Skocz do zawartości

Pierwszy zestaw castingowy


atomic

Rekomendowane odpowiedzi

(…) Mam w planach wydać na multi (może być używany) tak do najlepiej 450zl i do tego z 200zl na kij ale to sprawa drugorzędna. (…)

Odwiedzaj często giełdę. W ubiegłym roku, mój pierwszy zestaw castingowy (OKUMA Black Rock 213cm/10-35g + DAIWA Tatula CT100HSL) nabyłem za około 500.- PLN. Wiem, miałem szczęście, ale w Twoim budżecie jest to w pełni realne.

Radziłbym Ci zacząć od c.w. właśnie w zakresie 10-40g, to jest średni poziom, z tego łatwiej zejść w dół, a w górę zawsze dasz radę. Ponieważ nigdy nie gustowałem w ciężkim spinningu, to i teraz ograniczam się do 30g i jest fajnie. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odwiedzaj często giełdę. W ubiegłym roku, mój pierwszy zestaw castingowy (OKUMA Black Rock 213cm/10-35g + DAIWA Tatula CT100HSL) nabyłem za około 500.- PLN. Wiem, miałem szczęście, ale w Twoim budżecie jest to w pełni realne.

Radziłbym Ci zacząć od c.w. właśnie w zakresie 10-40g, to jest średni poziom, z tego łatwiej zejść w dół, a w górę zawsze dasz radę. Ponieważ nigdy nie gustowałem w ciężkim spinningu, to i teraz ograniczam się do 30g i jest fajnie. :)

Tu chodzi o multiplikator głównie, żeby odległości oddawane przynętami powiedzmy lekkimi i średnimi były w miarę satysfakcjonujące

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu chodzi o multiplikator głównie, żeby odległości oddawane przynętami powiedzmy lekkimi i średnimi były w miarę satysfakcjonujące

Jakie przynęty klasyfikujesz do lekkich i średnich, bo dla mnie lekkie, to 4-9g a średnie 10-30g. Jakie odległości uważasz za satysfakcjonujące, bo to bardzo subiektywne pojęcie i bardzo zróżnicowane w zależności od łowiska, poławianych ryb, warunków atmosferycznych itd. itp.

DAIWA Tatula bardzo dobrze poradzi sobie z przynętami już od 10g i spokojnie znacznie cięższymi niż 50g, a dokupując płytką, perforowaną szpulę zejdziesz do 5g, ale jednocześnie musisz wziąć pod uwagę, że rozpiętości od 5 do 50 g nie ogarniesz jednym wędziskiem.

 

A czy ktos wymyslil jakies sprytne rekawiczki do lowienia multikiem w zimie? Bo niestety w wietrzna zimowa pogode to lapy odpadaja :(

Używam z powodzeniem takich https://armyworld.pl/product-pol-446-Rekawice-Taktyczne-Bez-Palcow-Paintball-ASG-Czarne-Mil-tec-Nowe.html

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego @TyberxSpin jak i reszta zacnych kolegów- trochę ,,przytroluje'' swoją wypowiedzią...

I nie jest celem wywołanie kupoburzy.

Ale mnie też casting częściowo pochłonął to i stąd mój wpis.

Otóż do lekkich wabii nie lepiej użyć stałoszpulowca?

Po co zmieniać coś co jest dobre, sprawdza się...

Wg mnie- łowy powinny sprawiać przyjemność, a tu non stop problem.

Szukanie, zasięganie opinii, sprawdzanie, testy.

Mętlik w głowie i portfelu.

Ja wiem- gonienie króliczka.

Bo Ryb coraz mniej to popadamy w sprzętomanie.

Zima...

Tylko po co wpędzać się w cały ten wir.

Nad wodą powinniśmy się delektować naturą, skupić się na spotkaniami z jej mieszkańcami, a nie myśleć o tym czy przy kolejnym rzucie nie zrobi się broda.

Albo o zakupie kolejnego multika bo zejdę ten gram niżej z wabiem...

Osobiście uważam, że casting to ciężkie łowy- wabie od 40g i więcej.

Wchodząc w cast otworzyłem sobie ,,furtkę'' do wabików o których nawet bym nigdy nie pomyślał że ich użyje i za sprawą kilku Kolegów z forum- są możliwe do stworzenia.

A ze względu na ich odmienność naprawde dają szansę na częstsze spotkania z naszymi Przeciwnikami.

To progres.

Kwestia wbicia się w ,,rytm Rzeki''.

Ktoś napisze- trzeba było użyć stałoszpulowca w rozmiarze 6000-8000.

Próbowałem- katorga i oranie sprzętu.

 

Proszę tylko- nie wciągnijcie mnie nosem za ten wpis...:-D

 

 

Co do rękawiczek to używam od kilku lat neoprenowych Cormorana.

Kupione w czasach ,,spinningowych''.

Ze względu na odkryte paluchy- świetne do multiplikatora niskoprofilowego.

Nie są wododporne.

Ale dają trochę ochrony przed zimnem.

 

 

post-50961-0-04831200-1547012683_thumb.jpg

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy ktos wymyslil jakies sprytne rekawiczki do lowienia multikiem w zimie? Bo niestety w wietrzna zimowa pogode to lapy odpadaja :(

Jak dla mnie to imax-y i scierry climate control. Jak będziesz kupował to taka mała uwaga. Scierra jest odrobinę mniejsza przy tym samym rozmiarze od imax i według mnie odrobinkę gorzej wykonana np. krzywe szwy. Ma za to rzepy trochę lepiej umiejscowione.

Edytowane przez SlawekNikt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie przynęty klasyfikujesz do lekkich i średnich, bo dla mnie lekkie, to 4-9g a średnie 10-30g. Jakie odległości uważasz za satysfakcjonujące, bo to bardzo subiektywne pojęcie i bardzo zróżnicowane w zależności od łowiska, poławianych ryb, warunków atmosferycznych itd. itp.

DAIWA Tatula bardzo dobrze poradzi sobie z przynętami już od 10g i spokojnie znacznie cięższymi niż 50g, a dokupując płytką, perforowaną szpulę zejdziesz do 5g, ale jednocześnie musisz wziąć pod uwagę, że rozpiętości od 5 do 50 g nie ogarniesz jednym wędziskiem.

 

 

Używam z powodzeniem takich https://armyworld.pl/product-pol-446-Rekawice-Taktyczne-Bez-Palcow-Paintball-ASG-Czarne-Mil-tec-Nowe.html

Dla mnie lekkie mam na myśli 15g

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 metrów 1,5grama ? Nie realne ani spinem ani castem

A kto mówił o 1,5g?

 

Dla mnie lekkie mam na myśli 15g

Wydaje mi się, że tutaj nie ma przecinka... :P Chyba że zaślepłem.

 

Swoją drogą 15g to już chyba nie lekkie, ale taką gramaturą >35m jest realne raczej bez problemów.

Edytowane przez Alexspin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....

Osobiście uważam, że casting to ciężkie łowy- wabie od 40g i więcej.

Wchodząc w cast otworzyłem sobie ,,furtkę'' do wabików o których nawet bym nigdy nie pomyślał że ich użyje i za sprawą kilku Kolegów z forum- są możliwe do stworzenia.

A ze względu na ich odmienność naprawde dają szansę na częstsze spotkania z naszymi Przeciwnikami.

To progres.

Kwestia wbicia się w ,,rytm Rzeki''.

Ktoś napisze- trzeba było użyć stałoszpulowca w rozmiarze 6000-8000.

Próbowałem- katorga i oranie sprzętu.

 

Arek napisał tu bardzo dobrze to co ja bym miał powiedzieć o castingu. Łowię od czterdziestu lat (kartę wędkarską zdobyłem  w 1979 i mam nieprzerwanie). Na spining od ponad 20 i w zasadzie nie używałem nigdy wędziska z multiplikatorem. Kilka lat temu wciągnęło mnie w łowienie szczupaków na większe gumy. Wszystko było ok w Holandii bo tam to się dla mnie zaczęło z tym, że w NL łowiłem głownie na wąskich ( do kilkanaście metrów ) kanałach. Przy stosunkowo krótkich rzutach gumą nawet 15 - 20 cm z obciążeniem do max 5 - 6 g radziłem sobie spiningiem do 40 g. Realia moich dwóch łowisk wymuszają przy połowach z brzegu jak najdłuższe rzuty. Niestety przy gumach 18 - 20 cm nawet z niewielkim obciążeniem ( bo tak lubię ;) ) i rzutach na 30 i więcej metrów potrzeba kija do 60 - 80 g i odpowiedniego kołowrotka. Przy spiningu jest to jak napisał Arek katorga odpowiednio dobrany i wytrzymały zestaw spiningowy jest po prostu masakrycznie ciężki. Mówimy o łowieniu brodząc i mocnych rzutach, zdecydowanie inaczej to wygląda przy łowieniu z łodzi czy nawet z brzegu na dużej rzece. Tam po prostu nie są wymagane tak dalekie rzuty. Łowiąc z wody na dużym jeziorze czy zbiorniku zaporowym przy stosunkowo łagodnie opadającym dnie dochodzi jeszcze odpowiednie poprowadzenie przynęty - powiedzmy, że stoimy po pas w wodzie i chcemy leniwie poprowadzić dużą gumę trzydzieści kilka metrów od siebie na wodzie o głębokości 2 - 3 m... 

Z tego powodu obiecałem sobie sprawić na nowy sezon szczupakowy casta do tego co tu mniej więcej opisałem. Mam czas do maja a raczej kwietnia ( nauka łowienia ). 

Czytam, czytam i czytam... 

Pierwsze co chciałem to wędzisko ok 270 cm i cw 25 - 80 mniej więcej. Po lekturze i przemyśleniach skłaniam się raczej do krótszego i mocniejszego kija powiedzmy do 100 g i dół jak najniżej jak by było 25 - 30 było by super ale wiem, że nie można mieć wszystkiego w jednym... Z tego co wyszukałem najbardziej by mi leżało coś w tym typie:

1- http://www.sezonnaleszcza.pl/shimano-yasei-pike-casting-250cm-40-100g-nowosc-p-19876.html

lub

2- http://www.sezonnaleszcza.pl/shimano-beastmaster-ex-casting-240cm-40-100g-p-17271.html

Do tego coś do nawinięcia plecionki power pro 0,15 lub ew 0,19 jest to od kilku lat moja ulubiona linka może trochę szumi na przelotkach ale jest pewna i prawie niezniszczalna.

Zamierzałem się zamknąć w kwocie 1k zł - wiem, że raczej się nie wyrobię, trudno coś tam dołożę...

Tak jak napisałem jestem całkowicie zielony w kwestii castingu z tym, że raczej proszę mi nie proponować wędzisk ok 2 m raczej poniżej 2,40 nie będzie mi pasowało.

Zestaw ma być dobry do tego co od niego oczekuję:

a) Połów brodząc, rzadko z brzegu.

B) Długie rzuty.

c) Przynęty 95 % duża guma 15 - 22 cm z raczej małym obciążeniem max 8 - 10 g

d) Ryby głównie szczupak.

 

Czy ktoś zna któreś z tych wędzisk i które bardziej by nadawało się do dużych gum?

Jaki kołowrotek? Myślałem o tatuli rozmiar 200 ale tu to takie moje gdybanie po tym co wyczytałem w necie - po prostu się nie znam.

Chcę żeby było wart przejść na casta ma to być zestaw który po nauce pozwoli cieszyć się łowieniem :)

 

Bardzo proszę o mądre rady i z góry bardzo dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszukaj w ofercie SG. Coś powinieneś trafić.

Dokładnie,coś tam do wyboru jest(link poglądowy,sklep przypadkowy),całkiem niedrogo.

https://www.fishing-mart.com.pl/pl2/savage-gear-mpp2-trigger/s/18612

Sam używałem takiego chrusta,całkiem dobrze i przyjemnie się obsługiwało:

https://bass-sklep.pl/wedka-dam-effzett-impulse-bigbait-30-150g-255cm.html

Kopalnie wiedzy pod ręką w temacie kija:

http://jerkbait.pl/topic/94304-d%C5%82ugi-cast-pod-du%C5%BCe-gumy/

oraz kręcioła:

http://jerkbait.pl/topic/66997-poszukuj%C4%99-multiplikatora-do-ci%C4%99%C5%BCkiej-roboty/

Moim osobistym skromnym zdaniem potrzebujesz wędki dłuższej niż krótszej-jak dla mnie 240cm.minimum ale i 260cm wcale nie będzie przesadą.Oczywiście odpowiednio długi dolnik konieczny.W DAM-ie którego podlinkowałem jest bodajże 45cm. od pazura i uważam że mniej byłoby za krótko.Docenisz szybko tak dlugi dolnik przy rzutach,będzie lepiej dla ręki,barku i pleców.

Co do przynęt o których napisałeś( Przynęty 95 % duża guma 15 - 22 cm z raczej małym obciążeniem max 8 - 10 g),przykładowo:

Pig Shad 15cm(smukła guma)+główka 10g.-łącznie około 30g.wagi przynęty.

SG Cannibal 15cm.(guma bardziej "tłusta")+jw.-łącznie ok.45g.wagi przynęty.

Keitech ES 20cm,Pig Shad Junior na 10-ciu gramach-50-60g.łącznej wagi przynęty.

Pig Shad 23cm.+10g-100g.łącznej wagi(+zbrojenie)

Westin Shad Teez 23cm,Relax 23cm.+10g.-łącznie ok 95g.wagi(+zbrojenie).

Powyższe to oczywiście tylko przykłady,jest wiele "pomiędzy" ale myślę że można przyjąć że minimum które będziesz rzucał to z dołu 30g. z hakiem,z góry ok 100g.

Ja nie lubię rzucać na granicy górnego cw.kija(chyba że doskonale znam kij i wiem że mogę go przeciązyć,ale nadal nie lubię ;) )więc założyłbym sobie lekki zapas na górze.Problemem może być dół przy tych powiedzmy 30g.(chodzi o to aby kij się odpowiednio załadował).Dla powyższego DAM-a przykładowo najsensowniej było założyć coś około 40g.Trzeba przyjąć że jak grubo to grubo i mniej nie zakładać :) .

Jeśli chodzi o prowadzenie tych nawet większych z górnego zakresu gum na płytkiej 2,3 metrowej wodzie to nie ma żadnego problemu,dużego Pig Shada czy Shad Teeza na 8,10g spokojnie poprowadzisz bez rycia w dno ale warunkiem jest właśnie długi kij,na krótkim(2-2,10m)będzie mordęga.

Multik-temat rzeka,warto przeryć wątek który Ci podlinkowałem.

Moje zdanie jest takie że wcale nie ma musu wydawać milionów.Nieśmiertelna i wyglądająca z lodówki  Tatula 200HD musi się tu pojawić :P :D,ale można i inaczej.Abu Orra 2 Winch z niskim przełożeniem zdecydowanie lepiej mi pasował do powyższego DAMA-a niż Tatula 200 ,myślę też że wśród Revo 4gen. coś się znajdzie.Są o okrąglaki z Abu które się zmieszczą w budzecie,jest dział kupię w którym możesz zadać pytanie i możliwe że coś fajnego się trafi.Szpula na tyle głęboka żeby weszło odpowiednio dużo mocnej linki-ja bym przy 100-gramowych przynętach słabszej niż powiedzmy 35lb nie zakładał.

Konkluzja-długi kij,długi dolnik,za tysiaka złożysz całkiem przyzwoity nowy zestaw,nerka może zostać :D .Dodam że jeśli masz mozliwość coś pomacać w sklepie to zawsze lepiej niż kupować w ciemno z neta,nawet jeśli jest taniej.Czasem trafisz w punkt czasem nie,przy zakupie osobistym ryzyko mniejsze.

Konkluzja 2-teraz kombinuj :P .Z etapu wyboru i zakupu też można zrobić przyjemność,tym bardziej że do momentu kiedy szukany zestaw wejdzie do użytku jeszcze sporo czasu.

 

Pozdr.

Edytowane przez drag
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie,coś tam do wyboru jest(link poglądowy,sklep przypadkowy),całkiem niedrogo.

https://www.fishing-mart.com.pl/pl2/savage-gear-mpp2-trigger/s/18612

Sam używałem takiego chrusta,całkiem dobrze i przyjemnie się obsługiwało:

https://bass-sklep.pl/wedka-dam-effzett-impulse-bigbait-30-150g-255cm.html

Kopalnie wiedzy pod ręką w temacie kija:

http://jerkbait.pl/topic/94304-d%C5%82ugi-cast-pod-du%C5%BCe-gumy/

oraz kręcioła:

http://jerkbait.pl/topic/66997-poszukuj%C4%99-multiplikatora-do-ci%C4%99%C5%BCkiej-roboty/

Moim osobistym skromnym zdaniem potrzebujesz wędki dłuższej niż krótszej-jak dla mnie 240cm.minimum ale i 260cm wcale nie będzie przesadą.Oczywiście odpowiednio długi dolnik konieczny.W DAM-ie którego podlinkowałem jest bodajże 45cm. od pazura i uważam że mniej byłoby za krótko.Docenisz szybko tak dlugi dolnik przy rzutach,będzie lepiej dla ręki,barku i pleców.

Co do przynęt o których napisałeś( Przynęty 95 % duża guma 15 - 22 cm z raczej małym obciążeniem max 8 - 10 g),przykładowo:

Pig Shad 15cm(smukła guma)+główka 10g.-łącznie około 30g.wagi przynęty.

SG Cannibal 15cm.(guma bardziej "tłusta")+jw.-łącznie ok.45g.wagi przynęty.

Keitech ES 20cm,Pig Shad Junior na 10-ciu gramach-50-60g.łącznej wagi przynęty.

Pig Shad 23cm.+10g-100g.łącznej wagi(+zbrojenie)

Westin Shad Teez 23cm,Relax 23cm.+10g.-łącznie ok 95g.wagi(+zbrojenie).

Powyższe to oczywiście tylko przykłady,jest wiele "pomiędzy" ale myślę że można przyjąć że minimum które będziesz rzucał to z dołu 30g. z hakiem,z góry ok 100g.

Ja nie lubię rzucać na granicy górnego cw.kija(chyba że doskonale znam kij i wiem że mogę go przeciązyć,ale nadal nie lubię ;) )więc założyłbym sobie lekki zapas na górze.Problemem może być dół przy tych powiedzmy 30g.(chodzi o to aby kij się odpowiednio załadował).Dla powyższego DAM-a przykładowo najsensowniej było założyć coś około 40g.Trzeba przyjąć że jak grubo to grubo i mniej nie zakładać :) .

Jeśli chodzi o prowadzenie tych nawet większych z górnego zakresu gum na płytkiej 2,3 metrowej wodzie to nie ma żadnego problemu,dużego Pig Shada czy Shad Teeza na 8,10g spokojnie poprowadzisz bez rycia w dno ale warunkiem jest właśnie długi kij,na krótkim(2-2,10m)będzie mordęga.

Multik-temat rzeka,warto przeryć wątek który Ci podlinkowałem.

Moje zdanie jest takie że wcale nie ma musu wydawać milionów.Nieśmiertelna i wyglądająca z lodówki  Tatula 200HD musi się tu pojawić :P :D,ale można i inaczej.Abu Orra 2 Winch z niskim przełożeniem zdecydowanie lepiej mi pasował do powyższego DAMA-a niż Tatula 200 ,myślę też że wśród Revo 4gen. coś się znajdzie.Są o okrąglaki z Abu które się zmieszczą w budzecie,jest dział kupię w którym możesz zadać pytanie i możliwe że coś fajnego się trafi.Szpula na tyle głęboka żeby weszło odpowiednio dużo mocnej linki-ja bym przy 100-gramowych przynętach słabszej niż powiedzmy 35lb nie zakładał.

Konkluzja-długi kij,długi dolnik,za tysiaka złożysz całkiem przyzwoity nowy zestaw,nerka może zostać :D .Dodam że jeśli masz mozliwość coś pomacać w sklepie to zawsze lepiej niż kupować w ciemno z neta,nawet jeśli jest taniej.Czasem trafisz w punkt czasem nie,przy zakupie osobistym ryzyko mniejsze.

Konkluzja 2-teraz kombinuj :P .Z etapu wyboru i zakupu też można zrobić przyjemność,tym bardziej że do momentu kiedy szukany zestaw wejdzie do użytku jeszcze sporo czasu.

 

Pozdr.

Dzięki za podpowiedzi. Przeczytałem cały temat > http://jerkbait.pl/topic/94304-d%C5%82ugi-cast-pod-du%C5%BCe-gumy/

 

 

Niesamowita baza informacji... Sporo postów jest o wędziskach przekraczających mój przedział CW ( 30-40 do 100-120 ) ale i tak dowiedziałem się bardzo dużo. Tylko niestety wcale nie ułatwiło mi to wyboru. Na dzień dzisiejszy byłbym zdecydowany na Abu Svartzonker 2,59; 40 - 140 g. Bardzo intryguje mnie Shimano Yasei Pike Casting 2,40; 40 - 100 g. Za Abu przemawia jak dla mnie długość i większy maksymalny CW, natomiast w Shimano bardzo niska waga wędziska 146 g. Zastanawiam się który z nich będzie praktyczniejszy? Na temat Abu Svartzonker 40 - 140 przeczytałem sporo w temacie który mi poleciłeś i  jak dla mnie za cenę ok 400,00 zł jest to bardzo przyzwoity kij. Natomiast o Shimano Yasei Pike Casting 40 - 100 g nie mogę znaleźć żadnych informacji. Bardzo niska waga nie koniecznie musi przekładać się na bardziej komfortowe użytkowanie zestawu. Dolnik prawdopodobnie w Abu będzie dłuższy i jak wyczytałem to przy przynętach 100 g i powyżej może zniwelować różnice wagowe wędzisk. 

Bardzo bym prosił o wskazanie gdzie szukać informacji o multiplikatorach. Lub o poradę czyli wskazanie konkretnych modeli nadających się do takiego zestawu czyli do przynęt 30 - 140 ( 95% ) gumy. budżet powiedzmy 600 zł ewentualnie z małym plusem.

Wiem, że etap wyboru i zakupu to przyjemność :)

Edytowane przez Janusz1966
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dzień dzisiejszy byłbym zdecydowany na Abu Svartzonker 2,59; 40 - 140 g. Bardzo intryguje mnie Shimano Yasei Pike Casting 2,40; 40 - 100 g. Za Abu przemawia jak dla mnie długość i większy maksymalny CW, natomiast w Shimano bardzo niska waga wędziska 146 g. Zastanawiam się który z nich będzie praktyczniejszy? Na temat Abu Svartzonker 40 - 140 przeczytałem sporo w temacie który mi poleciłeś i  jak dla mnie za cenę ok 400,00 zł jest to bardzo przyzwoity kij. Natomiast o Shimano Yasei Pike Casting 40 - 100 g nie mogę znaleźć żadnych informacji. Bardzo niska waga nie koniecznie musi przekładać się na bardziej komfortowe użytkowanie zestawu. Dolnik prawdopodobnie w Abu będzie dłuższy i jak wyczytałem to przy przynętach 100 g i powyżej może zniwelować różnice wagowe wędzisk. 

Biorąc pod uwagę moc i długość Abu nie jest wcale cięższy. Dodatkowe 19 cm i większy wyrzut. Gdyby Yasei miał 259 cm, dłuższy dolnik i większy wyrzut ważyłby pewnie podobnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...