Skocz do zawartości

Woblery Kezmo


kezmo

Rekomendowane odpowiedzi

Pride rzeczywiście niezłe z nich brzydale wyszły :) ale jak się tak bliżej przyjrzeć ciernikowi to ma w sobie coś z jakiejś prehistorycznej ryby... ;) W realu wyglądają mega agresywnie. Oby nie płoszyły pstrągów... :) :)

Edytowane przez kezmo
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Witam. 

Dawno nie pisałem bo prace remontowe pochłonęły mi całą wiosnę... Warsztat jeszcze nie urządzony po przeprowadzce więc o struganiu jeszcze nie ma mowy :( Nieliczne wolne chwile poświęcam na testowanie moich zimowych wyrobów. 

 

Dziś trafiłem fajnego amatora chrabąszczy... ;)

 

d2fa2b7fee3a3d92med.jpg

 

c1f7964d57f5e7b7med.jpg

 

Pozdrawiam 

  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Witam wszystkich po dłuuugiej przerwie. Czasu na struganie ostatnio u mnie praktycznie zero ale niebawem coś powinno się w wątku pojawić...  Pudełka muchowe dopięte już na co najmniej sezon, dwa więc po długiej przerwie siadam ponownie do lipy.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Witam wszystkich serdecznie.

Długo byłem nieaktywny, bo i powodów do aktywności do tej pory większych nie było. Po chyba rocznej rozłące z lipą wystrugałem kilka ponownie wobków. Nic wyszukanego. Ot, kilka kleniówek zrobionych naprędce. W wyniku spotkania z małymi zębaczami w moim pudełku kleniowym ubyło kilka killerów więc coś tam trzeba było dostrugać, a że w weekend czeka mnie dwudniowy wypad kleniowy więc naprędce powstało kilka woblerków. Niektóre z nich ( nie licząc szpachli na brzuchu ) nie widziały nawet papieru ściernego. Wystrugane, nieoszlifowane zostały zaimpregnowane, pomalowane i tyle ;) Przyznam, że  efekt takiej operacji jest całkiem fajny. Woblery fajnie odbijają światło w wielu płaszczyznach. Spróbuję je pokazać na kilku fotkach ale zdjęcia robione telefonem w warsztacie więc może być ciężko. 

W czasie mojej rozłąki z woblerami z mojego imadła zleciały setki much ale to już inna historia... Jest jednak jeszcze jedna rzecz, którą pokażę w moim woblerowym wątku ;) Odświeżyłem troszkę rękojeść mojego, chyba już 10 letniego, wiernego kompana na kleniowych wyprawach... 

 

c24690b17eb11d06med.jpg

 

e349129a3fd7bf8emed.jpg

 

3bdc5baa51712ecfmed.jpg

 

637670fef539c3d2med.jpg

 

1e99fd43d345628dmed.jpg

 

Pozdrawiam. 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witajcie.

Znalazłem chwilę wolnego czasu więc wystrugałem kilka drewienek. Październik spędzam w Poznaniu więc będzie okazja odwiedzić stare śmieci i sandaczowe miejscówki nad Wartą... :) Na tą okoliczność zacząłem coś tam skrobać pod sandacza. Zacząłem od takich kilku ósemek. Wszystkie tonące, dość dalekiego zasięgu. W robocie jest kolejnych 5 ósemek ale te już nie będą w naturalnych barwach. Pokombinuję coś z kolorami.

 

Sorry za jakość zdjęć ale coś tam da się zobaczyć...

 

c53fae23bb7868a7med.jpg

 

958ce2b02ab2d8c2med.jpg

 

ebba3e2fbe2894f1med.jpg

 

6f0c9209f5dd82f5med.jpg

 

384d26608fbdce34med.jpg

 

Pozdrawiam

Edytowane przez kezmo
  • Like 21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam po dość długiej nieobecności.

Było ostatnio kilka fajnych wobków, których nie zdążyłem nawet pstryknąć bo rozeszły się błyskawicznie ale coś tam powoli dłubię więc niebawem postaram się odświeżyć wątek...

 

Ostatnio praktycznie cały wolny czas zabiera mi mój ulubiony kącik

a7a079c3132339a6med.jpg

 

ale w międzyczasie pracuję nad strzebelkami. Prace stolarskie powoli posuwają się do przodu. Trochę to trwa bo poświęcam im ok godzinki dziennie ale będzie to nowa odsłona strzebelek. Będzie ich trochę bo ok 40-50 szt więc szykuje się niezłe pstrągowe stadko... ;)

986cc91516577976med.jpg

6c34ef965088c557med.jpg

601c7917a7346870med.jpg

 

Pozdrawiam Kezmo

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tak zwanym międzyczasie uczę się nowych rzeczy, które zamierzam wykorzystać tej zimy...

Wczoraj poczyniłem pierwsze w życiu omotki. Wrapper zrobiony naprędce z dostępnych materiałów + nici z warsztatu muchowego, stary kawałek blanku i przelotki. Pozostało ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć... :) 

 

cf4fa603fe2b37bamed.jpg

 

ed0c36959a2ea670med.jpg

 

6e5a6c942b7cd2e0med.jpg

 

868f5173a4d526cdmed.jpg

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Kilka dni temu dostałem olśnienia... ;)

Myślałem nad wobkami i nagle zrodził się w głowie pewien projekt... Odstawiłem całą robotę na bok ( muchy, patyki ) i zabrałem się za wobki. Akurat mam blisko 50 korpusów w połówkach więc materiał doświadczalny jest gotowy :) Prace nad strzeblami czasowo zawieszone, rozpocząłem wielkie testowanie i prace nad 2-3 modelami. Pierwsze testowe sztuki już prawie gotowe. W tygodniu zabieram je + obciążenia i garść sterów nad rzeczkę na naukę pływania. Później poprawki i z powrotem nad rzeczkę i tak do skutku. Przewróciłem moje podejście do wobków do góry nogami. Efektami końcowymi podzielę się gdy prace dobiegną końca... ;)

 

Pozdrawiam

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...