rognis_oko Opublikowano 22 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2006 Wrzucam kolejne zdjęcie przepięknego, wielkiego szczupaka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 22 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2006 o ja Cię w morde.... Ja mam już chyba dość. Wpadam w kompleksy... My byśmy mówili o rybie życia, a taki holenderski cwaniaczek powie o kolejnej metrówce... Mysz w ci..e - bez sensu! - jeśli zna ktoś ten dowcip. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thymallus Opublikowano 22 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2006 Sebastian bardzo duży szczupak. Nawet nie denerwuje mnie te wychanie go przedtarłowe bo jest grupka ludzi, którzy preferują pełne brzuszki , ale podoba mi się to, że nie ma zawieszonego na dolnej szczęce jedynie słusznego woblera.Takiego potwora to jeszcze nie widziałem w wodzie, nie mówiąc o złowieniu. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 22 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2006 On miał tylko 111 cm .... Tylko ... Aż miało być Remek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mifek Opublikowano 22 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2006 Fantastyczne zdjęcie i fantastyczny szczupak. Aż miło popatrzec.. Niedługo tez sobie takiego żlowie albo nie ... złowie sobie jeszcze większego... <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adasio Opublikowano 22 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2006 i właśnie dlatego wędkuję,cały czas wierzę że w końcu dorwę takiego kabana,PS bardzo podoba mi się łódź naszych mistrzów,można by podpiąć jakiegoś wietieroka 8 koni i byłaby łódź podwodna :)kiedyś na podobnym bączku popłynęliśmy we trzech ja siedziałem okrakiem na środkowej ławce i obsługiwałem jedno wiosło a kolega siedzący na rufie drugie,każdy ruch musiał być bardzo przemyślany i spokojny bo łódka miała tendencję do nabierania wody burtą podczas lekkich przechyłów,na szczęście dzięki wspaniałemu zmysłowi równowagi udało nam się uniknąć wywrotki.Ciekawi mnie też jak zachowuje się ta łódeczka gdy obok przepłynie motorówka i zrobi się wielka fala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek_w Opublikowano 23 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2006 Z lekkim humorem ogromny okoń, ogromny bo na całe zdjęcie:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rognis_oko Opublikowano 23 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2006 @Tomek, zdjęcie rewelacja! Padam na kolana... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek_w Opublikowano 23 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2006 Cisze sie , że Ci przypadło do gustu , a co powiesz na wielkość ryby <_< <_< , myśle , że to zdjęcie potwierdz męską regułę , że nie wielkość się liczy <_< <_< <_< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rognis_oko Opublikowano 23 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2006 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 23 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2006 Tomek, szczęka opadła tak jak w Smaczkowym artykule. Jak z niczego można zrobić coś. Ja bym temu okonkowi nie zrobił zdjęcia ... Mistrzostwo! Piękne zdjęcie i taki ciepły klimat ... oby do lata! Dzięki Tomek! I ponownie Adać ... ten to ma dobrze, normalnie jak jakaś gwiazda Holywood! PozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek_w Opublikowano 23 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2006 Remku zrobić fajne zdjęcie dużej ryby , każdy potrafi znając podstawowe reguły , a właśnie zrobić coś z niczego to jest coś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 23 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2006 Zgadzam się w 100%. Zobaczyć to co jest niewidoczne to już sztuka. Wielokrotnie miałem okazję tego doświadczyć. Koledzy widzieli, a ja później zastanawiałem się dlaczego ja tego nie zobaczyłem. Dlatego, kiedyś tam, studiowałem duże ilości albumów mistrzów fotograii i ... efekty były łatwo zauważalne. Teraz nistety moje oko się rozregulowało ale ... czas na jego ponowną regulację Już niebawem ... PozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek_w Opublikowano 23 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2006 Znowu coś z niczego... Na razie wystarczy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek_w Opublikowano 23 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2006 Remku na początku ja oglądałem setki zdjęć tych kiepskich , żeby nie powielać błędów , później oglądałem tysiące bardzo dobrych zdjęć , żeby je naśladować, teraz oglądam w miarę możliwości też te bardzo dobre zdjęcia , z dwóch powodów , żeby się uczyć i w miarę możliwości ich nie powielać ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 23 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2006 Podobnie jeśli chodzi o mnie. Zdjęcia profesjonalistów dawały mi umiejętność patrzenia na to co istotne, na to na co warto zwrócić uwagę. One bardzo często obalały jakieś utarte stereotypy. Moim zdaniem trudno kopiować innych za każdym razem trafiamy na inne warunki, na inne okoliczności więc zdjęcia mają inny charakter. Oczywiście nie powinniśmy kopiować ewidentnie pomysłów. Myślę, że można się wzorować ale ważne by dodawać coś od siebie. PozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rognis_oko Opublikowano 29 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2006 Piękny prosiaczek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
petrus33 Opublikowano 29 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2006 ...szkoda,że dłuższych rąk nie miał... Okoń piękny !!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 29 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2006 Piękny okoń. Petrus33, kiedyś też tak mówiłem i wszystko trzymałem przyklejone do mojej klatki piersiowej teraz uważam, że to kolejny mit, który warto obalić. Takie zdjęcie ma na celu pokazanie piękna ryby a nie uśmiechu wedkarza. Moim zdaniem fajne zdjęcie! PozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baloo Opublikowano 30 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2006 Jestem tego samego zdania co Remek.To nie wyścigi, tylko piękna pamiątka. Dla znawców tematu, ta sama ryba przyklejona do wędkarza wyglądałaby może nieźle, a tak nawet dla laika pobudza wyobraźnię. Poza tym z pewnością ma swoje centymetry... YO! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Friko Opublikowano 30 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2006 Jeszcze okazalej wygladalaby gdyby ja uwiecznic nieco z dolu, tak z zabiej perspektywy, na tle stojacego wedkarza - tak mi sie wydaje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rognis_oko Opublikowano 5 Kwietnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2006 Wrzucam kolejne zdjęcia. Dla odmiany tym razem MONSTER Łosoś!Co wy na to? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ginel Opublikowano 8 Kwietnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2006 Jestem tego samego zdania co Remek.To nie wyścigi, tylko piękna pamiątka. Dla znawców tematu, ta sama ryba przyklejona do wędkarza wyglądałaby może nieźle, a tak nawet dla laika pobudza wyobraźnię. Poza tym z pewnością ma swoje centymetry... YO! I potem taki laik opowiada w sklepie historię science fiction, że gośc złowił okonia który miał 70cm, a inny sandacza, który mierzył 125cm , a jeszce wiekszy mu urwał plecionkę i wszystko z jednego dołka:)p.s a na ile ten okoń według ciebie wygląda?Ja nadal jestem za naturalnością, a nie fotograficznym blefem!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
admin Opublikowano 8 Kwietnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2006 Co osoba to inne zdanie ... fotografia to sztuka więc każdy ma prawo do swojego gustu. Czy koleś opowiada o gigancie, który w rzeczywistości miał 15 cm, czy nie ... jego sprawa. Dla mnie ważna jest pamiątka i piękna ryba. Historie mało istotne - nigdy nie naciągam miarki. PozdrawiamRemek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zanderix Opublikowano 10 Kwietnia 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2006 ...p.s a na ile ten okoń według ciebie wygląda ? Ja nadal jestem za naturalnością, a nie fotograficznym blefem ... Na początku należy sobie wyjaśnić jedno: jako ludzie cywilizowani staramy sie iść do przodu a nie uwsteczniać się w swoich poglądach Teraz meritum sprawy (według mnie) : ryba na zdjęciu ma wyglądać ładnie a nie wyglądać na ileś tam. Jeśli robimy zdjęcie złowionej ryby to świadomie lub podświadomie musimy zdawać sobie sprawę, że to ona jest głównym punktem zdjęcia zaś wędkarz, woda, czasami tapety( <_< ) są tylko tłem. To jest tak jak z robieniem sobie zdjęć do dokumentów, siadając na zydlu u fotografa każdy z nas chciałby wyjść korzystnie - nieważne ile waży, mierzy, jak wygląda. Ogólnodostępność do taniej fotografii cyfrowej spowodowała, że wiele osób zaczęło pstrykać powodując lawinowy rozwój nie tyle techniki, co właśnie świeżego spojrzenia na uwieczniane przez siebie obrazy. Nie ma co być ortodoksem Zdaję sobie sprawę z tego, iż nie uniekniemy sytuacji kiedy inni będą starali się wmówić nam, że złowili karpia któremu ze starości porosły między łuskami dwuletnie brzózki. Tacy blagierzy należą między innymi do tradycji wędkarskich i dodają im kolorytu. PZDRZanderix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.