Skocz do zawartości

Sandacz 2008


Daro

Rekomendowane odpowiedzi

Fajne sztuki.. Prawie identyczne :D.. Na co sie skusiły?

 

Cztery pierwsze były chyba z jednego stada (podobna długość), ale niektóre były bardziej wypasione inne mniej. Jakby jedne obżerały drugie :D

 

Poźniej zmieniłem miejsce i już trafiały się bardziej zróżnicowane.

 

W zależności od miejsca łowiłem albo gumami (kopyta 4 calowe) albo woblerami (jeśli gumki za często się czepiały dna).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Fajne sandałki hlehle :D Wczoraj gryzły bardzo dobrze, Ja wczoraj też kilka trafiłem, kilka mnie oszukało, generalnie były chętne do współpracy.

 

Wieczorkiem wrzucę jakąś fotkę.

 

Pozdrawiam

Kuba

 

Wczoraj były w amoku wieczorem. Chciałem to wykorzystać stąd próby z muchówką :D

Szkoda, że się nie rozpoznaliśmy na tej ostatniej miejscówce.

Tłumaczyłem sobie, że na streamera nic nie złowiłem, ponieważ ostatnie miejsce było słabe, albo ryby już nie żerowały. Jednak skoro piszesz, że Tobie też tam tak brały, to jednak taki ze mnie muśkasz ;)

 

Aaa i miałem niezłą akcję jak z filmiku. Branie pod brzegiem, zacięcie i spinka. Szybki rzut w to miejsce, obrót korbką i jest! :D

Jakbym się w czasie przeniósł o kilka lat wstecz albo na jakieś super łowisko :mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kosa_OB napisał(a) Sorry..., taki nawyk, ze kazdemu zawsze wciskamy - Oj slabo ....

 

 

 

 

 

Aaaaa...Daniel Ty pytałeś o tych dwóch co stali dość blisko mnie ??!!! To muszę sprostować, tych dwóch jegomości znam, jak widać nawet się nauczyli odpowiadać na pytanie o brania...oj...słabo Panie słabo.. :):D

 

Nawyk zdrowy i jak najbardziej potrzebny <_< <_<

 

Widzę że trochę ludzi wczoraj ganiało, może jeszcze ktoś się znajdzie ? :D

 

Pozdrawiam

Kuba

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hi hi to Ciebie w takim razie wczoraj oklamywalismy biczujac wode :lol:

 

Sorry..., taki nawyk, ze kazdemu zawsze wciskamy - Oj slabo ....

 

Kuba, czekam no powtorke :D

 

Bardzo dobry nawyk :D Popieram.

 

Jeśli chodzi o miejsce to mam nadzieję, że inne nawyki też stosujecie, czyli Panie połowiłem ale daaaaleko, na Pomorzu :mellow:

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście Daniel to ta sama ryba :D

 

Daniel piekna jesienna robota.

 

Ja miałem pare ładnych miesiecy temu pewna sytuacje. Otoz pozna jesienia trafiłem medalowca, po blanku wyszło jakies 82cm. Dwie fotki i ciach ,, smok ,, do wody. Za jakis tydzien 40m wyzej mam juz po ciemku branie - siedzi. :D

Sandacz podobnej wielkosci. Swieci ksiezyc, wiec robie kilka fotek samowyzwalaczem. Nie mierze ryby, ale w domu porownujac zdjecia widze wyrazna zagojona blizne na tym samym boku i w tym samym miejscu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli wiadomo że szczupak i sandacz przeżywają po uwolnieniu, a ciekawe jak to jest z boleniem? Ja na razie nie miałem pewności że złowiłem ponownie tą samą rybę i nie wiem czy jest to efekt tego że trudną ją ponownie złowić, czy tego że po złowieniu bolenie przemieszczają się na inny odcinek rzeki, czy tego że nie przeżywają? Trochę żałuję że nie sprawdzałem regularnie wnętrza pyska, może bym znalazł jakieś blizny, ale u tych u których to robiłem (kilka sztuk) ich nie było. Wiem Marcel że łowiłeś te same bolenie. Jakie są Wasze doświadczenia w tym temacie?

A to moja wczorajsza nastroszona 60-tka.

post-161-1348914135,1527_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...