Skocz do zawartości

Fluorocarbon na przypon szczupakowy


Gość Erin

Rekomendowane odpowiedzi

Jak ktoś robi zakupy w niemcowni to polecam ten wyrób. Używam już parenaścię lat i bez zastrzeżeń sprawdza się jako przypon do dużych przynęt na drapieżniki z zębami. Oczywiście 0,8 i 1 mm https://www.climax-fishingline.de/en/product/haruna-seamaster-fluorocarbon/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Do mniejszych i średnich gum stosuję 0,60, a od tego sezonu chcę wypróbować 1,05 mm do przynęt (gum) 6 calowych i jerków. Jeśli chodzi o gumy, grubego FC nie wiążę bezpośrednio do agrafki, ale do kółka łącznikowego, które jest założone na agrafkę. Przez to przynęta swobodniej pracuje

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do mniejszych i średnich gum stosuję 0,60, a od tego sezonu chcę wypróbować 1,05 mm do przynęt (gum) 6 calowych i jerków. Jeśli chodzi o gumy, grubego FC nie wiążę bezpośrednio do agrafki, ale do kółka łącznikowego, które jest założone na agrafkę. Przez to przynęta swobodniej pracuje

Też tak robię z kółkiem alb daję agrafkę z krętlikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Patent z czajnikiem dobry. Ale ja bym nie użył rurki termokurczliwej przy tulejkach. Nie widać co się dzieje z materiałem przyponowym tuż przy tulejce a jest to newralgiczne miejsce.

Kiedyś tak robiłem z przyponami typu Surflon i Surfstrand ale odszedłem od tego bo w tym miejscu druciki potrafią pekać tuż przy tulejce i nie jesteśmy w stanie tego zaobserwować.

W sumie racja...ale mam takie pytanie. Wydaje mi sie (w zasadzie to jestem pewny) ze moje przypony robione z tytanu kalecza ryby. Jak tego uniknac? Przypuszczam, ze winny jest punkt w ktorym znajduje sie wiazanie i tulejka. Dlatego tez mialem zamiar uzyc tych rurek termokurczliwych lub takich silikonowych uzywanych przez karpiarzy zeby kaleczeniu ryb zapobiec. Teraz to juz nie wiem do konca co robic.

Edytowane przez Luckyguliver
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie racja...ale mam takie pytanie. Wydaje mi sie (w zasadzie to jestem pewny) ze moje przypony robione z tytanu kalecza ryby. Jak tego uniknac? Przypuszczam, ze winny jest punkt w ktorym znajduje sie wiazanie i tulejka. Dlatego tez mialem zamiar uzyc tych rurek termokurczliwych lub takich silikonowych uzywanych przez karpiarzy zeby kaleczeniu ryb zapobiec. Teraz to juz nie wiem do konca co robic.

Proponuje zmienić hobby na nie kaleczące ryb :)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

To co tutaj jest pisane na temat FC to akurat mnie nie przekonuje. Po co sobie życie utrudniać stosując FC i to nieraz monstrualnej grubości i niepewności.

Gruby szczupak i tak poradzi sobie z każdym FC,ale w zależności od danej sytuacji. Opowiem tegoroczne zdarzenie jakie miał mój serdeczny kolega (nie mylić z tym od zabijania). Byliśmy na pewnym niemieckim jeziorze słynącym z bardzo dużych szczupaków. Zeszłoroczny rekord to mamuśka 124 cm. No i kolega ma ładne branie i od razu wiadomo z czym ma do czynienia.Niemrawo,bez jakiegoś szaleństwa daje się podprowadzić do łodzi (klamot ogromny),ale jak był już przy łódce dał bardzo silnego,nie do zatrzymania nurka w głąb i osiadł w twardym zielsku na dnie.Głębokość w tym miejscu to ok. 8 m.Nie można było nic zrobić,ani luzowanie linki i inne zabiegi na nic się zdały.Kolega postanowił siłowo postąpić.I wtedy nastąpiło to czego można było się spodziewać. Konwulsje na wędzisku nie do opisania,szczupak jeszcze bardziej wbił się w ten dywan roślinności.I nagle kompletny luz.Zwinął linkę i okazało się ze przypon Daiwy z FC 0,9 przegryziony.Przynętą był 20 cm szczupak  Fox-a.

W następnych naszych wyprawach nie zauważyłem aby zakładał FC. Przeszedł na stal. Kiedyś w takich luźnych rozmowach powiedziałem mu że w życiu bym sobie nie darował gdybym zastosował FC i z tego powodu stracił rybę życia.

Niestety nie codziennie się łowi naprawdę rekordowe ryby,to może być jeden jedyny raz w życiu. Szkoda marnować takich okazji.

Edytowane przez Józef Lesniak
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

FC powinno się moim zdaniem stosować w sytuacjach, gdy szczupak może się zdarzyć, a nie kiedy się na niego nastawiamy zwłaszcza gdy chodzi o szczupaki a nie szczupaczki 1,5 - 2 kg.

Ja sobie chwalę podczas pstrągowania. Ma mojej podstawowej rzece tenże stał się na spokojniejszych odcinkach dominantem, jeśli chodzi o drapieżniki. Szanse szczupak/pstrąg to co najmnie 5/1. Są to raczej rzeczone szczupaczki, o takie okołowymiarowe podrostki. Stalowy przypon nie pasuje mi do pstrągowania, brak przyponu jest lekkomyślnością i kończy się dość szybką pozostawieniem wabika w paszczy szczupaczka. Fliorokarbon jest świetnym rozwiązaniem. Stosuję SG Regenerator 0,40. Żadnych zacisków, opracowałem system wiązania. Mało skomplikowany węzeł, zostawić trzeba tylko trochę dłuższe końcówki, ok. 1 cm. Całość jest elastyczna i w miarę subtela. Fc noszę w szpulce i robię na bieżąco. Wymieniam, jak tylko zauważe jakieś uszkodzenia. Po holu szczupaka z reguły są skaleczenia. Jak dotąd nie miałem obcinek, ale absolutnie niectwierdzę, że jest to pewne rozwiązanie. Pewnie przegryzienie to tylko kwestia czasu, mocniejszego napięcia linki czy większego zębatego. Ale to rozwiązanie dla mnie optymalne.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

używam FC na przypony od 8 lat

przez ten czas miałem dwie obcinki najpierw pierwsza 0,40 i po niej  przeszedłem na FC 0,50 mm

gdy po 3 latach zdarzyła się druga obcinka zmieniłem na 0,6 mm i na razie spokój

Pytanie jakie największe szczupaki złowiłeś na 0,6.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łowię głównie na jerki stosując od lat FC 1mm. Mam na koncie grube ryby 110+ i nigdy żadnych problemów z FC .

Tytan i stalka też mogą zawieść.

Potwierdzam... Mam nawet jeden przypon wiązany(!) węzłem który Ty Andrzej polecales z FC daiwy który lata z dużymi przynętami już od 2 sezonów... Wyjęte kilka dużych ryb... Masa zaczepow i nic się z nim nie dzieje... Jeszcze nie zdążyło mi sie obciecie czy nawet uszkodzenie jakieś przyponu... Jest lekko matowy i tyle B)

 

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łowię głównie na jerki stosując od lat FC 1mm. Mam na koncie grube ryby 110+ i nigdy żadnych problemów z FC .

Tytan i stalka też mogą zawieść. 

Tylko 1 mm a 0,6 mm jest diametralnie różny :) .

Może być że 0,6 takie do 90-ki wytrzyma a mamuśki powyżej metra wymagają grubszego wydania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko 1 mm a 0,6 mm jest diametralnie różny :) .

Może być że 0,6 takie do 90-ki wytrzyma a mamuśki powyżej metra wymagają grubszego wydania.

Ja poniżej 1 mm nie stosuje to nie wiem... Niezaleznie od wielkości szczupaków

 

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko 1 mm a 0,6 mm jest diametralnie różny :) .

Może być że 0,6 takie do 90-ki wytrzyma a mamuśki powyżej metra wymagają grubszego wydania.

Bardzo prawdopodobne ;)

Używam sg regenerator w 3 grubościach, 05, 06 i 1,05 mm. 2 pierwsze używam do mniejszych przynęt jak idę z lekką szczupakówką lub próbuję złowić sandacza z możliwością przyłowu szczupakowego. Najgrubszy stosuję do jerków. Na razie nie miałem obcinki żadnego z wymienionych, ale trafiały mi się małe ryby do 70  cm max. Przypon 0,5 i 0,6 po holu w większości przypadków był do przewiązania lub wymiany (w zależności od długości), a ten najgrubszy 1,05 mm po atakach szczupaków ma minimalne ślady po zębach i nadaje się dalej do łowienia.

Ponad rok temu złowiłem metrowego szczupaka i cieszyłem się, że nie miałem zestawu z przyponem sg 0,5 lub 0,6. Myślę, że nie byłoby o czym mówić, ponieważ stalowy przypon w otulinie został zdemolowany przez tą mamuśkę. Wytrzymał, ale był można powiedzieć zniszczony. Zdarta otulina i powyginany (nie nadawał się do łowienia).

Edytowane przez wilczybilet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Józek, wiesz że 0,6 bym nie zastosował, prędzej 1,10 mm.

Andrzej wiem, to odniosłem do kolegi, który z powodzeniem stosuje 0,6.

Ostatnio łowiłem  boronem na lekkie główki tj. 5g + gumki 7 cm przyponem 8lb.

Jak w sobotę miałem branie i to coś ruszyło, to zapierniczało jak pociąg ekspresowy.

Myślę sobie gorzej zasuwa jak tołpyga i co będzie jak tu taki cienki fuoro :wacko:  :wacko: .

No i wypięło się... Znajomi Koledzy widzieli na FB ( zamieściłem filmik) jak to coś zapylało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łowię głównie na jerki stosując od lat FC 1mm. Mam na koncie grube ryby 110+ i nigdy żadnych problemów z FC .

Tytan i stalka też mogą zawieść. 

Ja też używam 1,0 od berkleya i zero obcinek . Jest jeszcze jedna kwestia . Rzadko się zdarza że  na tak sztywnym przyponie coś nam się spląta przy rzucie oraz to że szczupakom to nie przeszkadza  :)  .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

FC ma tylko jedną wadę dla mnie. Przy grubości 1,2mm ma straszną pamięć kształtu. Przez co jeśli masz go na szpulce i chcesz na szybko zawiązać przypon nad wodą to dostajesz sprężynę. Ciężki wabik ją wyprostuje, ale jerki przy podszarpywaniu często dostają przez to minimalnego luzu. I spada skuteczność zacięć w stosunku do plećki stalowej. Problem prawie znika jak wcześniej przygotowane przypony rozprostujesz np w pudełku.

Nie wiem czy macie takie doświadczenia, ale mam mniej spadów na drucie stalowym, gość który mnie wciągnął w jerki twierdzi że to przez sprężynę z grubego FC, z obserwacji chyba muszę mu przyznać rację. Dlatego od 2 sezonów praktycznie tylko self-made dragona, surflon. 

 

Co do przegryzania przy 1,2mm nie ma tematu, szczupak nie ma szans tego ruszyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...