśników

 

Nie zawsze, na jesieni często z posród takiej młodzież udaje mi się jakiegoś +\- 70 czasami nawet dużo w góre <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@pablom - a to mnie zaintrygowałeś :D

będę musiał zatem któregoś dnia poświęcić im dłuższą chwilę

 

@Pawel, sandacze łowię, tak jak już pisałem, w międzyczasie - nie jestem jakichś im tam fanem

łowię je więc w miejscach gdzie czekam na bolka.

jeśli miałbym podać Tobie receptę, to musisz znaleźć miejsce o dnie usłanym kamykami (wyraźnie czuć jak główka opadnie na dno), unikaj miejsc piaszczystyk, gliniastych i tego typu - w tych miejscach ja nie szukam sandaczy (choć raz w takim wirze za ostrogą, gdzie dno było typowo piaszczyste trafiłem na ich stadko, ale tam po prostu nagromadziły się różne śmieci -> drobnica -> drapieżnik)

 

następnie bierz gumę i obstukuj dno :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...