wobo Opublikowano 27 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2017 Piotrze - dla mnie to co było niejasne wypunktowałem. Nigdy nie miałem w ręku żadnego kija czy kołowrotka do tej metody.A też się przymierzam Pytanie jaką max linkę do kija 120 g - brak odpowiedzi.Jakiś "Royale kastking legend" obśmiany...bo to nie tatula... Ok niech będzie - te topowe wyroby to merce wśród kołowrotków,lecz ludzie nie tylko mercami jeżdżą. Czy mam uważać,że nie mercowi - out? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobo Opublikowano 27 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2017 Kolego Pawle - więc jaki tam jest hamulec rzutowy? Abu i kiepskie spasowanie??? No no... Sprzedawać sprzęt ? A można szafę jaką zrobić hahahaha Nooo... albo wnuczek zrobi ze sprzętu dziadka z piwnicy:) Pozdrawiam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
welpa1809 Opublikowano 27 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2017 (edytowane) Nie out ,my tylko staramy się uchronić nowych adeptów tej pięknej metody od popełnienia błędu. Kij jak napisał Piotrek obleci prawie każdy, ale młynek nawet do nauki niestety musi coś sobą prezentować. Nie mówię czy Daiwa, Shimano,Abu chodzi o to by była to sprawdzona konstrukcja. Multiki to dość odporne konstrukcje i jak nikt nimi nie wbijał gwoździ to śmiało moźna brać używkę. Edytowane 27 Stycznia 2017 przez welpa1809 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brig Opublikowano 27 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2017 (edytowane) Romek znów odwalasz popelinę. Edytowane 27 Stycznia 2017 przez brig Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
proraf Opublikowano 27 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2017 Doprawdy nie wiem, co ludziskami powoduje zakup takiego nowego sprzętu w sklepie?Gwarancja? Tu żadna nie pomoże. Piszę oczywiście o młynku. Kije na naszym rynku są już na poziomie, z którego śmiało można startować w przygodę z castingiem. Z czasem i tak się wymieni. Koledzy nie powiedzieli jeszcze o jednej rzeczy. Trudności w odsprzedaży takiego sprzętu. Trzeba naprawdę zjechać z ceny, aby się tego chrustu pozbyć.Piotrek prawdę pisze- polać Mu. Sam posiadam taki młynek, pierwszy na którym wtopiłem bo nie słuchałem i chciałem mieć nowy ze sklepu. Teraz służy jako przewijarka do linek, bo na giełdę bym się wstydził wystawić, aby kogoś nie zniechęcić do baitcastingu. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 27 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2017 Kolego Pawle - więc jaki tam jest hamulec rzutowy? Abu i kiepskie spasowanie??? No no... Sprzedawać sprzęt ? A można szafę jaką zrobić hahahaha Nooo... albo wnuczek zrobi ze sprzętu dziadka z piwnicy:) Pozdrawiam:)Romku, chcesz wiele wyrazić skrótami myślowymi a niestety nie do końca obrazują one konkrety. Ja w każdym bądź razie, nie do końca wiem co masz na myśli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
welpa1809 Opublikowano 27 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2017 (edytowane) Czy ABU są słabo spasowane ? Tak mimo że jestem fanem tej marki ,na punkcie morrumów mam fioła to twierdzę że kultura pracy i spasowanie nie jest ich mocną stroną.Co nie znaczy że po lekkim tuningu odstają właściwościami rzutowymi od nowszych konstrukcji. Edytowane 27 Stycznia 2017 przez welpa1809 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Novis Opublikowano 27 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2017 Romek, Merole spadły nieco w rankingach ostatnimi czasy. Ale do rzeczy. Multiki,przyzwoite, niekoniecznie z najwyższej półki, ale solidne rzemieślniki z nutką, której próżno szukać w wyrobach rodzimych rzemieślników, są tym czymś, co spowoduje uśmiech na ustach początkującego castingowca. Sprawdzone konstrukcje i solidność wykonania pozwolą, oczywiście przy jakiejś dozie samozaparcia, która jest niezbędna przy poznawaniu tajników nowej metody, na bezstresowe zgłębienie jej zasad. Uważam,iż solidny ( nie mylić:drogi) multik jest sporo wytrzymalszy i żywotniejszy od większości korb. To wynika z jego budowy. Na pewno zakres wyrzutu jest nieco mniejszy przy lżejszym łowieniu niż w korbie, ale przy nieco większym doświadczeniu z pomocą przychodzą elementy tuningowe. Jest jeszcze jednak jedna rzecz. Frajda, zwyczajna, zajebista frajda wynikająca ze świadomości posługiwania się tym sprzętem. To jest... niemierzalne w żadnej skali.Przynajmniej ja takiej nie znam. 7 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wobo Opublikowano 27 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2017 Więc po kolei. Paweł - Nie spotkałem tutaj pozytywnej opinii o multikach firm innych niż te trzy.A chętnie bym taką zobaczył.Robert - Tylko tyle, że nie sprzedaję używanego sprzętu.(jeszcze hahaha)Paweł - Robiłeś jakieś pomiary? Ot choćby w odległości rzutu.. Czy to tylko subiektywne odczucie? Piotr - Właśnie się naczytałem że tak jest i też chciałbym spróbować.Ale nie do lekkiego lecz raczej do dużych przynęt - + 50 g.Tam, gdzie tradycyjne stałoszpulowce niezbyt się sprawdzają.A później - może i lżej zejdę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dino9 Opublikowano 27 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2017 Witajcie.Mam tę przyjemność,że do Pawła vel @wełpa mam ok.15km drogi.Zawsze możemy pogadać jeśli mamy na to czas i nawet przez myśl by mi nie przeszło aby go obrazić.Zaczynając przygodę z castem-czytałem,czytałem i jeszcze raz czytałem ,nie zadając głupich pytań,gdyż nie było takiej potrzeby.Po dwóch latach beztroski,postanowiłem pobawic się w ul.Wiem,że technika jeszcze nie taka,jakiej bym oczekiwał ale wszystko przede mną.W zeszłym roku na Rybomanii przymierzyłem do ręki Steeza.Jest tak mały na moje "niedżwiedzie łapy",że nie potrafię określić czy podołam w ul.Cast sprawia mi frajdę i tego będę się trzymał.P.s Mam nadzieję,że Paweł da choć potrzymać swoje perełki ul. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
welpa1809 Opublikowano 27 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2017 (edytowane) Przemek zdwoninimy się i pogadamy. Romek to że nie spotkałeś pozytywnej opini o czymś świadczy.Pomiary? Chodzi Tobie o odległości zapewne,to napiszę że nigdy tego nie robię ,takie rzeczy jak odległość weryfikuje pobyt nad wodą. Najważniejszą cechą dla mnie jest możliwość celnego rzucania w punkt ,ale powtarzalnego rzucania. Zawsze powtarzam naucz się rzucać w punkt ,odległości przyjdą same. A jak znajdę fotki to wstawię przykładowo w jakim sajgonie łowię i staram się nie odpuścić żadnej miejscówki. Edytowane 27 Stycznia 2017 przez welpa1809 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
proraf Opublikowano 27 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2017 Byłem kiedyś u Pawła- Wełpy1809 w Pile. pokazał mi swój arsenał -kijki i multiplikatory, ja wtedy początkujący castingowiec , oglądałem i słuchałem co Paweł ma do powiedzenia.Powiedział mi wtedy że casting to owszem do średnich i ciężkich przynęt, bo do lekkich i ul.to owszem da się ale to już dużo kosztuje, lepiej łowić na korbę. Łowiłem na średnio i ciężko, ale w końcu nie posłuchałem Pawła zainwestowałem i łowię na ul casting-mam 3 zestawy.Niesamowita frajda, i satysfakcja. No i Paweł mówił prawdę ul casting kosztuje. to koledzy z forum doradzali sprzęt, to oni na wspólnych wyjazdach (zlotach) pokazali jak ustawić hamulce, jaka jest technika rzutu.Lepiej posłuchać doświadczonych kolegów niż popełniać błędy które wielu już popełniło. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gaweł Opublikowano 27 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2017 Przemek zdwoninimy się i pogadamy.Romek to że nie spotkałeś pozytywnej opini o czymś świadczy.Pomiary? Chodzi Tobie o odległości zapewne,to napiszę że nigdy tego nie robię ,takie rzeczy jak odległość weryfikuje pobyt nad wodą. Najważniejszą cechą dla mnie jest możliwość celnego rzucania w punkt ,ale powtarzalnego rzucania. Zawsze powtarzam naucz się rzucać w punkt ,odległości przyjdą same. A jak znajdę fotki to wstawię przykładowo w jakim sajgonie łowię i staram się nie odpuścić żadnej miejscówki.Przecież "pomiary"zawsze od 7 lat robimy/raz jest większy,raz mniejszy / na największym castingowym Zlocie na Żarnowcu. Tam zawsze praktyka,macanie,rzucanie a nie klawiatura co wszystko przyjmie A ja w swojego ABU Morrumka/od Wełpusia zresztą/ do UL tyle kasy wsadziłem/i nikt takiego nie ma,ot co / 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 27 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2017 Przemek zdwoninimy się i pogadamy.Romek to że nie spotkałeś pozytywnej opini o czymś świadczy.Pomiary? Chodzi Tobie o odległości zapewne,to napiszę że nigdy tego nie robię ,takie rzeczy jak odległość weryfikuje pobyt nad wodą. Najważniejszą cechą dla mnie jest możliwość celnego rzucania w punkt ,ale powtarzalnego rzucania. Zawsze powtarzam naucz się rzucać w punkt ,odległości przyjdą same. A jak znajdę fotki to wstawię przykładowo w jakim sajgonie łowię i staram się nie odpuścić żadnej miejscówki.I na moim ulubionym łowisku celność jest ważniejsza od odległości 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
welpa1809 Opublikowano 27 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2017 (edytowane) Rafał potrafię rozbudzić entuzjazm ???? ale nie możesz powiedzieć że żałujesz.Gaweł chyba już morrumka to na dożywocie masz.Robert ja tam chcę jechać zabierz mnie . Edytowane 27 Stycznia 2017 przez welpa1809 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
inter Opublikowano 27 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2017 a nie myślałeś o otworzeniu składu opału ?? bo pewnie już troche badyli wytargałeś 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
godski Opublikowano 27 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2017 I na moim ulubionym łowisku celność jest ważniejsza od odległościRaz byłem i nie wierzyłem własnym oczom. Coś większego wyszło kiedyś z tych patyków? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
proraf Opublikowano 27 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2017 Rafał potrafię rozbudzić entuzjazm ale nie możesz powiedzieć że żałujesz.Gaweł chyba już morrumka to na dożywocie masz.Robert ja tam chcę jechać zabierz mnie .Nie, nie żałuję , a że apetyt rośnie w miarę jedzenia to szykuje się jeszcze jeden zestaw do UL castingu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
welpa1809 Opublikowano 27 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2017 (edytowane) To widzę że tak jak u mnie choroba rozwija się w zastraszającym tempie. Ajak ktoś by chciał korepetycje z ul castingu to polecam Andana, 0,7 grama w sajgonie powtarzalnie za każdym razem. Zresztą Adi łowi tylko castem i na wszystkie przynęty które robi, a dużo jest raczej muchowych . Edytowane 27 Stycznia 2017 przez welpa1809 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 27 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2017 (edytowane) ..."Raz byłem i nie wierzyłem własnym oczom. Coś większego wyszło kiedyś z tych patyków?"... Mój przyjaciel, który ma tam działkę zaliczył przy mnie jedną ze swoich metrówek ... i ja zaliczyłem kaczodzioby metr na spoona Rapali.Ryby wyjęte na styku czystej i zakrzaczonej wody Edytowane 27 Stycznia 2017 przez BOB1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
welpa1809 Opublikowano 27 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2017 Wracając do tematu wg. mnie na popularność Abu, Shimano i Daiwy wpływa: największa dostępność ,jakość , podatność na tuning i wartości użytkowe, kolejność przypadkowa. Nie znaczy to że nie miałem w rękach przez dłuższy lub krótszy czas w posiadaniu konstrukcji takich firm jak Lew's , Quantum świetna seria PT ciekawe rozwiązanie hamulca rzutowego,czy Okumy (nieśmiertelna sv) i Ardenta. I jeśli miał bym polecić coś na początek w zakresie 7 do 35 gram to poruszał bym się wśród nich. W każdej z tych firm znajdzie się odpowiednia konstrukcja tak z magnetykiem jak i odśrodkowym hamulcem. A nowy czy używany to już sprawa budżetu. Nawet w wypadku rezygnacji z castingu nie będzie problemu z odsprzedażą. I najważniejsze wśród tych firm przeważają sprawdzone konstrukcje na których wychowało się już wielu castingowców. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PILOT Opublikowano 27 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2017 Bob - w takim miejscu nie ma szans wyciągnięcia 1m kaczki - co Ty tu za bajki opowiadasz! ;p Też mam podobne walory wody u mnie i szkoda pomiędzy lub nad lasem łowić bo zaraz "ładny ryb idzie w piz..u" z kotwami w pysku. Najlepiej na skraju tego z otwartą wodą. A co do tematu to szukałbym wśród sprawdzonych maszynek, ze sprawdzoną i trwałą przekładnią i całym mechanizmem i nie szedł bym na skróty i łatwiznę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BOB1 Opublikowano 28 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2017 ..."Najlepiej na skraju tego z otwartą wodą."...I tak też napisałem i tak było ... bez bajdurzenia Co do zasady wyboru multika nie mam uwag Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Novis Opublikowano 28 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2017 Więc po kolei. Paweł - Nie spotkałem tutaj pozytywnej opinii o multikach firm innych niż te trzy.A chętnie bym taką zobaczył.Robert - Tylko tyle, że nie sprzedaję używanego sprzętu.(jeszcze hahaha)Paweł - Robiłeś jakieś pomiary? Ot choćby w odległości rzutu.. Czy to tylko subiektywne odczucie? Piotr - Właśnie się naczytałem że tak jest i też chciałbym spróbować.Ale nie do lekkiego lecz raczej do dużych przynęt - + 50 g.Tam, gdzie tradycyjne stałoszpulowce niezbyt się sprawdzają.A później - może i lżej zejdę... Romek, jest mnóstwo konstrukcji multików,które nadają się do tego zakresu. Celowo nie piszę: podołają.Podoła każdy,prawie. Chcesz lekki spis tych młynków?To napiszę o sprawdzonych, ze średniej półki cenowej ,nie najnowszych:1.Shimano : Curado 201E, 201DPV, 201DHSV,Bantamy 201, Chronarch 201E,Scorpion 1501, Scorpion XT 1501, Metanium XT 2005, Chronarch 1012.Daiwa: Tatula 100, 150, Advantage, Procaster, Procaster Rojo, TD Luna 103L, Alphas 105, Stare TD,3.ABU: Cała seria Revo: S, SX,STX, Premier, 4601, Morrum 36014.Tica:Caiman 101DJ, Tica Tactica5.Quantum:Smoke 101,151,Tempo,Energy,EXO, Accurist6.Lew's :Tournament,BB1, itp,7.Pflueger:Trion, President, Patriarch, Supreme itp8.Okuma: VS, Aveon To tak na szybko. To są w miarę budżetowe konstrukcje. O droższych pisać nie będę. Jest ich wiele, ale rzadko początkujący sięga na tą półkę. Chociaż są takie przypadki. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
woblerek48 Opublikowano 28 Stycznia 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2017 Witam Jak kolega wyżej napisał trzeba zaczynać od średniej półki żeby zachorować na chorobę na dłużej.Niski budżet to porażka .Ja sam to przeżyłem bo nie czytałem na forum postów o multikach .Zacząłem od Daiwy MEGA FORCE to była totalna porażka ale na krótko chyba jeden sezon .Polecam takie fora żeby nie popełniać błędów przy zakupie sprzętu .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.