OKONIE 2008

[janusz.walaszewski]

Jest takie jeziorko W SZwecji, gdzie w ogole nie ma mniejszych okoni. Ale Niemce caly czas nad nim podobno pracuja a gospodarz durny twierdzi, ze te okonie to inny gatunek i na diecie raczej rosna w tempie zawrotnym.....i pozwala tluc po kilkadziesiat ryb powyzej 40cm(w tym kilka kolo 50) na wyjazd...

 

Gumo

 

Gumo. Typowe dla potomka wikingów co to tłukli wszystko co się dało od Irlandii po Bizancjum, nie mówiąc o Ameryce, gdzie byli podobno przed Kolumbem.

 

Pablom gratki, piękny garbus, ten drugi oczywiście też, gratulacje dla łowcy.

[bassy]

Gratuluję ryby - piękny okoń. Obok takiego zdjęcia nie można przejść obojętnie.

[maniak]

WoW, pierwszy raz takiego okonia na oczy widzę.

 

Gratki!!!

[Thymallus]

maniak@ nie mart się. Krótko żyjsz to jeszcze większych nie miałeś okazji widzieć. Ale być może to już jest ostatni taki gigant. Przenieś zdjęcie do albumu. Może kiedyś pokażesz dzieciom jakie dawniej żyły ryby... .

 

pozdrawiam

[BartekP]

O raju ale okonie... Wpierw Pablom potem Pikehunter a teraz te monstrum

[admin]

Spróbuję wyciągnąć większe

 

Pozdrawiam

Remek

[Dero1990]

Szczerze powiedziawszy okoń @kuzyna to norma w tamtej okolicy, ale fakt faktem za czesto sie już nietrafiaja .

[supersobi]

Piękny garbus ... Dychów rządzi

A na co się skusił?

[Tomek_N]

Gratuluje pięknego okonia!

[admin]

Na bardzo dużą cykadę.

 

No niestety te okonie to już rzadkość. Zostały one dość mocno przetrzebione przez miejscowe jednostki tak więc jeśli ktoś chciałby pojechać tam połowić to ... nie ma po co jechać. Pewniaka nie ma. Byłem tam kilka razy i zawsze do tyłu

 

Pozdrawiam

Remek

[Dero1990]

No fakt, tak jak mówisz

 

Ale jest to rownierz bardzo kapryśna woda.

[admin]

Oj .... nic nie mów - wielokrotnie się o tym przekonałem .... ba ... nawet w ZG krążą już historie, że jak ja się zbliżam to woda staje się martwa.

 

Pozdrawiam

Remek

[Dero1990]

hehe... dobre

 

Ja rowniez zaliczylem tam wiele wyjazdów na zero, choć czasem sie pofarcilo i było co pociagac oczywiście mowa o rapkach które tam zamieszkuja, a jakie zamieszkuja to Sam chyba wiesz najlepiej Tylko zawsze mnie to zastanawiało jak ekipa z ZG łowi na te cykady

[admin]

Ja to mam 450 km by tam dojechać więc nie jest łatwo ale jak tam bywam to raczej na 0. Dosłownie raz złowiłem 2 rapki i ... poza tym NULL.

 

Pozdrawiam

Remek

[supersobi]

Remek bo jak ty gdzies na ryby przyjedziesz to nigdy nie bierze przecież

[Dero1990]

A no to moze jakieś fatumm...

 

Ale chyba troszke z rozmowy o okoniach zrobiła sie o boleniach

 

To wiec tak jak kiedyś już mówiłem jak bedziesz w okolicy daj wcześniej znać to umówimy sie razem gdzieś na zielonogórska oderke .

[admin]

Pewnie w wakacje będę nawet na pewno

[pablom]

Chwilkę mnie nie było i proszę - taaaaki potwór - Gratulacje dla łowcy

[kuzyn]

Remek, nie narzekaj!

 

Przypomina mi się opowiadanie mojego kolegi...

czwarty raz podchodził do pewnego (trudnego, na kosmicznie trudnych studiach) egzaminu, koleś zapytał go jak mu poszło, a on odpowiedział, że już czwarty raz jest zadowolony

Zawsze jak przyjeżdżasz jestem pewien, że będą wyniki... ale już coraz mniej

Ten rok ogłaszam przełomowym!!!

A poważnie, to strasznie chimeryczna woda, na szczęście!!!

 

Rzeczywiście okoń nie był rekordowy... podobno w tym roku na brzegu wypięła się gościowi trójka?!

No, i jako, że przyłów... wiadomo: nie liczy się... choć jako okoliczność łagodzącą należy uznać fakt, że się takiego przyłowu spodziewałem

[admin]

Ja tam nie narzekam bo zawsze w dobrym towarzystwie jestem nad tą wodą

[kuzyn]

To fakt!

Jest zbyt wesoło... dziwne, że cokolwiek łowimy

[Tomek_N]

Mi sie udalo dzisiaj zlowic drugiego (!! ) okonia w tym sezonie z mojej rzeczki.

 

Takie dwie foteczki

 

 

 

Pozdrawiam

[BartekP]

@pafcio0 gtatulacje! No proszę nowa wędeczka z renozansem plus nowy shimaniak który dopełnia całości. A mowią,że sprzęt nie łowi. Łowić nie łowi ale motywuje do łowienia, chociażby do ochrzczenia nowego nabytku

 

[pafcio0]

Co racja to racja. Bo jak jest WIARA - w przynętę, w sprzęt - jest też motywacja i są efekty. A jak narzekamy, że kołowrotek stuka, żyłka się skręca i kij nie taki, to człowiek tylko się irytuje...

Oczywiście nie wszystkim przeszkadzają stukające kołowrotki - i tym ludziom zazdroszczę

[maniak]

Gratuluję @pafcio0, jak kijek się sprawdził w boju?