Robson73 Opublikowano 27 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2008 Mylisz się <_< ,tam gdzie łowiliśmy woda jest bardzo czysta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobler129 Opublikowano 27 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2008 W sumie niedaleko mnie? 80km Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Robson73 Opublikowano 28 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2008 W sumie niedaleko mnie? 80km Dodaj jeszcze 250km Co masz na fotce w tle? <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobler129 Opublikowano 28 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Października 2008 W sumie niedaleko mnie? 80km Dodaj jeszcze 250km Co masz na fotce w tle? <_< Sandałek na trawce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gacopyrz Opublikowano 31 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Października 2008 Na warszawskiej Vistuli dzisiaj brania chimeryczne i nie powalające rozmiarami.Uwaga dla wszystkich pływających.Woda opada i to dość szybko, a Królowa przynajmniej na moich szlakach znacznie zmieniła bieg. Na środku szlaku żeglownego w jednym miejscu było jakieś 30 cm wody.Także musiałem zamoczyć nogi żeby się zepchnąć.Jak wracałem tą samą drogą to już waliłem pełnym ogniem i w ślizgu, wtedy te 30 cm wystarczyło .Ale serce pod gardłem i adrenalina przez całą drogę. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubson Opublikowano 31 Października 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Października 2008 Hej Prawda to co piszesz, woda leci w dół w zastraszającym tempie, brania dzisiejszego wieczora to jakaś masakra...ledwo pukały Na koniec rzutem na teśmę trafiłem przedszkolaka i wsio... A po zmroku takie spławy były że z podziwu wyjść nie mogłem, niestety obstawiam że lechy sobie grzbiety chłodziły PozdrawiamKuba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrew Opublikowano 1 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2008 Przedwczoraj wieczorem na Wisle bylo lepiej z sandalem. Trafilem jeden wymiar i jednego troche ponizej wymiaru i mialem jeszcze trzy spiete ryby. W pewnym momemncie woda wprost zaczela szumiec od uciekajacej drobnicy gdy na miejscowke wjechalo stadko sandaczykow z poliskiej rafki. bylem w lekkim szoku. Ta pogoda jest dobijajaca jesli chodzi o zerowanie sandalaw ciagu dnia. Jest zdecydowanie za cieplo jak na te pore roku. Nie pamietam zebym kiedykolwiek podpalal znicze przy 17 stopniach na Wszystkich Swietych jak dzisiaj... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jeziorm 1 Opublikowano 3 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2008 Wczoraj na Turawie tłum jak na giełdzie...ale sandacze zagryzały dosyc chetnie. Z kolega złapalismy 5 szt. od 58 cm do 65.Wszystko z ręki, z trola nie chciały brać. pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patu Opublikowano 3 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2008 ... ja w dwa dni 8 szt na mojej wielkiej wodzie...wszystkie w przedziale 50-65cm...wszystkie stały głęboko, 13-16m Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Redzi Opublikowano 4 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2008 ja dziś 5 sztuk przedział 40-63 cm ale jak po wypadzie po dłuższej przerwie jest ok 3 padły na RH8 co było dla mnie niezwykle miłym zaskoczenim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anguiler Opublikowano 4 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2008 Czyli wychodzi na to, że jednak gryzą i to dobrze i wcale nie trzeba czekać już na przymrozki. Cała Polska coś tam dłubie, tylko na Zegrzu i Wiśle nie biorą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
strzalka Opublikowano 4 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2008 A ja nad wodą spotkałem naszego forumowicza była mgła i rozgrzewka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kubson Opublikowano 4 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2008 Czyli wychodzi na to, że jednak gryzą i to dobrze i wcale nie trzeba czekać już na przymrozki. Cała Polska coś tam dłubie, tylko na Zegrzu i Wiśle nie biorą Gryzą, gryzą z tym że maluchy Czekam z utęsknieniem na deszcz i aby wisła trochę podskoczyła do góry !! @Strzałka, mam nadzieje że poczęstowaliście i sandałka, trzeba liczyć że w przyszłości się odwdzięczy PozdrawiamKuba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miko Opublikowano 4 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2008 @Strzałka, gratki, bardzo ładny Zagryzł przy dnie, czy w toni? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jeziorm 1 Opublikowano 4 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2008 Noooo !! Gratulacje strzałka..sandał z warty liczy sie podwojnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arhuku Opublikowano 6 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2008 @strzałka Doniesienia o sandaczach z Warty działają na mnie bardzo budująco - ładna sztuka. Gratulacje! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gaDza Opublikowano 8 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2008 Turawski sandałek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spigot Opublikowano 8 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2008 gaDza ruszyło podobno u Was ciekawe na jak długo widzę stoisz na esce -korytko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gaDza Opublikowano 8 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2008 No wkońcu ruszyło, bo tak słabego sezonu to na Turawie nie pamiętam jak długo łowię!! Ale z tym korytkiem to nie trafiłeś, ryb tam jeszcze nie ma, stoją jeszcze na płytkich 3-4m blatach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spigot Opublikowano 8 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2008 No wkońcu ruszyło, bo tak słabego sezonu to na Turawie nie pamiętam jak długo łowię!! Ale z tym korytkiem to nie trafiłeś, ryb tam jeszcze nie ma, stoją jeszcze na płytkich 3-4m blatach czyli woda idzie do góry skoro wrócił na 3-4 m. i pniaczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gaDza Opublikowano 8 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2008 Raczej stan wody od dłuższego czasu się nie zmienia, chyba ustabilizowana pogoda sprawia , że ryby są chętne do współpracy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spigot Opublikowano 8 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Listopada 2008 pięknie ubarwiony koniec off topa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gumofilc Opublikowano 12 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2008 Ostatnio jakos mnie nie pociagalo młócenie okolo 40cm sandaczykow czyli standardowych w rejonie W-wy wiec wybralem sie na oranie grubej wody, wynik watpliwy ale wielkosc w razie co na pewno bardziej zadowalajaca...Chcialem dobrze i....wyszlo jak zwykle <_<.... juz wracalem...i cos zobaczylem, przystanalem...zerowanie trwalo z 15min, nie wiecej....ten zaczepiony byl za skorke. Inne tracaly zadziwiajaco lekko - nie do zaciecia... Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hlehle Opublikowano 12 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2008 @Gumo zmotywowałem Cię? Dzika Wisła to jest to Ja w niedzielę miałem życiówkę na kiju. Rybka 100+ w paski. Niestety różnica w masie i sile w stosunku do 90'ek odczuwalna i na za dużo chyba pozwalałem. Jak się sandaczowi folguje to ten nabiera ochoty do walki i skończyło się spinką. Na pocieszenie dołowiłem takiego 75 i zawinąłem się nach hause... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gumofilc Opublikowano 12 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2008 Ja z reguly bywam zmotywowany. Warunek to jakas nie zerowa szansa na cos innego niz rybi drobiazg. Rybka 100 w paski...niech pomysle...Muskie? A tak powazniej to tego sie niestety nigdy nie wie, nie tylko przy sandaczach, na ile sobie mozna pozwolic, zeby nie rozerwac pyska , gdy ryba jest zaczepiona za skorke.Z drugiej strony zbyt lagodny hol i krecenie sie ryby moze spowodowac wypadniecie kotwic, gdy ryba ustawi sie pod zupelnie innym kątem albo dluzszy hol zrobi za duza dziure (niektore gatunki) Gumo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.