Rheinangler Opublikowano 14 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Września 2013 Może niezgrabnie nazwałem ten luz o który mi chodzi ale w tytule trudno mi było o bardziej lapidarne określenie... ale do rzeczy.Chodzi o luz ktory powstaje w momencie gdy trzymam kołowrotek jedną ręka a drugą poruszam szpulą trzymaną za rant,- jest to luz wzdłużny na tym czymś na czym kręci się szpula czyli chyba poprawnie nazwanym pinionie. Prosiłbym szczególnie kolegów, którzy samodzielnie kasowali ten luz o podpowiedź.Nie bardzo wiem jak duży luz powinien być i w którym miejscu należy podłożyć podkładkę by go usunąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitt Opublikowano 14 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Września 2013 no ale po co kasowac? przeciez wszystkie kolowrotki, nawet te do dupy, tak maja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filser Opublikowano 14 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Września 2013 Skoro szpula sie obraca to jest to multik tak . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 14 Września 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Września 2013 (edytowane) no ale po co kasowac? przeciez wszystkie kolowrotki, nawet te do dupy, tak maja Jeśli jest zbyt duży to na pewno trzeba go zmniejszyć (ok 3mm), pytanie jest tylko takie ile powinno pozostac a ile jest już zbyt dużym luzem i może spowodować jakąś tam awarię,- to odpowiedź na pytajnik nr 1 Mam taki luz w Turku Z 3000 C i Z 3000iT w pozostałych moich Daiwach tej wielkosci czyli np w MB 3000 to już luz mikro ok 1mm i wydaje mi się że taki powinien pozostać... Moje domysły nie mają jednak żadnej podbudowy natury 'wiem',- to tylko przypuszczenia,- dlatego pytam.To odpowiedź na drugi pytajnik A co do podtekstu to nie łowię kołowrotkami Shimano,- bo chyba o Stellę a aluzji chodzi Edytowane 14 Września 2013 przez Rheinangler Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baars Opublikowano 14 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Września 2013 Arek lepiej jedź nad wodę zanim coś zepsujesz... Jak nawija röwno, nic się nie zaczepia i nie plãcze to zostaw tak jak jest...Wiem , że pogoda nie rozpieszcza i różne myśli do głowy przychodzã...Lepiej mi napisz na priv kiedy masz ten urlop? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 14 Września 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Września 2013 Wojtek,- masz rację pogoda nie rozpieszcza ale ten luz zauważyłem podczas łowienia, po każdym rzucie taki stuk jakby szpula po pinonie przesuwała się do góry, najpierw myślałem że stukam obrączka o drewniany insert a dopiero potem zorientowałem się o co chodzi, w domu popatrzyłem do innych kręciołów no i stąd ten post.Co do urlopu,- będę mial pewność w poniedziałek jak mi szefowa podpisze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zorro Opublikowano 14 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Września 2013 Wałek śimakowy i wodzik... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 14 Września 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Września 2013 (edytowane) A większymi literami Panie Tomaszu? bo z tego "luzu" jeśli dobrze wnioskuje może wyniknąć coś złego. Edytowane 14 Września 2013 przez Rheinangler Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitt Opublikowano 14 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Września 2013 tzn. tobie stuka jak krecisz i to pewnie tylko jak kolowrotek jest po skosie w dol? zgadlem? gdzies byly o tym dwa watki, ale nie pamietam jak im na imie bylo w moich wszystkich staloszpulowcach tak jest, ze moge szpule przesunac paluchami o 'iles tam', bez roznicy na fabrykanta i nie zauwazylem, zeby to mialo jakikolwiek negatywny wplyw na prace czy tzw. dlugowiecznosc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 14 Września 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Września 2013 Tak mnie Pitt zaintrygowałeś swoim postem, że sprawdziłem i faktycznie DT Z 3000C stuka w takiej pozycji przy nawrocie posuwajacej się w górę i w dól szpuli.W kanciaku to zjawisko (stuk) już nie występuje.Jak rozumiem z Twojej wypowiedzi nie ma to znaczenia dla żywotności bebechów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DarekM Opublikowano 14 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Września 2013 Ja mam to samo w Team Daiwie Xia jak łowie z dużej skarpy i mam kij zkierowany w dół to mi coś stuka w kołowrotku a jak łowie z kijem uniesionym jest cisza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitt Opublikowano 14 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Września 2013 stukoty w czasie krecenia to luzy, ktore mozna zniwelowac, powyzej zorro cos o tym napisal, nie wiem jaki wpylw ma takie stukanie na zywotnosc kolowrotka, mam tak w ryobi excia, nic z tym nie robie i z kolowrotkiem nic zlego sie nie dzieje ... ale to pewnie dlatego, ze od paru lat lezy w szafce natomiast piszac: nie zauwazylem, zeby to mialo jakikolwiek negatywny wplyw na prace czy tzw. dlugowiecznosc - mialem na mysli fakt, ze w moich wszystkich staloszpulowcach moge szpule przesunac paluchami o 'iles tam' w gore czy w dol, dokladnei tak jak u ciebie Chodzi o luz ktory powstaje w momencie gdy trzymam kołowrotek jedną ręka a drugą poruszam szpulą trzymaną za rant Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 14 Września 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Września 2013 (edytowane) No tak w kołowrotku leżącym w szafie żywotność będzie faktycznie nieograniczona Nie sądzę żeby Pan Tomasz chciał szczególnie dla mnie odpowiedzieć większymi literami o tym, bo jesteśmy od jakieś czasu na tzw "krzywe pyski" ale nie sadze także żeby to była jakaś wiedza szczególnie tajemna wiec pewnie może ktoś jeszcze zabierze głos w dyskusji, jak nie pozostanie metoda prób i błędów...Być może jest tak jak sugerujesz Pitt, że jest to "problem" bardziej natury słuchowo estetycznej czyli smieszny i mało istotny (jakich wiele na forum) niż faktycznie przekładający się na szybsze zużycie mechanizmów kołowrotka... Edytowane 14 Września 2013 przez Rheinangler Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leśniak Opublikowano 14 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Września 2013 Wałek śimakowy i wodzik... Wałek ślimakowy i wodzik. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 15 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Września 2013 Jeśli jest zbyt duży to na pewno trzeba go zmniejszyć (ok 3mm), pytanie jest tylko takie ile powinno pozostac a ile jest już zbyt dużym luzem i może spowodować jakąś tam awarię,- to odpowiedź na pytajnik nr 1 Mam taki luz w Turku Z 3000 C i Z 3000iT w pozostałych moich Daiwach tej wielkosci czyli np w MB 3000 to już luz mikro ok 1mm i wydaje mi się że taki powinien pozostać... Moje domysły nie mają jednak żadnej podbudowy natury 'wiem',- to tylko przypuszczenia,- dlatego pytam.To odpowiedź na drugi pytajnik A co do podtekstu to nie łowię kołowrotkami Shimano,- bo chyba o Stellę a aluzji chodzi Zacznij łowić tyni do d... to nie będziesz miał luzu :lol: . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 15 Września 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Września 2013 (edytowane) Dzięki temu że nimi nie łowię mam luz A propos ,- może wiesz Józek jak taki luz skasować i rozjaśnisz trochę lapidarne określenia Pana Tomasza i Pana Leśniaka Edytowane 15 Września 2013 przez Rheinangler Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 15 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Września 2013 (edytowane) Dzięki temu że nimi nie łowię mam luz A propos ,- może wiesz Józek jak taki luz skasować i rozjaśnisz trochę lapidarne określenia Pana Tomasza i Pana Leśniaka Masz tak jest worm shaft wałek posuwu szpuli na którym jest nacięty rowek, w tym rowku "chodzi wodzik" który jest sprzężony z osią kołowrotka.Jak ten wodzik ma luz, tzn. wodzik ma taki trzpień co porusza się w rowku wałka i jest luźny to automatycznie oś ma "skok" w górę i w dół.Generalnie zależy on od klasy kołowrotka i od jego już wykonanej pracy.Można próbować wałek osadzić tak aby nie miał większego luzu-mają podparcie na tulejach teflonowych(robisz tunning wymieniając tulejki na łożyska), generalnie za dużo raczej nie zaszalejesz, z usunięciem luzu oczywiście . Edytowane 15 Września 2013 przez Jozi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 15 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Września 2013 generalnie za dużo raczej nie zaszalejeszA gdzie puenta? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 15 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Września 2013 A gdzie puenta? Poprawiłem, masz puentę . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 15 Września 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Września 2013 Jeśli dobrze zrozumiałem to nie ma co się napinać z tym luzem bo i tak nie skasuję go a mogę tylko coś spieprzyć...No to go polubię i będzie z głowy 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Baars Opublikowano 15 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Września 2013 Jeśli dobrze zrozumiałem to nie ma co się napinać z tym luzem bo i tak nie skasuję go a mogę tylko coś spieprzyć...No to go polubię i będzie z głowy Gdyby jednak nic z tej "miłości" nie wyszło zawsze można komuś sprezentować... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
popper Opublikowano 15 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Września 2013 Gdyby jednak nic z tej "miłości" nie wyszło zawsze można komuś sprezentować... Ustawię się w kolejce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 15 Września 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Września 2013 aluzju paniał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jozi Opublikowano 15 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Września 2013 Jeśli dobrze zrozumiałem to nie ma co się napinać z tym luzem bo i tak nie skasuję go a mogę tylko coś spieprzyć...No to go polubię i będzie z głowy Z kasowaniem tegi luzu to trzeba ostrożnie, jak przesadzisz to może Ci zablokować wodzik na wormie i zonk .Wówczas pogięty worm, oś, wodzik połamany.Szukaj części do kanciaka, życzę szczęścia, chyba że masz dawcę . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rheinangler Opublikowano 15 Września 2013 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Września 2013 Wszystko jasne,- dziękuję wszystkim za podpowiedzi,- już polubiłem ten luz i zostaliśmy wraz z moimi kołowrotkami luzakami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.