Pierwszy zestaw castingowy

[dzinek]

Byłem w podobnej sytuacji. Używałem kija 2,1 m i uważałem, że na "moje potrzeby" wystarczy i nie ma co szaleć z dwoma kijami. Do jerków spoko, a do gum.. hmm.. rzucić się dało, zwinąć przynętę również, ale jeśli musiałem łowić na płytkiej, zarośniętej wodzie, było trochę ciężej. Niestety nie miałem możliwości sprawdzić co byłoby w przypadku długiego kija. Tak więc po obejrzeniu filmów chłopaków z Corony (polecam obejrzeć kanał Corony, wiele ciekawych informacji możesz wyciągnąć) i przewertowaniu forum postanowiłem złożyć na nowy sezon kijek do gum. Mam nadzieję, że nie tylko gumy będzie w stanie komfortowo obsłużyć (większe wahadła, obrotówki, ale i również jerki). Czasami nie mam możliwości zabrania nad wodę dwóch kijów, często jadę nad wodę na 1,5 h przed pracą (zazwyczaj na rowerze), także zbędny balast staram się ograniczyć. Kij 2,10 m zostawiłem sobie typowo do jerków. Svartzonker będzie do gum i pewnie niejednokrotnie posłuży mi do obsługi jerków (jerkowanie do boku). Co do cw, osobiście nie lubię łowić na granicy górnej granicy, lubię mieć spory zapas mocy, a uzbrojona guma 20-25 cm będzie już ocierać się o granicę 100 g. Po oględzinach na sucho uważam, że i cannibal 15 cm też z tego poleci. Moim zdaniem skoro musi to być jeden patyk, weź sobie coś 2,4-2,6 m, do 100 g.

[dzinek]

Rzuciłem okiem na twoje linki, jak dla mnie Svartzonker najlepszy. Reszta odpada przez krótkie dolniki, osobiście chyba nie wrócę do kijów z krótkim dolnikiem (nawet do jerków). 

[godski]

Rzuciłem okiem na twoje linki, jak dla mnie Svartzonker najlepszy. Reszta odpada przez krótkie dolniki, osobiście chyba nie wrócę do kijów z krótkim dolnikiem (nawet do jerków). 

Ja dla mnie do jerków przy energicznym szarpaniu z nadgarstka tylko króciutki dolnik.

[lukaszkosciukiewicz]

https://max-fish.pl/product-abk-12174-56178-DAM-WEDKA-EFFZETT-EVIDENCE-CAST-240-60-100g.html

 

Długość i ciężar wyrzutowy mniej wiecej pozwoliłby łowić z brzegu i łodzi, powinien ogarnąć wszystkie przynęty - zastanawia mnie akcja kija i ładowanie przynęt z dolnego progu bo może się okazać że przy 60 g dolnego wyrzutu wszystko co poniżej czyli powiedzmy od 40 do 60 g może nie latać z tego kija 

[Novis]

Aż tak się sugerujesz opisem na kiju? Moim zdaniem taki S10 i podobne przynęty polecą z każdego kija. Nie piszę o morskich pałach.

[lukaszkosciukiewicz]

S10??

 

Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka

[SlawekNikt]

Zapewne chodzi o slider-a w rozmiarze 10.

[koval75]

S10??

 

Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka

Slider 10 [emoji6]

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[lukaszkosciukiewicz]

Aż tak się sugerujesz opisem na kiju? Moim zdaniem taki S10 i podobne przynęty polecą z każdego kija. Nie piszę o morskich pałach.

Wiesz co już mam mózg wyprany przez fora internetowe może dlatego, gdybym poszedł do sklepu z marszu to pewnie kupilbym tego impulsa 30-80 i nawet bym się nie zastanawiał.

 

Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka

[drag]

A ja mam wrażenie że wątek zaczyna zjadać sam siebie.Co tu jeszcze nowego można napisać.Taki do gum,taki do jerków,Svartzonker,Savage Gear.Przeciez to wszystko jest już napisane a tu ciągle te same pytania.

 

Zdaje sobie sprawę że do gum fajnie było mieć bardziej miękki i dłuższy kij coś w stylu Westina powershad a do jerkow sztywna i krótka jerkowe ale niestety muszę znaleźć złoty środek bo nie wyobrażam sobie wyjscia na wodę z 15 kijami ani budżet mi na to nie pozwala ani wyrozumiałość mojej żony

Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka

No przecież nie ma złotego środka i nie będzie a każdy kompromis jest mniej lub bardziej zgniły.Pomijając juz kwestię długosci kija(ważne)to nie wyobrażam sobie jednego kija który komfortowo obsłuzy i poprowadzi dużego jerka i dużą gumę.Dolnik-jak będzie wyglądac jerkowanie kijem który ma długi dolnik,taki jaki powinien mieć kij pod ciężkie gumy?No nie da się i tyle.A wszystko co się da nie bedzie do końca fajne,a jak cos jest średnie i nie takie jak bysmy chcieli to ląduje w kącie i powoduje zniechęcenie do metody.

[Novis]

Niby tak, ale rozumiem dylemat. Kolega niech pomyśli nad kijem ok. 220 cm i da się łowić i jerkiem i gumą. Nie każcie na start kupować od razu dwóch patyków, bo to dopiero może zniechęcić. A później jak będą postępy, zawsze można kupić drugi, z większą świadomością czego się chce. Wkurzają mnie trochę takie uwagi starych castingowców. Nie pamięta wół...... Co, może każdy z Was na początek przygody castingowej kupił od razy 2 patyki? Nie wierzę. Sam przez 2,3 lata na początku ogarniałem wszystko Batsonem 1,98. 

[godski]

Nie pamięta wół...... Co, może każdy z Was na początek przygody castingowej kupił od razy 2 patyki? Nie wierzę. Sam przez 2,3 lata na początku ogarniałem wszystko Batsonem 1,98. 

Pamiętamy i w związku z tym niech się uczą na błędach innych  . Po co wyważać otwarte drzwi. 

Niech kupi sobie typową jerkówkę 1,80-2,10 w zależności od preferencji ( wzrost, typ pływadła itp.) to od biedy i gumą rzuci.

Albo kijek 2,40-2,60 typowy do gum a i  jerka też poprowadzi szarpiąc w lewo czy tez w prawo a później dokupi następny kijek.

Edytowane 10 Lutego 2019 przez godski

[Novis]

I o to chodziło, Andrzejku.

[BOB1]

...niech wpadnie na GS w marcu pomaca, wybierze, kupi

[lukaszkosciukiewicz]

Zaczynam myśleć o czymś z pracowni, rozmawiałem wstępnie z Bartkiem z BB Custom rods i polecił mi ATC Bushido 220 cm 20 lb podobno ogarnia komfortowo 15-100 g i gumy i jerki. I to by było trafione w punkt.

 

 

 

Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka

Edytowane 10 Lutego 2019 przez lukaszkosciukiewicz

[lukaszkosciukiewicz]

Pamiętamy i w związku z tym niech się uczą na błędach innych . Po co wyważać otwarte drzwi.

Niech kupi sobie typową jerkówkę 1,80-2,10 w zależności od preferencji ( wzrost, typ pływadła itp.) to od biedy i gumą rzuci.

Albo kijek 2,40-2,60 typowy do gum a i jerka też poprowadzi szarpiąc w lewo czy tez w prawo a później dokupi następny kijek.

Cały cwancyk polega na tym żeby mieć jeden w miarę uniwersalny kij i na luzie nim łowić ściągasz jerka, zakładasz gumę i lecisz dalej, idąc twoim torem musiałbym zabierać na wypad po kilka wędek. Szczupak na lekko, szczupak na średnio na ciężko, a może okon w trzech wariantach? Uważam że tam gdzie można należy szukać kompromisów i zabierać mniej niepotrzebnego sprzętu nad wode.

 

Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka

[BOB1]

Mniej... czyli cztery kije  

[hm62]

Jak to z jednym kijem nad wodę,nie da się :-) choć ja wędkuję z łodzi i moja perspektywa jest skrzywiona :-)

Edytowane 10 Lutego 2019 przez hm62

[BOB1]

Zdecydowanie jest czym innym jest łowienie z brzegu i z łodzi. Na łódce/łódeczce max dwa kije

Edytowane 10 Lutego 2019 przez BOB

[lukaszkosciukiewicz]

Dwa z czego jednego casta nie cztery

 

Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka

[BOB1]

Rozróżniam: cztery na łódce, dwa na łódeczce      ... i tylko cast

Edytowane 10 Lutego 2019 przez BOB

[Novis]

Na łódkę, czy ponton zabieram przeważnie 2 kije, czasem 3.

[BOB1]

Piotruś, łódka i łódeczka (tak jak ponton i pontonik) ... czujesz różnicę?

Edytowane 10 Lutego 2019 przez BOB

[godski]

Cały cwancyk polega na tym żeby mieć jeden w miarę uniwersalny kij i na luzie nim łowić ściągasz jerka, zakładasz gumę i lecisz dalej, idąc twoim torem musiałbym zabierać na wypad po kilka wędek. Szczupak na lekko, szczupak na średnio na ciężko, a może okon w trzech wariantach? Uważam że tam gdzie można należy szukać kompromisów i zabierać mniej niepotrzebnego sprzętu nad wode.

 

Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka

Pisałem o łowieniu z łódki a tam nigdzie nie idziesz ... . Po co mi na łódce np. w Szwecji uniwersał ? Nie potrzebuję tam kompromisów bo zabawa ma być pełną gębą.

[Novis]

Piotruś, łódka i łódeczka (tak jak ponton i pontonik) ... czujesz różnicę?

Dla mnie to bez znaczenia. Nie znam wody, na którą miałbym zabrać na pływadło więcej niż 3 kije.